Skocz do zawartości

michoa

Forumowicze
  • Postów

    13327
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Treść opublikowana przez michoa

  1. dobra teraz jak obetniemy koszta przypuszczalnego remontu( w przypadku wtopienia miny albo nieplanowanego wybuchu) to xr400 wygrała :buttrock: xr400 ma żeliwną tuleje-nawet jak ci gwóźdź wpadnie do cylindra to tulejowanie 500 zł tłok 590(wossner do xr400 ) i za 1100 cylinder naprawiony, nie mówiąc że przy drobnej rysie albo normalnym zużyciu zrobisz szlif za 50 zł i lecisz dalej.. jak w drz/yz załatwisz nicasil to 1500 nie starczy ci na ogarnięcie tematu cylindra a co dalej ?? trzeba kupić uszczelki tłok... zawory regulacja śrubkowa-wk***ąca mimo dobrego dostępu szczególnie zawór na którym jest autodeko (chyba że 400 ma to rozwiązane innaczej) ale za free a płytka 15-20 zł kosztuje +musisz mieć klucz dynamometryczny do 20Nm żeby dokręcić wałki (odradzam szczególnie w silniku z rozrządem na panewkach dokręcanie na czuja ) w xr klucz 12, śrubokręt płaski 2 inbusy, trzeba odkręcić bak i 4 korki zaworów (nie pamiętam klucza 19 ?? )i 30min i skręcamy można co 1500 robić do tego nie zawsze wymagają regulacji... wiatrołap-odpada tysiące problemów z chłodnicami, wymiany płynu, awarie pompy wody, rozwalenie chłodnic o krzaki.... uszczelki też są tańsze do xr400 niż do wr czy drz.... no i yz ma zajebiaszczego keihina fcr z wypaśną turboblaszką z gównolitu :icon_twisted: nie powiem latałem yz426f fajne moto lekkie choć dla mnie zawias za twardy, trochę dziwne zestrojona skrzynia i słaby jak na 400 4T dół ale i tak latało się w piaskownicy super i wstawanie na koło prawie jak w lc4 :D no ale to jednak nowoczesna wysilona crossówka nie na kieszeń bezrobotnego małolata chyba że kupić i zajechać :rolleyes: xr 400 pali tyle że nawet przy obecnych kosztach paliwa do zniesienia-raczej w okolicach 5/100 w terenie podobno na przelocie szutrem 70-80km/h schodzi do 4/100, 600 chla więcej, swojej jeszcze nie mierzyłem ale podobno 6/100 na spokojnie do 8/100 na ostro więc więcej od drz ale mniej od yz426.... myśle że jak w 400 ci silnik nie wybuchnie to nawet jak miałbys ten tłok wymienić to w 1500 się zamkniesz i jeszcze na paliwo zostanie...400 ma wysilony silnik, nie wytrzyma 100tys bez remontu jak wiatrołap 600 ale i tak wytrzyma więcej niż yz czy drz 400 nie jest taka słaba wiem na papierze jest bez szału chyba 36KM dla serii ale daje radę popatrz sam jakie podjazdy ludzie tym robią i to wcale nie na 1 biegu i z kilometrowym rozpędem :D konkurencja dla xr400 ?? tt350, dr350N, stara tt600(japońska nie belgarda) xr 600... dr350N-ja do suzuki ma uraz ale na sucho fajne moto bodajrze 115kg gazior inny niż w S-ce (mikuni z płaską przepustnicą ) jakieś 35KM, dosyć fajny zawias z pełną regulacją-kumpel kiedyś na to chorował ale mało egzemplarzy w PL obejrzeliśmy 3 wraki za chore pieniądze i mu przeszło :D tt350-znowu motocykl yeti ale 112kg na sucho zawias jak w xr600-znośny regulacja przodu powietrzem, tylni amor pełna regulacja ciut ponad 30KM -piec xteka z 2 jego wadami-mokra miska i zawory na płytkach.... tt600-taka xr600 od yamahy podobna waga(121 dla 36A i 125 dla 59x) , bak w plastiku, fajny zawias, silnik trochę mułowaty ale ekonomiczny z serwisem co 5 tys km (zawory śrubki, sucha miska) niestety znowu motocykl yeti-ktoś tam widział ze 2 miało....... jak już bierzesz yz426 i drz można by jeszcze rozważyć klxy R od kawałsuki-niby nowoczesny silnik w nicasilu z zaworami na płytkach dosyć drogie cześci ale jak sie nie sypnie to też niewiele kosztuje utrzymanie i mało pali a możliwości spore ile masz hajsu ?? ja bym kupił przykładowo coś za 5k i włożył 5k-wymienionych przeze mnie paździerzy nie kupisz raczej w normalnym stanie szukaj byleby w miarę orginalna (bez tuningowego amortyzatora od kadeta czy usprawnień spawarką )i jeździła o własnych siłach a potem rób po swojemu...
