
miro_N
M.G.H.-
Postów
890 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez miro_N
-
Ponieważ Hubert będzie "milczał" aż do wyprawy, przypomnę najważniejsze ustalenia: start - Błonie, czwartek, 11 VIII, godz. 10.00 trasa - Błonie, Sochaczew, Łowicz, Łęczyca, Turek, Jarocin, Książ Wlkp., Śrem, Grodzisk Wlkp., Nowy Tomyśl, Trzciel, Lutol Suchy. Końcówka trasy wygląda nastepująco: Z Nowego Tomyśla kierujecie się w stronę wjazdu na autostradę i po ok. 7-8 km dojeżdżacie do skrzyżowania z drogą nr 2 (rondo). Na rondzie w lewo, kierunek Świecko. Mijacie Miedzichowo, Trzciel, Jasieniec i dojeżdżacie do miejscowości Lutol Suchy (stacja kolejowa). Ok. 200 m za przejazdem kolejowym, po prawej stronie jest stacja benzynowa, bar i duży parking dla tirów i ja tam będę czekał ;) . Od wspomnianego ronda jest to jakieś 25 km. Od Błoni do Lutola opisaną trasą powinno być ok. 400 km. Biorąc pod uwagę, że możecie coś ciekawego po drodze zobaczyć, nie licząc tankowań, umówiliśmy się z Hubertem, że powinniście dojechać do 17-tej. Ponieważ różnie może być, w przypadku mocno skróconej trasy proszę o wcześniejszy znak. Jeszcze raz na bunkry: cieplejsza odzież wygodne, solidne buty solidna latarka (dobrze mieć też mniejszą w rezewie), zapasowe baterie. Nie zapewnię :mrgreen: :D , bo kto to wie, co nam się wymarzy :P Na miejscu, w każdym bądź razie, jest wszystko, od sklepu spożywczego, przez budki z hambugerami, po restaurację. Wybór należy do nas. To cóż. Spokojnej drogi, dobrej pogody i ... do zobaczenia!!! ps. Gregor, zajrzyj na pw.
-
Przez moment pomyślałem, czy nie lepiej w szkole jazdy, ale jednak nie. Temat praktyczny dla "praktykujących" turystów ;) Poganiając dziś koniki ciągnące akurat (niestety) cztery kółka natknąłem się na grupkę mototurystów (z Holandii, jak się okazało). Juz z daleka widziałem roszady kasków nad dachami samochodów przede mną i aż się uśmiechnąłem w duchu. Po pewnym czasie zacząłem się zastanawiać, co je tak przytrzymuje, bo zwolnienie tempa całej kolumny było już zauważalne. Słowo o grupie: 8 maszyn, chyba same Hondy, goldasy i europy, czyli ciężkie, mocne sprzęty. Jechali w szyku poprawnym, na przemian, ale. No właśnie. ALE. Praktycznie bez przerwy umożliwiającej ich bezpieczne wyprzedzenie! Jechałem prawie 40 km obserwując (i uczestnicząc) w tym pochodzie, stąd moje wnioski. Prędkość podróżna tej grupy (gdy nikt im nie "przeszkadzał") wynosiła ok. 110-120 km/h. Nie czarujmy się, sporo aut porusza się w takich warunkach szybciej, więc prędzej, czy poźniej zechcą motocyklistów wyprzedzić i tu zonk! Przed nami 3 tiry. Wszyscy się kiszą (aha, zapomniałem dodać, że to nie autostrada, tylko droga Ostróda-Toruń, odcinek z Brodnicą w roli głównej), motocykliści również, ale jakoś po kolei dają radę. Potem już tylko kolumna motocykli i.... I nic. Osiem motocykli w szyku opisanym wyżej z odstępami ok. 5 m (różnie było, zmiany dynamiczne) stanowiło dla osobówek przeszkodę równą 2-3 tirom! No, nie ma sprawy przy prostej na kilometr i bez ruchu z przeciwka, ale to się żadko zdarza. Przyznaję, nie jeżdżę zbyt grzecznie, ale mam pełną świadomość, co może zrobić auto, a co motocykl w przypadku, powiedzmy, bardziej raptownego zajechania drogi "bo mi się wydawało, że zdążę wyprzedziś, ale musiałem się schować"... Byli fustraci, którzy na siłę rozrywali kawalkadę tworząc sytuacje co najmniej trudne, ale przecież można tego uniknąć. W tym przypadku wystarczyło, żeby ta grupa podzieliła się na dwie, po 4 maszyny, z odstępem choćby 50 m. Wiem, że nie ma złotych środków, bo w każdym przypadku trafi się supergość, który stwierdzi, że on też się zmieści, ale mimo wszystko sądzę, że w liczniejszej grupie należy zostawiać "zatoczki" dla aut, które na odcinkach mniej skomplikowanych lubia rozwijać większe prędkości (z pełnym szacunkiem dla Kolegów ze sportowym zacięciem i możliwościami:))
-
To, że szybki pokradli, to pół biedy :mrgreen: Jeździł kto w tym "kasku", co uszy są na wierzchu? :) Jasne, że wiele zależy od prędkości itd. ale czy można w takiej łupince pokonywać dłuższe trasy??
