edzio

My z Basią mamy 2 garaże jeden swój drugi wynajmujemy i z chęcią bym wziął jakieś moto na zimowanie ale niestety w moim mieście sexu i biznesu mamy problem ze złodziejami, garaże są na zadupiu więc w nocy bandyci robią co chcą .2 noce temu włamali się 3 garaże dalej w którym drzwi były niemal identyczne jak w moim-a zkąd mam wiedzieć czy im nie chodziło o mój i czy się czasem nie pomylili, człowiekowi nic nie zginęło ,wiec poco wchodzili? .I teraz weź zrób komuś przysługę i przyjmij moto na zimowanie ,uwierzy ci kumpel jak ci się włamią że nie miałeś w tym żadnego udziału?. I niestety mając 2 garaże mocno się zastanawiam czy nie zimować swoich gdzie indziej, myślałem o Caferacerze w Łomiankach ale jak bez przygód wprowadzić tak ciężkie moto po podwójnych schodach pod kątem 45 stopni na pierwsze piętro :banghead: a sprowadzenie na wiosnę jest jeszcze gorsze.

Potwierdzam -im kubatura komina mniejsza tym Basik paskudniejszy. Zapewne te kominy "czarny inox" są identyczne jak zwykłe od 1098 które już robiłem Ryśkowi, przeróbka nie jest dość skomplikowana ,poniszczyć też ich bardzo nie idzie i skracać nie trzeba bo są nitowane, Ryśkowi bodaj że założyłem przeloty o średnicy 55mm -dokładnie nie pamiętam ,2 X 45mm założyłem mu do 999 bo nie miałem tej blachy ozdobnej montowanej z tyłu i nie wiedziałem na ile mogę powiększyć otwory wylotowe a następnie do nich dobrać średnice przelotów, coś Rychu :notworthy: wspomina że czekają u niego dla mnie do przeróbki następne do 1098 .Na naszym forum jest kolega o niku Słabypromil który był też na Mszczonowie -może go pamiętasz na 749 w czarnym macie któremu już udało mi się założyć 2 X 52mm bo komin dostarczył razem z tą że blachą.Z tego co wiem obracasz się w okolicach Łomianek to do Modlina trasą Gdańską nie masz daleko to może podjedź kiedy to się ugadamy ,albo jeśli będziesz zdecydowany na zabieg przeróbki podrzuć je do chłopaków do Caferacera a moja żona je odbierze wracając do domu około 16-ej.Cena plasuje się ciągle na podobnym poziomie oczywiście deczko taniej dla Ducacisty i tylko do motocykli Ducati z dożywotnią gwarancją to około 200-220pln od sztuki.Posiadam fotostory z przeróbki tych kominów i wielu innych.Tel do mnie 506436737 Posłuchaj i polukaj wszystkiego tego co mam dołączone poniżej: http://edzio35.wrzuta.pl/katalog/filmy/aek1pK3cgNF/glowny

Mam na stole następne kominy Ducati a dokładnie oryginalne czarne Remusy od Sport Classic ,jak narazie tylko je rozmontowałem,koleś zażyczył sobie skrócenie ich o 10cm i zastosowanie komór rozprężających no i usunięcie katalizatorów.Rozmontowanie też nie należażało do łatwych -dość mocno pospawane do kupy.Ciekawe jak to będzie chodziło.

