Skocz do zawartości

qurim

Midnight Visitor
  • Postów

    12230
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Treść opublikowana przez qurim

  1. Napisz jaka pojemność najpierw. Podejrzewam że 150ccm. To jest jednostka bodajże z Hondy CG125 podkręcona na 150ccm więc wiele z tego nie wydusisz. Możesz zastosować standardowe metody tuningu 4T ale dużo zabawy z tym jest, dużo kasy, zysk mały a ryzyko spore.
  2. Spoko, nie przypisuję sobie kwestii odnalezienia skutera, tylko teorię że wzięli to gówniarze do skatowania i znalazł się gdzieś w okolicy. :notworthy:
  3. Przyrządy konieczne do regulacji zapłonu w TS350. http://www.sibi.pl/images/produkty/100/185/18505.jpg A czemu tutaj dział o Jawie TS? To jest dział mechaniki 2T, rozumiem że Jawa ma swój "charakter" i często może gościć w tym dziale :biggrin: ale są inne działy dotyczące ogólnie motocykli, zajrzyj czy tam jest już jakiś temat TS. Chyba w zabytkach jest coś o markach czechosłowackich a TS może już się kwalifikować pod zabytki pomimo roczników z lat 90-tych.
  4. qurim

    Kupcie Plytke!

    Możesz to wrzucić na Rapidshare? :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Żarcik. No, no...spodziewałem się lipy jak zwykle a tu taki kFiatek forumowy rośnie. :clap: Git nutki, od razu się spodobało.Jak brzmi nazwa tej Waszej grupy? Trza by pomyśleć o zakupie.
  5. Sam nie smażyłem ale w katalogu części HD można kupić turystyczną patelnię zrobioną z pokrywy głowicy silnika Panhead którego nazwa oznacza "Patelniogłowy". :biggrin: Jest nawet fotka jak smażą w tym jajka nad ogniskiem. :clap:
  6. Ogólnie to może być wina przelotówki. Szczególnie gdy ktoś to założył a nie przestroił gaźników to wtedy są jaja ze strzałami itp. Gaźnikom przydałby się oczywiście serwis jak zwykle w terminie. Poziomu paliwa nie ustawiaj tak od razu, najpierw trzeba to dokładnie sprawdzić jaki jest poziom bo sam się nie przestawia raczej a nie powinno się go przestawiać też po założeniu przelotu. Poziom zawsze musi być ten sam. Kwestia dysz w gaźnikach jest ważna przy przelotach. No i filtr powietrza odpowiedni, bo co z tego że dasz silnikowi dobrze "pierdnąć" przelotem jeśli nie może złapać dobrego oddechu przez seryjny filtr. Oczywiście nie myśl tu od razu o stożkowych filtrach bo to jest buractwo i kastrowanie silnika. Stożki przydają się tylko na torze, najbardziej w wyścigach na 1/4 mili. Ale jakiś wkładzik K&N do seryjnego airbox`u nie zaszkodzi. Wtedy na pewno trzeba będzie się pobawić z dyszami ale warto bo to już będzie sensowny zysk charakterystyki silnika. Tylko że taka zabawa kosztuje - zestawy dysz, filtr i strojenie przez fachowca. Strzały wydech nigdy nie służą silnikowi, wypalają się zawory a czasem jak za mocno kichnie to może "popchnąć" zawór który pocałuje tłok i masakra gotowa jest. Jak chcesz dłużej pojeździć tym motocyklem to pilnuj terminowego serwisu, szczególnie rozrząd bo te silniki są wrażliwe no i gaźniki i olej oczywiście. Być może świece masz już czerstwe, na zimno któraś ma problem przepalić bogatą mieszankę którą wypluwa w wydech i tam jest ona spalana. Być może jest milion innych przyczyn strzelania, a co najmniej pięć, trudno wróżyć na odległość. :biggrin:
  7. Ale trzeba przyznać że nawet w UK polscy kierowcy "świecą" rozumem, umiejętnościami i kulturą. Brytyjska policja już "Nas" zna dobrze i wiedzą czego się spodziewać po polaczkach za kółkiem. Od wejścia PL do EU tamtejsza policja zanotowała spory wzrost ilości zdarzeń z udziałem pijanych kierowców. Kilkadziesiąt % z tego to..... :biggrin: :banghead: Inny przykład, akurat "samochody" - znajomi z osiedla wyjechali do UK. Nakupowali sobie stare, mocne samochody typu 3-litrowe Omegi czy inne Subaru, jeden z nich jedzie sobie po %, wyprzedza go fura, ten daje w gaz i "przytrzymuje" gościa który chwilę po tym pakuje się na wysepkę, zawija na latarni i ginie. Polaczkowi nie popuścili na szczęście, dostał wyrok za "głowę". :clap: U Nas posiedziałby kilka latek, stracił prawko i nic więcej.
  8. Hehe. No to popłynął. Młodzi angole nie grzeszą ilorazem IQ. Pracowałem w Londku jako kurier prawie 3 lata. Rotacja ludzi była spora, było kilku takich Chris`ów. :biggrin: Ale nie tylko na plastikach. Jeden na Gillera Runner 180ccm do której moja GS500E nie miała startu, jeden na Jetforce II a inny na Varadero 125. :biggrin: Każdy z nich był prze-kozakiem, i każdy z nich kilka razy w miesiącu kleił moto za pomocą "sticky back tape". :biggrin: :banghead: Chociaż dwóch Chris`ów było w porządku, ale to byli kierowcy Van`ów i na prawdę mieli na imię Chris, jeden i drugi. Moim mega-guru był Phil - gość który od 20 lat śmiga jako kurier moto. Mógłby być moim ojcem, a jak wpadliśmy razem na drogę to terror nie mały był. Policja mogłaby Nas zamknąć za sianie terroru, extremalnie niebezpieczną jazdę i w ogóle totalne olewanie przepisów, a My jechaliśmy "lajtowo" cały czas mając spory margines bezpieczeństwa. :buttrock: Ot, taki chill-out. Z centrum Londka na IV strefę na północy 18 minut. Metrem jedzie się trochę ponad 20. :icon_mrgreen: Pozdrów tego Chris`a od londyńskich kurierów moto. Powiedz mu że jest ich idolem i chcieliby autograf. :icon_twisted:
  9. No to gratulacje. Widocznie moja opcja się sprawdziła. :biggrin: :clap:
  10. "It tastes just like raisins...." :biggrin: :buttrock: Proponuję udać się/zadzownic do Wydziału Komunikacji i zapytać o taką sytuację. Z czego najbardziej polecam iść osobiście i prosto do kierownika/szefa/boss`a wydziały bo panienki w okienku mają pstro w głowie i kisiel w majtach.
  11. qurim