-
Du(p)ka - Operacja "Brzeszczot"
miro_N odpowiedział(a) na Dominik Szymański temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Z takim kształtem bez wątpienia Duka oznacza rodzaj żeński 8) Hmm.. To takie sexy... :) :mrgreen: Super :!: -
He,he :mrgreen: to chyba tak ze 30 zdechło z głodu w międzyczasie, bo na trasie nie wykazywał większego wigoru niż babcia hondzia :P :D Tak serio, to myślę, że miał zbyt dużo odpoczynku, a i regulacje też powinny wpłynąć nań pozytywnie (Eskimos czyni cuda! :lapagora: ). Poza tym widzę, że mogę liczyć na Twoje doświadczenia ;) Dzięki wszystkim za słowa uznania i otuchy :mrgreen: Jestem dobrej myśli :P :(
-
Nie no... 8O Rozwiń ten temat :buttrock: :-D :-) :-D :-) Tak serio, to nigdy się nie kryłem z tym "zboczeniem" :mrgreen:
-
...kupiła sobie (ko)Gutka :) http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p....php?pic_id=951 Tak, tak, stało się. Pożegnałem sie wczoraj czule z Babcią (tu słowo do kolegów formujących klub posiadaczy CX-ów: nie odzywałem się, bo sprawy sprzedaży były już mocno zaawansowane, ale sympatia już pozostanie na zawsze 8) Powodzenia!), na osłodę fundując jej 500 km przejażdżki do nowego pana. A dziś, apiać, 500 km testu długo czekanego wybrańca. Na dzień dobry, po pierwszych kikudziesięciu km opluł mi buta olejem 8O :mrgreen: Na szczęście, to "tylko" zerwany gwint od śrubki mocującej pokrywę zaworów :? Ech, roboty będzie, aż miło, ale sam tego chciałem :twisted: No, to zaczynam zabawę :) Z góry dziękuję wszystkim za wszelką pomoc w nadchodzących ciężkich czasach :D :lol: (Aker, zaczynam od Ciebie - obiecałeś serwisówkę :D :D )
-
Nie wiem, jak tam będzie, ale sądząc z Twoich rozterek z tematu pt. "kiszka sezonu" albo masz niefarta, albo zbyt wysoki wymagania. W takich wypadkach (sam to stosuję 8) ) należy samemu zadbać, aby bawić się w znanym towarzystwie, zgodnie z "rejsową" definicją, że przebój, to jest to, co znam i lubię :) BTW, gorzowskie zloty chłopaki (organizatorzy) sami nazywają "kiszką" choć nie sądzę, aby to była aż tak daleko posunięta samokrytyka :mrgreen:
-
"Śladami Boruty IV" - Borki k. Smardzewic 23-25.09
miro_N odpowiedział(a) na Dominik Szymański temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Nie wiem, czy taka forma zgłoszenia będzie akceptowalna, ale czując się umocowanym przez kolegę Akera, zgłaszm niniejszym jego osobę (i to na domek). Z tym "umocowaniem" to jest tak, że po moim smsie otrzymałem wiadomość na pocztę głosową (bo z kolei ja nie odebrałem :lol: ), że Aker przebywa gdzieś w dziczy kompletnej :mrgreen: , o internecie nawet nie mówmy, a jego telefon przez jakiś czas i tak raczej nie będzie działał :) ale Borki rzecz święta, więc jak wyżej 8) co też czynię. ps. Piocho, jak da radę, ale bez pretensji o domek :evil: -
czy to mój koniec jako motocyklisty?
