Jendk3r

Szukam miejsca w garażu w okolicy ul. Worcella (plac Wróblewskiego). W razie jakiś propozycji proszę o kontakt przez PW.

Witam, Kupiłem dzisiaj filtr KN-303 do Fazera, zadowolony wracam do domu, otwieram, okazuje się że wygląda inaczej niż ten który widziałem wcześniej na zdjęciach. W dodatku od razu pudełko było rozerwane przy zamknięciu. Podróba? Zdjęcia Pytanie, czy jest to jedna z wersji i wszystko spoko czy powinienem kupić inny filtr i zapomnieć o kupowaniu czegokolwiek u tego typa? Jeśli się komuś przyda: jest wszystko ok, pisałem do KN, to jest oryginalny filtr, wykończenie jest po prostu z tego roku. Czyli potwierdza się, że filtrów raczej się nie podrabia :)

Czyli nie ma co przesadzać, szampon, TurtleWax Ice, coś na plastiki i do przodu?

Witam, Zastanawiam się jakiego wosku używać do mojego Fazera. Z racji, że ma lakier w dobrej kondycji myślę żeby odpuścić sobie na razie polerkę i stosować tylko wosk (przez jakiś czas, potem co jakiś czas glinka). Czy myślicie że collinite 476s nadaje się na motor? Czytałem że jest b. dobry, ale nie widziałem żeby ktokolwiek o nim wspominał w kontekście motoru, stosują to raczej do samochodów. A jeśli nie to, to co ew. innego?

Dzięki za odpowiedź! Rozumiem, to by oznaczało że ten gościu nie powinien jeździć FZ6 tylko skupić się na projektowaniu nowych ;) jestem bardzo ciekaw co gościu powie jutro, ale chętnie wziąłbym ten motor, wygląda świetnie.

Witam, Kupuję FZ6 Fazer z Niemiec, ogłoszenia motoru którego to dotyczy niestety nie wrzucę, ogłoszenie jest już ściągnięte z Autoscouta.. Sprawa jest taka: Pojechałem dzisiaj rano z ojcem obejrzeć moto za 2500€ (dość tanio), rocznik '06, przebieg 31 tys., wygląda świetnie, nie cieknie, przewody jak nowe, brak większych zadrapań na owiewkach, tylko jedne większe z przodu na szybie i prawej lampie. Tłumik customowy Arrow, opony nowe, ponoć ca. 300 km. Przejechałem się, bez zastrzeżeń. Przybiliśmy gościowi piątkę, powiedzieliśmy gościowi żeby Fazera wymeldowywał, w czwartek (jutro) jesteśmy z kasą. Problem jest taki że po niemiecku rozmawiał ojciec który mi tłumaczył. Jak wracaliśmy dowiedziałem się od ojca że właściciel wspominał coś że motor ma 120km (!),akurat jak się widzieliśmy z gościem tego nie przetłumaczył, nie wydawało mu się to ważne... Co o tym myśleć? Jeszcze z właścicielem motoru o tym nie gadałem, nie wiem o co chodzi z tym 120 km ale przerabianego motoru wolałbym nie brać, wiadomo. Co zrobić? Zapytać jak to z tymi 120 km jest i zrobić go ewentualnie z powrotem na 98km skoro wygląda jak nówka czy dać sobie spokój? Sprawa jest dziwna: to że opony są nowe i tarcze hamulcowe wyglądają prawie jak nietknięte jest dla mnie mocno podejrzane, widziałem też że tylny wahacz ma żółtą sprężynę (normalnie jest zdaje się czarna) pasowałoby że motor był brany na tor, a teraz pozmieniali części, poskładali go do kupy i gościu próbuje go pchnąć byle szybciej. Albo jestem przewrażliwiony.