    REJESTRMOTOCYKLI.PL

    Pomysł git ogólnie, ale dopóki ja jestem posiadaczem swojego motocykla to wolałbym nie dzielić się nr. VIN w sieci. Traktuję to jak nr.dowodu osobistego czy PESEL.
  12. Spoko, to jest olejak czyli bez płaszcza wodnego a takie silniki się grzeją ostro. Miałem GSX600F który był zabudowany hektarami plastiku a pomimo tego i tak było czuć gorączkę od silnika w miejscu wlotów. Być może różnica temperatur na stronach może być spowodowana problemami z gaźnikami, któryś cylinder może ubogo pracować i stąd wyższa temperatura. Ale to musiałbyś do mechanika podjechać bo takie mierzenie "na rękę" to żaden sposób. Ja w HD prawe udo mam 2cm od tylnej głowicy. Silnik V2 1340ccm, chłodzony powietrzem. Zdarza się że stojąc na światłach podpieram się prawą nogą a wtedy dotykam wewnętrzną częścią uda do tej głowicy. Jaja se można usmażyć, dosłownie. Miałem na gmolach osłony nóg ale zdjąłem to bo silnik jeszcze bardziej się gotował. Łydkami też zdarza mi się dotknąć rur wydechowych jako że są duże, grube i po obu stronach.
  13. A pokaż foto tego rozrusznika, to może coś wypłodzimy. Znając życie to spasuje od innego moto, producent raczej nie projektował nowego rozrusznika do tego motocykla więc jest zunifikowany z innymi modelami. Z tego co podejrzałem w katalogu części to wygląda jak każdy inny rozrusznik z Suzuki. Kwestia rozmiarów i wartości jest ważna. Na oko wygląda tak jak od GS400/GS500E lub GSX-R750/1100 więc rozrzut jest spory. Szczególnie ilość frezów na wałku jest ważna.
  14. Nom. Jak zmieniasz to oba od razu. Zajrzę dziś w swój silnik bo mam w atomach, obejrzę co i jak wygląda w 750-tce z tym alternatorem.
  15. Ten Ryś chyba wisiał na Allegro jakiś czas temu, w ciągu minionego 1,5 roku jeśli pamięć mnie nie myli. I wtedy chyba był 100% kompletny. Wydaje mnie się że ktoś go kupił, wziął co potrzebował do odnawianego Rysia a resztę teraz sprzedaje, czyli ograbionego Rysia. A tego Komara ostatnio obgadywaliśmy na forum oldtimery.com. Fajny wynalazek, i bardzo rzadki. Ja niestety posiadam model już s silnikiem SM-02.
  16. Tak jak Jimi pisze. Tam jest regulacja na popychaczu. O zderzak się nie martw, wszystko jest OK na fotce. Wiele motocykli ma właśnie tak rozwiązany tylny hebel. Regulowałem to dziesiątki razy w różnych sprzętach. Czasem zdarza się że gumowy "kondom" obraca się przy kręceniu regulacją, pilnuj żeby go nie zniszczyć.
  17. Przecież kolega pisze że zmieniał olej z filtrem więc ta odrobinka ponad F nie zaszkodzi, filtr swoje weźmie i będzie git.
  18. Ale to temat o aukcjach w "okolicy" zabytków. :biggrin: Niestety w dziale kÓstomów nie mamy takiego tematu chyba. Mniejsza o to. Kawa średnia, coś w niej nie gra tylko nie wiem co, w oryginale też są paskudne więc nie mogę wyczaić co tam nie tak. Na pewno przydałby się jakikolwiek błotnik z tyłu, choćby bardzo krótki i mały to jednak powinien być. No i te wydechy paskudne strasznie. Frędzle na manetkach "no comment". :banghead:
  19. qurim

