Skocz do zawartości

rafael

Forumowicze
  • Postów

    4826
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez rafael

  1. Oficjalny importer to "Auner polska". Dlaczego SC ? Ja obstawiam głównie na zawieszenie bo jest najlepsze z całej gamy LC4. Styczność z tym moto miałem na kółkach sm i wiem że zabawa jest znakomita choć o jezdzie na dalsze trasy nic nie powiem bo jezdziłem tylko trochę
  2. http://hardenduro.home.pl/content/view/32/35/ ;)
  3. Może być KTM ale LC4 620 Super Competition którego jednak musiałbyś przerobić na SM ale fun będzie ogromny zapewniam cię i serwis podobny jak DRZ
  4. koszty eksploatacji WR mniejsze od gas gasa ??? nie sądze... :rolleyes:
  5. sprzęt który masz jest największym cudem kuli ziemskiej... no może poza 300 :biggrin: :bigrazz:
  6. 'Moment obrotowy ma duży ale na obroty nie wchodzi tak "nerwowo" jak 250
  7. Radzę sprawidzić zawór wydechowy bo to właśnie nie otwieranie się zaworu jest typowym objawem braku mocy w wyższych partiach prędkości obrotowej i "niedokręcania" się do pełnych obrotów
  8. Myśle że 620 Super Competition mógłby być dobrym wyborem, serwis nie przyprawia o zawał a jezdzi to ciekawie
  9. W końcu to prawie deklarowane 61KM :biggrin:
  10. Jeśli chcesz max zabawy Bierz EXC 525 (Oczywiście serwis adekwatny do możliwości sprzętu) ale jeśli ma być wytrzymały to każdy tu poleci ci DRZ koniecznie wersję E. pozdro
  11. Jak się ktoś boi przewrócić to kupuje czterokółka :biggrin: a tak serio to sam powinieneś wiedzieć co bardziej ci pasuje. Ja bym brał motocykl, dalej wjedziesz, wieksza frajda i wogole moto dla mnie jest lepsze ;)
  12. Wyczynowe to nie jest a serwis zalecają jak co najmniej jak w hard enduro, a pozatym ceny częsci do tego modelu przerażają... o korbowodzie nie wspominam nawet Mowa o husce 610 ;)
  13. Nie rozumiesz mnie kolega widze... chodzi o to że własnie 500 2T łagodniej moc oddaje od 250
  14. 500 2t na pewno mało wprawnemu riderowi mniej zagraża nic 250 crossowa 2t
  15. Racje masz z motocyklami typu EXC 300 czy yz 250. Po dobrych 2 godzinach jazdy w terenie to sprzęt mało doświadczonego ridera zaczyna po krzakach wlec w lewo i prawo dając przy tym masakryczne zmęczenie a przecież nie o to tutaj chodzi. Kupowanie motocykla nad którym nie potrafimy panować tylko po to żeby "przybutować" na prostej to największa głupota.Wiecej męczarni niż przyjemności, a nauka jakiś " trikow" "slajdów" itp bedzie szła jak krew z nosa. Takie jest moje zdanie. ;)
  16. pierwsze to mocowania silnika sprawdź, niedawno to samo miałem tyle że przy mniejszych prędkościach :bigrazz:
  17. waga 125 a moc prawie ćwiartki.Jak dla mnie super, sam bym kupił ale do Enduro 300 lepsze
  18. Samo oswojenie z mocą motocykla szosowego pomaga w terenie troche
×
×
  • Dodaj nową pozycję...