filipr

Też i mi się tak zdaje, że bardziej to Porsche niż maluch ;) Pozdr. F. Dzięki Kivi za info. Gdzieś tam natrafiłem w necie na krótkie wzmianki ludzi, którzy się z K1200/1300S przesiedli, ale niestety bardzo krótkie. Podobno jest bardziej emocjonująco, ale o komforcie ani słowa. Ja z kolei troche obawiam się swojego, ale zdecydowanie bardziej plecaczka komfortu na dłuższej trasie. Możliwości załadunkowe (podpięcia kufrów) też są dużo bardziej ograniczone. Pozdr. F.

Moja propozycja. Zrób jendnak kat. A i od tego zacznij. Kup 500 lub 600 (ale nie sporta) i będzie Pan zadowolony :) Aaa i nie zakładaj, że nie przekroczysz 80km/h, bo to naprawdę trudne jak się ma manetkę w ręku ;) Pozdr. F.

KS - tak sobie kombinuję żeby nudno nie było. Mało latam ostatnio a w długie trasy w Alpy czy gdzieś w sumie raz na sezon. Tak więc sobie myślę czy nie sprzedać mojej K1300S i nie kupić S1000RR. Bez napinki, ale myśl mi taka zaczęła świtać ;) Pozdr. F.

Odświeżam temat, bo chcę nieco zgłębić wiedzę. Czy któryś z zacnych użytkowników miał okazję polecieć jakąś dłuższą traskę tym sprzętem? Mam na myśli powiedzmy 500-1000km dziennie. Wiem, że z założenia nie do tego stworzony jest S1000RR, ale chciałbym wiedzieć jakie są odczucia użytkowników. Pozdr. F.

Daj znać jak sprawa się skończyła. Pozdr. F.

Coś nie teges, w sensie jakieś nieporozumienie chyba. Raczej ma standardowe 98KM. Żeby miał 120KM musiałby mieć silnik z R6 czy coś. Wykrzesać dodatkowe 22KM z 600tki to musiałoby być jakieś mega dłubanie. pozdr. F.

Komandosek - wcale dużo nie pali. Jeździłem trochę to wiem co piszę,. Co prawda to jest 2,2 ale waży 300-400kg mniej od np. insignii kombi. Pali to dużo insignia, bo jest otyła :) Pozdr. F.

Proponuję jako rozstrzygnięcie sporu pomiędzy insignią a mondeo zerknąć przychylnym okiem w stronę Mazdy6 ;) Fakt, że wnętrze trochę odstaje designem i materiałami (zwłaszcza od insignii) a nawigacja wygląda jakby była kupiona w biedronce, ale: - jest zdecydowanie cichsza (przynajmniej od insignii) - pali niewiele - ładnie się zbiera i równo ciągnie, bo to 2,2 biturbo - ma fajnie zestrojone zawieszenie (kompromis między przyczepnością a komfortem), chociaż w tej kwestii trudno dorównać mondziakowi. - wygląd - kwestia gustu, ale jak dla mnie linia chyba najładniejsza w klasie średniej. Mi wychodzi jednak, że 6tka to ciekawa alternatywa. Pozdr. F. A ja się nie podpiszę dwoma, tylko jedną. Bo niestety wszystko wskazuje na to, że wiele zależy od tego czy japoniec pochodzi z Japonii czy też nie. Mam kumpla, który był szefem jednego z serwisów Toyoty i tak mi to tłumaczył. W moim przypadku potwierdziło się to o tyle, że miałem corollę z Japonii, którą przejechałem 240 tys. km i robione było zawieszenie i sprzęgło. Potem miałem corollę verso, która przejechała podobny dystans, ale awarii miała bez liku wraz z wymianą silnika, skrzyni biegów , katalizatorów, srorów i cholera wie czego jeszcze. Dla jasności corolla verso była montowana w Turcji. Pozdr. F.

Szczerze mówiąc też spodziewałbym się dużo niższego przy takich prędkościach - na wszystkim na czym jeździłem dotychczas byłoby niższe. Ciekawe Pozdr. F.

Tu masz średnie spalanie ZZR1400: http://www.spritmonitor.de/de/uebersicht/54-Kawasaki/1050-ZZR_1400.html?powerunit=2 Niestety nie ma tutaj GTR Pozdr. F.

Szczerze, to mam mieszane uczucia odnośnie wyglądu. Co najwyżej rzekłbym, że dupy nie urywa... ;-) http://www.scigacz.pl/2015,BMW,R1200RS,w,szybka,trase,24608.html Pozdr. F.

Komandosek - jak najbardziej masz rację. Z tym, że 80% z tych 40-60% to koszt paliwa a nie napraw. Tym bardziej, że samochody kupowane do flot są nowe i mają 2-3 lata gwarancji. Krótko licząc roczny przebieg 50 tys km i spalanie powiedzmy 7l/100, mamy 3500 tys litrów paliwa x 5,2 PLN(litr), to wychodzi 18.200PLN kosztów rocznie za paliwo. Za serwis wyjdzie 2-3 tysie i już, jakieś opony itd też w zasadzie są pomijalnym kosztem. Czyli największe koszty to zakup i paliwo. Pozdr. F.

Komandosek. Superba wykluczylem po negocjacjach cenowych ;) przed negocjacjami widziałem tyle plusów ile minusów, ale te plusy nie przysłoniły mi minusów ;) Pozdr. F. Odnośnie samochodów flotowych to często jest tak jak pisze KS, o wyborze konkretnej marki i modeli decyduje cena i warunki handlowe a nie rankingi awaryjności Pozdr. F.

