abu

72,00

z silnikiem hondy to nie tak łatwo - inny kierunek obrotów - musiałbyć przeszczepic też napęd a to nie warte zabawy tym bardziej, że nie widomo jakie będą efekty. A świstak o tak polecam :P Do cienkiego głowica 16V z punto 1,3, metalowa uszczelka pod głowicę, a sama instalacja jest prosta jak budowa cepa (no prawie) trzeba tylko wystroić - odpowiednio ustawić miesznkę. Każda instalacja turbo jest właściwie taka sama. Kiedyś sie bawiłem w świstaka w hondzie :icon_evil:

40,8 od Guzika i moja cegiełka co daje: 42,00 :buttrock:

34,80 i dzis jeszcze nad tymi cyferkami popracuje :lalag:

nie karmić trola :notworthy: :buttrock: :biggrin:

miesiac temu miałem dzwona puszką, w zeszłym tygodniu sprzedałem złoma - teraz czekam aż pojawi sie na allegro jako "bezwypadkowy" :buttrock: Totalna porazka, kompel zamienił Nexię w komisie na Nubirę, nexia miała 220K nalatane - po 3 dnicha na allegro miała 120K - jego nowy nabytek "tylko" 60K :biggrin: . Pomijajac fakt, że wszystko na allegro jest od starszych ludzi to każdy kto sprowadza to pierwsze co robi to wymienia filtry, płyny, paski :notworthy:

sory po piwie 60gr gdzieś mi uciekło 28,80 powinno być :bigrazz:

28,20

podłaczę sie pod temat, bo nie będę zakładał nastepnego o moto na 1. 2oo. Wymysliłem sobie CBF 600SA, miałem okazję polatać troszkę (troszkę tzn. 20km czyli nic, tak jak pół litra na 2 :wink: ) na Hornecie i zdecydowanie za agresywne jest to moto dla mnie - mało się na winklu nie wyje***łem, bo za duzo odkręciłem. CBF250, bo na takiej najwiecej jeżdziłem (kurs) jest odrobinke za słaba. Zawsze jeździłem z instruktorem (chciałem, żeby ktoś siedział mi na plecach i opie***lał jak cos było nie tak) i z plecakiem jest padaka więc 500 to minimum. Katamaranem nalatałem grubo ponad 100Kkm chociaż do jazdy na 2oo ma się to jak piernik do wiatraka (we wiatraku trzeba zemleć ziarno na mąkę, żeby wypiec pierniki :biggrin: ), ale rózne sytuacje na drodze miałem i wiem jak je przewidywać - latałem też puszką "na sterydach". Nie oczekuje, że ktoś mi powie, że CBF600 będzie dobra na pierwsze moto, bo znajdzie sie ktoś taki. CBF500 też da radę, ale R4 bardziej mi się podoba i "podobno" R4 delikatniej oddaje moc niż twin i duzo przyjaźniej niz singiel nie mówiąc o dzikim V2 - może ktos to sprostować? Jak to jest z ta CBF600 - czytałem jakies opisy i dla doświadczonych riderów moto jest nudne - nudne dla doswiadczonego tzn. ambitne, ale nie za trudne dla początkujacego. Szukam jakiegoś złotego środka - 2oo na dłużej (jestem stały w uczuciach :cool: ) Czyli jak mam pojecie o ruchu drogowym plus wsparcie w postaci ABS to dam rade. Teraz jeśli możecie wyprostujcie mój tok myslenia i proszę bez proponowania GSa :D :crossy: pozdr

to i ja jako adept-motonita sie pojawię :buttrock: , ale na 4oo jeszcze :icon_twisted: Jakby co to miejsca w katamaranie dostatek, moge pozbierac towarzystwo po drodze na kabaty :flesje: abu

była H Civic 1.6 turbo 172HP/244Nm http://www.youtube.com/watch?v=uKGKXCEV7B8, taki Home Made Turbo :cool: :notworthy: http://yakamoto.fotosik.pl/albumy/75597.html a teraz stety/niestety jest zwykły wolnossak :) 1.6

Oj, nie żyjemy w świecie doskonałym :notworthy:

Ja na Twoim miejscu nawinąłbym jeszcze troche km na GSie i na następny sezon kupił coś klasy Fazera czy Horneta, a na wiosnę powinny być jakieś ciekawe oferty - nie jestem pewien czy zmiana moto w środku sezonu to dobry pomysł tym bardziej, że przesiądziesz się na moto jakby nie było pododnej klasy (polecane na 1 2oo) Jeszcze mnóstwo km przed Tobą :P :D

mam nieodpare wrażenie, że gdybym zapytał czy "lytr" na pierwsze moto jest dobry to byłaby masa chętnych do"pomocy" :banghead: Moze ktos poleci jakiegos meachanika z okolicy Bydgoszczy/Torunia? Moto bardzo mi podchodzi, podoba się, super na 1. 2oo i "napaliłem" sie na niego, a jak wiadomo to najgorszy doradca... Dzięki

dobre wieści z ilościa tych motongów w UK - pewnie z częściami tam nie jest bardzo ciężko - DZIEKI :flesje: Czy pomoże mi ktoś i "przejeżdziając" obejży to moto i ew. przejedzie kilka km czy jedzie prosto, zerknie na spawy, posłucha silnika jak gada? Ja na mechanice motongowej zupełnie się nie znam, do tego stopnia, że jak słysze jakiegoś olejaka to tem charakterystyczny klekot dla mnie kwalifikuje moto do temontu - duża zgrzewa browara dla tego kto mi pomoże :) :flesje: :crossy: albo cokolwiek innego - do dogadania :wink:

hehe dobre - już widzę rok na "nasłabszym ustawieniu". Poza tym jak to wyglada: najsłabsze 100KM, średnie 120KM, max 150KM? Lytry sa ciężkie więc raczej jazda 220kg motongiem dla nowicjusza pewnie do łatwych/przyjemnych nie należy - moje domysły. Poza tym opanowanie momentu obrotowego tez chyba wymaga nielada doświadczenia. Też szukam moto dla siebie, 1. 2oo - wymysliłem sobie horneta, bo jest zajefajny pod każdym względem - przeszło mi w chwili jak miałem okazje taki moto prowadzić. Może kiedyś... ale ja mientki jestem i nie menski :) A tak na marginesie, to nie ma co się napinac jak co po niektórzy, i tak każdy kupi taki motong jaki będzie chciał nawet jak 100 osób napisze, że to sportowa "600" to nie jest dobry pomysł. Moje 3 gr.

Witam, szukam motonga, maja to być pierwsze 2oo i wymysliłem sobie właśnie CB 400 spre four. Domyslam sie, że cięzko może być z częściami, bo troche moto jest egzotyczne w Europie, o PL nie wspominając. Jak ktos ma więcej info n.t Cb 400SF to bardzo proszę o napisanie, czy np. części z innych H są zamienne (np. CB-1). Znalazłem jendą ładną na alledrogo: http://moto.allegro.pl/item206043628_honda...zona_super.html bardzo mi sie podoba, kolor nie podchodzi, ale rumak jest zacny i kolor przeboleję (chociaż gear seta już mam i granatowy jest :cool: ) Mam prośbę do tych, którzy maja "po drodze" do tego komisu/salonu i oblookanie go czy warto jechać 300km. Moto z UKjowa więc jest szansa, że latał na kurierce - czy mozna to zweryfikować, dokładnie chodzi mi o przebieg, podobno mozna na podstawie nr ramy w jakiejś bazie danych sprawdzić ile miał przebiegu przy ostatnim "przegladzie" - obiło mi się o uszy, że to tzw. MOT. Planowałem Horneta, ale udało się namówić znajomka na jazdę próbną :eek: więc szerszeń może za kilka sezonów :buttrock: W tej chwili wydaje mi się, że taka cebulka będzie idealna na 1. 2oo Dzieki za wszelkie odpowiedzi i pozdrawiam :crossy:

Witam, Do tej pory byłem biernym forumowiczem - tylko czytałem o tym co piszecie, czyli też niestety o wypadkach. Nie pisałem, bo jeszcze nie jeżdże, ale jestem po kursie na PJ i im więcej czytam o tym co sie dzieje na drogach (patrząc oczami motocyklisty) coraz więcej mam wątpliwości czy rzeczywiście pownienem to prawo jazdy robić i jeżdzic na 2oo. Jeśli nie zdecyduję się, a raczej tak sie stanie to przynajmniej będę "uswiadomionym" puszkarzem :flesje: :bigrazz: Szerokości Panowie motocykliści :crossy: :icon_razz: i Panie motocyklistki :) :icon_mrgreen: