Skocz do zawartości

michoa

Forumowicze
  • Postów

    13327
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Treść opublikowana przez michoa

  1. popadasz z skrajności w skrajność moim zdaniem :D.....między 135 kg(a tyle ważą stare duale 600 np xt600 czy xl, 350 są dużo lżejsze np xt350 waży 117kg i jest tym samym lżejsza od drz400e czy xr 600 :D ) na sucho a 184 jest przepaść prawie 50kg :D wiesz jaka to różnica dla offroadu ?? najlepiej przejedź się i sam oceń...
  2. nie ma sie czym przejmować spotkanie z drzewem w enduro jest tak samo normalne jak ślizg na asfalcie-dopóki krew się nie leje nie ma powodów do paniki :buttrock: no to współczuje -tutaj akurat instalacja elektryczna jest bardzo prosta nawet jakby ktoś pociągnął wszystko jednym kolorem kabla to pewno średnio rozgarnięty elektryk by się szybko połapał-w końcu tylko 2 światła i klakson, żadnych stacyjek, czujników, nawet prądnica jest jednofazowa jak w skuterach czy motorowerach, zapłon CDI bez akumulatora i tyle... no niestety :D jak sie nie ma co się lubi to się lubi co się ma :D z drugiej strony szukaj-nie wiem ile wart jest gs bo nie mam za bardzo rozeznania w szosowych moto ale xteka z papierami czy jakąś tam xl z lat 80 idzie kupić za 2.5 tys fakt że może nie w idealnym stanie i to na allegro-tylko trzeba polować jak coś jest szybki telefon w auto i jazda :D ja 3TB w przeciętnym stanie za 3500 kupiłem i to w środku sezonu (latem).....przy tak niskim budżecie warto rozważyć 2T pokroju dt czy mtx bo koszta remontu są bardzo niskie i łatwiej o zdrowsze moto-coprawda dwusuw swoje spali :D
  3. ja mam hiflo hff1015 -koszt ok 45 zł co do przełożeń www.gearingcommander.com i można się pobawić :D ja mam chyba OEM i silnik pracuje spokojnie do gdzieś 85 km/h na ostatnim biegu i mnie na asfalt wystarcza :D z tego programu wynika że mam wtedy zaledwie 3500obr.....
  4. jakbym czytał gholluma :D chciałbym zobaczyć jak xt600 3TB albo klr 650 robisz ,,na spokojnie'' żwirownie, jak ruszasz w 2m kopnym piachu, jak robisz podjazdy (też z takiego piachu), jak kilka razy dziennie podnosisz go na prawie pionowej scianie, jak wyciągasz go na ścianie zakopanego po wahacz z piachu.... spytaj sie m_fiolka jak xtek jeździ w piaskownicy-był widział, każde ruszanie to jest ,,na stonogę'' co z tego że motocyklowi nie brakuje mocy jak przy każdej możliwiej okazji zakopuje się po wahacz, w każdy podjazd trzeba się wbijać kosmiczną prędkością bo innaczej też się zakopie, nie idzie prosto ujechać bo koło przednie ,,ryje'' jak pług w piachu i nie idzie go odciążyć bo motocykl ma beznadziejną geometrię(niski długi ciężki )więc przód cały czas ucieka ci na boki i walczysz żeby ujechać prosto....nie pomagają opony, nie pomaga zmiana przełożeń, po prostu jeżdzi się ciężko, mało frajdy dużo walki, nawet dt 125 sobie lepiej radzi w takim terenie bo jest poprostu lżejsza.... ja właśnie po wypadzie do prawdziwej piaskownicy stwierdziłem że xtek nie nadaje się do offu..... a że ,,ludzie śmigali'' to trochę bzdura-na siłę wszystko się da a jak już z historii offroadu to po pierwsze pierwsze xt600 czy dr 600 były stosunkowo lekkie (xt 600 43nF ma na sucho ma 132kg) pozatym były TT była xr..... weź jeszcze pod uwagę że twoja xl600 przy moim xt600 to jak hard enduro przy africe twin-xt600 seryjna to 154kg a xl600 z lat 80 to pewno okolice 130 +twoja miała z tego co kojarzę wywalony akumulator, bak plastikowy i jeszcze trochę kilogramów zdjęte.....a dla mnie te 130kg na sucho jest ,,do zaakceptowania'' (crm 125 tyle ważyła, tyle waży kopana tt/ttr i lc4 w edycji ,,cywilnej'' bez e-startu )do piaskownicy..... żwirownia żwirowni nierówna-są takie że prostokątna dziura w ziemi i 4 ściany a są takie stare zarośnięte że wyglądają jak wasze wąwozy czy tereny leśne-pionowe sciany z drzewami, kręte podjazdy, ciasno, wąsko jest i trochę błota i podłożem jest raczej ściółka a nie piaskownica także nie myśl stereotypowo :D w 2T obowiązuje zasada-im mniejsza pojemność tym moto bardziej do technicznej jazdy mniej na proste, więc jak już upierasz się na 2T to raczej 250/300.... nie dramatyzujmy już z tą wagą -uważam że jak weżmiesz coś do 125kg na sucho to bedziesz zachwycony a bardzo dużo 4T się w tym zakresie mieści.....moja xr 600 waży 121 sucha i dla mnie jest bardzo lekka, drz400e ważył 119 i też dla mnie był lekki jak piórko :D
  5. w akcji :D za szybko sie ciemno robi-znowu zanim sie wywlekliśmy to zaczeło sie ściemniać i nici ze żwirowni do której jest kawałek więc snucie sie po okolicy pogoda zarąbista trochę siąpiło ale bez wiatru i +6 stopni-tylko że o 16 już ciemno :( wygląda że lekko dymi-bo nie daje w palnik jak jej odkręce to jest mgła kumpla dt 80 nie kopci wcale a moja dymi jak 2T :D nie mogę sie zebrać do remontu ale muszę bo niedługo zabraknie mi oleju na dolewki :icon_twisted: już coraz lepiej mi się ją odpala-dzisiaj zimna za 15 kopem rekord pobity :D z ciekawości położyłem ją dziś na glebie pracująca-nie chciała zgasnąc chodziła i chodziła na leżaco tylko dymić trochę zaczęła, to ją zgasiłem guzikiem, paliwko poleciało z przelewu, podniosłem, but nie zapaliła, 2 razy na ręcznym deko przekopałem , but zapaliła :D ciekawe przypadek czy tak będzie po glebie palić -aż za piekne by to było :D
  6. średnie koszty utrzymania, ogromny fun i kosmiczne pierdolni**cie -honda xr650r w USA to jeden z ulubionych materiałów na SM, fabrycznie w wersji SM nie wychodziła więc trzeba poszukać albo samemu zmotać.... nie jest ciężka (126kg na sucho) ma fajny w pełni regulowany zawias, a silnik to prawdziwe cudo techniki-prosty do bólu jeden wałek rozrządu zawory na śrubkach, gaźnik mechaniczny bez pompki, brak akumulatora....61KM i 61Nm momentu dla wersji otwartej lub odblokowanej -żaden stricte wyczyn czy to exc czy wr jej nie podskoczy na prostej :D może jakiś husaberg albo husqvarna chociaż i tu bym polemizował :D 180km/h dla seri na australijskiej konfiguracji napędu, 160-170 dla serii na europejskim ustawieniu, rakietowy start z miejsca zawstydzający sportowe 600, guma z każdego biegu na zawołanie, niesamowita elastyczność silnika....można startować w zawodach i to z aspiracjami na wyniki :D te 61KM i 61Nm to wynik 100% seryjnego silnika i to nie jest jego koniec możliwości -w ameryce są setki części tuningowych kity big bore, gaźniki, wydechy, można zrobić szatana który husqvarnie czy husabergowi nie da nawet powąchać wydechu :D minusy ?? moto palone na kopniak póki jest w pionie odpala lekko i przyjemnie jak glebnie-jest gorzej..... ma problemy z temperaturą -do wolnej jazdy, walki w miescie albo palenia gumy wentylator niezbędny.... jednoosobowa- czy to wada to kwestia spojrzenia wymiana oleju i regulacja zaworów co 1000km -często ale wr czy exc wcale nie ma rzadziej... ciężko kupic-na SM pewno w 10 się możesz nie zmieścić raczej 11-12 tys no i trzeba szukać mało ich w PL... ciężko określić koszty utrzymania -za dużo czynników....to jest w serii bardzo wytrzymały piec korbowodów czy tłoków nie wymienia się co chwila ale opony czy łańcuchy pewno będziesz wykańczał hurtowo jak chcesz latać na ostro :D drz400SM będzie sporo tańszy w utrzymaniu niż xr650r-rzadszy serwis, niższe spalanie ale frajda też nie ta :D musisz się sam przelecieć paroma sprzętami, popytać ludzi porobić symulacje co i jak i sam zdecydować...
  7. nie lepiej dołożyć i jak z kata to sxc625 ?? lepszy zawias, więcej mocy, e-start, gaźnik keihin pd (z pękającymi blaszkami coprawda :D ) więc wrażeń nie zabraknie :D nie chce mi się wierzyć 10lat na jednym tłoku to ciężko żeby xr600 wytrzymała przy dużej ilości robionych kilometrów, a co dopiero 2T już nie wspominając o wyczynowym 2T...... chyba że wyjeżdża robi kółko po kołbieli do której ma 4km wraca i moto w garaż i tak co niedziela no to może... a co do nagaru to ja nie wiem-u mnie jeden gościu miał egs 380 z racji że cholernie mocny motocykl i dół ma niezły a koleś łamaga to też wcale go nie kręcił-po 0.5 roku na tłoku było 3mm nagaru a niespalony olej to kapał z każdej możliwej nieszczelności wydechu w tłumiku to były ,,pokłady węgla kamiennego'' i teoretycznie miał prawidłowo wyregulowany silnik tylko po prostu bał sie dac w pi***e.... tak samo jak widze małolatów latających na crossowych 2T-niebieska chmura dymu i olej aż kapie z wydechu.....
  8. wygląda :D silniki te mikilony diabolini mają dosyć wytrzymałe coprawda mokra miska olejowa i w sumie słabe (250 ma chyba realnie 22KM a 110 ma chyba 9 )ale mało palą proste w naprawie i rzadko same sie psują.... ale rama i osprzęt jest poprostu tragiczny, pękają spawy, łamią sie amortyzatory, pękają szprychy kierownice no ciężko trafić coś co po kilku glebach się nie połamie :D u mnie koleś kupił nowego 110, mówie mu kup starą dt125 bez papierów w tej samej cenie będzie lepsza opcją-nie bo on nie kupi starego grata a tu ma nowego na raty itp.....po 4 miechach to nie nadaje się do niczego zdrowy został tylko silnik który też w sumie jest średni-pali chyba z 3/100 ale nie generuje żadnych wrażeń, zdrowa dt80 bez blokad odchodzi mu na kilometr, a reszta nie pytajcie-amor wygięty 2 spawy na ramie pusciły a od kiedy pękło z 6 szprych naraz i koło się rozleciało leży w garażu i graci-jeszcze go nie spłacił a już się rozleciał :D
  9. :lalag: exc 2T do turystyki to porażka, siedzenie wykończy ci dupę a spalanie kieszeń i tyle korzyści.....z czasem silnik ci się zatka nagarem od długotrwałej jazdy na niskich obrotach i jeszcze osłabnie a jak będziesz non stop piłował to zabija cie remonty i spalanie....lc4 chyba najlepiej, ja to bym aie zastanowił nad honda xr series 400/600/650r........no może 650r nie bardzo na poczatek bo to bardzo mocny motocykl i o ile dwusuwa można zamulić tak 650r startuje z 3 biegu i odrazu idzie na koło, a po chwili na liczniku jest złoty pięcdziesiąt :D niby jest przewidywalna i elastyczna ale ciągnie od 1000obr/min i ma mechaniczny gaźnik i nerwowy ruch manetką w celu rozluznienia ręki może skończyć się niedobrze :D chociaż można spróbować jak uważasz że masz szacunek do manetki... ale np 400-super motocykl spalanie na poziomie tico, niskie koszty eksploatacji, prosta konstrukcja, lekka (112kg ,,dry'') mocy starczy na długo, elastyczna minus to wysoki koszt zakupu używanego egzemplarza i ciężko trafić zdrową używkę.... 600 jest bardziej ,,open terrain'' od 400 ma wygodniejsze siedzenie, kilka KM więcej (ale sporo więcej Nm :D )inna geometrie ramy jest cięższa (120 do 90 123 od 91 na sucho) lc4 vs xr to jest tak : lc4 ma lepszy zawias, mocniejszy silnik (400 ,,ciągnie +/- tak jak xr600 a 600/620 mocniej od xr600 słabiej od xr650r )ale wymaga troskliwszego serwisu, jest dłuższy, cięższy 2T to dzikus w trudny teren i na tor, na dojazdy, szutry i turystykę sie nie nadaje....ja bym brał lc4 albo xr chyba że planujesz latać w trudnym terenie typu koryta górskiego potoku, pionowe ściany porośnięte drzewami itp to wtedy 2T rządzi chociaż xr400 jest w teori w taki teren i też świtnie daje radę :D
  10. a w S czasem nie ma dłuższego stelarza zintegrowanego z bagażnikiem ?? stopek pasażera też nie widzę widocznie ślepy jestem mój błąd sory :D
  11. tylni stelarz sugeruje E (brak podnóżków pasażera i krótki stelarz) ale gaźnik mikuni S..... moto ma stacyjkę z blokadą kierownicy ??
  12. a czy jakieś racjonalne przesłanki tobą kierują przy pchaniu takiego szerokiego kapcia do 20KM pierdzika czy wygląd ?? przy szerokiej oponie stracisz na mocy i zrywności i zwiększy ci się spalanie i szybciej będzie zużywał się naped i sprzegło a czy uzyskasz jakiś super wygląd to nie wiem....może będzie lepiej wstawać na koło wskutek lepszej przyczepności ale to tylko gdybanie.....
  13. kawałek rury, 2 okrągłe denka, kawałki mniejszej rury dobry, kawałek rurki podziurawionej i wełna mineralna spawacz mig, farba żaroodporna trochę wolnego czasu i wszystko.... robisz zwykły mały krótki wydech przelotowy wygłuszony wełną mineralną i malujesz na wybrany sobie kolor-jeśli masz w środku wygłuszenie to zewnętrza rura (obudowa) się nie nagrzewa mocno więc farba nie zejdzie (ja w crm obudowę tłumika miałem plastikową i nic się nie działo D ) w 2T tłumik ma niewielkie znaczenie dla mocy silnika-jak go nie ma w ogóle to jest huk i jest nieestetycznie i tyle :D jak jest tłumik przegrodowy to dławi tak samo jak przelot z bardzo cienką rurką w środku.... albo po prostu kup używkę z allegro dla jakiegoś crossa i tyle... w 2T cross/hard enduro żeby wydech dodał mocy albo zmienił charakterystykę musisz wymienić dyfuzor.... wydechy tuningowe do 4T są drogie a jak już przedmówcy napisali -hałas, brzydki wygląd(no sory ale 50cm armata średnio pasuje do crossówki)więc po co ??
  14. sory mój błąd -nie miałem styczności z S za bardzo a faktycznie bodajrze ostatni rocznik E na rynek amerykański miał mikuni..... wrzuć fotę motocykla bo może wcisnął ci S-kę.....
  15. po pierwsze tam nie ma żadnego elektromagnesu -jaki są konkretnie objawy ??szarpie przerywa kicha wybucha dymi ??
  16. uuuuu honda dała ciała, honda nie jest idealna :D :buttrock: :icon_razz: faktycznie ciulowe rozwiązanie, tak na chłopski rozum to w tym wężu chyba jest ciśnienie więc zassać pyłu czy kurzu nie zassie gorzej jak wlot tego węza pójdzie pod wodę.... moja jest 90 jeden gaźnik...
  17. wr400f jest troche złym przykładem -to było pionierskie hard enduro, pierwsza tego typu konstrukcja (chyba od 97 roku klepali czyli zanim powstały rmz, crf, kxf, czy 4T exc lub sx) i o jej wadach fabrycznych możnaby książkę napisać... co innego kupić zdezelowanego exc 4t z 2005 roku, który generalnie jest konstrukcją dopracowaną, tylko zaniedbanie wpędziło go do grobu, a co innego kupić nie dosyć że stary wysilony motocykl to jeszcze z grupy wysokiego ryzyka z wieloma wadami wieku dziecięcego np pierwsze lc4 z końca lat 80, pierwsze 4T husqvarny, starego husaberga, czy właśnie wr400f.... nie mówie że jak kupisz zadbaną sztukę to nie polatasz bo znam zadowolonych byłych właścicieli te610 i yz400f, ale generalnie podejmujesz wysokie ryzyko bo nie dosyć że stary zmęczony życiem moto to jeszcze z wadami wieku dziecięcego....
  18. michoa

    Dostawczak

    jak w przednionapędówce (w tylnio też czasem ) masz pogniecione progi to spróbuj zajrzeć pod spód -młodzi drajwerzy czasem zapomną że to nie star 6x6 czy tatra a sporo placów budowy przypomnia tor motocrossowy , raz byłem świadkiem jak transit zawisł kołami w powietrzu (a płytkie koleiny były-mówił młody kierowca :D ) wypchnął go spychacz niby nic się nie stało ale potem będzie zdziwienie czemu podłoga gnije w nowym aucie :D
  19. jak jest sprawny to zostawić -w zasadzie ma same plusy oprócz tego że jak ktoś go uszkodzi to uszkodzi sobie kieszeń uszkodzonym silnikiem :D motocykl z dozownikiem mniej dymi, jak dozownik jest dobrze wyregulowany to ma lepszą dawkę oleju zależna od obrotów (na wolnych ma np 1:100 a na wysokich 1:40 więc mniej nagaru w wydechu na tłoku i w głowicy, bo zawsze ma tyle oleju ile jest w stanie spalić ) i jest minimalnie zrywniejszy..... ze względu na mniejsza dawkę oleju mniej go zużyje=oszczędności... pozatym nie wozisz w plecaku butelek po bebiko z podziałkami czy strzykawek, nie wozisz oleju na stacji nie walczysz z tłustymi rękoma i tłustym plecakiem i nie bawisz się w mierzenie... w baku masz czyste paliwo-zawsze możesz podzielić się z kolega na 4T jak mu zabraknie albo spuscić do samochodu, kosiarki 4T itp.... u mnie na rejonie moja dt 80 lata już 4 lata z dozownikiem i nic-zero obsługi czyszczenia, tylko dolać oleju a lata 80% w terenie,,,,, też kiedyś to obsesyjnie wywalałem w strachu przed zatarciem teraz w sumie żałuje :D
  20. kondesator z regulatorem to że tak powiem obwód napięcia stałego do zasilania klaksonu, i kierunkowskazów......możesz to całkiem wywalić jak latasz 100% off, tylko poizoluj kable żeby z ramą nie stykały.......... kondensator jak wybuchnie (bo takiej awari ulega najczęściej-u mnie jest już inny i już spęczniał :D ) to klakson słabo działa a migacze mogą nie działać wcale (bedą świecić )
  21. nie kapuje........jak można zatrzeć tłok nie niszcząc cylindra potrafi to ktoś oprócz chucka norrisa ?? jak tłok spuchnie i zablokuje się w cylindrze to go poharata więc jak po zatarciu cylinder mógłbyć w dobrym stanie ??nawet jak się nie zablokuje w cylindrze to i tak porysuje tuleję....... zanim założysz 15-ty tłok sprawdź czemu się zatarł tu tkwi problem :D sprawdź czy pracuje dozownik czy ma chłodzenie (to jest wiatrołap z dmuchawą promieniową tak ?? )jak wyregulowany jest gaźnik itp...
  22. stare japońskie tt600 były super polowałem na takie moto ale trafiła się xr...........niby silnik xtłuka ale totalnie wolny od wynalazków ekoświrów, większe dysze w gaźniku nigdy nie jechałem ale słyszałem że fajna zabawka i dużo lepiej wykonana niż włoska belgrada (TT była klepana w japoni chyba do 92 potem była przerwa w produkcji i chyba od 93 była jako belgrada we włoszech) fajny gaźnik ma dr600-mechaniczny mikuni VM a w wersji dakar ma pompkę przyśpieszacza, średnica gardzieli chyba tylko 34mm(przepustnica cylindryczna jak w xr i ktm) a zdrowy dr600 zbiera się lepiej od xt600, mimo że całokształtem jest gorszy (mokra miska, delikatna głowica ) gaźnik bym wolał mikuni tm40 jest coprawda kosmicznie drogi bo nówka 1500 a używka w zasadzie nie do dostania ale bezawaryjny... w keihinach fcr pękają te ciuloskie tytanowe blaszki-jak pęknie jest bum, jak jest pęknięta to będzie bum i też trzeba wymienić, nowa 680 zł , brak zamienników używana w zasadzie nie do dostania....
  23. bully z forum miał, zamienił na lc4 bo się nie psuła i nie miał co w niej naprawiać :D niby ma inne dysze w gaźniku, i chyba większe zawory w głowicy ale i tak jakieś nudne to.....jakby tam przekobinować dolot i wsadzić tm40 albo choćby dellorciaka z kata czy keihina pd z iksery to może by to jakoś jechało... każdy motocykl enduro na podciśnieniowym gaźniku jest nudny -to chyba reguła :D
  24. hipolit ma TTE albo składaka tts z tte....... tts ma tylko kopniak i waży 130kg sucha i w sumie jest groźną konkurencją dla xr jeśli chodzi o amatorskie łamanie krzaków niskim kosztem z dużą frajdą...tts ma olej/zawory co 5tys km a nie co 1500 jak xr co znowu obniża koszty eksploatacji...moc ta sama zawias lepszy, łatwiej kupić zdrowy egzemplarz za 5-6 tys niż xr.... ja wybrałem xr bo w tts silnik trochę mulasty dla mnie, niby nie brakuje mocy ale jakaś ta moc bez kopyta jak w xteku.... a tte to faktycznie jest kloc ma e-start ale waży chyba 150kg sucha :D różnic jest sporo...tts ma bak plastikowy tte ma blaszaka, tts nie ma akumulatora, a TTE ma tylko e-start i akumulator....
  25. przeczytaj dokładnie nie poległa tylko została zastąpiona 650r i znowu XR była krok przed konkurencją, bo tak naprawdę silnik został jeszcze bardziej uproszczony(odejscie od RFVC, normalny napinacz rozrządu)+chłodzenie powietrzem wynika z tego że 650r była chłodzona powietrzem a nie była i to jest błąd, pozatym xr600 miała kiepski zawias nawet względem tt600s a tt600s jest klepana od 95 roku, a 650r pojawiła się dopiero w 2000..... tt600s ma dużo lepszy zawias i ma pełna regulację śrubkami jak nowoczesne hardy a xr z przodu raptem pompowanie powietrzem....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...