rafael

Temat do zamknięcia bo to jakaś szyda jest.

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=12463

Czyli co? Odpalałeś sobie motocykl z pogiętymi zaworami?

Gdzie przy okazji jego wymiany, rozebrane było pół motocykla.

Nie bo wtedy jeden znak będzie do środka , a mają być na zewnątrz. Jeśli jesteś 100 procentowo pewien rozrządu, to sprawdź jeszcze raz okablowanie.

Jeśli dedykowany to na pewno sobie poradzisz :happy: . Pozdrawiam

Zamień się za dom :icon_mrgreen: Masz ich pod dostatkiem :biggrin: :biggrin:

78PS w 2T :blink: Chcesz żeby syn zrobił tatusiowi kuku? :biggrin:

Jeśli to będzie dedykowany wydech, to nie trzeba nic robić. Jeśli pusta pucha to komp może sobie nie radzić i potrzeba będzie Power Comandera. Tak że lepiej kup coś "nie pustego" a będą mniejsze wydatki i lepszy dzwięk.

Demontujesz siedzenie. Odnajdujesz kostkę serwisową (2piny). Wpinasz 2 kable, połączone włącznikiem (to ma być twoje urządzenie serwisowe :biggrin: ). Na rozłączonym włączniku odpalasz motocykl, po 5-10 sekundach złączasz obwód i odczytujesz błędy na wyświetlaczu. Mają one postać np: c11, c12... itd. aż do c42. Odczytj i napisz co i jak.

http://www.autokosmetyki.pl/wynns_motor_cleaner_plucze_i_czysci_uklad_smarnoolejowy_silnika_skrzyni_biegow_mostu_dyferencjalu,p355.html?manufacturers_id=14 Chociażby tym.

A błędy odczytałeś, skoro się Fi zapaliło?

Ja dobrałbym się do gaźników i sprawdził czy coś się nie przycina (membrana, przepustnica)

Obserwując zawory nie trudno jest to zauważyć. Tym bardziej jak się od 10 lat naprawia moto i samochody.

A czy przypadkiem Twój bike nie jest na wtrysku? Który to rocznik?

Jak miałeś jakąś galaretkę to ja bym przepłukał skrzynie najpierw.

61 :biggrin:

Kompresorem to wiesz gdzie sobie można dmuchać :biggrin:

Jest na to sposób. Kupić V2 :icon_mrgreen:

Kabel minus ma być przykręcony do masy.

LC4 620SC

Pojeździj jeszcze trochę i odczytaj jeszcze raz błędy (jeśli będą) Wtedy się zastanowimy.

Przekaźnik? Choć jak piszesz że nawet po bezpośrednim podłączeniu ledwo źipie, to podmieniłbym na inną.

Poprawne "operowanie" motocyklem na śliskiej powierzchni też jest bardzo ważne. Nieraz przecież dołapuje nas ulewa, albo po deszczu lecimy pojeździć.Problemu nie trzeba się bać, tylko go zwalczać.

http://www.bugmanweb.com/gsxr/tre.html Masz tu wszystko co potrzebujesz.