Skocz do zawartości

zooq

Forumowicze
  • Postów

    439
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zooq

  1. http://moto.allegro.pl/super-honda-nx-650-...1402804017.html Nadal aktualne.
  2. Z bólem serca muszę sprzedać moją Hondę. Szczegóły: http://moto.allegro.pl/super-honda-nx-650-...1387312513.html Polecam. Pzdr
  3. zooq

    Zeeeeeet :D

    fajność tego forum to zamierzchła przeszłość.. a w temacie: motocykl spoko natomiast foty masakra.. pzdr
  4. Idealne podsumowanie opowieści :biggrin: Gratuluję solidnej włoskiej roboty. Dobrze żeś cały!
  5. Hej, Odświeżam nieco temat. Może ktoś dysponuje katalogiem kolorów dla danego rocznika NXów? Szperam w sieci i nie mogę doszperać nic konkretnego.
  6. Ile ludzi tyle opinii. Bierz co uważasz za stosowne. Jak wyżej: to nie traktor czy czołg. I na tym i na tym pojeździsz. Ja bym wziął Michelin, Ty weź co chcesz. Continental super opony robi, Michelin też super opony robi. Każdy wybór będzie ok. Pzdr
  7. Jak to jest z tym Lidlem? Tylko danego dnia jest ta promocja? Wczoraj byłem to mogłem tylko sobie wyobrazić tę ładowarkę. Gościu rzekł, że było tego sporo ale rozeszło się w moment.. Jakieś wieści kiedy się jeszcze spodziewać tego cuda? Pozdr. http://moto.allegro.pl/item879028180_prost...o_zelowych.html To jest ten lidlowski?
  8. Jeżeli chodzi o ronda: kluczowym jest, moim zdaniem, stwierdzenie, z którego pasa można opuszczać rondo. Wtedy można dyskutować dalej. Co do kierunkowskazów: wydaje się, że każda zmiana pasa ruchu bądź kierunku jazdy musi być sygnalizowana. Mnie wpienia osobiście jak cwaniaczki za fajerą znajdujący się na drodze z pierwszeństwem i dalej się nią poruszając, widząc taki znak -> http://www.efektar.pl/znaki_duze/t/8.jpg nie włączają kierunkowskazów. Myślą, że skoro poruszają się drogą z pierwszeństwem gość jadący z przeciwka i chcący na tę drogę wjechać wie, że chcą jechać dalej drogą z pierwszeństwem. Paranoja. Zero wyobraźni, nonszalancja i głupota w jednym. To samo jest na rondach. Skazujemy siebie samych na domyślanie się w jakim kierunku koleżka z przeciwka pojedzie. Ewidentnie dyskusja ta pokazuje, że jeżeli czegoś nie ma zapisanego i ustalonego przez ustawę, kodeks, etc. jesteśmy w stanie się pozabijać byle pokazać swą rację. Do ad remu: Moim zdaniem rondo powinno się opuszczać WYŁĄCZNIE z pasa zewnętrznego. tylko w takim wypadku istnieje możliwość bezkolizyjnego przejazdu przez skrzyżowanie. Rondo łączące cztery jezdnie o dwóch pasach ruchu w jednym kierunku: Skręcający w lewo wrzuca lewy kierunkowskaz, wjeżdżając na rondo z lewego pasa i dalej porusza się po wewnętrznym pasie ronda. Następnie, nadal poruszając się lewym pasem (wewnętrznym), wrzuca prawy kierunek i zjeżdża na pas zewnętrzny, ustępując pierwszeństwa pojazdom po nim się poruszającym, by następnie z prawym kierunkowskazem włączonym opuścić rondo. Jeżeli opuszczamy rondo z lewego pasa, moim zdaniem, jest to tak samo błędne jak skręcanie w lewo z prawego pasa ruchu na normalnym skrzyżowaniu. Osobiście uznam wszelkie rozsądne argumenty, które by tę teorię podważyły. Niestety na razie żadnych nie usłyszałem/przeczytałem. Pzdr
  9. ... i rodzinka jadąca z przeciwka (2:25 w pierwszym filmie) do piachu. Potem na motocyklowych forach internetowych by zawrzało: "na pewno zajechali mu drogę". Lipa
  10. Od jakiegoś czasu ludzie z dupy zakładają konta, żeby wrzucić ogłoszenie i sprzedać jakiegoś paździerza. Sugerowałbym moderatorom, administratorom i innym wibratorom wnikliwiej przyjrzeć się tej kwestii. a jeśli chodzi o pati: skąd ten strup nie wiem, ale z taką postawą trudno będzie go opier*olić nawet na pchlim targu. Pozdrawiam
  11. No offence, ale skoro już się taki temat pojawia w Twoich planach to może sam napisałbyć coś więcej? Nie jestem zainteresowany kupnem tego modelu ale trochę testów czytałem i byłem ciekaw wrażeń użytkowników nowości Yamahy i tym samym z pewnym zainteresowaniem otwierałem Twój temat. Tymczasem nie dowiedziałem się nic poza tym, że nie czujesz masy swojego grzmota. Napisz coś więcej bo coś mnie się zdaje, że, przynajmniej na razie, nie ma zbyt wielu driverów ujeżdżających XJ6. Pozdr.
  12. Witam, Dobry pomysł. Jeżeli autor nie ma nic przeciwko, proponowałbym ten temat przerzucić do "Podróży". Tam na pewno więcej osób odwiedzi tę stronę i, sądzę, szybciej się rozwinie. Na plus, że każdy może wrzucić swoje relacje. Spoko pomysł. Pozdr.
  13. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=759379199
