Skocz do zawartości

Rozio

Forumowicze
  • Postów

    269
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rozio

  1. W którym miejscu jest ten luz?? tłok sie porusza góra-dół przy nieruchomym wale ?? jeśli tak to prawdopodobnie czeka Cie regeneracja łożysk w stopie i główce korbowodu lub wymiana korbowodu
  2. proponuje poszukać "nowego" silnika, można znaleść na allegro albo u znajomych za mniej niż koszt loctita do wklejania łożysk w wyrobione gniazda.
  3. Podejrzewam , że Twoj motur miał w swej historii kilku właścicieli i każdy mógł "dodać coś od siebie" Nie wydaje mi sie aby te gaźniki jakoś znacznie sie od siebie różniły, pewnie tylko wielkosciami dysz. Właśnie po to jest kilka położeń, żebyś mógł wybrać takie na którym silnik najlepiej pracuje. Położenie iglicy wpływa na skład mieszanki przy częsciowym otwarciu przepustnicy, im wyżej ustawiona iglica tym bogatsza mieszanka.
  4. Lepiej od razu tak zrób, bo koła zębate to IMHO przerost formy nad trescią. Poza tym zębatki pod łańcuch dużo łatwiej wykonać, nie jest wymagana tak duza dokładność
  5. A na co hondzina jest zarejestrowana?? ,czy w ogóle nie jest?? poza tym jak Panu Diagnoście chciało by sie bawić w pomiar mocy to też może se pojemność zmierzyć a wtedy o rejestracji na 50ccm zapomnij. Jak ja byłem na przeglądzie to całe "badanie" polegało na sprawdzeniu nr. ramy, podbiciu stępla w dowodzie i zainkasowaniu 64zł :)
  6. otwarłem silnik i oto co tam zastałem : 1. złamany wodzik, widoczne ślady przegrzania po stronie zębatki zdawczej http://www.forum.motocyklistow.pl/album_pa...php?pic_id=2624 2. zębatka przesówna ma jakieś zadziory (resztki wodzika??) na powierzchni współpracy z wodzikiem. http://www.forum.motocyklistow.pl/album_pa...php?pic_id=2625 3. wygięta prowadnica wodzików Co mogło być przyczyną całego tego burdelu?? musiałem coś żle zmontować , tylko nie wiem co (jedyne to ta uszczelka która wcześniej była a ja zgodnie z książką jej nie dałem), części przed montażem były oczywiście sprawne.
  7. Żelówka jest o tyle lepsza, że puszka akumulatora nie jest narazona na kontakt z kwasami przez co tak szybko nie rdzewieje. Nie jestem pewiem jak z prądem max. ale wydaje mi się ze jak wziąsć zelówke i zwykły aku kwasowy o tej samej pojemności to kwasowy daje większy prąd maksymalny.
  8. dziś skrzynia biegów w mojej jawie odmówiła posłuszeństwa :cry: tzn biegi 3 i 4 zaczeły przerywać, szarpać. Stało sie tak po ok150km od złożenia silnika 8O wcześniej przez ponad 15kkm nie było problemów z biegami. Jak domniemywam wodzik sie je..ć poszedł. Tyle że nie wiem dlaczego. Wcześniej silnik był złozony z uszczelką pomiedzy karterami, ja złożyłem na samym silikonie (wg. katalogu cześci uszczelki tam nie ma). Czy to może być przyczyną?? Powinna byc ta uszczelka między karterami czy nie?? Co oprócz wodzika będe musiał wymienić (zębatka przesówna??)co jeszcze mogło spowodować awarie?? od razu pisze ze oleju była odpowiednia ilość, biegi włączałem delikatnie, zadnego kopania po dzwigni.
  9. A co niby złego jest złego w takich przeróbkach ?? Sam przerobiłem kilka rometów, wuesek itp pojazdów. Faktycznie nie wszystkie wyszły tak jak chciałem, ale mimo to nie uważam czasu i pieniędzy które na to poszły za zmarnowane gdyż nauczyłem sie wielu rzeczy np. spawać, giąc rury, toczyc, frezować, szprychować koła itp. Ogólnie "oswoiłem sie" z mechaniką. Wiekszy pożytek będzie jeśli taki 15 czy 17 latek próbuje ze swej wueski zrobić wymażenego czopera czy ściga niż ma sie nudzić i szwędać po osiedlu bo wiadomo do czego to prowadzi. A nawet jak motur nie wyjdzie i będzie sie nadawał tylko do wyrzucenia na śmietnik to strata nie wielka a co sie człwiek nauczy to jego.
  10. Najlepiej zapytać w serwisie lub poszukać w dokumentacji, ksiażce serwisowej itp.
  11. hmm ... steropian w połączeniu z rozpuszczalnikami raczej długo nie pociągnie..... Wydajne mi sie, że spokojnie można je zrobić z balsy modelarskiej, wkleić i powlec z wierzchu "zaimpregnować" klejem epoksydowym np. distal.
  12. Już podjołem decyzje, buduje coś na wzór WSK HCS PROCa :P jak narazie moto postawiłem na 21 calówce i zawieszeniu z aprili ETX (przód) Prace trwają , a do wiosny już niedaleko ......
  13. Jak masz w ten sposób montować cokolwiek do silnika to lepiej zleć to mechanikowi - będzie lepiej i taniej ;) Układ zapłonu - obojętne czy klasyczny czy też bezstykowy - trzeba zawsze wyregulować po montażu. No chyba że wystarcza Ci przypadkowa wartość wyprzedzenia zapłonu. A co do tego który lepszy - ja mam klasyczny czyli z przerywaczami i jest jak najbardziej OK.
  14. W mojej CZ350 472.5 z 1985r mam napisane w tabliczce znamionowej "Ceskie Zavody Motocyklove Strakonice" :P ,co ciekawe poza tym napisem oraz "Made in Czechoslovakia" i VIN wszystko jest w języku rosyjskim.
  15. Jak dla mnie to po prostu zalewa swiece. Możliwe przyczyny : uszkodzony lub rozregulowany gażnik, zatkany dopływ powietrza.
  16. nie , wlałem natomiast gęstrzy olej. Sprawdziłem wszystkie śruby w zawieszeniu - dokręcone jak należy. Czy to ściaganie może być spowodowane zużyciem powierzchni współpracy lagi / goleni ?? Łożyska główki są nowe.
  17. Wczoraj po raz pierwszy po przeróbce uruchomiłem moją CZ i pojawił sie mastępujący problem: kiedy mocno (jak na cham. bębnowy) przyhamuje przodem mam wrazenie ze kierownica samoczynnie skręca się w lewo 8O Czym może byc to spowodowane ?? Wczesniej problem nie występował, jednak w zimie w końcu załozyłem org. koło do przodu, czyli z hamulcem po lewej stronie, wcześniej miałem z prawej, bo koło było z WSK. Wiązało sie to z zamienieniem lag i goleni stronami. Przerobiłem też łożyska główki ramy na kulkowe (tak jak np. w ETZ). Lagi są prościutkie, motocykl nadal jest jednośladowy, podczas jazdy nie ściaga na żadną strone.
  18. Do tego właśnie służy rowek smarujący naciety na tulejce STALOWEJ Natomiast tulejka brązowa wprasowana w kosz powinna być gładka, wszelkie nierówności spowodują przyspieszone zużycie
  19. a niby po co one by tam miały być ?? jeśli takie są na nowej częsci i są one rzeczywiście bardzo małe to IMHO są to niedokładnosci obróbki
  20. Mógłys jaśniej napisać o jaką część chodzi?? jeśli o tulejke ślizgową ,bo tam tylko taka jest zrobiona z brązu (może mosiądzu, nie wiem) to ona powinna mieć gładką powierzchnie wew, natomiast na współpracującej z nią tulejce stalowej powinien być nacięty rowek smarującu. Ale zadnych "prążków" czy czegoś podobnego
  21. Rozio

    bieszczady

    Byłem 3 razy w bieszczadach w tym 2 w zeszłym sezonie. Musze napisać że nawet dla samych winkielków warto tam jechać, choć nie wiadomo jak po zimie drogi wyglądać będą. Co do dojazdu - nie polecam drogi 897 z Tylawy do Komańczy - straszne dziury, no chyba ze chcesz pyrkać 50km/h i podziwiać widoki - te są genialne :) Drogi niższej kategorii niż wojewódzkie to po prostu hardcore, przejazdy w bród nie są żadkością :banghead: Jak już AndyTDM napisał należy mieć odpowiedni zapas paliwa w baku, ja sie niemiło rozczarowałem jak sie okazało że stacja w Cisnej ok godz 20 jest nieczynna. W tym roku też obowiązkowo zawitam w ten piękny zakątek Polski, choć jeszcze nie wiem kiedy. Do sie dojechać (szosowym) motocyklem to słupów granicznych jakie podobno znajdują sie za miejscowością Wołosate na jedynej tam drodze (ścieżce??) ?? Ostatnio nie dane mi było tego sprawdzić gdyż Straż Graniczna zdecydowanie kazała zawrócić (faktycznie, był tam zakaz ruchu).
  22. Taki pospawany korbowód nadaje sie tylko do wyrzucenia na śmietnik - może (a nawet musi) pęknąć i zdemolowac cały silnik. Korbowód jest jedną z najbardziej obciążonych częsci w motocyklu!! a słyszałeś o czyms takim jak wyważenie wału ?? pospawany korbowód napewno je zmienił. Najlepeij oddaj wał do regeneracji (wymiana rolek, czopu, i korbowodu) albo poszukaj innego w dobrym stanie.
  23. Tyle że takie elementy musiał bym kupić, natomiast częsci o których wyżej pisałem (oprócz silnka) leżą w warsztacie :)
  24. Dzięki za odpowiedzi :P Niestety na kupno nawet leciwego enduraka mnie nie stać, a nawet jakbym uzbierał kase to wpierw wieksze moto na szose bym zanabył. Przeglądając neta natrafiłem na kilka konstrukcji - bynajmniej nie fabrycznych - których wygląd sugeruje ze zostały stworzone z myślą o terenie http://www.polmot.skip.pl/images/galerie/c...sic/sport33.jpg http://www.polmot.skip.pl/images/galerie/w...ss/RWSKC010.JPG http://www.bikepics.com/pics/pics/wsk-wsk1...pics-509482.jpg http://www.bikepics.com/pics/pics/wsk-wsk1...pics-509490.jpg Tak sie zastanawiam, jakby do ramy poczciwej wuechy wstawić zawieszenie od jakiejś terenowej 125 (np. aprili etx 125 - takie akurat posiadam) ,koło 21" do przodu, silnik etz 150 lub wsk 175, ewentualnie etz 250, jakieś składane podnózki. Czy takie coś może mieć dobre własności jazdne w terenie, czy tylko z wyglądu będzie przypominać enduro?? Oczywiście pisze o porządnym poskładaniu tego a nie metodą "na druty i taśme izolacyjna" :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...