Skocz do zawartości

Domieniek

Forumowicze
  • Postów

    1074
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Domieniek

  1. Witam Chciałbym poruszyć temat który daje mi troche do myślenia, otóż już kiedyś zastanawiałem sie dlaczego nie ma motocyki z silnikiem diesla? :? kiedyś było to uzasadnione, bo te silniki miały kiepskie osiągi, ale jeżeli brać pod uwagę nowoczesne turbo diesle to sprawa jest ciekawa... Dużą zaletą takiego silnika byłoby na pewno małe spalanie, duży moment obrotowy i bardzo duże możliwości podniesienia mocy poprzez przeprogramowanie komputera. Pewnie niektórzy szeroko się uśmiechną czytając tego posta ;) , ale wydaje mi się, że nowoczesne dieselki nie odbiegają wiele o benzyniaków, więc czemu nie??? :P :D
  2. Witam Moją MZ kupiłe rok temu w stanie naprawdę idealnym! silnik nigdy nie rozbierany, tylko 12 tys. km przebiegu... naprawdę super. W tej chwili moto ma przejechane ponad 17 tys. km, nigdy nie miałem żadnej awarii w trasie, mam do niej oryginalne kufry policyjne. Sprzedawca, który mi ją sprzedał zapewniał mnie, że moto ma wzmocniony silnik (23KM) ale czy tak jest to naprawdę nie wiem, przyspieszenie jest świetne, najszybciej jechałem nią 125 km/h, a myślę, że max. pojechałaby ok 130 km/h. pali ok. 4.5 litra, zawsze odpala od pierwszego. Pierwsza rejsetracja dopiero w 1999 roku. :) Pozdrawiam
  3. Witam pojutrze idę do sklepu elektronicznego kupić wszystkie potrzebne części... :P Myślę, że poradzę sobie z montażem :roll: m16 ale i tak wydaje mi się, że będę mial do Ciebie później jeszcze kilka pytań w związku z zamontowaniem już gotowego urządzenia do moto. pozdrawiam
  4. Ja w swojej Mz zrobiłem czujnik bocznej stopki( czy jest złożona czy nie), chce podlaczyc zapalniczke samochodowa jeszcze, żeby telefon podladowac jak bedę gdzieś w trasie daleko od domu, no i ten czujnik temperatury już od dawna chodzi mi po głowie, ten schemat troche trudny jest, ale jakos go rozgryzę, czekam na zdjęcia m16, mysłe, że rozjaśnią całą sprawę :P pozdrawiam
  5. Te zdjęcia są straszne... :P STRASZNE!!! :ehz: :ehz: :ehz:
  6. Ja mieszkam w górach więc dużo takich sytuacji nie miałem, ale pamiętam jedną jak pewnego słonecznego dnia jechałem sobie moją ulubioną trasą wiodącą przez serpentyny. Jechałem prędkością turystyczną ok. 80 km/h pomału zbliżając się do serpentyn, za zakrętem natrafiłem na poloneza, więc trochę zwolniłem i jadę przez chwilkę za nim szykując sie do wyprzedzenia, serpentyny się zaczeły, zakręt za zakrętem a koleś w polenozie dociska do dechy i próbuje mnie zostawić w tyle... Jeden zakręt, drugi, gośc już zaczął się pocić, :lol: nie chciałem go odrazu wyprzedzać bo nie byłem pewien czy z przeciwka nie jedzie jakiś samochód, ale chwilę później widzę, że droga wolna, więc redukcja i delikatne odkręcenie manetki... Polonezik został w tyle :) Wyprzedzając go zauważyłem, że blond laska siedziała obok, więc może dlatego kolo tak się produkował żebym go nie wyprzedził, tylko po co? Gość tylko się zbłaźnił i to na własne życzenie. Ale miałem ubaw... :mrgreen:
  7. To w Polsce są takie drogie??? :roll: Obecnie siedzę w Krakowie i jak się wjezdza do miasta to trzeba bardzo uważać żeby podwoziem nie zachaczyć i to nie zależnie od pasa którym się jedzie, coś strasznego :!: Ja jak jeżdzę to również staram sie jechać prawym pasem ale wybaczcie, zazwyczaj prawy pas jest tak chu...(dziury,koleiny), że strach nim jeździć. Wolę już jechać lewym, ale jadą nim cały czas obserwuję lusterko wsteczne i jak tylko widzę, że ktoś się zbliża odrazu mu zjeżdzam żeby kolo nie musiał zwalniać i się nie potrzebnie wku... pozdrawiam :)
  8. Gratulacje :!: Piękne uczucie, pamiętam ja zdałem prawko to cieszyłem się jak dziecko... jeszcze raz gratuluję :)
  9. Takiego potwora boję się kupować! :D z :) za mocny :!: Raczej będę musiał tak zrobić bo jak się nie ma za dużo floty to co innego zostaje :? Zgadzam się z Tobą całkowicie, jednak powidziałem sobie, że nie kupię sprzęta z lat 80. interesuje mnie moto z rocznika 90; i młodsze. Mam nadzieję, że wybredny nie jestem, bo kasy mam mało a marudzę jak stara baba (bez obrazy) :D Pozdrawiam
  10. Za drogie! no i swoje lata też już mają, a ja chciałbym sprzęt jak najmłodszy, żebym nie musiał kaśe ładować w naprawę sprzęta... Dzięki :D
  11. Powiedzcie mi jeżeli mielibyście wybierać między er-5 rok 96-98, a gsx600f rok 92,93???to co byście wybrali ? czy lepiej wybrać er-5, moto które jest dośc młode, raczej nie dostawało tak w "dupę" jak gsx, więc silnik pewnie jest w lepszym stanie technicznym itp... (choć nie zawsze) :D a gsx? moto fajnie wygląda, ma większą moc, do turystyki też chyba lepsze ale z drugiej strony bardziej sportowe co wiąże się z większym ryzykiem, że szlif w przeszłości był. ryzyko, że rama skrzywiona, swoje lata ma więc trzeba się liczyć z tym, że więcej częsci będzie trzeba wymienić... A może jest inaczej, możemoje myślenie jest błędne :roll: :?: Co o tym wszystkim myślicie?
  12. Mz - 115 kmh :? Volswagen Bora 1.9 TDI - 200 kmh :|
  13. Też o tym myślę :) Ale mam nadzieję, że z pracą będzie wszystko ok i już nie długo będę śmigał nowym sprzętem :D
  14. Rzeczywiście filmik suuuper... Ta pogoda, kręte drogi, podobnie jak u mnie w Bieszczadach :D Też już bym tak chciał :)
  15. Rzeczywiście Yamaha jest ciekawym motorkiem, również biorę ją pod uwagę. Chciałbym kupić sprzęt którym trochę pośmigam... Narazie chcę sie dobrze zorientować żeby później nie żałować że kupiłem ten a nie inny sprzęt. Nie ukrywam, że na dzień dzisiejszy najbardziej interesuje mnie suzuki gsx600f. Moto dość mocne, owiewki są, co w turystyce jest ważne itp, ale co kupię to dalej niestety nie wiem :D pozdrawiam
  16. U mnie ta stronka działa :) Rzeczywiście zdjcia są ciekawe...
  17. Tak wiem :) już to czytałem dwa razy... bardzo fajny artkuł, jednak z tego co wiem to na forum jest kilku posiadaczy er-5 wię może sie wypowiedzą, i nie tylko oni ;) pozdrawiam ;)
  18. Ja motorek kładę przed zimną do snu a budzę go na wiosnę jak juz śniegu jest mało a drogi są czarne. Zimą nie jeżdzę, szkoda mi sprzęta :)
  19. Dzięki za odpowiedzi, GS raczej odpada!!! Dobrze, że jest to forum, zawsze ktoś coś poradzi. Wcześniej myślałem nad hondą cb 750, jednak niestety jest za droga, myślałem też o suzuki gsx600f, ale ciężko znaleść sprzęt w dobrym stanie (chyba, że się mylę) szukając ciekawych ofert na allegro natknąłem się właśnie na ER-5 i musze powiedzieć że za 6-7tys zł to parę sprzętów by sie znalazło, a poza tym bardzo mi się podoba ten sprzęt. Chciałbym kupić motor którym pojeżdzę kilka lat... ;) Radźcie dalej drodzy koledzy i koleżanki :) pozdrawiam
  20. Witam W niedalekiej przyszłości zamierzak kupić nowy motorek :) Cały czas szukam i zastanawiam sie co by tu wybrać. Na początku chciałbym zaznaczyć, że będę dysponował gotówką ok. 6-7tys. zł. :? Zależy mi przede wszystki na tym żeby moto było nie za drogie w utrzymaniu, żeby mało paliło itp. Zasatanawiam sie w chwili obecnej nad Kawasaki ER-5, myślę, że za te pieniądze kupiłbym już fajny egzemplarz, nie zależy mi bardzo na osiągach, przede wszystkim chcę moto do turystyki.Co myślicie o tym sprzęcie??? Archiwum już przeszukałem, mam jednak nadzieję, że ktoś podzieli się ze mną jakimiś nowymi spostrzeżeniami ;) Na co zwracać uwagę przy kupnie, czy są jakieś słabe punkty tego motorka i czy dla osoby mającej 187cm wzrostu nie będzie za mały??? I jeszcze jedno słyszałem, że przy przebiegu 50tys km silnik trzeba remontować! :roll: Troche nie chce mi sie w to wierzyć ale na pewno ktoś z Was będzie wiedział jak jest naprawdę. Interesuje mnie wszystko na temat tego sprzęta, zdjęcia mile widziane ;) pozdrawiam :D
  21. Gratuluję zakupu, Honda to świetny motorek! jeszcze za tą cenę. Ostatnio na giełdzie w Krakowie oglądałem cb500 z 98 roku. koleś chciał 8tys zł plus koszty rejestracji. Przymierzałem się do niego :banghead: pozdrawiam
  22. Dofo a czy mógłbyś mi powiedzieć ile wyszło Ci wszytko razem, gdy dodałeś do ceny moto akcyzę, rejestrację i tłumaczenie? czy może jeszcze coś trzeba doliczyć? faktycznie ogłoszeń sevenki jest bardzo mało, znalazłem parę ale zazwyczaj są to dosyć nowe roczniki no i co za tym idzie drogie. Czy przy sprowadzaniu sprzęta wygląda to tak samo jak przy sprowadzaniu samochodu??? Trochę Wam głowę zawracam, ale chciałbym wiedzieć jak to wszystko wygląda...
  23. Przede mną trudny czas, zima i oczekiwanie na pracę. W wakacje jak co roku czeka mnie intensywna praca, pod koniec sezonu sprzedam etkę, zobaczę ile się uzbiera pieniążków i wtedy będę kombinował. Najgorsze jest czekanie, brak mi cierpliwości bo już bym chciał kupić motorek , już bym chciał jeździć!!! ;) Powiedzcie mi prosze jeszcze ile trzeba zapłacić za sevenkę z 92, 93 i 94 roku tak mniej więcej? Bo szczerze mówiąc nie wiem ile trzeba zapłacić za dany rocznik. Oczywiście dużo zależy od stanu technicznego. Też myślałem nad tym żeby pojechać ze znajomym do Niemiec, sprowadza on samochody a ja przy okazji pojechałbym z nim i może kupiłbym jakiś sprzęt, nie miałbym raczej problemu z paierkowymi sprawami bo znajomy wszystko wie co i gdzie... co o tym myślicie? ale w sumie jest jeszcze na to czas. Jak kasa już będzie to będę myślał. Jeżeli dużo nie uzbieram to nie wiem co kupie :cry: Cieszę sie, że coraz więcej kobiet interesuje sie motocyklami, Manetka pozdrawiam, tak trzymać ;) pozdro dla wszystkich ;)
  24. Witam niestety jeszcze nie jestem posiadeczem tej pięknej maszyny, narazie podziwiam ją na pulpicie mojego komputera, ale w przyszłości... kto wie. Motorek bardzo mi się podoba i przy kupnie nowego sprzęta będę się zastanawiał czy nie kupic właśnie Sevenki. Strnka bardzo fajna ;) Pozdrawiam wszystkich posiadaczy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...