KS - wielkość bagażnika nie jest dla mnie jedynym czy też najważniejszym kryterium, ale biorę je pod uwagę. Dlatego, że to nie najważniejsze kryterium nie kupiłem Superba, ale również dlatego że biorę je pod uwagę wykluczyłem Accorda :) Oczywistym jest, że są ludzie dla których to nie ma znaczenia. Tyle tylko, że to kombi a nie coupe, więc z założenia powinno móc przewieźć to i owo :) Pozdr. F. Edit - jednak chyba ma 406l - http://www.autocentrum.pl/dane-techniczne/honda/accord/viii/kombi/; http://www.motofakty.pl/samochody/dane-techniczne/honda/accord/ Pozdr. F.

Z tym, że jak poczytasz testy to raczej dość sztywny sprzęt a nie miękka kanapa. Jak chcesz coś na dziury to lepiej chyba turystyczne enduro jakieś ;) Pozdr. F.

janus7 - Z1000SX to po prostu Z1000 z owiewkami. Sprawuje się tak jak każdy naked, czyli o.k. Oczywiście jeśli masz na myśli boczne asfaltowe drogi ;) Nie jest to sprzęt typowo sportowy z typowo sportowym zawieszeniem, więc spoko. Jednak pazur ma i ogólnie chyba wszyscy użytkownicy jakich znam chwalą Z1000SX. pozdr. F.

Bo jeśli chodzi o kawasaki to chyba większość dyskusji teraz toczy się na temat H2 :) pozdr. F.

Jeśli podstawowym kryterium jest wielkość bagażnika to fakt, że w klasie średniej Superb nie ma sobie równych, chociaż Passat niewiele odbiega. Chodziło mi jednak raczej o to, że w Accordzie kombi bagażnik jest wyjątkowo mały (chyba nieco ponad 400L) Pozdr. F. Ja mam bardzo stary box na badziewnym mocowaniu i brakuje mi odwagi żeby przekraczać 150 km/h :) Pozdr. F.

KS - właśnie o to mi chodzi. Mając box na dachu trzeba jechać wolniej. Jeśli mam do przejechania całą Niemcownię a w sumie 1500km na raz (bo jadę np. do Włoch), to robi mi różnicę czy mogę jechać 130 km/h czy 180 km/h. Czyli mały bagażnik Accorda powoduje że muszę zakładać box, czyli muszę jechać wolniej. Do tego samochód z boxem pali jak smok. Pozdr. F.

No a insignia kombi ma 4908mm, czyli jest o 7cm dłuższa od Superba kombi. Pozdr. F. KS - to proponuję Ci przejedź się z boxem 180 km/h po autostradzie. Potem o ile box jeszcze zostanie na dachu, sprawdź spalanie :) Sorry, ale klasa auta trochę zobowiązuje a w accordzie kombi bagażnik ma wielkość taką jak hatchback w klasie kompakt. Pozdr. F.

Komandosek to sprawdź :) Dodam, że insignia kombi jest dłuższa o 1mm od bmw serii 5 kombi (f10). Niestety w parze z długością nie idzie rozstaw osi. Pozdr. F.

Odnośnie Superba. Jest krótszy od Insigni - sprawdźcie sobie. Mimo tego ma dużo więcej przestrzeni wewnątrz. Oczywiście jest to plus, jednak może warto się zastanowić na co opel zmarnował tę przestrzeń? A co jeśli zmarnował ją na strefy kontrolowanego zgniotu? Od razu podpowiem, że 5 gwiazdek w testach Euroncap to już praktycznie standard. Poza tym fotele w suberbie są fatalne i świszczą relingi. Insignia jest ciasna, ma głośny silnik i nawdagę (też może się brać z w/w stref zgniotu) - to jej główne wady. Mondeo jeździłem tylko raz krótko jakąś biedną wersją i srebrny wielki kokpit wyglądał jarmarcznie. Zakładam jednak, że są inne opcje wnętrza. Nie zmienia to faktu, że mondeo w obecnej wersji jest już baaaardzo długo na rynku. Wspomniany accord jak na kombi ma mikro bagażnik. Pozdr. F.

Pewnie jest tak dlatego, że każdy teraz chce mieć dupochron. Dlatego nikt nie chce ot tak przywalić pieczątki. Pozdr. F.

Homologacja chyba nie jest potrzebna przy imporcie prywatnym przecież, a ten wniosek urzędnika może wynikać jednak np. z faktu, że chciałby przeczytać jaka powinna być fabryczna pojemność silnika tego sprzętu. Chyba nie powinien wierzyć na słowo, bo inny przedtem uwierzył na słowo (świadomie lub nie) i wbił do dowodu 50... . Urzędnik też człowiek.... Dlatego czy chcemy czy nie im dalej spojrzymy wstecz, tym więcej zależało od interpretacji urzędnika. Zmienia się to na lepsze, ale jeszcze trochę potrwa. Umówmy się, że przyzwolenie na wbijanie do dowodu 50 zamiast 125 mądre nie jest. Inna sprawa, że policjant zatrzymując taki sprzęt na ulicy może zanegować wpis w dowodzie rej. i wysłać na badanie techniczne. Wtedy może być zonk. Pozdr. F.

No zapewne motocykla. Tylko, że taki papier mają chyba chyba tylko importerzy. Pozdr. F.