Skocz do zawartości

kazan

Forumowicze
  • Postów

    274
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kazan

  1. jak najbardziej różnica o jedną kreskę powodowała by ściąganie, pytanie tylko po co ktoś tak to ustawił, możliwe, że rama jest krzywa i jak ustawisz dobrze koło to będzie śiągać jeszcze bardziej, a ów przekoszenie koła miało to zamaskować
  2. Kefas a od której będą się ludzie zbierać w piątek i czy orientujesz się czy jest w pobliżu jakiś spożywczak?? jak pogoda nie nawali to jestem na 101% pzdr
  3. no to gratulacje i powodzenia na wspólnej drodze życia :crossy: :notworthy:
  4. widze, że jednak się skusiłeś aby się dopisać :) więcwycieczka wychodzi póki co min. 7 dni bo 4 dni są wypisane na mapce +1 dzień ekstra pobytu na j.Garda +min. 2 dni na powrót na południe Polski, no i jeszcze ci co z północy kraju to muszą mieć dzień wcześniej na dojazd i na końcu dzień na powrót co daje już 9 :icon_mrgreen: jeśłi o mnie chodzi to trzyma mnie tylko kasa, jak starczy to mogę się pokulać dłużej :flesje: , ale myślę, że wszelkie ustalenia co dalej zostaną podjęte już na miejscu pzdr
  5. no i masz babo placek, całą strategie szlak trafił :icon_mrgreen:
  6. z tego co się orientuję to przynajmniej w sprawach odnośnie ruchu drogowego nie przyjmując mandatu (czyli również w powyższej sytuacji) trafia powództwo przeciw nam i to my się musimy z tego obronić, nawet jest jakaś taka regułka na dzień dobry w takich sprawach, że wnoszę o uchylenie bla blabla i dopiero wtedy możemy się tłumaczyć natomiast rzeczywiście też słyszałem, że jest takie cóś jak prawo do nie zeznawania przeciw członkowi rodziny, ciekawe czy to prawda i jak ma się stosowanie tego
  7. no to do pokoju to jak pokój na 4 liczony to ja napewno zaklepuję 2 miejsca dla Artura z Dorotą z Koszalina (dojadą w sobotę) więc akurat 1 miejsce będzieq więc spoko zapraszamy, ale pewnie będzie wybór gdzie się ulokować, więc spokojna głowa pzdr
  8. hmmm podczepić powiadasz :icon_biggrin: a tak na poważnie to od Koszalina mogę pociągnąc, ale na przelotową nie mniej jak 140 niestety a jeszcze jedno pytanko do Kefasa: ateista będzie mile widziany pod kościołem i na poczęstunku czy mnie zakopiecie pod krzyżem?? :smile:
  9. zasadniczo to wydaje mi się, ze największy prąd to płynie na rozruchu więc gdyby były za lipne kable to tego by nie wytrzymał, a nie zapalił, a później zgasł
  10. a mówiłem że za duże aku samochodowe robiło taką kobre, powodzenia na przyszłość
  11. no skoro enzo pisał temat, że szuka chętnych to wypadało by się przyłączyć :icon_mrgreen: pare postów wyżej masz i koszty i mapki więc przejrzyj i powodzenia w zbiraniu kasy
  12. no to jest nas dwóch bo ja też chciałem sprężynki i bez wątpienia akurat sprężynki Helicoila są lepsze od oryginału nawet i mówię to z autopsji na przykładzie najnowszych b. wysokoprężnych silników diesli merca, miej se klucz jaki chcesz, masz spore szanse, że jak ruszysz głowice poleci gwint, a helicoil jest łatwo aplikowalny i naprawdeeeee trwały i mocny a dałem tylko alternatywe tak dla zasady :bigrazz:
  13. pomijając grubość która kwalifikuje do wymiany to naprawdę nawet w "niefartownych" konstrukcjach rzadko się zdarza aby klocek wyleciał(oczywiście jeśli stan tłoczków, prowadnic itp. jest w b.ładnym stanie), na przyszłość nie ufaj tak koledze :notworthy: , a skoro masz taką kontrukcję zacisku jaką masz to poświęc temu chwilę uwagi no i oczywiście niech kolega stawia flaszke za całe zamieszanie, razem wypijecie to i każdy będzie szczęśliwy pzdr
  14. Helicoil czyli "te sprężynki" to cholernie profesjonalny bajer więc jeśli masz opcje to tak zrób, niestety dość trudno je kupić, ewentualnie możesz spróbować wypełnić zerwany gwint jakimś fajnym epoksydem metalopodobnym np. jakiś Loctite lub coś podobnego i od nowa przegwintować, silikon i sznurki lepiej odpuścić pzdr
