piter 1600

Firma Hartmann w Polsce robi wydechy do różnych moto z wyjmowanymi wkładami wyciszającymi.

A worior nie jest na wtrysku?

Zapraszam na IV już zlot motocyklowy do Prudnika. http://www.towarzystwomotocyklowe.opole.pl...x.php?id=zlot09 .

O jakich to klamotach mówisz.Wyrzucasz siedzenie pasażera i ewentualnie montujesz tam bagażnik.I teoretycznie po przeróbce.No chyba że w innym malowaniu niż czarne potrzeba coś jeszcze.

Wszystko można wyregulować samemu.Potrzeba tylko dużo cierpliwości.Mam założony hyperharger i zmienione dysze i iglicę.Założone to było w stanach,ale tu sam sobie to dostrajałem pod siebie.

Widocznie nie jeździsz na Czeskie zloty.U nich to norma.Polecam zlot Vendryne oraz Jiczyn.To większe ale na mniejszych też nie brakuje takich atrakcji.

W Czarnogórze nie ma kun,obowiązuje waluta euro.

Trochę ma,za bogata mieszanka może powodować dostawanie się paliwa do oleju.Rozcieńczony olej łatwiej dostaje się do komory spalania.

W Czechach za autostrady moto nie płacą,a w Austrii kupujesz winietę za 4,40euro za 10 dni.

Tydzień temu wróciliśmy z objazdówki po Chorwacji,Bośni,Czarnogórze i Albanii.Czas to 14 dni,przejechane 4500 km.pokonane miliony zakrętów,ale warto było.W każdej bazie noclegowej byliśmy po trzy dni w międzyczasie objeżdżając wszystkie atrakcje.A to mała fotorelacja z wyprawy http://www.towarzystwomotocyklowe.opole.pl...d=chorwacja2009 .

Uszczelka jest metalowa pokryta czarna farbą, jeśli warstwa tej farby się nie uszkodzi to można uszczelkę użyć powtórnie.W przeciwnym wypadku trzeba założyć nową.Do dostania chyba najszybciej w serwisie.

Raczej tak.

Jeśli dobrze policzysz to namioty wiele tańsze nie będą.A jeszcze trzeba je na kamieniach rozbić.3kpln na osobę powinno wystarczyć,ale karta Visa jest potrzebna.Choćby na tank i zakupy w marketach.

Licznik a w zasadzie całą konsolę, trzeba zdjąć nie tylko kiedy licznik padnie bo ten raczej nie pada,ale przy każdej potrzebie zdjęcia baku np przy regulacjach zaworów,gażnika,przy wymianie świec.Więc ktoś to zrobił niefachowo.

Siedzieć dwa tygodnie w Czarnogórze to chyba troche za dużo.Tam nie ma tyle do oglądania.Mam wystarczyły trzy dni.Generalnie do oglądania są miasteczka wokół zatoki Kotorskiej.Kotor,Budwa.Może jeszcze Podgorica.Wszędzie płatność w euro,albo karta.Z Czarnogóry zrobiliśmy wypad do Albanii,ale nie polecam.Za to proponuję zwiedzić w Bośni Mostar i Medugorije.W Chorwacji jest dużo więcej do zwiedzania,np Dubrownik a zwłaszcza nocą,oraz wiele miast na trasie magistrali adriatyckiej.

Karta Visa albo gotówka wybór należy do Ciebie.Zielona karta jest wymagana sprawdzone teraz w lipcu.

Kolego liczniki w Kanadzie są w km a nie w milach.To wprawdzie Ameryka ale nie stany.Więc przebieg może być oryginalny.

Yamaha zaleca do lag olej 5W,ja polecam zalać 10W w naszych warunkach lepiej się sprawdza.

Pierwszy i chyba jedyny minus w C2 to łańcuch,

Przesadzacie z tymi wydechami.Byłem już dwa razy w Chorwacji na bardzo głośnych i to nie sam.Jeżdżę przez Czechy ,Austrię i Słowenię i nikt tym się nie zainteresował.A Słowacy to lubią złapać za prędkość ale do wydechów się nie czepiają.

Filtr masz pod prawym deklem silnika.Konieczne jest zdjęcie przedniej rury wydechowej

Dwie z tych miejscówek sprawdzałem teraz .Pierwsza w okolicy Omiś w Duce,druga przed Dubrownikiem w Slano.Podawanie adresu nie wiele Ci da.Wszyscy czekają na klienta i raczej na krótkie rezerwacje nie idą.Ale ze znalezieniem kwater nie powinno być problemu.Właściciele kwater stoją przy drogach,na parkingach i sami zaczepiają proponując nocleg.Jeśli zatrzymujesz się na kilka dni to jest możliwość negocjacji ceny.

Biorę ze sobą euro,choć w ich banku można wymienić złotówki na kuny.Za kwatery jednak zwykle chcą euro.Za paliwo,autostrady,tunele i zakupy w marketach płacę kartą.

W Chorwacji byliśmy 2 tygodnie.Kwatery są wszędzie i raczej to one będą Cię szukać.Wystarczy stanąć na parkingu czy w porcie i zaraz przyjdzie ktoś z propozycją.Ceny kształtują się od 10 do 15 euro.Są tez droższe ale te pomijam.Zawsze można się dogadać.Paliwo jest w cenie podobnej do naszej.Taniej jest w Bośni i Czarnogórze.Zwiedzać można wszystko.Zjechałem całe wybrzeże Chorwacji, Bośni i Czarnogóry.Na kwaterach spaliśmy nie dłużej niż trzy dni. Każde miasteczko to nowe ciekawe zakątki do zwiedzania.Podstawą wiedzy może być przewodnik np. Pascala.Według mnie tydzień to za mało.W Chorwacji byłem już trzeci raz po dwa tygodnie i jeszcze jest wiele do zobaczenia.

Noclegi to się znajdują same.Wystarczy się zatrzymać a już ktoś podejdzie z ofertą.Jedna dziwna sprawa to podstawowym środkiem płatnicznym w Montenegro jest euro.Paliwo jest tańsze ,noclegi w cenie od 10 E..A ceny podstawowych art.spożywczych zależą od sklepu,im większy tym taniej. Już niedługo będą zdjęcia z naszej wyprawy po Chorwacji.Bośni.Czarnogórze i Albani.