  2. wygrałeś zajc :D faktycznie w takim aucie będziesz miał już sekwencje-droga instalacja, i miasto zima bedziesz robił na benzynie jak nie robisz trasy to i w 30tys może ci się ta instalacja nie zwrócić :D lpg definitywnie odpada.... ja myślałem o prehistorycznym rupieciu na parowniku-wtedy nawet można spisać auto na straty i palić non stop z gazu no i wtedy w ogóle dopóki gaz nie zdrożeje to możesz czuć się jak w bajce :D kumpel ma kadzia 1.3 auto od 3 lat nie widziało benzyny, pali z gazu i w -15 z tym że on ma jakąś dziwną instalacje z taką jakby ,,pompką'' na parowniku wciskasz przed pierwszym zimnym rozruchem i auto pali z gazu i w mrozy bez strzałów bez cudowania, tylko że nie trzyma wolnych obrotów i trzeba sobie pomagać pedałem gazu albo poprostu non stop jechać zanim się nie nagrzeje :D no ale za 28 zł robi 100km po mieście -nawet mój tico tak tanio nie robi 100 po mieście :icon_evil:
  3. mnie się wydaje że zaden z tych które wymienił nie bedzie dla amatora ciężki-sory lc4 w wersji egs zbliża się wagowo do hipopotama 3tb :D no ale na tym podforum pisząc lc4 każdy ma chyba na myśli SC :icon_twisted: powiem ci szczerze-z twoim budżetem życzę sukcesów w utrzymaniu 2 suwowej crossówki albo berga czy husqvarny :D
  4. a o jakim ,,wiekowo'' aucie mówimy ?? chcesz kupic nowe?? najtańszym paliwem jest obecnie gaz-rząd chce sprawiedliwości żeby wszyscy mieli prze***ne więc kwestią czasu jest aż zdrożeje :D ale podobno instalacja zwraca się już po 10tys... tylko że sekwencja jest dupowatą opcją jak robisz krótkie odcinki po mieście-zanim silnik się nagrzeje już go zgasisz więc i tak 3/4 drogi pokonasz na benzynie :D tak odemnie: ja osobiście latam koreańskim żelazkiem-nie ma elpidżi niestety i przez swój turbokosmiczny gaźnik z odrzutowym ssaniem w mieście chla ok 7.5/100 k****sko drogiej benzyny ale robiąc ok 1000km w 2 miesiące narazie stać mnie na to chociaż już zgrzytam zębami i nieśmiało myśle nad zagazowaniem-jakbym mu wsadził 1 generacje i autko tylko odpalał na benzynie a reszta na gazie to przy spalaniu 6/100 gazu pozycja chińskiego sracza w mojej palecie pojazdów byłaby chyba poważnie zagrożona :icon_twisted: no ale instalaja kosztuje drugie tyle co auto, zwróci się po ok 15 tys km a ja nie wiem ile nasza miłość potrwa-kocham to autko ale rdza jest dla niego bezwzględna :( kumpel mnie mocno naciskał na ax 1.4D -nie żałuje że zrezygnowałem na rzecz ticolota... raz że ceny części w porównaniu do dełu bardzo wysokie, dwa samo auto droższe w zakupie, oc wyższe (większy silnik), zima czytanie gazet, suszarki, ogniska i biegi przełajowe z akumulatorem albo kablami, co z tego że stary diesel wypije wszystko jak ja nie mam dojsć do tańszego alternatywnego paliwa a na stacji ropa droższa od benzyny, a spalanie w mieście koło 5.5 =reasumując wcale szałowych oszczednoci by nie było już lepiej niech to tico chla te 7.5 :D inna sprawa że jak wyreguluje gaźnik powinno trochę zejść z spalaniem, w trasie przy mojej nodze (70-90km/h 5 bieg, noga oparta o pedał gazu bo wciskaniem bym tego nie nazwał :D ) pali 4.5-tyle albo i mniej co większość wolnossących diesli(kumpel miał escorta 1.8 cuda wianki z nim wyczyniał a poniżej 6 nie chciał zejść) a benzyna na stacji tańsza..... no ale ja pisze o starych rupieciach za kilka najniższych ty zapewnie masz na myśli auto za gruby hajs chociaż uważam że i tu sporo moich argumentów jest aktualne....np do 626 rozrząd do diesla jest sporo droższy niż do benzyny.... rok temu w -20 nad ranem wszystkie tdi, tci u kuzyna pod blokiem poległy częśc zakręciła się na śmierć w części poległ akumulator zanim się dobrze ,,nakręciły''-a kuzyn wsiadł do swojego zgnitego żelazka 96 z klemami ,,leżącymi'' na aku w stanie ostatecznego rozkładu-2 razy gwałtownie pedał gazu (pompka przyśpieszacza) i rozrusznik leniwie zakręcił wałem , zgasły kontrolki ale zpod maski rozległ się dźwięk startującego odrzutowca(ssanie) i tym sposobem brzydki prehistoryczny samochód stał się bohaterem tego ranka :icon_razz:
  5. jak lc4 620 SC za słaba to pozostaje ci cr500 albo xr650r :D a xr400 ?? z twojej listy lc4 tylko w wersji SC bez pierdół z najlpeszym zawiasem musowo na dellorto mimo kaprysów... moja sugestia spoza listy-xr400...w xr remont robi się raz na długi czas, prosta w naprawie, lekka zawiasem może odstaje od lc4, mocowo w sumie też xr400 jest chyba najlepszym kompromisem możliwości/koszty eksploatacji.. w sumie 600 też nie jest zła ale często spotykam się z opinią że 600 jest niby ciężka-nie potrafię sobie tego wyobrazić jest lżejsza od lc4 SC i zwrotniejsza..... ile kasy ??
  6. jakie śruby ?? ja myślałem że cylinder trzyma głowica i wałek rozrządu (na jednych szpilach) u podstawy nie widać żadnych śrub... w głowicy były 2 śruby od strony studni rozrządu ale je wykręciłem bo głowice zdjąłem...
  7. tkrj ludzie wkładają do xt600 i są bardzo zadowoleni a kosztuje połowę wossnera(250 zł a wossner 600 ) nie dam sobie łba uciąć ale myśle że jak dobrze dobierzesz luz tłok cylinder i dobrze dotrzesz to polata rok spokojnie...
  8. witam zabrałem sie za wymianę łańcuszka rozrządu w swoim yukimoto(silnik 139qmb) (napinacz wysunięty do końca i słychać klekotanie ) i zdjąłem, wałek rozrządu , głowice a teraz próbuje cylinder i nie mogę i teraz pytanie : jak to w miarę bezinwazyjnie zdjąć ?? wynika że cylinder jest czynś przyklejony do karterów i to coś bardzo mocno trzyma.....próbowałem go opukać młotkiem to zgiąłem jedno żeberko lekko a cylinder jak siedział doklejony do karterów tak siedzi..... wygląda że między nim a karterami jest uszczelka i zaschnięte coś białego..... co z tym zrobić ?? grzać palnikiem ?? z góry dzięki za odpowiedzi...
  9. czyli prawidłowo odma powinna iść jak w xteku i każdym narazie 4t jaki spotkałem do dolotu do gaźnika czyli podpięta między filtrem powietrza a wlotem do gaźnika ??zaraz zerknę jeszcze w manual może jest jak to powinno być poprowadzone.... u mnie na chwilę obecną jest wyprowadzona ,,w powietrze'' no i to jest fatalne rozwiązanie bo przecież łyka cały kurz :/
  10. tłumik zmień na przelot fabryczny jakieś tam przegrody ma....najlepszy jest przelot z wygłuszeniem wełną mineralną kompromis między osiągami a hałasem sam kawałek metalowej rurki strasznie łomocze... co do reszty damiano był szybszy :D o zawieszeniu pisał jakcuzy założyciel tego tematu nie mam 100% pewności ale musisz poświęcić którąś godzine i przewertować ten temat od początku do końca żeby się przekonać...mnie też coś się obiło o uszy że przód pasuje od którejś starej cr bez żadnych przeróbek....
