vx800

http://cgi.ebay.de/POWERGUMMIS-Satz-Pilot-...1QQcmdZViewItem Pilot Power (tylna 190) za 233 EUR, po obecnym kursie = 910PLN plus przesyłka do Polski 30 EUR (110 PLN), 30 PLN na przelew zagr. W SUMIE 1040PLN za nówki ... w większym rozmiarze (jak do Trypla) Kolega kupił torówki mit gutem Profil ... i po pierwszej jeździe w deszczu (poerót z jazdy) szukał nowych owiewek itd. Może jestem uprzedzony. Każdy ma swoje zdanie. Dobrze, że mamy tu próbkę różnych :buttrock: Pozdrawiam, J

Polak potrafi ... :roll: PZDR J

myślełem ogólnie o używanych torówkach. Jak na treningi na torze już się nie nadają, to ja bym się bał ich używać w brutalnym świecie ruchu drogowego. No, ale wybór jest Twój. Ja tylko napisałem, że torowych bym nigdy w życciu nie kupił (chyba że nowe). Ktoś spisał je na straty ... więc nie są dobre :) PZDR J

Dlaczego zmieniłem plastik na goliznę: 1. jest bardziej uniwersalny (łatwiej się jedzie po piachu, po mieście) 2. XXem nie latałem na maksa, bo moim (czysto subiektywne!) zdaniem w Polsce rzadko gdzie warto przekraczać 160km/h 3. Trypel nie pali więcej 4. Trypel idzie jak burza do 200km/h, dalej też jest dynamicznie ... dla mnie dość 5. Trasy robię nie dłuższe niż (zazwyczaj) 250-500km dziennie i solo, więc brak (mała jest) owiewki nie przeszkadza 6. Mam silne łapy i szyję, więc daję radę 7. Moto jest bardziej poręczne 8. Moto bardziej odpowiada mojej definicji motocykla, niż plastik 9. Moto wygląda i pracuje tak, że jestem podjarany nawet jak je widzę w garażu koło Urala :) a jak odpalę, to mam wzwód :) 10. CZYSTO SUBIEKTYWNE RZECZY PZDR J

Moderator! Proszę przenieść temat do działu HUMOR :) :) ;) pozdr J

torówki ... takie z przypalonymi rantami? Do szybkiej jazdy po szosie .... Człowieku, życie Ci nie miłe? Na pewno warto kupić nówki. Zwłaszcza do szybkiej jzady po drogach. PZDR J

Hej, Ty wchodzisz tutaj służyć fachową radą ... ja wchodze się pośmiać... bo fachowej rady dawno nie widziałem :D ;)

A mi się wydaje, że przy poziomach kasy, które są kosmiczne i wystarczają na wszystko, różnice są mniej istotne, niż "zajawka" bohatera. Jak Vale nie ma już radochy z wygrywania z innymi w MotoGP, to pewnie i bez podwyżki poszedłby poszukać radochy na 4 kołach. Może nie mam racji, ale tak mi się wydaje ... A w 2006 roku Melandri skopie Walentemu dupę i będzie rok Hondy. Zobaczycie :D) I Rossi zostanie, żeby odyskać tytuł. PZDR J

można sobie trochę ułatwić: - mała owiewka (na lampie, żeby to ciągle był naked) - sportowe usytuowanie podnóżków (w Tryplu nóg pęd powietrza nie rusza z podnóżków) - możnaby jeszcz clip-ons'y zapakować, żeby obniżyć sylwetkę - zadupek żeby się oprzeć - dobry i cichy kask - nie-furkoczące ciuchy ... i pewnie da się szybciej. Doznania zależą od całej masy czynników. Najśmieszniejsze, że właściciele nakedów wiedzą, że to nie służy do bicia rekordów, a każdy wie ile na maxa moto poleci :D Coś w tym jest, nie? ;) PZDR J

No wiele kaw w zyciu widzialem ale takiej nie :P pewnie to ZXR 829 RSR :D :P :twisted: :lol: ... pięknie. Prawie się posikałem... warto czasem tu zajrzeć ;) PZDR J

może i tak. Niby tylko taki kawałek plastiku, ale coś pewnie daje. Poza tym cisnąłem 10km/h wolniej :banghead: PZDR J PS. Przy takiej prędkości ( w ogóle ponad 200) fajnie jest oderwać kolana od zbiornika. Takie niespodziankowe ćwiczenie rozciągające :evil:

Cześć, ja mojego Trypla próbowałem i docisnąłem 230. Mam mniejszą zębatkę z przodu, ale napęd prędkościomierza jest na przednim kole, więc nie ma zafałszowań. Trzeba się trochę pochylić i mocno trzymać, ale na pewno nie odrywa głowy :banghead: i da się tak jechać. Nie jest to przyjemne i można tak krótko, ale się da. A we wzorze na opór aerodynamiczny, jak dobrze pamiętam prędkość jest do kwadratu, a nie do sześcianu. Ale mogę się mylić. PZDR J

otomoto ma lepszy dźwięk? 8O PZDR J

i właśnie o to chodzi. Jak się chce wydać 8tysi na motocykl, trzeba poszukać 500-600tki, a nie ponad-pełnoletniej tysiączki. Inaczej potrzebne będą oszczędności na paliwie, oleju, częściach zamiennych ... i staruszka (i tak pewnie nie w najlepszej formie) będzie zagrożeniem dla wszystkich użytkowników dróg ...

