Skocz do zawartości

qurim

Midnight Visitor
  • Postów

    12230
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Treść opublikowana przez qurim

  1. No podobno EVO to w ogóle ostatni silnik tradycyjnego HD. Potem już coraz więcej śmieci pakowali, wałki, wtryski, wałki balansowe itd. A EVO podobno też nie grzeszy trwałością. Mój ma 120 tys km i robiłem w nim tylko górę silnika - pierścienie i docieranie zaworów. A przez 3 lata zawiódł mnie tylko raz i to z mojej winy. Fakt że szału nie robi osiągami. Ja narazie zostaję z EVO. Spoglądam w stronę Twin Cam`ów ale to tylko dlatego że FatBoy`a łatwiej kupić na TC niż EVO a właśnie FB mi się marzy. No ale z TC to już nie będzie taki fajny ten Grubas więc patrzę na FatBoy EVO a te rzadkie i drogie i koło się zamyka... :icon_evil:
  2. Niełatwy temat. Ogólnie to zdaje się że 56KM ma seryjny EVO. Ile momentu trudno powiedzieć, sam producent nie chwali się danymi a i normy pomiaru też inne są w US i u Nas. Spalanie? Mój pali ok.6,5 w trasie, 7-8 w mieście, a jak katuję to i z 15 wypije. Znajomy miał FatBoy`a EVO i palił mu w trasie 4,5L. A zawory działa tak jak zwykle. Otwierają się i zamykają. :icon_mrgreen: Mają hydro-regulatory czyli regulacji nie wymagają.
  3. Ojtam silnik na stół.... O-ringi popychaczy to dziecinada. A jak są "markowe" popychacze których spodziewa się VIKI to w ogóle luzik. Mnie znowu się poci spod cylindra..... Lachę kładę, polatam jeszcze sezon, potem będę się martwił.
  4. Ojtam. Jak dobrze poszukasz to kupisz taką. Czasem się pojawiają. Miałem takową w garażu jakiś rok temu, nie wiem gdzie się podziała. Czy wyrzuciłem czy wydałem komuś. http://xarchiwum.pl/nowa-lampa-tylna-gazela-wsk-sport-lelek-ex-dudek-i1426434516.html
  5. qurim

    Sprzedane/kupione

    No, no... gratki. Jeden z ładniejszych Gixxerów, oprócz starego Slabside. Szerokości!
  6. A nie pisałeś do jakiego moto, więc pomyślałem że do Intruza. :notworthy:
  7. Najlepiej wymienić na nową. Malować można lakierami do żarówek, kiedyś były takie wynalazki dla wieśniaków zajmujących się agro-tuningiem. Niektórzy przyciemniali światła zwykłym sprajem. :icon_eek:
  8. Też szukam. Miałem dawno temu, pożyczyłem komuś.....i tyle go widziałem. :icon_evil:
  9. qurim

    Wfm Historia

    Zaś przy okazji cyknę foty tabliczki i numeru ramy/silnika. A narazie rzuć okiem na fotki, widziałeś je nieraz już. Rocznik jest bodajże `61, nie `59 jak na BP jest wpisane. http://bikepics.com/members/lehoom/59m06/ I S-34 `64, jeśli się do czegoś nada. Chyba nawet znajdę gdzieś fotki tabliczki na swoim kompie. http://bikepics.com/members/lehoom/64m06/ Siedzenie i klosz przedniej lampy nie są oryginalne.
  10. qurim