  11. dwa pytania jak prawidłwo powinien być podciągnięty ten wąż wychodzący ze skrzyni biegów ?? to nie ma być czasem odma i nie powinna wchodzić w airbox ?? u mnie jest jakiś wypaśny trójnik z wkręcona śrubką u góry ale tak chyba nie powinno być Uploaded with ImageShack.us druga sprawa jaką funkcję spełnia wąż wychodzący z dekla głowicy i idący do zbiornika w ramie ?? z tego co czytałem w manualu nim nie płynie główny obieg oleju to jest jakieś wyrównywanie ciśnień czy coś ??jakbym tam dał zwykły wężyk do paliwa to nie stopi się ?? przy wejściu do głowicy jest chyba rozcięty bo poci się potwornie i paprze cały dekiel głowicy który potem łapie piach i sie brud robi... Uploaded with ImageShack.us
  12. kat ma alu czy stalowe ?? jak już malować chałupniczo to kilka warstw +podkład wyjdzie drogo no i nie daje 100% gwarancji że nie odpadnie... najlepsze anodowanie ale jeszcze wyższe koszta... w sumie jak śmigasz po piachach to ja bym zaryzykował poprostu dobrze odtłuścić i kilka warstw jakiejś lepszej farby do metalu np hamerite (między każda warstwą poczekać na 100% wyschnięcie poprzedniej ) i jest szansa że to wytrzyma... ja miałem tak malowane felgi w cz cross (stalowe) odtłuszczone i chyba 5 warstw farby ale nałożone pędzlem :D i przez 0.5 roku to się ładnie trzymało były rysy ale nigdzie prześwitu do gołej felgi no ale ja nie latam po kamieniołomach :D malowane były srebrne na czarno....
  13. wszystko :lalag: ja swoje kozy też tankuje za 10-20 zł często.....a po cholerę mam tankować do pełna, żeby na dzielni samolota nie było siary ?? paliwo wietrzeje co wyśmigam 3l i resztę wstawie na 2 tygodnie do garażu żeby wyparowało ?? tankuje tyle ile potrzebuje.....
  14. bezapelacyjnie wygrałeś konkurs na idiotę roku-który raz pytasz o skakanie na dt a który raz my ci odpowiadamy że się nie da ?? 5 ?? 15 ?? dobra więc spróbuje zachować się kulturalnie i ci odpowiadam jedynym bezsensownym wyjściem jest wymiana całego zawiasu, na np zawias od cr ale wymaga to przerobienia całego motocykla czyli mocowań w wahaczu, półek a i tak nikt nie da ci gwarancji że przy którymś lądowaniu nie pęknie wahacz albo nie puści rama na spawie.... najtańszym sprzętem na jakim nie bałbym się skakać byłaby rx125 albo kdx 125 albo crm jeśli już musisz skakać....
  15. z 2t w 8tys enduro masz jeszcze klasę 300-no i moim zdaniem exc 300 czy wr360 (husqa) nie są nudne, nie wiem jak gas gas bo nie miałem przyjemności jechać :D w 300 enduro masz super dół, a góra jadowita, zresztą np w exc można silnik przestawić na charakterystykę sxa wtedy naprawdę wyrywa flaki z 4 liter... do tego masz skrzynie i zawias zestopniowany pod enduro.....
  16. a znasz coś takiego jak service manual ?? ściągnij sobie tam masz wszystko napisane......albo do dt125 ten sam silnik.... motul jest najpopularniejszy i dobre ale są też elfy castrole itp
  17. mnie się wydaje że najprędzej poprostu o coś ostro zaj***ał przy glebie.... ja w drz od gleby w piach zrobiłem dziurę w pokrywie magneta która już była cała poklejona(skrzywiona dźwignia biegów) :D więc co za problem zrobić dziurę w cylindrze siarczystą glebą na kamień a sporo ludzi śmiga po kamieniołomach.......tymbardziej że dyfuzor też ma cały pognieciony z tej samej strony być może ostro glebił.... to jest cylinder chłodzony cieczą w środku jest tuleja i kanały wodne wcale bym się nie zdziwił jak ścianka ma 1mm w końcu wszędzie gdzie się da trzeba zbierać kilogramy... natomiast sory ale musiała by tam naoprawdę bomba wybuchnąć żeby tłok wyszedł bokiem-korba jeszcze ale korba niżej natomiast nie wierzę że tłok by przeszedł przez tuleję i ścianki i wyszedł bokiem to praktycznie niemożliwe choćby go przegrzał bez oleju i nie robił remontu od 10lat.... no ale to tylko moje gdybanie-ja bym omijał chyba że gościu zaproponuje groszową cenę chociaż pamiętaj że to bardzo wysilone moto i nie każdą rzecz da się naprawić i jest to opłacalne( pęknięte kartery, wyrobione gniazda pod łożyska, padnięta skrzynia)
  18. jakbys miał długie dobre wiertło do metalu to przewiercić nawet nie na wylot ale osłabisz jej konstrukcję i pójdzie..... ja w dt80 przerabiałem identyczny problem-u mnie było dojscie żeby odciąć nakretkę flexem i wyjąłem wahacz z ramy na kowadło młot 10kg i pół dnia waliłem aż wyszło razem z tulejkami
  19. dyfuzor też spawany....ciekawe co nie jest spawane bo aż sie boję myśleć o ramie :D
  20. to jest 90 na 90% :D tarcza była od 91 tak na motogenie piszą :D gaźnik jest pojedynczy keihin PD zresztą ma tabliczkę znamionową to zobaczę co pisze... nicasil był w 88 dlatego omijałem ten rocznik :D właśnie zauważyłem że grzeje się jak wściekła , xtek wolniej sie nagrzewa przy podobnym pałowaniu no ale xtek ma ,,na oko'' większą powierzchnię chłodząca na cylindrze i głowicy....
