zooq

czyli stawiasz Pipcyk na filtr powietrza? u mnie sprawa wyglądała podobnie. teraz obserwuję jak się zachowuje grat po wymianie filtra powietrza. przed wymianą potrafił nawet ładnie pier***nąć z tłumolka na konkretnych obrotach :P ładnieśmy z Pawłem i Idaho podskoczyli jak to usłyszeliśmy :P jak w Sylwestra :P

z tego co widzę w KLASIE ( http://www.sklepmotocyklowy.pl ) ceny są od 160 do ponad 400 złotych za króćce.

może to Tomek z kursantem leciał :P

ja również doradzam XJ. miałem okazje chwilke przejechać GSem i stwierdziłem, ze faktycznie jest dość malym motocyklem. za kierownicą XJ siedzisz wygodnie i pewnie. jedyne na co narzekam w swojej to kiepściuchny przedni hebel, także jak mogę coś doradzić to celuj w sprzęty już z dwoma tarczami z przodu. pozdr

pare lat temu byłem w Wilkasach nad j.Niegocin. domki takie zwyczajne, żaden luxus ale mnie w zupełności starczały żeby się przekimać... do Giżycka niedaleko. tutaj namiar: http://pttkwilkasy.webpark.pl/ pozdr

niestety jeszcze tego nie sprawdziłem. jak to zrobie - zaraz powiadomię :(

u mnie z rańca jak silnik jeszcze jest zimny to owszem świecił się przez chwilę i gaśnie. denerwujące ale tak ma być widocznie.

z tego co się orientuję to (najwyższą) karą za brak OC jest równowartość 500 ojro natomiast dowodu nie zabierają.

nie chciałbym spamować ale zapodam ciekawą rzecz, możliwe, że znaną, którą wyszperałem w internetowni: http://www.opuszczone.com/ . sam już znalazłem pare fajnych, tajemniczo wręcz wyglądających miejsc gdzie z chęcia się zapuszczę jak czas pozwoli... pzdr

dla mnie BOMBA ;) wstępnie mówię: jadę.

Warszawa ul. Wiertnicza 65a tel. (22) 8854269

póki jeszcze czas: nie zróbmy z tej dyskusji takiego g*wna jak na forum GW.

ja mam S500 i jestem zadowolony. zajc nie masz racji - przymierzając stwierdziłeś, że kask to pomyłka????. jak kupowałem swój to różnica w cenie była ogromna. S800 jest z antyfogiem i wyjmowaną wyściółką, więc jest praktyczniejszy. ale jak nie ma za dużo kasy to S500 styknie w zupełności. oba mają skorupę z termoplastiku wtryskowego więc z mniej odpornego tworzywa ale za to niestety też się słono płaci przy zakupie kasków z wyższej półki. ogólnie ciche i wygodne więc polecam.

właśnie wróciłem z kina: najzajebistszy film jaki widziałem!! polecam wszyskim!!!!! idę jeszcze raz choćby jutro!!!!! pzdr

mechaniczną pomarańczę :lol: IGŁA napisałeś w poście o kupnie nowego moto: to masz rozypane. ja przynajmniej, sądząc po tym co wymieniłeś, gotów jestem stwierdzić (oczywiście mogę się mylić), że trochę przydzwonił ktoś nim jadąc i podejżewałbym właśnie jeszcze krzywe lagi... lampa - do dupy, chłodnica - do dupy a lagi proste? ja to moim laickim, prostym rozumem tak oceniam. tak więc oszczędzaj kasę i wymieniaj lagi jak już Ci fachowcy radzą. nikt nie chce źle. przeciwnie. wiadomo jeździć sie chce, ale możesz przeholować... (odpukać). pzdr

poszukaj używanych, ale prostych. z tym jednak też trzeba uważać... ostatnio kupiłem "prostą" półkę z ogłoszenia z Dizmaru bodajże... prosta oczywiście nie była i w efekcie mam prostowaną starą (jeszcze nie przetestowana). w serwisie Yamahy za prostowanie lag i montaż to jakieś 300-400 zeta z tego co wiem.. przeglądając ogloszenia możesz zobaczyć, że za tyle ludzie sprzedają same lagi bądź całe przednie zawieszenia do moto. inny patent to kupić nówki. lepiej to zmienić niż prostować... fachurą w temacie zbytnim nie jestem ale na zdrowy chłopski rozum to jest lepsze rozwiązanie.

otóż to. najważniejsze żeby garnek nie uciskał czubka głowy. jak przymierzysz kask i pomachasz głową na wszystkie strony (do góry, w dół, na boki), nie może cię uwierać na górze. jeśli masz ciasno na policzkach - dobrze. ja wziąłem mniejszy i jestem jak najbardziej zadowolony. wyściółka ułoży się z czasem do twojej łapetyny i będzie jak ulał.

co kto lubi... mnie się podoba. osobiście żadnym motocyklem BMW bym nie pogardził!!

w niektórych sprzętach, szczególnie w sportach, całkiem fajnie się prezentują cyfrowe wyświetlacze i jesli są czytelne to nie mam nic przeciwko. w ŚM 2/2005 jest opis Derbi Mulhacen 659. widać tam, że obrotomierz jest cyfrowy... ciekawie się to prezentuje choć ja mam mieszane uczucia... osobiście jestem zwolennikiem tradycyjnych budzików.

a co to za spodnie, w których jeździsz? wydaje mi się, skoro już chcesz tworzyć taką bazę, warto to podać. pzdr

są dwie części tej książki?

nie otwiera się stronka u mnie

więc napisałem co napisałem. cena powiedzmy "normalna" + wymiany standardowe, napęd i poprawki po szlifie... dla mnie to nie jest okazja.

okazją bym tego nie nazwał