Skocz do zawartości

MichałKaczmar.

Forumowicze
  • Postów

    802
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MichałKaczmar.

  1. Tak jestem weterynarzem ze szczegolnym zamilowaniem do psow atakujacych motocyklistow... Ale mnie przetrzymali z ta wyplata, gdybym nie mial oszczednosci to juz bym chyba mial kciuki polamane za nieoddanie dlugu !! ROZLICZENIE: szkode w PZU wycenili na 800 zl po 10 dniach przyszlo zawiadomienie, ze pieniadze sa do odbioru po kolejnych 5 dniach przyszly czesci do warsztatu i naprawa kosztowala 2.900 (dwa tysiace dziewiecset) zanioslem fakture do rozliczenia i po niecierpliwych moich telefonach dokladnie 20 dni od zlozenia faktury oddali 2.100 czyli wszystko co wydalem Podwyzszone skladki za kolejne lata bedo o okolo 400 zl, ale za to co PZU wyplacilo wystarczy mi najwyzej na 3 lata ubezpieczenia AC wiec czy warto... WNIOSKI Ubezpieczenie pokrywa koszty profesjonalnej naprawy, nie trzeba sie bawic w klejenie, uzywane palstiki, ale bez znajomosci i lewych faktur trudno jest zarobic, bo jesli nie ma dokumentu to dadza 800 zl zamiast 2.900. Dla przecietnego motocyklisty prawdopodobienstwo ze wiecej wyda kasy na coroczne skladki niz na powypadkowe naprawy jest bardzo duze wiec placi sie glownie za wsasny spokoj ze wrazie cos sie stanie to jest jeszcze ... walka z ubezpieczalnia.
  2. Kolejny moj wyjazd do Wroclawia to 21-22 maja, mam nadzieje, ze w tym czasie nie bedzie zlotow forumowych. Chetnie zobacze sie z Wami, chocby z 1 motocyklista
  3. jesli w sobotni wieczor - 16.04 bedziecie planowali jakies spotkanie to prosze o kontakt. Napiszcie tez wiecej informacji na temat bazaru bo nie wiem jak tam trafic. Pozdr.
  4. Ja dzieki niskiej wartosci MZ doczekalem sie znizek i obecnie place troche ponad 1.000, ciekaw jestem jak przekalkuluja moja naprawe i ile zwroca. Koszty opisze abyscie wiedzieli czy warto sie ubezpieczac AC
  5. Post juz poprawilem, nie jest to chyba tak wazne Po tym doswiadczeniu bede wiedzial, ze nie nalezy przejezdzac psa czy nie zwracac uwagi, mysle, ze najlepiej jest zwolnic, przyhamowac (dotyczy tylko plastikow) bo po co uszkodzic motocykl - aby nauczyc psa szacunku do jednosladow ? jesli nie ma zagrozenia uszkodzenia, to zgadzam sie, ze dla psa nie ma co ryzykowac przewrotki lub kolizji. To byl teren zabudowany, nie przekraczalem dozwolonej predkosci, najwyzej 10 - 20%. Co z psem sie stalo nie wiem, ale przypuszczam ze zyje. Patrzylem przede wszystkim na inne samochody, aby nie wjechac w kogos przy okazji wiec nie wiem co z psem, nie zauwazylem tez uszkodzenia. Teraz bede mial okazje sprawdzic osobiscie jak przebiega procedura zalatwiania odszkodowania z PZU i odkladac na podwyzszone skladki w najblizszych latach
  6. Jestem zalamany. Dzis rano jade sobie spokojnie a na ulice wbiegl maly piesek i na mnie szczeka. Nie zwracal uwagi na samochody, tylko akurat do mnie sie doczepil. Probowalem go ominac, ale jakby sie otarł. Jechalem dalej z nadzieja ze nic nie uszkodzil, ale niestety... po zajechaniu na miejsce okazalo sie ze owiewki od spodu sa polamane.... Nie myslalem ze motocykl jest az tak delikatny. Teraz nie znajde juz tego psa a zwlaszcza wlasciciela - pozostaje mi z bolem serca pokryc straty z wlasnej polisy. Jest to rekordowa szkoda przy tak malej kolizji. Pozdrawiam i radze uwazajcie na psy, zwlaszcza tego atakujacego motocykle.
  7. Kazdy motor jest inny i jak dostajesz sprzet na egzamin dochodzi stres - trudno jest wykonac manewr, nawet jak na szkoleniu juz wychodzil. Duza role odgrywa przychylnosc egzaminatora lub jej brak. Nie chodzi o nauczenie sie 8 tylko o przejscie jej na egzaminie, a do tego najlepiej probowac wczesniej na takim motorze jakim sie zdaje. Ja na swoim motorze nie potrafie przejechac 8 nawet gdyby byla 2 x wieksza, a prawko zdalem...