  21. alu na 100% się nie prostuje, stalowe na upartego można by rozszprychować i kombinować wyklepać ale ja bym nie ryzykował, wiadomo zmęczenie materiału i potem może pęknąć tym bardziej przy skokach.... ponieważ dostanie kół do crm 250 w PL może być zadaniem dla czaka norrisa (są pewno w ASO ale cena zapewne wyższa niż wartość motocykla) ja mam 2 propozycje najlepiej spróbuj dostać całe używane koło żeby pasowało, pewno będzie problem z tarczą ale pokombinuj może np rozstaw śrub by sie zgadzał w innym kole i przerzucisz tarczę albo chociaż obręcz i przeszprychować i dobrze wycentrować.... swoją drogą ładnie musisz latać że zawias ci klęka :D masz tą starą crm na stalowej ramie czy AR na alu ?? kiedyś na ten motocykl chorowałem ale dostępność części w PL sprowadziła mnie na ziemię....
  22. układ gwiazd na niebie, zachowanie zwierząt i talia kart tarota wskazują że będzie to mazut wyciekający z automatycznej skrzyni biegów :D tak ciężko wytrzeć motocykl szmatą do sucha odpalić albo przejechać się kawałek po suchym i postawić i zobaczyć chociaż skąd kapie ?? na 100% to jest olej robiłeś analizę składu fizykochemicznego ??
  23. no zdecydowanie zamiast chinola kupić zdezelowaną yamahę breeze 125 za 2500 albo i mniej idzie kupić, jeśli nie użytkował jej mega rzeźnik to pojeździ :D albo coś małego w 2t np kymco czy aeon idzie za 1500 wyrwać.......napewno dłużej polata niż chinol praktycznie każdy quad jest wywrotny przy nieumiejętnej obsłudze, to nie pojazd jest winny a ludzie........ja jechałem trx400 z dystansami zrobionym do CC i jak wchodziłem w zakręt siedząc jak na kanapie to dachowałem :D nawet mxer 150 od kymco niby super bezpieczny quad bo słaby (8KM) ciężki szeroki i wielkie koła też przy gwałtownym skręcie kiery w zakręcie przy dużej prędkości wstaje na 2 boczne koła......
  24. oj wujku podpadasz :D zrywam już plakaty z tobą ze ścian :D ja mam akumulator firmy ,,moto'' china 2 lata w skuterze i raz go ładowałem a rok temu odpuściłem jazdę jak nawaliło śniegu dopiero.........w temp -2 do -5 nie było żadnego problemu z rozruchem mimo że skuter stał 24h pod gołym niebem nierzadko w marznącym deszczu i zawsze kręcił jak wsciekły..........raz go tylko ładowałem jak przestał śnieżną zimę i mrozy po -15 w nieogrzewanym pomieszczeniu nieodpalany to bardzo wolno kręcił jak wiosna sie pojawiła.... ja bym sprawdził jak enduromaster pisze przewody, połaczenia spróbował podmienić przekaźnik....
  25. w mojej na zgaszonym silniku ale właczonej stacyjce działało wszystko od kierunkowskazów po długie światła... ale nie wiem bo w tych crmkach są jakieś cyrki z instalacją np jackuzego bez akumulatora nie odpalała w ogóle, moja bez aku paliła i normalnie chodziła (znaczy w sensie jeździła normalnie bo nie mając aku nie uruchamiałem świateł żeby nie spalić regla ).. a masz aluminiowe excele jak w crm125 czy zwykłe stalowe ??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...