MichałKaczmar.

POLONIA JUTRZENKA S POINT BYDGOSZCZ W tym sezonie byli super, ucieczka golobow jest przykra dla wszystkich Bydgoszczan, ale tak w sporcie XXI wieku bywa. Pozdrawiam wszystkich kibicow UNI T

Napiszcie czy planujecie jakies male spotkanie w sobote 5.11 - moze PGR mialy okazje zaprezentowac nowosci z goorki. Ja bede w ten weekend na zjezdzie i kolejny raz probuje poznac wroclawskich forumowiczow. Pozdro.

piski to czasami sa czsami nie - bez wzgledu na zuzycie klockow. Nie ma ich juz tak jak to bylo na poczatki. Opory wrocily do normy po przejechaniu ok 1500 km, wiec trzeba wykazac sie duza cierpliwoscia. Ja nie hamuje ostro, malo uzywam hamulcow wiec to pewnie dlatego docieranie trwalo tak dlugo.

Napisz prosze jaki ubior zabezpiecza przed kilkunastostopniowym mrozem ? Dla mnie wydaje sie niemozliwe przejechac 500 km w 1 dzien w takiej temperaturze.

Skoro mnie nie chcecie to nie ! do zobaczenia innym razem

Wspaniale ze ktos tak madzrze gada ! Dodam tylko ze wszystkich swietych to nie tylko tych ktorzy sa juz w niebie ale tez tych ktorzy sa jeszcze na ziemi, dlatego wszystkim solenizantom skladam najserdeczniejsze zyczenia, a tym ktorzy nie sa swietymi by do 1.11 byli albo najdalej za rok - jesli oczywiscie dozyja...

Podobne tematy zawsze rodzily klornie na 4 -um Kolega potrzebuje porady a musi czytac jacy to forumowicze sa konfliktowi.... Mnie sie wydaje, ze ZX6R jest zbyt kosztownym motocyklem na nauke jazdy pominajac agresje. Jesli chcesz kupic motocykl na wiele sezonow to nie mozna zaczynac od 500 - ki Wiele jest dowodow na to ze mozna zaczac od sporta - jestes wysoki ale pamietaj ze w sytuacjach zagrozenia dzialaja tylko odruchy, ktorych nie masz na poczatku Do duzych predkosci na szlifierce szybko sie przyzwyczajamy i powiedzmy 180 wydaje sie srednia a przy koniecznosci szybkiego zatrzymania dopiero widac jak jest niebezpiecznie Rozsadek i umiejetnosci to rzecz wzgledna - w naszych realiach decyduje gl. szczescie i tendencja do zachowywania ostroznosci. Powiem Wam ze ja uczylem sie jezdzic na MZ i przez nia zaliczylem glebe podczas 1 kontaktu z ZX9R przez to ze zbyt mocno i gwaltownie (odruch)wcisnalem klamke hamulca przedniego.

nierealne aby SRAD mogl pracowac na max mocy bo osiaga ja dopiero przy bardzo wysokich predkosciach. W tym przypadku bardzo duza role odgrywa masa sprzetu, przyczepnosc tylnego kola oraz moc w momecie ruszania. Co do odpalania podczas zimy - ja nie spuszcze paliwa z gaznikow, bo nie wiem jak sie do nich dostac. Odpalam motocykl w garazu z obawy ze po dluzszym postoju nie dam rady odpalic i bedzie problem. Nie wiem tylko jak to bedzie z tym alarmem przeciwpozarowym, ktory od niedawna zrobil sie bardzo wrazliwy... Najlepiej bedzie jesli pogoda pozwoli na wyjazd motocyklem na krotki spacer po miescie w niedziele. Powodzenia podczas spuszczania paliwa

Masz na mysli wycieki oleju z silnika czy wycieki plynu z chlodnicy ? Same mile wiadomosci mi przesylacie...

podsumowanie Rybnika proponuje na 5 listopada - mam wtedy zjazd na studjach, moze bysmy sie poznali. Pozdrawiam

Nie ma odglosow podczas pchania, ale do mojego parkingu zjezdza sie w dol i teraz codziennie testuje jak daleko motocykl potoczy sie na luzie - kiedys dojezdzalem na swoje miejsce, a teraz najwyzej 2/3 tej drogi, na razie sie nie poprawia, zobaczymy jak bedzie z biegiem przejechanych km. Czasami wpycham motocykl w pracy do piwnicy i tam nie odpalam aby ludzie sie nie czepiali o spaliny i halas wiec pozostaje pchanie. Sa roznice poziomow do pokonania i wtedy przypominaja mi sie zawody Silaczy jak ciagna TIRa. Pozdr. Sylwetki kulturysty nie mam wiec na fotkach efektow nie bedzie.