    Zloty 2011

    Widzę że z WLKP jesteś. Zeszłego roku w Kuj.-pom. odbył się mega fajny zlot. Narazie mało wiadomo co i jak w tym roku ale będzie kolejna "edycja". Gorąco polecam. Ludzie niemało się zdziwili na tym zlocie, nikt nie wiedział czego się spodziewać a się okazało że zlot wyczesany w kosmos. http://www.fenixbydgoszcz.pl/ Zeszłego roku ludzie spod Białegostoku nawet zjechali. Fakt że pogoda była okrutna, burza i silny wiatr ale jakość impry rekompensowała.
  11. No też nie wiem czy było ale wyczekuję tego bazaru. Nie wiedziałem że takie cuda u Nas na wsi się dzieją, na lokalnym forum mi podpowiedzieli. :icon_biggrin:
  12. Miało być o Pontiacu, jest o dzieciach. Oj brakuje ludziom sprawnie działającego forum.... :biggrin: Prawda jest taka że komputery to gówno. Widzę po siostrzeńcach, tylko komp. PS, PSP, Nintendo... a jazdę rowerem ledwo ogarniają w wieku 11 lat... :banghead: Ja mam syna (6 lat) i dostęp do kompa ma bardzo ograniczony. Jest w takim wieku że jeszcze nie uczy się praktycznych rzeczy w komputerze (a kompy to przyszłość więc będzie musiał się nauczyć) więc tylko gra i gra i gra... Nie powiem bo sam tez lubię pyknąć w Need for Speed i razem gramy, ale tygodniowo dzieciak przy kompie spędza ok.4-5h. Łatwa sprawa jest gdy się nie ma czasu dla dziecka "Włącz se kompa i graj a nie zawracaj d... " Ale tak nie można..... Dziecko marnuje dzieciństwo, niszczy sobie wzrok i pozbawia się możliwości zainteresowania czymś innym co mogłoby być jego fachem w przyszłości. Jak tak dalej pójdzie to za 20 lat będziemy mieli samych informatyków w kraju... Moje pokolenie jest chyba ostatnim które dzieciństwo spędzało na realnych grach z realnymi rówieśnikami, na dworze. Nie masz wielkiego wyboru - szlaban na kompa i intensywna nauka życia skierowana do syna. W innym przypadku syn będzie "kaleką". Po przeczytaniu tego tematu doceniam fakt że mój syn tak często zawraca mi d... pytaniami kiedy złożymy WSK i pojeździmy. :notworthy: Kup swojemu jakieś moto niesprawne i powiedz mu że jak chce jeździć to musi sobie poskładać/naprawić. A nie wszystko podane na tacy... Niech się nauczy i zrozumie że aby coś mieć trzeba się trochę postarać.
  13. Ojtam zupe od razu... Przecież to KS pisał. A wszyscy wiedzą że jego pismem świętym są książki z normami TUV. Ten sam TUV którym My tak chętnie podcieramy sobie d.... :icon_twisted: A skoro już odgrzebałeś temat - najłatwiej kamizelkę kupić w lokalnym sklepie z odzieżą BHP. :banghead:
  14. Ciężko się dostać na forum ostatnio... A ciekawy "zestawik" masz. Posiadam większość z nich, były ściągnięte w pakiecie jakimś niedawno. Ale te od Sportstera mnie ciekawią, 86-03 szczególnie, no i ten tytuł o gaźnikach chętnie bym poczytał. Porównam co mam a czego nie i się zgadamy, wtedy podeślesz wybrane co by na darmo nie słać wszystkiego.
  15. qurim

    NOWY KOŃ

    Bierz póki cena dobra! Później się pomyśli co z tym zrobić. A co do WSK. Miałbym kwadratowa lampę od 1-ramówki, oryginalna, nie współczesna. Z tyłu lekko "zmęczona" bo musiałem obciąć śruby kątówką, ale ogólnie bardzo zdrowa i fajna lampa. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/931ef0fb3be93457.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe03fff2cfbd9000.html I miałbym też amortyzatory od 1-ramówki, trochę inne niż Lelek którego podglądam w sieci. No ale od 1-ramówki więc powinny pasować chyba, tylko że mają podwójne szklanki/osłony czyli górna i dolna. A z tego co widzę Lelek miał odsłoniętą sprężynę. Amorki w bardzo dobrym stanie, nie ciekną i ładnie tłumią. Nie skaczą jak wariaty na samej sprężynie.
  16. qurim

    Samochod do 30 tys

    Dla takiej przejażdżki warto nap**dalać rowerem cały miesiąc. :biggrin:
  17. qurim

