lysy76

ogra zaślepić, sterowanie ogrem zostawić. Tyle. To nie prom kosmiczny. te 1,9 w sensie. :cool:

Niedaleko Bran jest zamek chłopski w Rasnov. Też ciekawy. W sezonie w Bran są tłumy. W środku duszno. W każdej sali otwierałem okna :rolleyes: .

tym bardziej bym uważał. Rynek samochodów używanych wykreował "Mirka Handlarza". Powie/napisze co klient se życzy... Hiena to hiena. I niech mu będzie ,że się "wyspecjalizował" :) :cool: :cool:

Ja tam się nie znam, ale się wypowiem. :) Gość sprowadził i zrobił przegląd za zylion dla potencjalnego kupującego a nie przerejestrował. :laugh: O przebiegu z litości nie wspomnę... :icon_mrgreen:

Niewiele jest miejsc dzikich przy transfogaraskiej :wink: Ale parę winkli przed tunelem jest miejsce, gdzie na 100% będzie stało parę kamperów i namiotów. Na górze możesz przycupnąć koło schroniska lub ichnich Krupówek. Wszystko zależy od terminu w jakim pojedziesz. Np tu. To miejsce jest w miarę płaskie do biwakowania: Ichnie"Krupówki" przy schronisku za tunelem: generalnie, jak widoki, to Transalpina, moim zdaniem lepsza . Miejsca pod biwak fhoojj.

To nie wierz... Nie mam potrzeby żenić kitów. :rolleyes: Szyby nie mam.

to moja silnie popsuta być musi :) . Przy 110 to 5 weźmie. regulacje przeprowadź wszelakie.

Dodam jeszcze, że jakiekolwiek promile wykluczone. Kontrolują często po zjeździe z promu, na stacjach benzynowych, parkingach. Wąchają psem w poszukiwaniu innych środków. Jazda po zmroku wymaga uwagi. Zwierzęta dzikie w stadach :) olewające wszystko i wszystkich. Jedzenie w kebabowniach i pizzeriach cenowo porównywalne do naszych. Nie jeść w okolicach aktywności turystycznej (centrum, gamla stan). Mało, drogo 3x próbowano mnie oszukać ;) Między 12 a 14 możliwe zniżki na wybrane potrawy. Co do płatności, prędzej zapłacisz kartą niż gotówką. Parkomaty dotyczą puszek, moto free w wyznaczonych miejscach. Gdyby ktoś kiedyś zawitał puszką; http://www.transportstyrelsen.se/en/Other-languages/Polski-Polish/ to niech się nie zdziwi. Campingi raczej na przedmieściach . Jedyny jaki mi przychodzi do głowy w miarę blisko, to dzielnica Hornstull. Dopytać należy czy namioty obsługują.http://www.husbilstockholm.se/lh_en_open_pris.html Flottsbro, Bradang jakieś 15-20km. Z serii must see: zapakowałbym dupę na prom:http://www.stromma.se/sv/Stockholm/Skargard/cinderellautflykter/Sandhamn/ wycieczka na cały dzień. Na Sandhamn płynie się przez szkiery. Karta pamięci o dużej pojemności konieczna do zdjęć :). Jakby co pytaj...

To w ramach tej wyprawy dookoła świata? :cool: Ile płacisz za powożenie furmanko? :bigrazz:

Były klamki z regulacją? Czy to inwencja twórcza poprzedniego właściciela?

osprzęt na kierze masz oryginalny?

widzi mi się... Czym silnik miziałeś?

O cześć AdamoX :)

http://www.ananas7b.de/en/camping.htm http://www.campingdeoudewilg.nl/ http://www.balea-lac.com/

Było walić w ciemno... Zawsze paru naszych byś tam spotkał i ewentualnie dołączył :).

Przepraszam, że nie spełniłem oczekiwań.

http://lmgtfy.com/?q=Manual+Workshop+Honda+Magna+VF700

Wujek ma.

szukaj, bo na telefonie to gówniano :) http://v4musclebike.com/articles/magnandy/1994-2003%20HONDA%20Service%20Manual%20-%20Magna%20VF750C-CD%20-%20With%20Parts%20Fiche%20-%20V3%5B1%5D.pdf Do staruchów z pamięci podałem. :D

Jakiego tego patrola masz?

Pany, nie chodzi o taniość w gazie, tylko zasięg na baku. A nie powiecie mi, że nawet na butli 80 zrobicie 600km. To raz. Dwa, że butla zabiera miejsce przeznaczone na zabudowę. Trzy, ze każdy liczy tylko cenę gazu. :) Ja tam wiem jakie są zalety i wady jazdy dieslem. O ile diesla dostaniesz w większości wsi na odludziu, to z gazem nie jest to takie oczywiste. :cool: Nawet porządne zapalniczki są na benzynę :icon_mrgreen:

Wiele terenówek i pickupów ma silniki z ciężarówek. Po załadowaniu są bliskie przekroczenia dmc. Z reguły liczę zasięg na baku (90l) na jakieś 650-700km po czarnym i 500-550 po za drogami twardymi. Co wydaje mi się całkiem dobrym wynikiem. W benzynie o podobnej pojemnosci dysponujesz stadkiem kucy które trzeba napoić i chyba nie uzyskasz podobnych przelotów. Jeśli chodzi o mnie to jeżdżąc z silnikiem 2,8 miałem ciągle problemy. A to wysrana turbina, podskok głowicy x 2, panewka się anihilowała na autostradzie 2000km od domu. Postanowiłem wymienić silnik na mniej zabity. Handlarzyny oferujace swoje paści jako "prawie nówki bez większego nalotu" mijali się z prawdą o jakieś 300%. Zakupiłem ich 5. Pierwszy brał olej w ilości 3l na 100km. Zwrócony sprzedawcy. Drugi ciśnienie sprężania trzymał poniżej norm. Trzeci i czwarty pęknięte głowice. Piąty- kontrolka ciśnienia oleju nie gasła nawet na chwilę. Cena nie miała zupełnie wpływu na stan. Był taki za 2500 jak i za 5000. Od czasu zakupu Patrola z 4.2 po prostu jeżdżę. Wiem,że to trochę nudne jak sie nic nie dzieje :) , ale do upadlania się mam inne rzeczy. :biggrin:

Zajebiście powiększa fujarę. :) Chyba specjalnie nie orientujesz się w temacie? Pali mniej niż 2,8 przy tych samych kołach 35".Czyli 12-15 na 100. Na haku 3500. Jeździ się tu i ówdzie to i moment fajnie robi. Mocą nie powala bo coś koło 120KM. Potrzebowałem czegoś, co hula wiecznie, a takie wymogi spełnia 4,2. Jest idiootoodporny. Żeliwo. Rozrząd na kołach. Uturbić toto, to nie budowa kosmodromu i można to ogarnąć w garażu. Z tym, że ja nie potrzebuję. Lejesz wachę zmieniasz olej i filtry. Tyle z obsługi :rolleyes: .

Prawa 545cc lewa 560cc

Jakby ktoś potrzebował bazy wypadowej na fogaraską lub transalpinę i okolice, to tu jest fajna miejscówa: http://www.endurostore.ro/en/camping-arges-ro/ Nasi już tam byli. Ekipa z Bydgoszczy chyba... Właściciele campingu pozytywnie zakręceni.