Uszczelka jest wymieniona, glowica sprawdzona, nie wymagala planowania ani spawania - tak powiedzieli. Na razie nie ma bulgotania plynu, do czego zdazylem sie przyzwyczaic - przyznaje ze podczas gaszenia silnika z drzacym sercem wysluchuje reakcji - zobaczymy czy plyn nie zacznie sie przelewac po pewnym czasie. Koszt wymiany to tylko 400 zl + uszczelka ktora kosztowala 177 zl i plyn chlodnicy ale warsztat do najtanszych nie nalezy. Oleju nie wymieniali poniewaz byl zmieniony kilka dni wczesniej.

Ostatnio zatankowalem w paliwo na stacji przed hipermarketem - korzystna cena, ceny paliw wysokie. Motocykl jezdzi jak zwykle. Jedyne co zauwazylem czasami na nizszych obrotach slychac delikatny gwizd jakby powiew wiatru, ktorego wczesniej nie pamietam. Napiszcie prosze czy to moze byc zwiazane z paliwem.

W koncu jakos trzeba dbac o kondycje i sile fizyczna

Nie jest tak, ze sa trudnosci w pchaniu, ale poniewaz motocykl jest ciezki a ja pcham go dosc sporo to odczuwam roznice. Zobaczymy czy sie to nie poprawi w najblizszym czasie, jesli nie trzeba bedzie odwiedzic warsztat z reklamacja...

mam chyba sposob na ten alarm - jak odpale i obroty zaczynaja rosnac to skrecam ssanie na 1,5 tys. obrotow i spokojnie wyjezdzam z parkingu, pozniej dodaje gazu, rozgrzewam silnik, wylanczam ssanie i jade. Lepiej nie buntowac wlascicieli katamaranow przeciwko sobie jestem tam jedynym motocyklista

Napiszczie czy podczas uruchamiania motocykla na ssaniu moze dochodzic do niepelnego spalania i emisji tlenku wegla. Ja od pewnego czasu jak zapuszczam motocykl i wyjezdzam z podziemnego parkingu to zawsze wlancza sie alarm. Dzisiaj po odpaleniu zaraz zredukowalem ssanie tak aby nie zgasl, spokojnie wyjechalem na ssaniu przed garaz i tam dopiero dodalem gazu i wylaczylem ssanie - tym razem alarm sie nie wlaczyl. Kiedy wjezdzam po zakonczonej jezdzi nigdy alarm sie nie wlaczyl.

Dzieki Bronio za jedyna pocieszajaca odpowiedz. Klocki byly zmienione w dosc szanowanym warsztacie wiec mam nadzieje ze takiej lipy nie odstawili. Z tym oszczedzaniem to gorzej bo wymienilem wszystkie... pozostaja wiec tylko buty

Niedawno zalozylem nowe klocki daje sie zauwazyc ze motocykl ma wieksze opory podczas pchania. W serwisie mowili, ze klocki musza dopasowac sie do tarcz. Chcialem zaptyac, czy nowe klocki moga dac odczuwalne opory podczas pchania i jak dlugo moze trwac takie dopasowanie.

Ja mam swoja wlasna technike hamowania - boje sie wciskac mocno hebel i przede wszystkim staram sie omijac pojazdy i przeszkody, w ktore moglbym przylozyc. Raz na bardzo waskiej drodze zjechalem na trawe i udalo sie nie przewrocic, a tak mialbym glebe i odszkodowanie dla katamaranu ktory byl przede mna...

Zwierzeta sa nieobliczalne, trzeba na nie uwazac. Na mnie rzucil sie pies, co pisalem na forum, jestem zalamany ile znizek stracilem przez niego w PZU, ale teraz pocieszam sie ze lepiej pies niz kon....

Zadziwiajaco dobrze znasz swoja przyszlosc. Skad wiesz ze bedziesz studiowala wlasnie we Wrocku - moze takze na AR ? Postaram sie utrzymac na moich studjach to dolacze sie do spotkan, moze nawet na te damskie w przebraniu amazonki. Do zobaczenia za 2 lata

W moim przypadku to w PZU AC place prawie 18% wartosci motocykla - bez owzglednienia znizek. Daja 5% jesli masz OC w PZU i 5% za oplate jednorazowa na rok, do tego 5% jesli masz inny pojazd ubezpieczony w PZU (AC). Nie wiem czy pakiety za nowe dotycza motocykli czy tylko samochodow, bo samochody maja duzo nizsze stawki. [ [i:][b:]Dopisane[/b:]: Środa 28 Wrzesień, 2005[/i:] ][/size:] ubezpieczalem MZ ktora miala ponad 10 lat w PZU i nie bylo problemu, teraz mam 10 letni i takze nie ma. Te pogloski o 10 - letnim to wziely sie z tego ze samochody pow. 10 lat maja trudnosci w oszacowaniu wartosci, a z motocyklami jest inaczej.