fantom

Tu widać dobrze start - obroty cały czas wysoko. http://www.youtube.com/watch?v=_f5C6z30YHQ Torrent http://kat.ph/ayrton-senna-beyond-the-speed-of-sound-2010-720p-bluray-x264-don-t5324090.html

Gratulacje i szacun :clap:

Tak właśnie uczył ruszać Godlewski i Luigi w czasach starego Fun&Safety w Lublinie. Trzeba rozprężyć zawieszenie jeszcze na postoju, bo trochę się traci gdy najpierw jest kompresja zawieszenia a dopiero potem moto wstaje. Ideałem miało być minimalnie uniesione przednie koło.

Nie no tu chodzi przecież o to, że Lorenzo to żaden mistrz, bo zamiast się szczerze uśmiechać do kamery i napisać dla MM wiersz pochwalny dał się ponieść emocjom i machał ręką i miał smutną minę. Nie ma w sobie pasji i w ogóle...

E tam. Na boisku się popycha albo daje w ryj. Tutaj się grozi palcem. No szok po prostu.

Dzięki :) Chyba moja codzienność jest bardziej szara od tutaj piszących, bo ten wyścig, jak zresztą większość rund GP, był dla mnie ciekawy. Z drugiej strony, chyba mniej się nudzę na co dzień od innych, bo to disowanie i hejtowanie Lorenzo wydaje mi się strasznie naciągane. A może to po prostu dlatego, że nie odmawiam pacierza pod plakatem Vale w domu? ;) Przecież strzelił żółwia z Młodym na zjazdowym kółku i już na konferencji powiedział, że ostatni zakręt to jego błąd. A że machał wqrwiony na gorąco po incydencie albo był zasępiony przed i na konferencji? Widocznie słaby z niego aktor, a jak widać do pełni szczęścia widzom z forum potrzebne jest profi aktorstwo, że o nieskazitelnej polszczyźnie nie wspomnę ;) Ujęcia w zwolnionym tempie są przepiękne.

Macie jakiś link do wyścigu, bo nie mogę znaleźć nigdzie. Gdyby wyglebił sam lub z Jorge można by powiedzieć, że jego ambicja przerasta talent, a w tej sytuacji trzeba mu oddać, że talent nadąża za ambicją ;)

Doskonała wiadomość. Trzymam za was kciuki, chłopaki. Niestety nie stać mnie żeby zostać waszym sponsorem. Ale całym sercem :) Super, naprawdę super.

Ciekawe teorie. No i jasne jest dlaczego Lorenzo vel mantequilla man znowu będzie miał mistrza w tym sezonie :) Zastanawiające jest ta uwaga o prawej nodze do lewego zakrętu na koniec - przecież to oczywiste dlaczego nie zdejmują zewnętrznej nogi. PS. Czyżby tu przez chwilę ktoś rozmawiał o zakładce w poważnym tonie bez zwyczajowej lokalnej szydery? Wiosna, wiosna...

Uśmiech Mony Lisy ;) Stoner nie wróci. Kropka.

;) ;) Bravo Dovi :laugh: http://instagram.com/p/X9ckktgKEK/#

Widowiskowy debiut Marqueza zapowiada dużo emocji w tym sezonie. Niesamowity młodzian.

Ja tylko tak protokołu tylko, bo w sumie dla mnie te rzeczy są oczywiste. Mick, uznaję te przeprosiny za zupełnie niestosowne. Jak ludzie nie słyszeli Szaranowicza komentującego NBA to nic nie słyszeli. Komentarz jest spoko, poziom emocji stosowny :) Dziękuję i do usłyszenia.

Niezły wypas: http://youtu.be/VGAM_gxFS4w

http://vale46.pl/rossi-i-marquez-w-ciekawym-pojedynku-na-sepang/

No, nie zapominajmy też o ansach personalych z tym związanych. Spies się pozbierał, bo dalej testuje i wrzuca kolejne foty - http://www.benspies.com/gallery/sepang-2013-test-2/

Pierwszy i najważniejszy obiekt szyderstwa na FM - więcej tutaj wiedzieć nie trzeba :cool:

Mylisz trzymanie gazu w zakręcie z międzygazem. W takim razie wystarczy oglądać motogp i pytać na FM.

http://www.bloomberg.com/video/what-it-s-like-to-race-in-the-motogp-OW1cO2ruSyCQjW5IdYqfVg.html

Bardzo ciekawy tekst. Z jednej strony Ezpeleta wprowadza CRT żeby obniżyć koszty uczestnictwa a z drugiej pakuje zespoły w koszty ograniczając wybór opon albo zmieniając ich konstrukcję w środku sezonu. A potem widzowie narzekają, że nudno, przynajmniej tu ;) Fragment o gorącej głowie Stonera też ciekawy.

Biedny Ben, ale fajnie że został w GP. Też mam nadzieję, że pozamiata na Ducati i przynajmniej tak się odegra na tym korporacyjnym frajerze.

http://www.rzu.gov.pl/aktualnosci-z-rynku/ubezpieczenia-majatkowe/UOKiK_ukarze_za_niedozwolone_klauzule_w_OWU__2885

Zastanawiam się jak długo jeszcze po odejściu Stonera jego hejterzy nadal będą karmić potworki w swoich głowach. Przy okazji - znalezione w internetach: instalacja pt. Big Bang w galerii sztuki w Ipswich w Australii, inspirowana hondą Micka Doohana.

To prawda. Bardziej oglądałem niż słuchałem. Chodzi oczywiście o obcas.

Każda przesada jest niezdrowa. Chodzi o to żeby wiedzieć po co się robi pewne rzeczy, natomiast proste przekładanie tego co się widzi u top-ścigantów na przykład to jest właśnie wirtualne bicie piany. Pierwszy z brzegu przykład to sposób trzymania zewnętrznej stopy na podnóżku. Corser pokazuje dlaczego trzyma się śródstopiem i czym grozi (oczywiście na tym etapie nauki) trzymanie przy obcasie, ale oczywiście na forum jest szydera, bo przecież na fotach widać że Stoner trzyma obcasem, a tu Stonery same. Świetny filmik - bardzo dziękuję za wrzutę.