    wl gaznik

    Ten ziom z fotki siedzi bodajże na Knuckle. Tak wygląda góra silnika wg.mnie. Poziome żebra głowicy a ponad nimi pionowe i świeca pośrodku na "płaszczyźnie". No i odznaka na baku też wskazuje na model EL. Trochę jest przerobiony - nożna zmiana biegów, ręczne sprzęgło i kierownica jakaś wąska i wysoka. Katalog mam dla modeli WLA 1940-42. Dobra jakość i chyba kompletny. Opisany jak "Servicar" ale przejrzałem go teraz i nie widzę nic wspólnego z Servicar`em. 22MB. Znalazłbym jeszcze jakieś drobiazgi dotyczące układu smarowania i różnych Linkert`ów. Daj znać na PW gdyby coś Cię interesowało. Jakby co to mogę też przetłumaczyć co nieco o HD z j.angielskiego.
  20. No kolor przede wszystkim, bo narazie mam oryginalny, dość gejowski. Coś a`la szeryf. :icon_mrgreen: Jest zniszczony trochę więc trzeb malować, a szkoda bo na błotniku mam logo 85-tej rocznicy HD. Kolor wszystkim się podoba ale mnie męczy. Wolałbym jakąś krwistą czerwień. Szybę skracałem już 2 razy bo miałem taką ogromną że mi drogę zasłaniała. Ale jeszcze jest za wysoka trochę. Fotka z zeszłego sezonu: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2e51f024e13f3325.html Obgryzione zamknięcia kufra, zdjęte "talerze" osłaniające przednie hamulce i osłony na nogi bo jedna pęknięta jest oraz brak chromowanej ramki pod szybą, też zdjąłem bo niepewnie się trzymała a tam jest takich chory patent mocowania na "blaszkę z drucikiem". No i silnik na foto "szary". Zimą pomalowałem cylindry/głowice i zeszlifowałem krawędzie, git wygląda ale reszty już nie chciało mi się robić. Zimą zdjąłem przedni zderzak i wypolerowałem lagi.
  21. A to zależy od sytuacji. Jak ruszysz tak aby spadł i coś cobie uszkodzi to będziesz odpowiadał bo Twój pojazd czyli Twój pasażer, jesteś odpowiedzialny. Ewentualnie niezawodna metoda - szybki łokieć w przednie zęby lub strzał ostrzegawczy śmietnikiem/cegłą w tył głowy. Zawsze działa. :buttrock: Kiedyś miałem przypadek że jakieś dresiki przymierzały mi się do moto pod blokiem. Szedłem do rodziców i z okna na półpiętrze klatki zauważyłem. Jak wybiegłem z klatki to gość nie zdążył się ruszyć, duży zamach i sztuka prosto w jedynki. Do dziś chodzi szczerbaty. :buttrock: Pamiętaj - najpierw nap.....ć, potem rozmawiać!
  22. = Sam sobie odpowiedziałeś. Często tak jest że po długim postoju moto świruje właśnie z powodu brudu w gaźnikach. Paliwo paruje, zostawia osad w gaźnikach i po tym są takie problemy.
  23. Znajdź kogoś kto ma Daewoo Tico na LPG i przyczepkę. Taniej się nie da. :buttrock:
  24. W terenie najlepszy jest Zetor. :biggrin:
  25. Mhm. Dzięki. :notworthy: Kurcze...nie wiem czy to będzie takie łatwe z przeróbką. Stacyjkę mam "przedpotopową", był spory problem bo jak kupiłem moto to nie było kluczyka a stacyjka uszkodzona. Szukałem, kombinowałem, dealer HD w Londynie zawołał 500GBP jeśli w ogóle znajdzie gdzieś taką bo dawno tego nie robią. Ale nie znalazł. Po kilku tyg. wyczaiłem nówkę sztukę na ebay.us za 200USD. :buttrock: Cena zabolała trochę jak za stacyjkę. Blokada kiery jest w niej i taka konkretnie musi być. Chociaż jakbym robił RK to może bym się skusił na późniejszą blokadę a stacyjkę w bak, tylko że wtedy zbiornik też musiałbym zmienić bo mam model z garbem a nie z konsolą. :banghead:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...