Skocz do zawartości

kazan

Forumowicze
  • Postów

    274
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kazan

  1. Nb101 znam 2 przypadki na 3 że pękały na kostkach natomiast nb40 mam i przeżyły wiele jazdy i zlotów
  2. no navi to ja też planowałem wziąć, mapki na europke mam, ale co do kempingów to bym na tym nie ufał bo nawet w Polsce wielu nie ma, opcja z kupieniem mapki w Austrii będzie chyba najmądrzejsza, ale jak i tak śmigasz wcześniej do Włoch to weź, pochwalisz się jak to się sprawdza
  3. nitro nb101 akurat słyszałem, że pękają na kostkach natomiast ja mogę polecić buty Nitro NB40, nie wyglądają może rasowo, ale są wygodne, i na przykładzie znanego przypadku (dzwon na lotnisku) też bezpieczne, co prawda z butów nie wiele zostało, ale noga cała no i cena, spokojnie kupisz je w cenie między 300 a 350
  4. jeśli o mnie chodzi to czas nie jest problemem, jakby kasa wydała to pomysł za*eb... a tak w ogóle to ile jesteśmy w stanie przejechać na jednym baku, z nudów sobie zaznaczam stacje benzynowe na mapce i tak z grubsza co 200km planuje (+-30km), w niektórych rejonach szczególnie Włoch nie jest tak słodko ze stacjami no i kwestia noclegów, enzo masz może pomysł gdzie za tym poszperać, choć z grubsza jakieś lokalizacje kampów or sth, ja w tej materii wymiękam, nic nie mogę wylukać
  5. chyba kogoś pory.... nie dość, że już się nie da prawie jeździć to jeszcze kombinują, masakra a co do krajowych dróg to gdzieś się przewinęło mi w tv, że pare złotych z budżetu drogowego uszczypną na lekarzy i pielęgniarki bo brak im kasy na podwyżki dla nich, nie dość, że podatki na drogi płacimy już we wszystkim co można, oprócz tego fortune za autostrady, których w dodatku jak na lekarstwo to jeszcze skubią nas bardziej
  6. no właśnie jest to wyraźne cykanie czy raczej ciche brzęczenie, jak wyraźne cykanie to przekaźnik próbuje załączyć rozrusznik, ale ma za słabe napięcie czyli najprawdopodobniej aku jeśłi jest to ciche brzęczenie to możesz słyszeć pompe paliwa a przekaźnik od rozrusznika nic, wtedy mógłby być bezpiecznik lub przekaźnik, sprawdź na wciśniętym guziku rozrusznika napięcie na rozruszniku czy tam w ogóle cokolwiek dochodzi, jak coś dochodzi to też raczej aku, jak totalnie nic to albo aku ma już totalnie dość albo właśnie przekaźnik lub bezpiecznik
  7. wyszkicowałem traskę wyjazdu, rozmawiałem z enzo i stwierdził, że spoko więc pewnie tak to zostanie plan: 1 dzień: z Myślenic do Zell am see przez Żylinę i Salzburg autostradkami, z myślenic wychodzi dokładnie 881km 2 dzień: dalej bez zmian trasa alpejska z rana z Zell do Lienz (jakies 93km) i może zamiast jak było w planie spocząć tu na kampie namiotowym pojechać dalej, tylko tu miałbym propozycje na inną trasę, odpuścić bolzano i z lienz pojechać w okolice cortiny d'ampezzo, dalej przez Selva di Cadore, Alleghe, Falcade, Moena, Predazzo, Valforiana, Segonzano, Trento, Vezzano do Nago-Torbole nad jez. Garda i tam gdzieś nocleg, jakieś 269km czyli koło 360km razem na ten dzień 3 dzień: reszta w sumie praktycznie po staremu czyli z nad jeziora trasą wzdłuż jeziora, później na Verone, Modene, Maranello , Bolonie i nocleg w okolicy Mugello, czyli około 332km 4 dzień przez Ravenne do wenecji jakieś 244km dalej powrót do opracowania mapki z wyrysowaną traską znajdziecie pod adresem http://www.ntsystem.pl/fire/trasa.zip do opracowania pozostają jakieś noclegi chyba, że będziemy szukać w ciemno na miejscu
  8. dokłądnie jak powyżej, czujnik luzu czyli neutral switch, u mnie akurat występuje na wieszku, wkręcany z boku w blok, dochodzi do niego cieniutki jednożyłowy przewód
