abu

przyłaczam się do gratulacji, zacna maszyna :lalag: szerkości życzę :icon_exclaim:

miałem to samo w CBF600 - czasami bieg wchodził ze zgrzytnięciem, pomiędzy 2 i 3 łapał luz - wymieniłem olej i jest OK, wszystkie niepokojace objawy ustapiły - niby dalej stuka przy zmianie, ale widocznie tak ma być. Teraz próbuje bez sprzęgła, ale jeszcze jakoś mi jeszcze to nie wychodzi. Co do zmiany biegu w motongu to do tego potrzebna jest wprawa - to nie puszka, gdzie wszystko masz synchronizowane. Próbuj zmian przy wyższych obrotach, na początku zmieniałem biegi przy 4000-5000RPM zajmowało mi to ok 2 sek. od wcisnięcia klamki sprzęgła do jej puszczenia - jak robi sie to szybciej to biegi lepiej wchodzą, pomaga też jak nie odpuścisz gazu do końca (pozwolisz silnikowi zostac w mniej więcej takich obrotach jakie miał przed wcisnięciem klamki sprzęgła). Takie spotrzeżenia po pierwszych 500km na 2oo - mam nadzieję, że pomocne :D EDIT: właśnie kolega mnie uprzedził

164,45

Tomek nie musisz sie reklamować, temat czytalem kilka razy (nie tylko ten), ale tak na ekranie to wszystko ładnie wygląda i jest oczywiste. Mam w planach u Was kurs, ale najpierw załatwie inne sprawy* *bez PJ nie przyjmiecie, prawda? :wink:

olej wymieniony i skrzynia dużo lepiej się zachowuje - bieg wchodzi taki jaki powinien. To moje 1. moto i nie do końca wiem czy tak powinno być - raz bieg wchodzi gładko, bez najmniejszego stuknięcia, a innym razem słychać "zapięcie" tak jak przy wrzucaniu "1". Nie wchodzą mi też bez sprzęgła... da rade zredukować, ale wbić wyższy niet - może brak zdolności... Po zmianie oleju kosz sprzęgłowy zaczął bardzo hałasować - wcześniej prawie go nie było słychać, ale z tego co wiem to ten typ tak ma

501668976 - Milanówek, 40km od Warszawy - czym chata bogata :notworthy: jakby komuś sprzęt stanął w okolicach to tez z chęcią pomogę - mechanikiem nie jestem, ale narzędzia chociaz przywiozę :icon_mrgreen: Może stworzymy taką mapkę jak ta z serwisami, sklepami, komisami?

mam dokładnie taki sam problem ze skrzynia w H CBF600 (napęd o ile się nie mylę jak w F3). Jutro wymieniam olej i dam znać czy pomogło (mi się zdarzał pomiędzy 3 i 2, do 6 biegu jeszcze nie doszedłem :biggrin: ). Wcisnęli mi Motula 7100 - otworzyłem pojemnik - chyba się komuś pomyliło w fabryce z szamponem :crossy: - zalewać tym czy gnać po cos innego? I taki OT: czy kolektory w CBF600 są osadzone w głowicy na stożku czy sa tam jakieś uszczelki? Chcę kolektor zrzucić i przepolerować :clap: i nie wiem czy potrzebuję nowe uszczelki...

142,90

Tak, olej to na pewno będę wymieniał niebawem Jeszcze jedno - dałem kumplowi żeby zrobił rundkę, bo napalił sie strasznie. Zatrzymał się na "3" i "zrzucał" biegi przy uruchomionym silniku. Trzeba było lekko popuszczac sprzęgło żeby wchodziły - mogło wtedy coś ulec uszkodzeniu? :icon_question:

134,5

Witam, mam pytanie właśnie zacząłem śmigać na CBF600 i chyba mam problem ze skrzynią biegów. Przy zmianie biegu na wyższy czasami bieg się nie zapina tylko słyszę zgrzyt - tak jakby cos próbowało się zazębić, najczęściej dzieje się to przy zmianie z "2" na "3", natomiast przy zmianie z "3" na "2" kilka razy wpadł mi luz :P . Dopiero zaczynam przygodę z motocyklami nawinąłem 300km, ale staram się z dzwignia obchodzić delikatnie acz stanowczo - takie pchnięcie do wyczuwalnego oporu. Czy coś źle robię, czy skrzynia pada (moto ma 15Kkm nalatane) czy może dzwignie wystarczy wyregulować? Zbliża sie termin wymiany oleju - czy może to ma wpływ na takie funkcjonowanie skrzyni? Sprzwdzałem sprzęgło czy sie nie ślizga i czy nie trzyma i jest OK Dzieki za wszelkie sugestie abu

Może sie komus przyda :) http://216.37.204.203/Honda_OEM/HondaMC.asp?Type=17

albo zadzwon 228374455 - do mojego kasku mieli komplet akesoriow, wizjery lekko dymione, ciemniejsze, mocowania, spojlery...

114,10

Rama krzywa, z silnika sie olej leje, ale czasami odpala - poza tym jest OK :biggrin: Też byś szybko sprzedał :crossy:

to z wrażenia :icon_mrgreen: 2004/PC38 (chyba), ale to nie jest takie istotne IMO Co do opinii i poglądów to jak polatam to na pewno się nimi podzilę na jakimś spotkanku :icon_razz:

Dziś nabyłem mojego pierwszego stalowego rumaka :icon_razz: Piękna i znana na forum Honda CBF 600AS. Ma mi służyc do ogólnie pojętej turystyki motocyklowej. Jak tylko ogarnę rozległe zabrudzenia to zapodam aktualne fotki, a tu są zdjęcia od poprzedniego właściciela. Teraz tylko muszę nauczyć się na nim jeździć i jestem happy :icon_mrgreen: :banghead:

106,90

dzieki, gmole zamówione :icon_mrgreen: gdzieś mi wpadły w oko "gmole", które chroniły tez owiewke, ale to było do jakiegos enduraka. W sumie wyglądało to jak moto dla kursanta, ale zapewne gleby byłyby bezbolesne... dla kieszeni przynajmniej :icon_mrgreen: pozdr abu

Witam, na dniach zacznę jazdy na moim pierwszym w życiu motocyklu. :crossy: Pewnie go położę, możliwe ze nie raz czego jestem świadomy stąd moje pytanie. Co lepiej ochroni przed poważniejszymi "obrażeniami" motocykla - crash pady czy gmole? Motocykl to CBF 600S czyli z owiewka, która jak wiadomo jest delikatna i przy konfrontacji np. z twardym asfaltem nie ma najmniejszych szans. Może: gmole i crash pady? Miałoby to sens? Czy może owiewka "musi" sie poddać i nie ma sposobu na jej zabezpieczenie? Opcja "szukaj" niestety zawiodła :wink: pozdr abu

to może coś pomogę :icon_mrgreen: Jeśli czestotliwość "cykania" wzrasta razem z obrotami to nie zawory - wałek rozrządu kręci się z mniejsza prędkościa niż korboy (1:2), jesli "cykanie" przyspiesza wolniej niż obroty sinika to na pewno należy oglądać rozrząd/regulować zawory. Raczej watpię, żeby cos się uszkodziło, ale jesli łańcuszek przeskoczył o 2-3 ogniwka to możliwe, że zawór trafił w tłok, ale wydaje mi sie to mało prawdopodobne.

99,70

85,2

jeden z motocykli na który nie można patrzeć albo nie mozna sie na niego napatrzeć, na pewno nie przejdzie sie koło niego obojętnie Ja należę do tych pierwszych :wink: :P

masz jakies kwity od policji? była policja na miejscu zdarzenia? Skoro było takie j*b**cie to raczej tak, to czy masz notatke od policji stwierdzajaca kto był sprawcą? jeśli odpowiedź na wszystkie pytania brzmi TAK to: zgłos szkodę z OC sprawcy (w TU sprawcy) po kilku dniach (zazwyczaj do 10 dni), po oględzinach motonga dostaniesz pismo, informujace, że ubezpieczyciel przyznaje odszkodowanie w jakiejśtam wysokości. jedź do najdroższego autoryzowanego serwisu motocyklowego, zrób wycenę naprawy szkód i z ta wycena odwołaj sie od wysokości odszkodowania powołując sie na różnie paragrafy KC i ustawy o OC i TU (moge podesłac szczegóły). Do najdroższego, bo nigdy nie dostaniesz takiego odszkodowania jakiego sie domagasz. jak dobrze to rozegrasz to po naprawie na browara Ci zostanie :wink: Niedawno przechodziłem to samo, ale z puszką - przy pomocy kumpla prawnika dostałem odszkodowanie, troszeczke dopłaciłem i kupiłem taka sama puszke, ale 2 lata młodszą :P jak cos to pytaj