mam VT750 c z 1983r z Kanady od 6 lat własnie zrobiłem jej remont kapitalny silnika i znam ją od podszewki .VT750c od 1982do 1985 była wersja raczej z czarnym silnikiem widywałem tylko srebrne dekle miała ona 66KM przy 7500obr a VT700 miała 4 konie mniej pużniej od 1985 do 1987 była robiona wersja zdławiona z całkowicie srebrnym silnikiem niepamiętam ile ona miała mocy ale napewno sporo mniej i różniła sie sporo wyglądem niewiem czy czasem niemiała 49 koni nie miała obrotomierza ,nie musisz sie martwic bo najwiecej na naszym rynku wtórnym jest tych starszych niezdławionych (z jajami) bo ta zdławiona to popierdułka a nie motor .A propo,obie to szedołki mają chydrałliczne popychacze więc nic nie trzeba przy nich robic ja na swojej miałem zrobione 100000 tys.km i wpiepszała mi sporo oleju zrobiłem szlif głowice itp.itd ale jeszcze jej nie dotarłem remont kosztował mnie ok 1500pln bo robiłem sam , na mechaników nie było mnie stac jak zastanawiasz sie nad kupnem to gorąco polecam ten model jest nie drogi w utrzymaniu pali mi bardzo mało pewnie mi mało kto uwierzy ale od 3 do4,5l/100kmbo sam ustawiałem gazniki jak masz więcej pytań to służę radą i pomocą