bigboykr

Koledzy wyżej dobrze piszą. Moja mamuska ma takie samo truchło (polo 95 r z silnikiem kosiarki 1.0 45KM :D). Sprawdzane było wszystko łacznie z immo. Dopiero wymiana czujnika temp płynu (ALE UWAGA, tego, z którego czyta komputer a nie tego, który idzie na deskę) pomogła. W tym przypadku czujnik padł na zasadzie, że zawsze pokazywał jedną temperaturę (coś koło 50 stopni). Jak auto było ciepłe to ni cholery nie chciało zapalić.

żeby położyć motocykl w zakręcie przy pomocy przeciwskętu nie potzeba wcale siły. Dobrze Ci już napisano - problem w głowie/psychice. Zapomnij, że jest troszkę cięższy i będzie dobrze.

Są tu lepsi specjaliści od ubezpieczeń niż ja. Wydaje mi się jednak, że o ile Policja/Sąd nie ustanowi delikwenta współwinnym to ubezpieczyciel może się cmoknąć. Ale niech się wypowie ktoś, kto siedzi w ubezpieczeniach.

Z konsekwencji to mniej więcej tak: - nadgorliwy policmajster może zabrać DR za brak homologacji (żarówki, częśc z nich, ją mają); - w przypadku wypadku/kolizji - patrz punkt wyżej. Za samo posiadanie takiej lampy nie stwierdzą ZAWSZE, że jesteś winny. Może być współudział (przyczynienie się do spowodowania kolizji/wypadku) ale, jesli te diody zrobione będą z sensem, musieliby udowodnić, że tak było. Co innego, kiedy dioda będzie jedna (zero światła) albo zrobisz sobie dyskoteke :)

Wiesz co, facet sprzedał ramę. Na fakturze napisał, że to rama. Jest ok. Ja bym to rejestrował na SAMa, skoro i tak ma być streetem. wielkiej różnicy w cenie odsprzedaży nie będzie.

Tak samo z dupy wziety argument jak ten o rozrządzie czy łańcuszku alternatora w cebrze. Moja cebra ma prawie 80 tys na budzku (ile ma naprawdę??). owszem słychac łańcuszki... i co z tego? Słychać stuki w silnikach cebry? A ile osób (włączając serwisy) wie, że co te 6000-10000 tys km trzeba wyregulować wałek wyrównoważający?? Roboty jest na 5 minut (no chyba, że ktoś ma crashpady jak ja ;)) i gotowe. Cisza.

Oryginał faktury zostaje u Ciebie. Sprzedawca przyjmuje towar i wystawia korektę. Oryginał korekty bierzesz Ty, sprzedawca zostawia sobie podpisaną (koniecznie) przez Ciebie kopię. Korekta FV koryguje mu przychody i koszty ( w cenie jego zakupu). To tak ogólnie. Jetstem przekonany, że on doskonale wie, jak wystawić korektę :)

Sprzedawca przyjmując od Ciebie towar ma obowiązek udokumentowac ten fakt wystawionym dokumentem korekty (faktury, paragonu). Jesli jakims cudem kupiłeś toto na paragon to musisz go oddać sprzedawcy. Jesli masz tylko fakturę to oryginał zostaje u Ciebie. Pamiętaj, że jeśli rama nie ma wady ukrytej i jest zgodność towaru z fakturą to eewentualna korekta jest tylko dobrą wolą sprzedawcy i lepiej go nie straszyć :)

Korekta faktury (rachunku, paragonu) na osobę fizyczną nie różni się od tej "normalnej". Sprawę regulują odpowiednie ustawy i rozporządzenia. Czy wystawi fakturę zależy od dobrej woli sprzedawcy. Pamiętaj, że w przypadku korekty starej faktury i wystawienia nowej US może mieć pewne "ale" do tego (bywają takie przypadki) - ale to już sprawa marginalna (choć sprzedawca ma prawo odmówić z tego powodu). Ja osobiście nie wystawiłbym faktury sprzedaży na coś, czego nie miałem zakupionego (bo przeciez rama a motocykl to różne rzeczy, prawda?).

Ja mam cebrę (model zdecydowanie starszy rocznikowo jesli jako kontra jest VFR 800). Moto bardzo wygodne, świetnie się sprawdza w dalszych trasach, duża ładowność (w moim przypadku ważne ;) ). Niestety zwrotność porównywalna z autobusem. Wyważenie za to idealne. Co do kosztów utrzymania... dlaczego maja być większe w cebrze? Po swoim egzemplarzu nie zauwazyłem. Spalanie od 6.2 do 7.1 w zależności od stylu jazdy... tzn w moim przypadku jak bardziej cisnę to mniej pali... dziwne ale tak jest :) Obecnie, gdybym miał kasę, brałbym VFR z uwagi na to, że jest łatwiejsza w manewrowaniu przy małych prędkościach. Jakby tak połączyć zalety cebry i vfrki to dla mnie moto idealne :)

Pierwsze primo: nie ma użytkownika TKN_SKLEP na allegro. Edit: a jednak jest ale nie User tylko sklep... debilna wyszukiwarka. Drugie primo: jak zaczynasz to dokończ :) Trzecie primo ultimo ;) w Krakowie nie ma ma sklepu Tarboru. Jest dealer na Kamieńskiego a to nie to samo. A na koniec raz jeszcze: popraw wiek w profilu... bo chyba nie masz 13 lat? A bez sensu się tak gada ;)

Tarbor szyje też na wymiar i na zamówienie. Napisz do nich i podpytaj o mozliwość uszycia z grubszego materiału (standard u nich to 1,2 mm). Ewentualnie pytaj też tutaj: ramoneska.pl - firma z Chełmka koło Chrzanowa.

Zrobienie czegoś fajnego z niczego jest ok. Ważne, żeby sprzęt odpowiadał Tobie - co myśli reszta można mieć w d....ie ;)

Zanim zaproponujesz komuś fałszowanie dokumentów, poświadczenie nieprawdy i działanie na szkodę Skarbu Państwa to zastanów się co mówisz ;)

Odsetek do 5-ciu zł nie płacimy (tak samo jak podatku). Co do reszty - wszystko zależy od US. Są takie jak u Jeszua (też mam taki miły US ;) ) i są takie, jak np II US w Krakowie ;) - kolega, ktory tam podlega (wspólnik z firmy) jak nie jest wzywany do US raz do roku to zaczyna się niepokoić ;)

Pewnie byłeś akurat wtedy chory ;) albo się gdzieś włóczyłeś na SSSJ w jakimś deszczu czy coś...

Alpy to raczej nie ale jest plan zaliczenia we wrześniu Sudetów :)

Generalnie było nudno, zimno, padało cały czas... a bez sensu ;) W dodatku jak nie guma to ktoś zgubił lakier (bo za szybko zapitalał ;) ) komuś się owiewka naderwała... tylko niemiecka maszyna nic sobie nie zepsuła - nudna jest... choć tyle, że zjadła trochę oleju dla przyzwoitości ;) A na powaznie to było super :D a do mojego sąsiada to chyba pójdziemy na grila ;)

Co do czujnika wentulatora. Najprawdopodobniej wiatrak właczany jest masą, którą "robi" czujnik. Sprawdź czy aby na pewno ;) jak tak to po prostu kabelek na stałe do masy i zobacz co się będzie działo.

Nie wiem jak blisko masz na ulice Grzegórzecka 103 (to jest przy Dąbiu). Tu na terenie Joy'a jest parking strzeżony (17-9 rano) ale i za dnia nie ma problemu bo zawsze ktoś tu jest. sam zostawiam tu moto i auta (bo pracuje), nigdy nie bylo problemu. Powinno byc taniej niz przy rondzie. W razie czego 12 414 30 70 wew 117 do Ryszarda Kluka - zapytac mozesz.

Z pogodą nic nie wiadomo. Rozbierając Cebrę gadaliśmy z Jeszem - jeśli nie będize w zapowiedziach, że leje non stop i dużo to jedziemy. Jeśli znów będą nawałnice, burze, ulewy to ja będę miał dość... Pani Małgosia nam przeniesie rezerwację chyba na październik ;) Edit: A jest nas oczywiście czwórka ;) wymieniać? :P

To dozbieraj trochę kasy i kup sprzęt w lepszym stanie. Tutaj naprawdę musiałbyś spoooro dołożyc, żeby to miało ręce i nogi. Może za to warna nie dostanę ;) xtzclub.pl tam ostatnio była omawiana xtz750 za coś lekko ponad 5 tys już zarejestrowana, ze znaną historią... może jeszcze aktualne

Motocykl wygląda na stan agonalny. Rok temu za 2,5 tys wiecej sprzedałem 91r w stanie idealnym i zarejestrowaną... no chyba, że chciałbyś jeździć takim szrotem. Bo jeśli chciałbyś ją doprowadzić do jako takiego stanu to jest to nieopłacalne. A może szukaj Xt600/660? Ja swoja xt600z kupilem za 3750 (poszukaj mojego postu w "Chwalę się". Ostatnio tez za jakieś 4 z małym kawałkiem znajomy kupił xt660 tenere 93 r z niezlym wyposazeniem.

Się nie martw... dodrukujemy coś i znów będzie jedyne ;)

To ja biorę na siebie Prawosławie :) jutro lecę na wschód Polski to nie bedzie problemu ze zlokalizowaniem świątyni ;)