miro_N odpowiedział(a) na Pawel-SV temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Młody, zapytasz o to kiedyś (a kiedyś na pewno) samego Janusza. Co prawda to jak zginął, wiemy, tylko czy wszystko wiemy...??? Zaś co do fatalizmu, to byłbym ostrożny :twisted: Tylko krok do wiary w nieśmiertelność :mrgreen: -
"Śladami Boruty IV" - Borki k. Smardzewic 23-25.09
miro_N odpowiedział(a) na Dominik Szymański temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
L3ft, już nie żyjesz :evil2: :) :twisted: :mrgreen: -
Podświetlane kierunkowskazy a przepisy
miro_N odpowiedział(a) na siwypfk temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Z moich obserwacji wynika, że jest to (na szczęście) raczej martwy przepis. Ani na przeglądzie, ani na trasie nie miałem w związku z hamerykańkimi :) światłami żadnych problemów. Prawdą jest, że polskie przepisy nie przewidują takiego rozwiązania, ale w końcu dodatkowe światło stopu też nie miało kiedyś łatwego życia ;) -
Zapomniałem, że kominiarkę też mam. Zimą jeszcze nie testowałem :lol: , ale przy +5 st. i otwartym (w sensie budowy, rzecz jasna :) ) kasku było w porządku. Fakt, że wygląda trochę...dziwnie, ale to drugorzędna sprawa.
-
Dla odświeżenia: Dorka Mar95 Hubert Zbycho Piocho mallutkii Kasia Bern Aga Aker miro_N Piotr Hun660 Pawel Vlaad reserve: Occult Najdalej w przyszłym tygodniu pojawi się już konkretniejsza rozpiska "zajęć" :)
-
Kupiłem wiosną właśnie i jest ok. Jak za tą cenę, to nawet bardzo ok. Tylko załączonego pokrowca p.deszczowego nie radzę używać w czasie jazdy :mrgreen: Typowo stacjonarny :)
-
8O Co się stało? Mam nadzieję, że nikomu :|
-
Pytanie było tendencyjne, a ten Pan znał odpowiedź! :mrgreen: Niestety, w tak krótki łykend łatwiej zrobić mi 1xczytsa, niz 2xpińcet :ehz: ale spoko, co się odwlecze... 8) A'propos, coś się kręci koło Koła? :) Wyatt: >>A dlaczego tak nie wiem. Chyba większość woli wspólne imprezy, wyjazdy w grupie a nie solo... Ma to swój urok ale też wady, jak wszystko. << Dokładnie, jak mówisz. Tak sobie pomyślałem, że w pojedynkę to i browarek mniej smakuje :lol: ale z drugiej strony nie zawsze wyjeżdża się z noclegiem w domyśle.
-
"Śladami Boruty IV" - Borki k. Smardzewic 23-25.09
miro_N odpowiedział(a) na Dominik Szymański temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
8O nie wiem, co miałeś na myśli, ale mi wystarczy tylko jedno miejsce :mrgreen: :) Jestem, i do tego w piątek. Nie ma lekko ;) -
To, oczywiście, gruba przesada, ale tak mnie naszło po dzisiejszej przejażdżce (no właśnie, czy przejażdżki nie są bliższe podróżom bardziej, niż zlotom i imprezom?). Ponieważ nawet lubię jazdy solo, więc może zbytnio nie zwracałem na to uwagi, lecz dziś wybrałem się na przejażdżkę z synem (jako "plecaczkiem") i on się zapytał, czemu nie spotykamy innych motocykli? Nie, czemu tak rzadko, tylko czemu w ogóle?! Dla wyjaśnienia, zrobiliśmy dziś ok. 300 km, odwiedzając Drawski Park Narodowy, może i nie najruchliwsze trasy w Polsce, ale okolice przepyszne! Pogoda też całkiem, wakacje w pełni, więc co? Zgadza się, w każdy weekend imprez jest tyle, że zgupieć przyjdzie (kto przyjdzie? 8O :mrgreen: ), choćby Grunwald dziś ( :oops: wczoraj). Częściej widuję grupy, nawet duże, motocyklistów jadących np. na zlot, niż pojedynczych jeźdżców (nie mylić z obserwacjami w terenie zabudowanym, szczególnie zagęszczonym budownictwem wielokondygnacyjnym :mrgreen: ). Jak to jest z Wami, jeżdzicie trochę dalej solo, czy też jest to mało atrakcyjne? ps. Po drodze wstąpiliśmy na "XV WATRĘ ŁEMKOWSKĄ" we wsi Ługi. Ale klimat :lol: Od razu przypomniał mi się wypad do Lwowa. Pieprzyć politykę, Słowianie się bawią :) :D
-
"Śladami Boruty IV" - Borki k. Smardzewic 23-25.09
miro_N odpowiedział(a) na Dominik Szymański temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Toś się, chopie, napracowal! :lapagora: Od razu widać, że w branży nie wagarujesz :mrgreen: :) Termin (łącznie z pogodą) mam nadzieję super. Jedna z najważniejszych uwag dotyczy muzy. Z kapelą to może nie będziemy szaleć :D , ale parę płyt można mieć. Chyba,że Kraków przywiezie gitarę (pamiętam 8) :) ). Fajnie, że juz się zaczęło. -
Przykre zdarzenie, Harry, ważne, że jestes cały. Reszta zagoi się jak na psie :mrgreen: :D (jak to mówia, bo przecie jeszcze mlody jesteś). Zdaje się,że pracujesz na stacji bezynowej, prawda? Więc może dopóki nie wyjaśni się, co dalej ze sprzętem, wystaw wraka gdzies na widoku tankujących, a koledzy niech opowiadaja ciekawskim, co się stało, albo zniecirpliwionym "powolną" obsługą mogą rzucić tekst typu: "przepraszamy za utrudnienia, mamy chwilowe kłopoty personalne, właśnie jeden ze śpieszących się kierowców całkiem niedawno, kilkaset metrów stąd, w wyniku wymuszenia pierwszeństwa przejazdu potrącil naszego kolegę jadącego do pracy...." :) Wiem, mało realne wystawienie sprzęta, zaraz właściciel, albo przepisy wewnętrzne, ale może chociaż zdjęcie? Trzym się 8) Pozdrawiam Mirek
-
... niech nam żyje Prezes naszego klubu :) ;) A to się Wam, mości Hubercie, nastepna wiosenka obsunęła i dobrze, bo watasze przewodzić tylko w sile wieku przystoi :D :mrgreen: Zdrowia, Acan, dla Cię i oby zawsze wszystkie konie 8) :mrgreen: posłuszne Tobie były. Szable w dłoń! :P :P :)
-
Rany boskie, Zbycho! Wybierz sobie mniejsze ofiary, a nie od razu Voyagera :mrgreen: :D Tak serio, krew nie woda, ale skoro na szosie zazwyczaj "siła ognia" jest po stronie przeciwnika, to nie zostaje nic innego, jak ćwiczyć stalowe nerwy 8) :twisted: I jeszcze pamiętać, że to nie puszka, tylko debil za kierownicą się zachowuje...
-
HONDA CX 500 C. Padła elektryka. Ratunku!!!
miro_N odpowiedział(a) na ZAK temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
-
ile $$$$ trzeba? http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p....php?pic_id=424 Oczywiście, to nie ta kategoria, a i przyciemnienie pewnie niedostatecznie mocne :twisted: , ale to właśnie produkt MGG za ok. 70$, zależy od kursu. Czy to dużo, czy mało :?: ale jest dobre. Ja też polecam.