    Samochod do 30 tys

    A może Cadillac Fleetwood? :biggrin: Z żółtymi blachami już. W gazecie ostatnio widziałem takiego za 25k bodajże.
  18. Aj zaraz tam dobrze obeznany. Miałem z nimi do czynienia trochę tylko. Ale CB500 wydaje się lepsza niż CBF. A różnią się tym że CB to CB a CBF to CBF. :biggrin: CBF to kolejne generacja CB500 która kiedyś musiała ustąpić miejsca nowej technice. I jest tak jak ktoś wyżej wspomniał - CBF jakby waliła się w pochyleniu, szczególnie na ciasnych manewrach w mieście. Nigdy tak do końca jej nie ufałem. Ale zwykłemu użytkownikowi to nie powinno być strasznie, nie jest to nagminne ani niebezpieczne, wynikało ze stylu jazdy na kurierce gdzie trzeba "obrócić się na pięcie" i znikać. Przyznam że raz nawet leżałem z taką CBF na ulicy. :biggrin: Właśnie przy zawracaniu "w miejscu", odpuściłem gaz w połowie manewru i od razu leżałem na glebie. Na szczęście tylko klamka hamulca oberwała. Lepiej jakbyś popytał użytkowników tych sprzętów co i jak, Oni wiedzą najlepiej. Kurierka nie była "normalnym" użytkowaniem pojazdu i różne dziwne rzeczy się zdarzały. Ogólnie stare CB500 są bardzo trwałe (oprócz regulatora napięcia :biggrin: ) i znajomy angol z kurierki miał właśnie CB500 z przebiegiem ponad 200 tys km a silniczek cykał jak zegarek. Tylko że regulatory często zmieniał, częściej niż ja w GS500. A to dlatego ze moto jeżdżone w każda pogodę przez cały rok, zaśniedziałem styki, wilgoć w elektryce no i od rana do nocy światła włączone. Dziennie kilkanaście-kilkadziesiąt odpaleń z rozrusznika więc aku i regler mają ciężki żywot.
  19. Ja kiedyś chciałem się wkręcić na żużel ale byłem za stary. Tam chyba do 16 roku przyjmują. To było na zasadzie "kółka żużlowego" :biggrin: , werbowali młodych i jak się sprawdził to śmigał. Klub miał sprzęty na których latali. A klub nie byle jaki u Nas w mieście bo Polonia, stąd pochodzą Gollobowie.
  20. Ja potrzebowałem aż 30 sekund, bo źle wpisałem jeden wyraz. :icon_mrgreen:
  21. Pipa to gość na moto. Powinien od razu skopać ta babkę.
  22. Ja próbowałem zdjąć membranę na starej przepustnicy z Harrego. Misja nie powiodła się. :icon_evil: Sama membrana to spoko, nie oberwała. Ale ta krawędź przepustnicy na której membrana jest "zaklepana" się ukruszyła. Ćwiczyłem demontaż bo chciałem kupić zestaw Thunder Slide z lekkim suwakiem z tworzywa, ale poddałem się po nieudanej próbie.
  23. No wiem, masz rację. Pisałem w skrócie bo nie chciało mi się wyjaśniać zasad MX. Mój dobry znajomy latał od dziecka w zawodach MX i jego ojciec też, wiem o co w tym wszystkim chodzi bo kiedyś próbowałem jazdy pod ich okiem.
  24. qurim

    NOWY KOŃ

    Nom. W częściach mało warta, ale złożona i jeżdżąca Jaskóła trochę już kosztuje, szkoda że kwitu nie ma ale da się to obejść. Jest to chyba jedyny twór Niemieckiej techniki jaki chciałbym mieć w garażu.
  25. Sam takich cudów nie robiłem więc na 100% nie powiem że da radę. Lewy napęd V2 mają duże HD. :biggrin: Ścigacz z tego nie będzie chyba że włożysz małą fortunę w tuni9ng tego silnika, ale są ludzie którzy budują Streetfightery ma bazie dużego Evo. Chyba nawet Zodiac ma takie dwie "pokazówki" w tym stylu. Pomocna fotka wahacza VFR 750, prawdopodobnie 94-97 rocznik. http://forum.oldskoolsuzuki.info/yabb/Atta...r750_SSSA_2.JPG Wygląda że dałoby radę tylko że wtedy wszystko będzie do góry nogami. Hamulec, mocowanie amortyzatora itd. tutaj cytat: "...94-97 VFR swingarm should be about 227mm wide at the pivot point and 546mm in length from center to center...." Czyli: "...Wahacz powinien mieć ok.227 mm szerokości na osi mocowania i ok.546mm długości od osi wahacza do osi koła..." Więcej czytaj tu, jeśli kumasz angielski: http://forum.oldskoolsuzuki.info/cgi-bin/Y...um=1281664864/8
×
×
  • Dodaj nową pozycję...