abu

kombinezon sprzedamy, ale dochodzi kask Arai Chaser w malowaniu Collin Legend Blue, rozmar M, ma ok 1,5 roku, zawsze jeździłem w kominiarce, przesmigane ok 15Kkm, cena ok 800PLN

cena zachęca, ale na czyms takim możesz popłynąć, koszty naprawy + koszt zakupu mogą być wieksze niż cos do jazdy, a części możesz sprzedawac latami. Gdyby dało sie coś z tego wycisnąć więcej niz to co na aukcji, sprzedający na pewno by juz próbował. Jak chcesz Aprilkę kup moją :icon_mrgreen:

plan jest taki, w Bolu kupie mieszkanie i będę je wynajmował turystom, a sam będę wracał na czerwiec-sierpień do PL, ale wiadomo, plany.

jest jeszcze Aprilia Caponord, na papierze porównywalna z dużym "wiadrem" (odrobinkę lżejsza). Nie wiem jak z realu, znam użytkowników, których motongi dobijają do 200Kkm i nie wyobrażaja sobie zmiany na nic innego

Sprzedam kombinezon skórzany Arlen Ness model LS2 – 8312 AN, rozmiar 50, spodnie uzywane sporadycznie, rękawice Arlen ness model "8510" rozmiar L, buty Sidi Vertigo, rozmiar 43. Wszystko uzywane w bardzo dobrym stanie, nie miałem w tym żadnego szlifa czy innych przygód, cena ok 1/3 nowych, ciuchy mają 2 lata, nie wystawiane na deszcz, do kombinezonu dokładam kombinezon przeciwdeszczowy held (wytrzymał 500km bez przemoknięcia) - w razie pytań proszę o PW. Chętnie sprzedam wszystko w komplecie, ew. dodam gratis jak ktoś kupi to -> http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/144479-aprilia-tuono-2008-rok/page__gopid__1810477

Załączam fotki: http://imageshack.us/g/832/dscf0168m.jpg/

nadal aktualne, przebieg 19Kkm, do końca sierpnia bedzie rósł, chetnie sprzedam ze skórzanym 2-czesciowym kominezonem Arlen Ness rozmiar 50, spodnie uzywane sporadycznie. Wyjeżdżam , na miejscu sobie zanabede jakąś 125ke w SM. Apka w bardzo dobrym stanie, olej z filtrem wymieniane co 6Kkm (filtry ori, olej v300), malowanie daytona 300, czyli jak Factory, tylko zawiechy jak w zwykłej Tuono. Zmienione przełożenia (przód -1, tył +3 zęby - na 3. wchodzi na koło), tylna opona raczej do wymiany, przód jeszcze na 5Kkm wystarczy (pilot sport TC2), wydechy Arrow (uruchamia alarmy w puszkach :o) ). 2 kluczyki, można za 200 zeta wgrać mapę dedykowaną do wydechów, spalanie w granicach 8-10L/100km w zależności od tego jak się odkręca (po zmianie map wzrasta). Dokładam nowe klocki hamulcowe, lada chwila/kilometr trzeba bedzie wymienić, ew. bedzie już z nowymi kolockami. Mam kilka fotek, ale moto na nich jest zabrudzone, pozbyłem się puszki wiec śigam na moto w każdej pogodzie, co skutkuje brudem na motongu, cena w okolicach 20K PLN, do małej negocjacji. Jak ktos chce fotki pisać na priv z adresem zwrotnym, moto do ogladania w Milanówku koło Warszawy

podobno w październiku da sie jeszcze pluskać w Adriatyku, zima to tak średnio 2-3 razy w miesiącu sztorm (grudzien-luty), temperatury wtedy spadają do 0-5*, ale po sztormie znów robi się 10-15 do następnego sztormu i tak do marca, kiedy już zazwyczaj jest pogoda odpowiadajaca naszemu prawdziwemu latu czyli zaczyna sie ok. 25*, wszystko wynika z opowiadań lokasów. Najlepsze jest to, ze taka kawalerka na Bolu poza sezonem to 300Euro miesiecznie ze śniadaniami, jeszcze pytali czy to nie za dużo...

pracuje zdalnie, internet do pracy wystarczy, ostatnie pół roku pracowałem z domu, dalej bede zatrudniony w Polsce i tu bede płacił podatki ;) troche zainspirowała mnie dziewczyna z firmy, która 4 lata pracowała w Madrycie, a była z lądka. Zobaczymy, jak dalej się to ułozy, miała być Australia, ale pracuję z ludźmi z Europy, szef kręcił nosem przez różnice czasowe...

tuoniaka zabieram, odpada, jest tam droga z nowym asfaltem i chyba tysiącem winkli, 35km, puszka się nią jedzie ponad pół godziny. Kawalerka, ale z duzym tarasem, w sumie z 10 osób może poimprezować :D

szef dziś dał zielone swiatło, we wrzesniu wyjeżdżam na pół roku do Chorwacji, wynająłem mieszkanie na wyspie Brać w miejscowości Bol. Zajebiście sie cieszę, nie znoszę śniegu i jesiennych pluch

http://allegro.pl/show_item.php?item=1662311706 Pozdrawiam

Przymiarki nie zastapi, ale da pogląd czego sie spodziewać: http://cycle-ergo.com/

http://www.dutch-lion-motorbikes.com/catalogus/s/5268 Nie nam nic z takim wyborem, ale ceny wg mnie troszke wysokie...

a może Aprilia DORSODURO? za 3 dyszki bedziesz miał nówke sztuke od importera prawie 100 koników w Vce powinno dać rade

Mi zostało z poprzedniej puszki i uzywam międzygazu/redukcji z przygazówką, ale miałem sprzegło ze spieków, działało zero-jedynkowo co spowodowało urywanie poduszek sinlika przy ostrych redukcjach bez miedzygazu. Raczej w codzinnej jeżdzie zwykłą furą nie daje nic oprócz komfortu pasażerów. Co do techiki jazdy samochodem, to najbardziej wkurza mnie jak ktoś na ostrym łuku hamuje/odpuszcza gaz "przednionapedówką" na mokrym asfalcie, proszenie się o wpadnięcie na przewległy pas ruchu.

Chyba ze zabrudziło sie olejem się przy odkręcaniu świecy..

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/133793-problem-z-ladowaniem-krok-po-kroku/ Poczytaj, miernik w dłoń i sprawdź wszystko jak napisane w temacie. Te niby dźwieki zwarcia to przekaźnik rozrusznika -> za słaby akumulator -> brak ładowania.

Często śmigam z sąsiadem, króry ujeżdża BT, czasami się zamieniamy motocyklami. BT jest mega wygodny, chyba nigdy tak wygodnym mtocyklem nie jeździłem, szeroka kierownica bardzo ułatwia pokonywanie zakrętów, bardzo fajnie jeździ w winklach (jedynie nisko umieszczone podnóżki troche przeszkadzają). Nie wiem ile waży, ale nie czułem masy bardziej niż na moim 190 kilogramowym moto. Charakterystyka silnika troche mi nie pasuje, jak nim jadę to zawsze zmieniam biegi przy odcięciu... Redukcja z miedzygazem jest troche upierdliwa bo egzemplaz, którym jeździłem słabo regował na gaz i redukcja troche trwała co mnie denerwowało - pewnie przyzwyczajenie do sportowej V-ki. Nie wiem jak w innych egzemplazach, ale w tym, którym jeździłem były strasznie duże luzy na dźwigni biegów, ale pewnie kewstia egzemplaża bo taki rozklekotany mi sie wydawał. Niby jednostka wysokoskokowa więc powinno być mega dużo momentu jednak jakoś tego nie odczułem. Przejechałem nim może 100km więc bardzo niewiele. Z rzeczy na które trzeba uważać to sprzegiełko jednkierunkowe rozrusznika i podobno często coś sie dzieje z zegarami (z serwomechanizmem wskazówki, ale sąsiad naprawił sam wiec pewni nic poważnego). Dobre hamulce, możliwość regulacji zawieszeń w szerokim zakresie, napęd wałem, wspomniana wygoda, nie wiem jak ze spalaniem, ale nie spodziewam się zeby dużo wciągał.

Własnie o tym sobie pomyslałem, w niskich temteraturach uszczelniacze twardnieja i pusczaja olej po trzonkach zaworów. Po kilku tygodniach stania cos tam sie do cylindrów przeleje i kopci przy odpaleniu. Pomierz cisnienie w cylindrach z próbą olejową, wyeliminujesz mozliwość padniętych pierścieni. Jak próba wyjdzie OK, to masz głowicę do roboty, na pewno uszczelniacze i ew. prowadnice/zawory.

Już się wyjaśniło, jeśli masa ma być "-" na cewkę w prądnicy na chwile trzeba przyłożyć "+" z akumulatora i zmasować "-" na obudowie prądnicy (jak ma być "+" na masie to odwrotnie). Do odpalenia jeszcze trochę, ale zamelduję

Ten opis (chyba) do Syreny czytałem, wolę nie liczyć, że prądnica "się przestawi". Poza tym z tego co pamiętam założenie było takie, że jest mechaniczny regler Regulator elektroniczny http://www.nanocontrols.co.uk/auto/v-reg2.htm (z takim przyszło moto, teraz jest w puszcze na regler). W prądnicy wymieniłem wirnik i cewkę, moto jeszcze nie odpalane. Jest oryginalne magdyno, wirnik w magnecie po przezwajaniu i wymianie kondensatora. nie wiem czy tam też muszę coś zmieniać, mam nadzieję, że nie... Wyczytałem, że wystarczy przytknąć kilka razy do przewodu cewki prądnicy napięcie dodatnie akumulatora z minusem zmasowanym i prądnica powinna już dawać "-" na masę. O elektryce trzeba mi jak krowie na miedzy :icon_razz:

Witam, mam pytanie to obeznanych w elektryce. Zakładam instalacje elektryczną i mam schemat do "+" na masie, problem polega na tym, że regulator mam z "-" na masie i chciałbym go wykorzystać. Nie mam pojęcia jak to ugryźć, ale jestem przekonany że da się. Z tego co wyczytałem to trzeba "zanadać" cewce prądnicy odpowiednią biegunowość "biegunowość" i zadziała. Dzieki

Nie obchodzi mnie czy masz kasę od starszych, dilujesz, czy bzykasz 50-letnie bogate biznesłoman, masz kasę na auto i to się liczy... Chcesz mieć wyjątkową furę, spotykaną co duże kilkaset przejechanych kaemów, to może coś takiego: http://moto.allegro.pl/sprzedam-jaguar-x-t...1416738926.html Z tego co się orientuję (mogę się mylić) to napęd od Forda, raczej nie będziesz musiał jeździć z naprawami do serwisu Jaga, ale będziesz śmigał Jagiem. Zalejesz OO/ON- 50/50 i będzie tanio, z szykiem.

DzieEs fajny, oby służył do czasu zanabycia CeBRy w takim malowaniu, szerokości.