Ja kiedyś miałem Szedołe 750 z 83r 67KM jeździło mi się świetnie ,malutko paliła, śmigaliśmy często we dwoje turystycznie. Przez 6 lat zrobiłem 70 tysi km i niestety przy przebiegu 110tysi silnik padł. Po tym wszystkim przyszło mi do głowy że jeśli 750-ą jeździło mi się tak super to na pewno 1100 będzie jeszcze lepsza więc zakupiłem 4-ro biegówkę z 89r :banghead: i porażka ,ponad 40kg więcej, 4 biegi to nic dobrego (czasami trójka za wolna a czwórka za szybka) do turystyki jako taka ze względu na możliwości zainstalowania bagaży -zakupiłem sakwy i i zrobiłem sobie bagażniczek z kwasówki ale silnikowo to porażka mogę porównać jazdę do jazdy Maluchem z mocą 30koni którym 30 razy trzeba się zastanowić czy zdążę wyprzedzić czy nie? ,czy zdążę włączyć się do ruchu czy nie? ,nie miałem takich dylematów na 750-ce.Byłem bardzo zawiedziony tym zakupem ,hamulce miałem rewelka bo poprzedni właściciel założył stalowy oplot ,uchwyt adaptujący z aluminium i zacisk 4-o tłoczkowy od CBR900.Niestety w moim też przypadku to z czego słynie silnik w tym motocyklu czyli z długowieczności okazało się kłamstwem gdyż silnik przy przebiegu 160tysi km zaczynał sygnalizować kres jego żywota. Niestety po zakupie tego motocykla zniechęciłem się do motocykli typu "Czoper-Cruzer" .Obecnie śmigam Nekami i Sport Turist i sobie chwalę i zastanawiam się jak jeszcze kilka lat temu mogło mi wystarczyć mocy i momentu obrotowego ,siły hamowania i możliwości zawieszeń o masie i poręczności w codziennym użytkowaniu nie wspomnę.

Oglądał go Konrad z www.caferacer.pl -właścicel ,dzwoń dowiesz się małe conieco.

Sandomingo rewelka :buttrock: ale nie wiem co by było jakby nasze czarownice nie rozkręciły tej desmoimprezy -aaa no i oczywiście "TURBODYMOMEN" :notworthy: który rozbawił wielokrornie wszystkich do łez (kto był wie o co chodzi). Mój Krogulec musiał przypiłować deko szponiki u nóżek bo troszke sobie je zadzierała podczas harcy na nieudeptanej ziemi :biggrin:. Szkoda tylko że nie dało się na :crossy: polecieć-WIELKI szacun dla chłopaków z Białegostoku i okolic którzy nie bacząc na trudy podróży w taką wstrętną pogodę przyjechali ponad 400km na jeden tylko dzień.

A tak gada BMW R850R Po przeróbce komina w którym wywaliłem wszystko z puszki pod silnikiem łącznie z katalizatorem uzyskując z niej komore rozprężajacą co spowodowało że Bawarka ma lepszy moment-lepiej przyspiesza .W końcówkę o długości 55cm zamontowalem przelot o takiej że długości o średnicy 55mm ze standardowymi wytłumieniami wokół -wełna stalowa z nierdzewki,tkanina szklana,kocyk szklany.Jestem zadowolony z efektu ,basik jest ładny ,moto nie jest głośne http://edzio35.wrzuta.pl/film/a2TINredSg7/...zerobce_edhaust

A tak gada BMW R850R Po przeróbce komina w którym wywaliłem wszystko z puszki pod silnikiem łącznie z katalizatorem uzyskując z niej komore rozprężajacą co spowodowało że Bawarka ma lepszy moment-lepiej przyspiesza .W końcówkę o długości 55cm zamontowalem przelot o takiej że długości o średnicy 55mm ze standardowymi wytłumieniami wokół -wełna stalowa z nierdzewki,tkanina szklana,kocyk szklany.Jestem zadowolony z efektu ,basik jest ładny ,moto nie jest głośne: http://edzio35.wrzuta.pl/film/a2TINredSg7/...zerobce_edhaust

Franek tu masz linka do ich forum: http://medevillek.pl/ForumDucati/viewtopic.php?f=6&t=23

Ja tam jeszcze w tym roku nie odstawiłem sprzętów na kołki mam jescze nadzieje zrobić jakieś killometry tylko ciekawe czy ryzykować klekotami :notworthy: czy poturlać się bawarką :crossy: w końcu 70KM nie kusi do odkręcania i łatwiej opanować.Może jeszcze jak będzie w miarę polecę tak jak sobie zaplanowałem na S4 do Rycha :crossy:- pogoda pokaże.

Franek najładniej to by pospawał takie sprawy Rychu z Motostodoły pod warunkiem że to do Ducata bo on w tą naprawę włożyłby serce tak jak naprawił Rubbenowi a jak to Ryżopęd to nawet nie znajdzie pewnie czasu na naprawe :bigrazz:

Pamiętaj że mam do odstąpienia taką kanapę jak twoja jakbyś chciał mieć 2-e przerobioną i oryginalną.Brando o tydzień za późno dowiedział się że ja takową posiadam bo szukał drugiej jako baza do przeróbki.Została mi jak swoją zgubiłem -tak szybko jechałem :crossy: :biggrin: kupiłem w Angli na jebaju i miałem ją po 2 tygodniach a taką jak mam teraz kupił mi Wilu na jebaju w Stanach ,na nią czekałem 2 miechy ale jak już przyszła to ta z Angli od modeli ST do 2003r mi zbywa.

Ja też już przełożyłem regulator w Basi S4 z pod siedzenia na którym po krótkiej przejażdżce można było jaja smażyć, nie czekałem aż się zjara .Umieściłem go po lewej stronie tuż nad ramieniem wahacza tylnego na wysokości kostki kierowcy, pomiędzy wspornikiem podnóżków a kanapą.Teraz nawet po dłuższej jeździe miewa 30-40stopni.

A ile ci wychodzi ? nam wychodzi około 250km i jedziemy jedynie jeszcze się wyjaśni czy na moto :crossy: czy autem :lapad: bo to zależne od pogody.Luknołem o kurcze ty z Pniew masz tylko 2 razy dalej niż my-szkoda.

Tak oczywiście wybieram się ja i moja Basia, znajomi odemnie z Twierdzy Konrad i Marta na St4 lub autem jeśli pogoda będzie do .... :lapad: , zapewne też Wilu czyli Łukasz który mógłby tam się pojawić i pieszo bo ma blisko,zapraszamy i ciebie.

A co się stało z ryżopędęm pod tytułem Yaris?

Xenonik założony? :crossy:

Jestem za a nawet przeciw bo dotychczas dźwięk tego twojego to jak jakiejś popierdułki a nie prawdziwego DUCATI :bigrazz: Rysiek też się szykuje z jakimiś następnymi kominami do 1098 do mnie do patroszenia :clap: .

Nie będę się rozpisywał co do twardości sprzęgła ale jest sposób na poprawę tej że twardości klamki sprzęgła bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów tylko trzeba przyjechać do mnie do Modlina ,bez szkody dla żywotności w/w sprzęgła.Na potwierdzenie moich słów jest fakt iż moja Basia śmiga już drugim Monsterem pierwszy był M900 a obecnie jak większość wie S4 i po tym zabiegu śmiga do pracy ,po mieście w korkach :crossy: i jest zadowolona , :buttrock: nie narzeka na ból dłoni i nie jest jakąś babą Herod , natura nie obdarzyła ją w imadełka zamiast rąk :biggrin: W swoim też zastosowałem to rozwiązanie i jest wszystko w pożo. Podjedź kiedyś to można więcej pogadać o serwisowaniu ,kosztach ,wadach i zaletach tej marki .Po drodze wstąpic do Caferacera do Łomianek pogadać z Tomkiem -mechanikiem . Gratulacje Geni że się w końcu doczekałeś na swoje pierwsze upragnione Ducati -szkoda że tak późno ale może jeszcze uda ci się w tym sezonie zrobić parę kilometrów.

Powiem wam że jeździłem nowym Monsterem 1100 co Motostodoła może potwierdzić :notworthy: . W nim sprzęgło jest suche ale jakby go nie było i cholera wie czy to z powodu małego przebiegu egzemplaża 4tysie km czy też coś pozmieniali i już mniej hałasuje.A prawdą jest to że możesz kiedyś wpaść do mnie do Modlina ,polukać i posłuchać naszych klekotów.Basi S4 klekocze inaczej bo ma odkrytą osłonę i stalowe sprzęgło a mój ma oryginalną osłonę i aluminiowe sprzęgło które wydaje inne dźwięki.Również u mnie kilka garaży dalej kolega ma czerwone ST4 i też może udostępnić,odpalić itp.