  8. Ja musze najpierw na przeglad rejestracyjny pojsc ale rano jest jeszcze dosc zimno aby wybrac sie na moto do roboty
  9. 1. V. jest tradycyjnie rozpoczecie sezonu motocyklowego w Bydgoszczy, regionalna impreza. Dobre dla tych, ktorzy maja za daleko w Bieszczady i nie maja wolnego 2.V
  10. Nic nie szkodzi, dopiero zaczynam i z pewnoscia nie raz zastane wszystkich we Wrocku. Wazne tylko aby zlapac jakis kontakt. Udanego zlotu Wam zycze.
  11. 16 - 17 kwietnia mam zjazd we Wroclawiu, kto sie spotka ze mna ? W sobote od 18 jestem wolny, nie wiem jeszcze gdzie bede nocowal, byc moze w Pawlowicach. Pozdrawiam
  12. Wszyscy zadowoleni z bazaru ale pomijacie temat spotkania przy gastronomii o 13 !! Czekalismy na Was z Pawlem pol dnia i nic... tacy to z Was koledzy, jak zobaczycie stoiska to zapominacie o ludziach - dlaczego ?
  13. My tu radzimy przez cala zime co kupic a Kremocik juz pewnie kase na dziewczyny przepuscil i o motorze zapomnial
  14. Na sobote zapowiadaja poprawe pogody, ale zimno - w dzien do 2 stopni czyli rano bedzie mroz juz sobie wyobrazam jakie tam bedzie bloto. Pawel z Wrzesni bedzie stal niedaleko wejscia z 2 motocyklami, wiec tam mozemy sie spotkac, przynajmniej z niektorymi i poznac. Poniewaz nie ma konkretnych propozycji moze byc godz. 13:00 z tolerancja 15 sek przy centrum gastronomii. Mnie poznacie po gebie zalaczonej obok... mam 191 cm, znak rozpoznawczy - bez piwa, Do zobaczenia, a kto sie do mnie nie bedzie chcial przyznac to swinia
  15. Ja na razie nocuje w schronisku mlodziezowym na ul. Kielczowskiej na Psim polu - bardzo przyzwoite warunki jak na te ceny, taki akademik dla zaoczniakow, jesli bedziecie mieli na oku jakies fajne miejsce parkingowe w tych okolicach to prosze o informacje. Pozdr.
  16. Jak pojade na zjazd na moto - to pod chmurka, ale najpierw musze znalezc jakies w miare bezpieczne miejsce, moze na terenie AR przy Placu Grunwaldzkim.
  17. Jestem swiezo upieczonym studentem AR Wroclaw, wiec bede jezdzil tam teraz regularnie, chetnie spotkam sie z tamtejszymi motocyklistami, wiec prosze o kontakt. Pozdr.
  18. Gratuluje dojrzalosci do tak powaznej decyzji, nie wspolczuje bo nie ma czego (dopiero tak za rok). Mysle, ze mozesz zaplanowac sobie 2 wersje przejazdu - na deszcz i ladna pogode - samochod lub para Goldwingow. Informuj o szczegolach technicznych. Pozdrawiam
  19. ja ok. 3 tyg. po egzaminie dzwonie czy jest juz dokument a mi mowia ze wszystkie z tej szkoly przyszly a mojego nie ma czy na pewno zdalem ? to bylo przerazenie i panika, pojechalem do szkoly aby sie upewnic i okazalo sie, ze gdzies zwieruszyli, ale sie znalazlo - tez czekalem dluzej
  20. Ja w podobnym wieku pomyslalem o motorach - masz juz prawko A ? - to juz sa jakies doswiadczenia. Moim zdaniem o opanowaniu maszyny przede wszystkim decyduje jej masa, a mocy tyklo rozsadek. Kazdym motorem mozna jezdzic wolno. Im ciezszy motor tym rtudniej go prowadzic, utrzymac, wyhamowac itd. Moim zdaniem poczatkujacy latwiej poradzi sibie na R1 czy GSXR 1000 - modele z 05 - niz na Goldasie Kup motor przede wszystkim jaki sie Tobie podoba, nie za ciezki tylko sprawny, bezwypadkowy a reszte sam zobaczysz
  21. od polowy stycznia ma przyjsc prawdziwa zima, wiec jeszcze 2 tygodnie, a poniewaz jesien sie przedluza to sklaniam sie aby te wypady zaliczyc do zeszlego sezonu a 2005 uznac jeszcze za nieotwarty - dopiero po 20 01.05
  22. Mnie bialy kolor felg sie nie podoba, sa tez malo praktyczne bo widac wyraznie kazda kropke a brudza sie najszybciej. Czeste mycie przyczynia sie do zarysowan i to tez bardziej widac na bialym niz np. na czarnym. Wolalbym czarne jesli juz nie w kolorze plastikow
  23. Napiszcie prosze jak to jest z wyjazdem na Slowacje - jakie dokumenty i oplaty sa potrzebne w przypadku motocykla, w UE chyba polskie OC wystarczy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...