  9. dobrze by było jakbyś poszukał serwisówki, tam powinno wszystko być, ale tak w skrócie, a okresy przeglądowe w różnych moto się różnią, ale tak z grubsza to będzie tak: olej i filtr oleju co 6kkm lub co rok chłodniczy dobrze by było co roku hamulcowy co rok przewody hamulcowe dobrze by było co 2do 3 lat tarcz i klocki wedle ich stanu(grubości) napęd też wg stanu filtr powietrza, też wg stanu, ale jak sporo jeżdzisz to mniej więcej co 2 lata świece zależy jakie masz, ale co 6kkm chociaż do nich zajrzeć nie zawadzi oprócz tego co roku kontrola wszelkich linek (stan i ustawienie), łożysk zobacz czy z tu znajdziesz serwisówke: http://blackbears.ru/index_en.php?get=manual
  10. cholera chłopie to trafiłeś normalnie na żyłe złota jak kobita pozwoli Ci tydzień po ślubie śmignąc na troche w świat na moto, nic dziwnego, że się obrączkujesz ale to będzie za co wypić :clap: parady weselnej niestety nie wspomogę, troszkę za daleko pzdr
  11. jakbyś wylukał coś tu mocno koło mnie i pogoda będzie do jazdy to może się uda jakiegoś sprzęta obejrzeć wstępnie co byś całkiem w ciemno nie jechał, wiem jakie piekło jest kupić bladego, a akurat w temacie SC33 jestem dość obyty, więc jak coś to wal na priv
  12. enzo spoko to się jakiegoś patcha lub wirusa dorobi i elektronika pozwoli :crossy:
  13. no gdzieś mi śmigło na forum, że Mycior zdecydował się na ożenek więc gratulacje :biggrin: ale czy to oznacza, że nam sie ekipa kurczy bo termin był jakiś taki bliski wyjazdu??
  14. o coś blisko tego :biggrin: z tym baletem ja tam nic ciekawego nie widzę w tym, taki misz masz
  15. jedną rzecz pominąłem, jeśli rzeczywiście odczuwasz wzrost mocy (realny nie subiektywny) a przynajmniej nie spadek to obala wersje ze sprzęgłem bo gdyby się ślizgało to by delikatnie spadała moc, więcej nic niestety nie wymyślę, za mało doświadczenia jeszcze :biggrin:
  16. też bym szukał przyczyny najszybciej w ślizgającym się sprzęgle, ale jeśli tak jest to ten odchyłęk powinien być wyraźniejszy na najwyższych biegach bo przy stałej prędkości to tam są największe obciążenia na tarcze, taka wersja wydarzeń pasowałaby też do głośniejszej pracy te 500 obrotów różnicy to na którym biegu masz??
  17. właśnie przestaje być dobrze, bo dziś stacjonarne fotoradary i część tych przenośnych co walą foty tylko z przodu do tych co walą w dwie i nieoznakowanych szumowin staje się mocno niekorzystny, jeszcze z rok i nie będzie róznicy czy dwie blachy czy tylko z tyłu :icon_twisted:
  18. no to farciarze bo u nas to i zawieje i śnieg sypie co pare godzin, no i czarny co jakiś kawałek trafi się skuty lodem, generalnie dziś nawinięte 3km i nawet żaluje, że dupe ruszalem bo to była masakra cholera nie wiosna u nas
  19. no zapewne byłoby przednio i naprawdę żal odpuścić, ale to już by mnie zabiło finansowo więc chyba skończymy na jakimś dobrym whiskaczu za granicą
  20. no właśnie chodziło o to, że nikt przy zdrowych zmysłach nie przestrzega dokładnie wszystkich przepisów, cudów nie ma no miało delikatnie zabrzmieć :wink:
  21. może zbyt dobitnie potraktowałem Pańską odp, ale Pan to się zachował strasznie dorosło wytykając od małolatów komuś kto Panu zwrócił uwage na własny błąd to troszkę irytujące jak się zadaje konkretne pytanie a się otrzymuje poboczne odpowiedzi na przyszłość postaram się powstrzymać od złośliwych komentarzy i Panu polecam to samo, myślę, że z obu stron troszkę puściło pozdr
  22. to chyba nie kwestia grzeczności lecz rozumu aby przestrzegać wszystkich przepisów czasem coś się nagnie np. widzi ktoś jeżdzićm za miastem do 90km/h nie tylko motorem
  23. to ja poszedłem na całość bo moja niunia jak nie jeżdżę to zimuje pod śpiworkami :biggrin:
  24. konkretnie i na temat, o to chodziło dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...