Zadzwoń do Konrada właściciele www.caferacer.pl on go oglądał coś mówił że ma troche uszkodzeń.A co do basowego dźwięku jeśli oglądane przez ciebie moto będzie posiadało fabryczne ciche tłumiki to się tym nie zniechęcaj a powiem więcej targuj się że niema tłumików akcesoryjnych ładnie gadających co pozwoli ci zaoszczędzić na małą przebudowe tych że tłumików na ładnie gadające basikiem co nie jest wcale drogie i trudne,chyba że zależy ci na magicznej naklejce na tłumikach.Dźwięk zawsze można poprawić albo samemu powiedzmy z moją pomocą lub jakiegoś innego człowieka wiedzącego co trzeba zrobić lub zlecić to komuś.

Ja z innej beczki właśnie się otworzył nowy sklep w Częstochowie z akcesoriami motocyklowymi którego jednym ze współ właścicieli jest Irek Desmozakręcony posiadający w swojej stajni jak narazie Ducati 749 .Kilku z nas już zdążyło go poznać i wszyscy wiemy że jest to pożądny człowiek i wiem że jego firma skazana jest na powodzenie .Wcześniej pracował jako kierownik w sklepie w Markach w motoakcesoriach i postanowił się zwolnić i założyć swoją działalność bo któż jak nie sprzedawca wie najwięcej co się dobrze sprzedaje ,nosi i nie posiada wad .Serdecznie polecamy jego sklep : http://www.2-kola.pl/

Ja pierdziele co się dzieje w tym kraju jak ci szmaciarze w tych blasznkach jeżdżą :banghead: :banghead: .Ja też się wczoraj dowiedziłem że tydzień temu zabił się na Fazerze 1000 chłopak z Gorzowa Wlkp. któremu przerabiałem komin (Wymusiła mu Baba jak wyprzedzał :evil: ), pamiętam rozmowy z nim i klikanie na gg-fajny gość, osierocił 3 miesięczną córkę :banghead: :banghead: :banghead: .Tacy kerowcy powinni iść siedzieć bo są niebezpieczni do otoczenia.Pewnie jadąc nie myślała o jeździe tylko o nowej torebce i butach albo w co się juto ubierze rano. :banghead: http://www.gorzow24.pl/news/7365/wypadek-motocyklisty.html

A to następne parę słów kolegi który zdecydował się zrobić komin od podstaw z kwasówki do Hondy Wiadero 125 w/g moich wskazówek -przelot + wytłumienia. Od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad zmianą brzmienia mojego małego Viaderka. Po rozmowach z Panem Edziem , który nie jednemu z was przerabiał tłumiki, postanowiłem wykonać tłumik od podstaw ze względu na to , że przerabiając oryginalny mogło coś pójść nie tak i miałbym problem . Cały osprzęt do środka (rurka perforowana oraz wszystkie maty kupiłem u Pana Edzia ) reszta wykonana jest ze stali nierdzewnej. W pierwotnej wersji tłumik miał być polerowany ale po spawaniu i odróbce wstępnej jaką wykonał spawacz trzeba było zmienić plany i pomalować tłumik ze względy na dosyć głębokie rysy po właśnie owej obróbce . Kolor padł na czarny mat ze względu na to, że najlepiej zakrył rysy, oczywiście farba odporna na wysoką temperaturę żeby po jakimś czasie to nie odpadło . Oryginalnie tłumik miał wylot o średnicy 18mm , po przeróbce ma 45mm. Co do osiągów : początkowo obawiałem się że moc spadnie i będzie gorzej, ale po przeróbce byłem miło zaskoczony . Mianowicie moc nie spadła wręcz przeciwnie polepszyło się jest dynamiczniejszy i trochę szybszy (nie wymagam wiele w końcu to tylko 125). Jestem bardzo zadowolony z uzyskanego dźwięku. wstawiam link na którym można zobaczyć jak tłumik wygląda i jak chodzi : link poniżej Teraz chciałem podziękować Panu Edziowi za pomoc uzyskaną od niego oraz za możliwość zakupu części. Efektu oceńcie sami Pozdrawiam

Jesteśmy za a nawet przeciw. Łukasz współczuję ci -jak to Rysiek :notworthy: mówi mandaty musimy wliczyć w koszty ,szkoda tylko tych punktów ,rok trzeba być grzecznym :banghead: