Marcin SF

hehe ale cena :O jak za nowy motocykl ;) no i 60.000 km musisz docierać potem. A kto ma na to czas ;)

dostał by tyle samo jak by jechał 40 albo 140 pytanie czy by ją ominął wtedy czy zabił. Generalnie jak ktoś już wspomniał, są miejsca gdzie można odwinąć i są miejsca gdzie nie można odwinąć. Z tego filmu zbyt mało wynika by móc ocenić sytuację.

filmik jak nie działał, tak nie działa, a co do spotkania to mam szkolenie 1 i 2 w Jachrance, ale może przyjadę na chwilkę. Zobaczymy

rd03 silnik 650 najstarsza, najbliższa terenowi, najbardziej niezawodna duża dostępność części i akcesoriów rd03 silnik 750 nowsza, podobno odrobinę bardziej zawodna, choć raczej chodzi o 2-3 czułe punkty które należy poprawić. Trochę niższe siodło, trochę dłuższa i odrobinę "ucywilizowana" ale można dalej nieźle dziczyć w terene. Polecam lekturę forum africa bo nie da się tutaj zalet i różnic tych motocykli przedstawić w kilku zdaniach. Podobnie jak nie podejmę się porównywania tych motocykli do xtz, ale na forum jest o tym wątek a i proszę Cię bardzo, poszukałem i znalazłem http://chudzikj.republika.pl/XRV750.htm jest tu również nawiązanie do tenery a tutaj o samej tenerce: http://chudzikj.republika.pl/XTZ750.htm wybór należy do ciebie

kupiłem mitasa c 10 - czyli powinno być czerwono a mam żółto, kumpel w tym samym sklepie kupował identyczne opony i ma czerwono. Czy paski dotyczą lepszych opon, czy producent pomylił, a może zmiana w rodzaju gumy?

rozumiem, ze takie winkle śmigałeś po ulicy w pierszym sezonie kiedy prawko zdałes ?

ja już chyba nie będę pisał bo mi się regularny sezon zaczął. W łikend zrobiłem 340 km od początku roku trochę ponad 500. A dopiero połowa stycznia :icon_rolleyes:

start o godzinie ? Gdzie się umawiamy? etc ... Fiery łejk ap

jasne, już pędzę do prezesa, żeby zmieniał w firmie kompy na mac'i bo mi film nie chodzi :icon_rolleyes:

Africa Twin RD03 lub RD 04, ewentualnie starszy model trampka. Osobiście na twoim miejscu szukał bym z tym budżetem RD03 z dodatkowym wyposażeniem. Motocykle spokojnie jeżdżą 200.000 km bez remontu, albo i więcej. dodam jeszcze łatwy serwis który w 90% przypadków przeprowadzisz sam i dość dużą dostępność części i zamiennikó www.africatwin.strefa.pl - wejdź na forum. zarejestruj się, poczytaj i zapytaj. Jeżeli chodzi o wschodnią granice i asfalt to momentami możesz to traktować jako ciężki teren :)

no jak działa, jak nie działa, na DNSie nas wycieli dranie :buttrock: tytuł jest film się ładuje, ale się nie chce załadować nawet w 1 %

generalnie nie zgodzę sie z tym, bo 500-ka nie znudzi Ci się jak będziesz uczył się nią jeździć, a nie odwijać na prostej. Co do samego motocykla, ja zaczynałem od bandziora i szczerze mówiąc jak bym miał zaczynać jeszcze raz wziął bym 500-kę. Z tego względu, że jest poręczniejsza, lżejsza co wyraźnie przekłada się na szybkość nauki. Prędkość 200 przekroczyłem może 3 razy w życiu i generalnie dużo więcej adrenaliny daje składanie się w winklach niż odwijanie manety na prostej. Ale co kto woli

Wiemy, że jesteś leśnikiem, ale czy w pracy jeździsz po lesie, po jakich drogach, czy w zupełnie dzikim terenie. Trasy po 1000 km będą w 100% asfaltem, czy też szutry. Po górach, czy autostrady. Spektrum tutaj jest ogrome, od Viaderka, Storma i Transalpa, poprzez Tenere, Afrykę, po duże single TTR, DR600/800 choć tymi ostatnimi zrobić 1000km za jednym zamachem to będzie hardcore. Sprecyzuj gdzie będziesz jeździł, w jakich warunkach, jeżeli teren to jaki, jeżeli 1000 km to też jakimi drogami. Nawet to czy jedziesz na litwę czy do berlina robi dużą różnicę :icon_twisted:

u mnie podobnie. No nic zmieniam się w cierpliwość

ojej

aaaa, ja po prostu omijam już wzrokiem posty największego :) generatora na forum :buttrock:

nigdzie nie napisałem, że się śmiejesz :D po prostu nie wiedziałem o naklejkach. Musiały się skończyć ;)

jak ktoś poszukuje bandziorka, to mam jednego na zbyciu, z żalem no ale na utrzymanie 3 motocykli mnie nie stać ... chwilowo oczywiście :D

sej łot? Mój motocykl nie kwalifikuje się jako zabytkowy ... spełnia tylko jeden warunek, już go nie robią :D po za tym nie dostałem takiej naklejki

hehehe niezłe. Chyba sobie sprawię :biggrin:

już mam pierszą naklejkę PL :biggrin:

nie no braków nie ma ale to była jedyna droga, żeby wyjechać, bo schody pokryły się lodem. Na spódniczkę z trawy to trzeba poczekać na cieplejsze dni :lalag: Naklejki zdjęte, choć szkoda było, kawał historii. Teraz tylko klej po nich został :biggrin:

hehe tylko po co nam kolejny spammoderator ;) jednego już mamy :icon_mrgreen:

ano opłacało się, piękna sztuka. Troszke polerki i będzie malina :clap:

nie no, nie połamałem się, tylko stwierdziłem, że po oblodzonych schodach jeździć nie będę bo to nie jest zbyt bezpieczne Naklejki z kufrów zdejmuję w tym tygodniu. Kufry już są w domu. Tylko je muszę z błocka wyczyścić, a potem acetonik i znikają. Już mam kilka własnych do naklejenia. Pierwszą będzie <pl> :)