Skocz do zawartości

MichałKaczmar.

Forumowicze
  • Postów

    802
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MichałKaczmar.

  1. CYTAT Lato sie skonczylo, zloty takze dobiegaja konca - czas chyba pomyslec o spotkaniach i wycieczkach po miescie. Mam nadzieje, ze przez wakacje doszlo kilku motocyklistow z naszych okolic i bedzie mozliwosc poznac sie. Pozdrawiam i do zobaczenia Poniewaz mechanicy z warsztatu zalecili mi odpalanie motoru co tydzien - co 2 tyg jesli tylko bedzie sucho - niekoniecznie cieplo planuje wyjezdzac motorem na ulice Torunia. 25. 12 udalo sie ladnie z pogoda. Jesli jest ktos chetny aby sie spotkac na miescie na moto, oczywiscie bez dalszych wypadow to piszcie.
  2. moze podniesc nawet moc o 100 % ale tylko pod warunkiem, ze silnik nie daliala z powodu swiec :P
  3. Ale roboty zainwestowales w motor - i zapewne kasy takze - gratuluje wyboru i umiejetnosci. Mysle, ze w Szwajcarii nie musza dlawic motorow. Tam jest ich duzo ale nikt nie szaleje. Drogi sa dobre, ale v max to 120 i ludzie tego przestrzegaja bo sa szwajcarskie kontrole radarowe,
  4. Ostatnio czytalem, ze ZX12 R 2005 ma juz standartowo 200 z tylu. Tendencja jest wiec do obnizania i poszezania tylniego laka. To moze swiadczyc, ze sa one bezpieczniejsze. Ja mialem 190 najpierw a pozniej 180 i nie bylo roznicy (przy moich niewielkich predkosciach)
  5. Srad lepszy do trikow ale CBR trwalsza - z tego co slyszalem, bo nie praktykuje
  6. SRAD bardziej do trikow a ZX do turystyki, ale pamietaj, ze w motorach uzywanych najwazniejszy jest stan techniczny i skutki po wywrotkach i dzwonach, wiec jak znajdziesz oba modele wez to pod uwage na 1 miejscu.
  7. Jawe TS 350 i ETZ 251 podnosilem dosc latwo - sam nie pamietam jak, a ZX9R - pomagal mi tata, Pawel i Adam wiec poszlo dosc latwo. Sam raczej bym nie dal rady.
  8. Gratuluje szybkiej i taniej regeneracji - ale przy obecnej pogodzie niewiele da sie pojezdzic, zwlaszcza po drogach gruntowych. Przy okazji masz ciekawe zajecie na zime...
  9. Czesc Zbyszek !! Ja nie jestem fachowcem - mechanikiem, ale rozmawialem troche na temat opon. Wymiary fabryczne sa najlepsze dla danego mogelu, a jak sie wstawia inne to zawsze beda w pewnym sensie niedopasowane. Wszystko zalezy od samej jazdy, czy korzystasz z motocykla na 100 % czy jezdzisz ostrozniej. Przy bardzo szybkiej niebezpiecznej jezdzie warto zadbac o najwyzsza jakosc opon. Opony lezakowane sa tylko tyle gorsze, ze z czasem guma traci swoje wlasciwisci, zwlaszcza na sloncu - staje sie bardziej twarda i mniej przyczepna. Ja mialem w swoim motorze przednia opone z fabrycznymi rozmiarami, z dosc dobrym bieznikiem, ale 9- letnia tylna nowsza, nizsza i szersza ale za to bardziej starta. Mechanik straszyl mnie ,ze to nie jest bezpieczne bo opony nie powinny miec wiecej jak 4 lata, ten sam typ na przod i tyl i fabryczne wymiary... Zdecydowalem sie na zmiane na jednakowe Dunlop dosc nowe z toru, ktore mialy wyraznie poprawic komfort jazdy. Przyznaje szczerze, ze nie poczulem najmniejszej roznicy. Co do wygladu motoru - moim zdaniem jest to zbyt maly szczegol aby wplywal na wizerunek. W Polsce opony nowe sa za drogie, wiec raczej nie mamy wyjscia. Kupuj co sie da. Pozdrawiam
  10. tylko, ze ja jestem tak wspanialym mechanikiem, ze obawiam sie iz nie bede umial poskrecac prawidlowo, zwlaszcza jak jest bardzo malo miejsca. Na razie motor stoi a zarowki sie swieca, jak cos zdzialam to napisze wiecej.
  11. Dzis o 19:00 27.11 beda Andrzejki dla motocyklistow w Toruniu w Forcie VI - BMW WMC zapraszam chetnych
  12. Dzis widzialem, ze sa tylko 2 zarowki i mrugaja niezaleznie od siebie. Jest do nich trudno siedostac ale chyba kabelki sa w tej samej wtyczce.
  13. Rozumiem, gdyby chodzilo o 1 zarowke, ale tu mrugaja az 3 naraz a wczesniej nigdy to sie nie zdarzylo, ale sprawdze, Dzieki za pomoc
  14. Drodzy mechanicy !! Niedawno odebralem motor (KAWA ZX9R '95) z warsztatu - tylko wymiana plynow i lancucha i po tygodniu dopiero przejechalem sie w nocy - zarowki podswietlajace zegary - prawa strona - zaczely gasnac, zapalac sie lub mrugac - niezaleznie od siebie. Jak zajechalem na parking to sie swiecily i trudno bylo dojsc przyczyny... Prawdapodobnie cos nie styka. Zastanawiam sie, czy to z winy przegladu podczas np. zdejmowania owiewek, czy to po prostu przypadek. Pozdrawiam i prosze o opinie. Michal
  15. bylem wczoraj na spacerku rowerowym w lesie - kolo poligonu w Toruniu i natknalem sie na obwodnice w budowie - ta co ma laczyc Szczecin i Lodz poza Toruniem. W niektorych miejscach jest sliczny asfalt - kilka prostych. W niedzeile jest tam glucha cisza i nikogo nie ma, tym bardziej, ze to srodek lasu, 0 dojazdow. Pomyslalem sobie aby na wiosne wybrac sie tam motorem, musze znalezc tylko jakas przyzwoita droge dojazdowa. Ktos jest chetny na taka wycieczke ? Pozdrawiam.
  16. ja mam 191 i uwazam, ze do motoru mozna sie przyzwyczaic -niezaleznie od wzrostu wszystko jest do nauczenia . Ja na rowerze nie dotykam nogami do ziemi i tak jest lepiej bo prostuje nogi przy pedalowaniu...
  17. Ja mam 191 - identycznie jak Kollektor, rosnac przestalem w wieku 15 lat - 3 klasa gimnazjum, wiec nie mowcie "jeszcze urosniesz", gdyz kazdy rosnie w innym czasie i nie wiadomo kiedy sie to zakonczy. Co do 8 cm i 5 kg... niestety tak jest, ze po 20 - stce zaczynamy rosnac ale nie wzwyz tylko na szerokosc. Przy moim wzroscie nie zastanawialem sie nigdy nad tym problemem, ale rzadko zmieniam motory.
  18. W sobote 30.10 godz. 19:00 jest impreza w Toruniu w Forcie VI dla motocyklistow z okazji zakonczenia sezonu. Jak ktos jest chetny z Bydgoszczy to jedziemy grupka z Rynku w Starym Fordonie o 19:15, tyle ze raczej katamaranami - przynajmniej w wiekszosci.
  19. gdybyscie nie mieli jeszcze 18 to punkt widzenia bylby zupelnie inny (wszystko zalezny od wieku siedzenia)
  20. Scigacze nie sa z reguly stworzona do katowania podobnie jak wszystkie inne pojazdy. Dlatego tez jest tak duzy spadek cenowy motorow uzywanych. Jesli nie masz kasy musisz jezdzic na motorze zakatowanym przez poprzednikow, podobnie jak ja :x
  21. Zwroccie uwage, ze w literaturze podawane sa 2 masy - sucha i z wszystkimi plynami i pelnym bakiem paliwa, to roznica ponad 20 kg, poza tym w obecnym czasie jest tendencja do obnizania masy i zwiekszania mocy, zwlaszcza w klasie 1000
  22. Ja jezdze blizej lini srodkowej, chyba , ze ktos mnie wyprzedza lub z naprzeciwka idzie na czolo. Jak sa koleiny to oczywiscie srodkiem miedzy. Mam lek przed przejezdzaniem bialej lini i jesli sie da to przy wypdrzedzaniu nie zjezdzam ze swojego pasa, ale to tylko w przypadku uprzejmosci katamaraniarzy.
  23. Na motorze nie mialem jeszcze takiego przypadku, ale rowerem kilka razy otworzono dzwi samochodu i bylo ciezko wyrobic, czasami wjazd na kraweznik. Dodatkowo trzeba bardzo uwazac w okolicach przejsc dla pieszych bo w kazdej chwili zza ciezarowki moze wyjsc pieszy. Co do podchodzenia do puszkarza i straszenia - wszystko do czasu az nie trafi sie na swojego. Czesto ludzie w katamaranie sa bardzo wkurzeni i takze potrafia atakowac. Moja recepta na omijanie katamaranow - uprzejmosc. Nie trabie, nie mrugam swiatlami, zwalniam zatrzymuje sie. Wtedy latwiej zalatwic sobie miejsce. Ktos wkurzony staniem w korku szybko sie zdenerwuje i jak zobaczy, ze motor stara sie wyprzedzic to walczy, a jesli odpuscimy i on odpusci.
  24. Mysle, ze na ten moment silnik musi zadowolic sie tym co osiadlo wczesniej - trudno jestjezdzic wogole bez przymykania gazu. Zauwazylem, ze hamowanie silnikiem jest najbardziej skuteczne na wysokich obrotach a na niskich - niezauwazalne. Co do trzymania klamek - ja podczas jazdy trzymam wszystkie palce na manetkach a jak trzeba hamowac to puszczam gaz i 4 palce na hamulec. Moze trace ulamki sekund, ale tak sie przyawyczailem. Jak sie zachowam w awaryjnej sytuacji - to sie okaze, na pewno tylko odruchy.
  25. Wnioskuje z tego, ze trzeba wyrobic sobie kondycje, podobnie jak do wedrowek pieszych czy jazdy na rowerze. Mysle, ze nie mozna porownywac jazdy po naszych drogach w gestym ruchu po koleinach, frezach i dziurach do niemieckich autostrad. W deszczu takze jest do kitu. Odpoczynki sa konieczne chocby ze wzgledu na tankowanie i to takze wydluza czas jazdy. Napiszcie prosze jak radzicie sobie z bulem d.. i nadgarstkow, czy zmieniacie czesto pozycje, czy po prostu trzeba to jakos wytrzymac. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...