  14. A dziękuję. Osobiście wolę przerysować se furę (mój przypadek, o którym pisałem, miałem samochodem) niż uciekać na bok i skosić pieszego, po to, żeby wymuszający pierwszeństwo mógł sobie odjechać. No... ale to tylko moje podejście. Pozdr
  15. Sprzedam Yamahę FZS600 Fazer. http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=749174048 Polecam. Pozdr
  16. Przedstawiłeś trochę skrajny przypadek. Ale ogólnie tak, masz rację. Nie mówię, że jestem expertem. Natomiast z tego co wiem (na podst. własnych doświadczeń) jeżeli ktoś zajeżdża Ci drogę, a Ty uciekasz żeby w niego nie przywalić, będzie trudniej wyszarpać kasę od sprawcy. Miałem taką sytuację kiedyś. Załóżmy, że gronoszowa wjechała w jakąś puszkę, po tym jak inna zajechała Jej drogę, po czym się zwinęła nic sobie z tego nie robiąc. Kto jest winien? Dobrze, że są świadkowie... W związku z tym, jeżeli ktoś wymusza pierwszeństwo i w ułamku sekundy mam wybór: przyj*bać lub zjeżdżać w nadziei, że na moim torze jazdy nie będzie pieszego lub innego uczestnika ruchu, wybieram bramkę nr 1. I muszę powiedzieć, że takiej rady, której trzymam się teraz jak pies, udzielił mi policjant. Wtedy nie ma żadnych wątpliwości. Oczywiście co policjant, co kierowca to inna opinia. Mówię po prostu jak być mogło i jak w większości przypadków jest. Ale najważniejsze, że udało się jakoś to załatwić. Życzę szybkiego wyjaśnienia sprawy. Pozdr
  17. Szczerze mi przykro, ale Sz. P. policjant ma rację. Jeżeli nie ma kolizji (nie uszkodziłaś pojazdu, który Ci zajechał drogę) nie możesz mieć o nic pretensji. Co więcej, Ty mogłaś być uznana jako winna stworzenia zagrożenia ruchu. Taka jest rzeczywistość. Najważniejsze, żeś cała. A moto? Cóż... boli, ale co zrobisz. Pozdr
  18. 6, Bliższy namiar na camping, najlepiej k/Wilna lub w Wilnie ktoś posiada? Bądź kwatery, byle nie za 200 lt za osobę. Z góry dzięki
  19. Witam, Noszę się z zamiarem kupna kombinezonu przeciwdeszczowego. W związku z powyższym pytanie - który z dostępnych na rynku będzie najlepszy? Jeśli chodzi o moje wymagania: - najlepiej dwuczęściowy, chyba, że ktoś znajdzie argumenty przemawiające za jednoczęściowym, - oczywiście ma być przeciwdeszczowy (chodzi o to by nie przeciekał po całodziennej jeździe), - kieszenie zewnętrzne i/lub wewnętrzne, - no i najlepiej by było, by nie wpływał na komfort jazdy jeśli chodzi o temperaturę pod kombinezonem (żeby zakładając go na normalne motocyklowe ciuchy nie blokował cyrkulacji powietrza) - jest to możliwe w ogóle? Rozpiętość cenowa jest spora z tego co widzę: Są Roleffy i Difi za 200 PLN po Scotty za 1200 PLN. Te ostatnie odpadają w przedbiegach. Chodzi o to by wyrobić się w kasie do 200-250PLN. Jakie są wasze spostrzeżenia, które polecacie a które są do bani? Dzięki z góry za rady i propozycje. Pozdr EDIT: Sorry za śmiecia... Nie wiem dlaczego wcześniej nie udało mi się znaleźć tego tematu...
  20. Sprzedam Opla Corsę. Więcej info tutaj: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=655310106 Polecam Pozdr
  21. Witam, 1. Nie wiem jak w Twoich stronach, w Warszawie przegląd u Zasady przed kupnem VW to koszt 300 PLN. Radziłbym więc, by, jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, czy w ogóle jest sens zabierać go do serwisu na przegląd, oszczędzić sobie zachodu. Kasy nikt Ci nie zwróci (na pewno nie gość z komisu) i nikt za Ciebie nie zapłaci. 2. Jeśli będzie ok już po przeglądzie to wątpię, by handlarz chciał zejść z ceny. Na jaki okres chcesz wziąć ten kredyt? To jest podstawowe pytanie, żeby wyliczyć koszt kredytu. Coś nie bardzo chce mi się wierzyć by przy 18 tys. kosz był tylko 2 tys. i to w kredycie samochodowym. No chyba, że okres kredytowania to rok czasu. Dla przykładu: kredyt samochodowy w komisie - 27 tys. na 8 lat w GE Money Bank - rata ok 600 PLN. Policz sobie koszt kredytu... Moja rada: zastanów się nad wzięciem kredytu okolicznościowego, czy, jak to się w bankach nazywa, kredytu konsumpcyjnego. Moim zdaniem jest dużo bardziej atrakcyjny niż kredyty samochodowe. Minus tego rozwiązania jest taki, że nie załatwi Ci tego komis. PS. Nie znalazłeś może 1.9 TDI 130 KM? To jest super silnik do Passata. Warto się rozejrzeć. Pozdr.
  22. zooq

    HAYABUSA K9

    Gratulacje. Zapodaj więcej fotek. PS. Rozumiem, że nadeszła już chwila by temat zmienił się w lawinę porad jak to źle i jakie to be, że tyle i tyle Szanowny Kolega jeździł Banditem i jakie to jest be, że się z niego przesiadł na TAK MOCNEGO grzmota... ? peace
×
×
  • Dodaj nową pozycję...