Trudna decyzja. Duka trudniej sprzedać, niż Hondę, czy Suzuki, ale ... to Duka. Jak jest w dobrym stanie, to kupuj. Będziesz dbał, będziesz jeździł. A z tymi nakedami to fakt. Powyżej 200 już jest niedobrze (nawet z małą owiewką, jak w Tryplu). Ale 600 Monster chyba nie ma tego problemu, bo tak szybko nie lata :) Poza tym w Polsce to chyba nie wielka wada. PZDR J

Siema, w tym roku sprzedawałem XXa. Wrzuciłem na www.otomoto.pl, automatycznie też się wyświetlało na Allegro. Sprzedałem chyba po drugim wystawieniu chyba w sierpniu jakoś. Koszty sprzedaży minimalne, dość duży odzew. Nigdy bym nie dał do komisu. Prowizję płacisz, oferta mniej atrakcyjna i nie wiadomo, jak będą traktować Twoją małą ... PZDR J

Prawda jest pewnie taka, że póki nie masz amora, spokojowo sobie bez niego radzisz, ale jak już zamontujesz amor, to po zdjęciu będzie go brakowało. Tak jak z telefonem komórkowym, samochodem służbowym itd. Można bez tego żyć, ale jak się przyzwyczaisz, ciężko się odzwyczaić. PZDR J

W moim Suomy pasek jest po sezonie identyczny jak na początku. Nie ma śladów zużycia. Zapina się bez problemów. Działa super ... ale i tak uważam, że lepszy jest zatrzask z Nolana (w FM miałem ch**wy zatrzask). Także rzecz gustu. PZDR J

Jak latałem XXem, kolega kupił VTR F '00. Pojeździłem odrobinę (kilkanaście/kilkadziesiąt km) i ... o ile FJ i XX to ciężkie i duże sprzęty, to VTR wydał mi się maksymalnie przyjazny, trochę trzęsie :notworthy: Moja ocena: - super moto, o ile nie chcesz latac w 2 osoby (w 2 osoby to i tak nie jazda) - pali, jak wściekła, ale jak się jeździ w trasie 120 :notworthy: to podobno jest koło 6-7 litrów, - wygląda ładnie - odgłos pracy jest lepszy, niż w widlastych Suziach (SV, TL), ... tylko Duka go bije (no i mój Triumph, ale to nie V2), PZDR J

Z tymi zapięciami nie jest tak do końca. Moim zdaniem (przejeździłem w DD cały sezon) DD jest mniej wygodne. Jak miałem zatrzask, wyregulowałem go sobie raz i później używałem w rękawicach bez problemu :P i powiem szczerze, że chętnie bym sobie zmienił zapięcie w SPEC1R na zatrzask... PZDR J

Powodzenia. 3mam kciuki żeby forum przetrwało jak najdłużej. Szkoda, że już dość dawno opchnąłem swojego VXa ... ... a w razie czego, jakby ktoś czekał długo na odpowiedź na post, dawajcie go tu :P) pozdr J

DD to jest jedyny dopuszczony do wyścigów system zapinania kasku. Jedyny, który spełnia wszystkie normy i jest najbezpieczniejszy. Wygląda przy tym dość niepozornie, bo składa się z dwóch pierścieni metlowych w kształcie litery "D", przez które przeplatasz pasek. Zatrzask to zatrzask - coś takiego, jak w pasach w samochodzie. Wygodniejsze, łatwiej zapiąć, łatwiej odpiąć, ale nie ma atestów :)Osobiście nie jestem pewien, czy się cieszyć ze swojego DD-ring'a bo jest moim zdaniem właśnie mniej wygodny... PZDR J

Co do motocykli z owiewką i bez, to sorry, ale fani plastiku chyba mają wyjątkowo "miętkie karki" .. :( Na XXie z wysoką szybą MRA miałem podróżną na poziomie 150-160, na gołym Tryplu mam taką samą. Może 140-150. I nie ma walki. Szybciej na polskiej drodze ... ;)... pewnie, że się da. No ale co kto lubi. Najlepiej się przejechać zaplasticzonym i gołym i zobaczyć. Niektórym chyba wiatr bardzo przeszkadza, innym mniej ... PZDR J