  15. no to może zacznę 1. kasa ważna rzecz, a płacenie kartą mi się średnio uśmiecha bo oni zawsze jakoś kijowo przeliczą PLN na EUR więc wymyśliłem, że dobrze wziąć 650EUR oraz 1000 koron słowackich, co do kosztów PLN to każdy totalnie inaczej bo z innego regionu jedzie 2. dobrze by było wziąć jedną wspólną małą kucheneczkę z gazem, aby dzień można było od kawki zacząć np. coś takiego http://www.allegro.pl/item331756547_kuchen...urystyczna.html ja nawet gdzieś taki palnik do tych małych pojemników miałem, muszę poszperać, wtedy tylko gaz by się kupiło 3. jakieś podstawowe narzędzia w razie wu, no i pianka do opon aby choć do wulkanizacji w razie co dojechać Mycior a namiotki spoko :icon_mrgreen: szczególnie ten z kubusiem dla motoru bym wziął :buttrock:
  16. no temp. powinna dochodzić tak nawet troszkę wyżej jak 90 ale to ile to już zależnie od moto a przy obecnych temperaturkach na dworzu to normalka, że jak jedziesz to temperatura spada, oby nie jakoś drastycznie ale na 90 to jej nie utrzymasz
  17. jeżeli już musisz się wpierw upewnić czy moto jest sprawne to odpal na kable ale od innego motoru od aku zbliżonego pojemnością, te pajączki z autem nie wiem jak mogą się skończyć, teoretycznie jakoś wersja z włączonym samochodem powinna wyeliminować aspekt nadmiernej pojemności aku to jednak nigdy tak nie próbowałem i łba bym nie dał jak to zadziała czujnik stopki czy tam włączonego biegu powinien zadziałać w ten sposób, że odcina zapłon czyli moto w ogóle nie powinno zapalić
  18. wiosna idzie, trzeba się weselić ;) a tak przy okazji to spytam, czy poza opłatą noclegową jest jakieś myto na wjazd na impreze?? i na ile osób są pokoje liczone
  19. jak na razie to pewny jest spadek napięcia, a nie zwarcie natomiast próba obsłużenia aku samochodowego może powodować tak duży wzrost obciążenia, że elektronika może to widzieć jako zwarcie i się wywalać
  20. dobrze zrozumiałem, że jak próbujesz odpalić na samochodowym to odpala i gaśnie?? bo wydaje mi się, że to trochę za duże aku i może tak obciąrzać alternator po starcie, że zdławia wszystko jeśli na twoim motocyklowym tak szybko gubi napięcie to może poprostu on tak umarł, że jak przekręcisz kluczyk to sama pompa i komputer go zabija i spada napięcie tak czy siak ja bym najpierw sprawdził na innym aku ale motocyklowym, a później szukał przyczyny gdzie indziej,
  21. to czy spalanie spada czy nie to zapewne sprawa dyskusyjna i osobna dla każdego przypadku, najważniejsze, że takie środki rozbijają cząsteczki wody i inne zanieczyszczenia tak ochoczo występujące w naszym paliwie :icon_evil:
  22. zgadza się luz podany przez producenta uwzględnia rozszeżalność cieplną materiałów w trakcie pracy, dlatego pomiaru wartości podanych przez producenta należy dokonywać na zimnym silniku no i oczywiście luz na wydechowych większy bo tam panują wyższe temp. pracy i brana jest pod uwagę większa rozszeżalność dlatego zwróć uwagę czy nie masz osobnych tolernacji dla ssących i wydechowych, jeżeli napewno nie to zawsze staraj się ustawiać w środku zakresu tolerancja mówi nam, że poniżej zakresu mamy szanse zniszczyć zawory, natomiast za duża szczelina powoduję głośną pracę (stukocik zaworów, szczególnie na zimnym) i spadel mocy i jako tako nie jest specjalnie szkodliwa, ogólna tendencja, jest taka, że z biegiem czasu luz zaworowy nam się zacieśnia poprzez wypalanie się gniazd zaworowych i osiadaniem zaworu jednak nie jest to regułą bo zawsze to jest tak, że na kilku zaworach luz nam się zwiększy, dlatego zaleca się ustawianie luzu na środku zakresu, w najgorszym wypadku bliżej górnej granicy
  23. ja osobiście mogę polecić z allegro użytkownika Sputnik-Team, tu masz link do jego aukcji http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=9007237 kupowałem u niego spodnie, nie miał na stanie ale zamówił dla mnie, trwało tyle ile mówił, że potrwa, rozmiar dobrał mi bezbłędnie, w ogóle fachowo aha i jest u niego opcja wymienić na inny rozmiar jak nie pasuje więc w razie pecha stracisz tylko na przesyłce aby odesłać
  24. w pierwszym poście masz tego motula, o którym piszę
  25. no Polskie paliwa są jakie są, ja zawsze jak zalewam bak przed zimą to stosuję tego właśnie MOTULA no i na wiosne pierwsze porządne przepalenia to też z minimum pierwsze dwa baki z tym Motulem jeżdzę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...