Skocz do zawartości

zooq

Forumowicze
  • Postów

    439
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zooq

  1. zdaje się, że dla aut z katalizatorami dojeżdżanie na luzie nie jest najlepszym posunięciem.
  2. Wujek Dobra Rada :twisted: :roll: O swoich doświadczeniach pisze też Pablo i Pan Starszy: http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...7387&highlight= Nawiedzonych nie brakuje na drogach, ale jak dasz się ponieść, to nawet jak raz wp**lisz gościowi, to innym razem z samochodem możesz nie wygrać. Moim zdaniem w ruchu nie warto, a jeśli już ktoś przegiął pałę na maxa, to zawsze jest sposób, żeby namierzyć debila. Szczególnie w przypadku pehów w firmówkach, choć reszta też nie jest "nietykalna". zgadzam się. jeśli raz da radę, drugi raz może już nie być tak różowo... poza tym jeśli nam się uda to burak może się mścić na następnym moto które na drodze spotka... z samochodziarzem się nie wygra więc trzeba się opanować (no chyba, że nie idzie się opanować wtedy wolna amerykanka :twisted: - ale to już chyba skrajnie extremalne rozwiązanie, moim zdaniem)
  3. witam odświeżam temat może ktoś już ma coś więcej do powiedzenia na temat w/w ciuchów. mnie akurat chodzi o buty. pzdr
  4. hehe jeszcze lepiej - bezstresowy postój
  5. ja byłem dzisiaj. trzy stanowiska: jedno z koszulkami, jedno z browarem i jedno Exide oraz jeden motocykl na sprzedaż..
  6. zooq

    opuszczone miejsca...

    witam którejś niedzieli wybrałem się by sprawdzić jedno miejsce: Zakłady Wytwórcze Lamp Elektrycznych i Rtęciowych im.Róży Luksemburg. niestety nie udało się tam wejść.. być może dlatego, że to właśnie niedziela... niedługo, w tygodniu jakoś tam podskoczę i wtedy się obada sprawę. nie wiem czy nie będzie konieczne dogadanie się ze strażnikiem. reszty miejsc jeszcze nie zdążyłem odwiedzić. pzdr
  7. mam dość banalne pytanie: czy przewód odpowietrzający (przewód spustowy - tak nazwany w instrukcji obsługi) powinien zwisać bezwładnie ze zbiornika paliwa i majtać mi się przy łańcuchu? zdziwiło mnie to trochę, bo nie wiem jak to wygląda w czasie jazdy... motocykl to XJ600 Diversion drugie pytanie bardziej z ciekawości: co może oznaczać dymienie z kominów na biało? nie na czarno, nie na biało-niebiesko tylko na biało? nie spotkałem się z fachowymi opiniami na ten temat stad moje pytanie. dzięki za pomoc pozdr
  8. ja również dzięki za spotkanie i za zdjecia :D nawet jestem na paru... pzdr
  9. :buttrock: :flesje: ;) :) :D ;) :P :P :buttrock: przecie to pod moim domeczkiem prawieże więc sądzę, że i ja się pojawię :buttrock: będę na moim sprzęcie, żebyście mnie poznali :mrgreen: pozdro
  10. Kuba widzę, że mamy bardzo podobne gusta :P mnie też chodzą po głowie te sprzęty i kieeedyś jak będę XJ sprzedawał to napewno o nich pomyślę. ja jeszcze, w bardziej odległej przyszłości :P , dorzucę do nich XJR1300, niekoniecznie zaraz po XJcie. może nad nią pomyśl? czy owiewka jest niezbędna? :P pzdr
  11. ja ostatnio ćwiczyłem CS i powiem, ze super sprawa. pokuszę się tez o stwierdzenie, że CS i BS są zależne od siebie... a raczej BS od CS właśnie. mam jeszcze pytanie do Tomka: czyli jak jesteśmy w prawym winklu, pochyleni w prawo wraz z motocyklem czyli kierownicę równiez przyciągamy "do siebie"? też w prawo (do wewn. zakrętu)? tak, by koło "podjeżdżało" pod motocykl.. wydawać się może, że przy konkretnej prędkości można gleba przytulić... musze przećwiczyć i przetestować to. druga sprawa: pomysł Janusza - "przekładanie" kierownicy. można np na torach właśnie zaobserowować jak to się stosuje. jak kolo na bajku jest "obok" motocykla a nie równo z nim czy raczej nad nim. to również przetestuję bardziej wnikliwie. pozdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...