Skocz do zawartości

Mario

Forumowicze
  • Postów

    328
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Mario

  1. Do jazdy po mieście (i nie tylko) polecam wdzianko EVS http://www.evs-sports.com/products/product...s.asp?prodID=28 , latam w nim już drugi sezon (na razie bez gleb na asfalcie) i powiem wam tylko, że kolega, który wcześniej zakupił Utilkę - po jednej przymiarce, opchnął ją czym prędzej na Allegro, dołożył 100zł i kupił Ballistica :buttrock: . Jeśli chodzi o kompromis między przewiewnością i podstawową ochroną - od 2 tygodni jeżdżę w tym: http://www.scott.pl/product.php?UID=452 (oczywiście w kolorze czarnym) i jak dotad jestem bardzo zadowolony, zastanawiam się tylko nad trwałością takich gloves-ów - ale to okaże sie za parę miesięcy ... Pozdrawiam, Mario.
  2. Ani myślę Cię rozśmieszać, szybkie pisanie musi się - jak widzę jednak wiązać z modyfikacją poostów :notworthy:, a w temacie: bierz xlr250 (zawsze ją polecam wszystkim pytającym o podobnym profilu zainteresowań, jedyny problem - waga < 100kg). Pozdrawiam, Mario.
  3. Wiem.... wiem, "dysgrafia, dysleksja" itd ... Litości ... :banghead: . Może jestem "nadwrażliwcem", a może głosem WIĘKSZOŚCI - już się nie chce czytać niektórych postów :biggrin: . Może trzeba przemyśleć możliwość dawania ostrzeżeń za lekceważenie Mowy Ojców? Pozdrawiam, Mario.
  4. Ja zamawiam komplet u tego gościa: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M203641 C-02 i E-09. Zakupiłem też drugi komplet felg w teren, do tego zestaw napędowy z większą zębatką i mam teraz prawie ... hardcora :biggrin: . Pozdrawiam, Mario.
  5. Siemka Greedo, Czyżbyś jeszcze nie wyszarpał jakiegoś konkretniejszego odszkodowania? Co do HJC - to ja latam w nocniku tej firmy (co prawda jest to model krosowy) i myślę, że daje wystarczającą ochronę w stosunku do ceny. Swój kupiłem z wyprzedaży w sklepie na Mariensztacie - mają tam często dobry towar z katalogów Hain Gericke i zdaje się Polo. Pozdrawiam, Mario.
  6. Proponuję przeszukać trochę forum - było już kilka dyskusji na temat tych motocykli - oto jedna z nich: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...956&hl=honda+xl Polecam również najlepszą stronę o Hondzie xl600: www.xl600.go.pl Pozdrawiam, Mario.
  7. Sugeruję przenieść temat do działu Enduro-motocross, jak będziesz miał szczęście - to poza wypowiedziami 13-letnich "specjalistów" znajdziesz parę konkretnych porad. Moja jest jedna: Z SZACUNKIEM OBCHODź SIę Z MANETKą - bo wyczynowe 125 to nie spacerówki dla niemowląt. Pozdrawiam, Mario.
  8. Już na ten temat pisałem - ja się wcale z nim nie ścigałem tylko jechałem sobie spacerowo, nawet zjechałem na bok żeby oszołom mógł mnie wyprzedzić i mieć radochę. Stary temat rozgrzebaliście, ale jak widać nieprzyjemnych sytuacji nadal nie brakuje ... Trzymajcie się ramy to się nie posr.....y i o ile to możliwe latajcie minimum w dwie maszyny. Pozdrawiam, Mario.
  9. Stara sprawa, grzbiet mnie już nie boli :crossy: . Co do spotkania - odpisałem Ci na PW. Pozdrawiam, Mario.
  10. http://www.opelklub.pl/ Pzdr, Mario Wściekła Astra II 1,7 DTI kombi :icon_mrgreen:
  11. A jak z udźwigiem tych podnośników? Czy dadzą radę ciężkiej staruszce XL600RM (175 kg)? Pozdrawiam, Mario.
  12. Na trawkę - to może uda ci się wjechać, ale ze względu na geometrię ramy i zawieszenie sprzęt ten nie nadaje się nawet w lekki teren. Sugeruję Ci rozejrzeć się za Hondą Dominator (jest o niej sporo na forum - użuj opcji "szukaj"). Ma identyczny silnik jak SLR - za to więcej terenowych "bajerów" - przednie koło 21 cali, większy skok zawieszenia, szersza kiera itd... Jeżdżę poprzedniczką Dominatora (XL 600) i naprawdę polecam tego typu sprzęt do miejskiej dżungli - pozostaje tylko kwestia doboru ogumienia, które może mieć "uniwersalny" bieżnik i będzie dawało radę w lekkim terenie i zapewni odpowiednią przyczepność na asfalcie. Pozdrawiam, Mario.
  13. Fx - trzymaj się, szkoda tylko, że kiedy wreszcie zacząłeś jeździć jedynym słusznym sprzętem - to Ci go jakiś matoł skasował. Ale i tak w porównaniu z naszymi forumowymi rekonwalescentami masz dużo szczęścia :biggrin: . Pozdrawiam, Mario.
  14. Całe wieki temu (początek lat 90-tych) trafiłem na Sobieskiego w W-wie 50 kilogramowego koziołka kanciakiem FSO 1500. Do wymiany: lampa, atrapa, prawy błotnik - całe szczęście, że nie jechałem wtedy na moto bo do wymiany byłaby moja "atrapa". Za to wyrobów z dziczyzny od zaprzyjaźnionego rzeźnika było na 2 miesiące :D Pozdrawiam, Mario.
  15. Por favor :icon_mrgreen: . http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=127404403 - to jest właśnie aukcja wystawiona przez extremeracing. POzdrawiam. Mario.
  16. Ja kupiłem EVS za 400 zł w extremeracing z Zielonkach za Babicami pod Warszawą. Dałem 400 zł, wersja ze zintegrowanym pasem nerkowym kosztuje tam 520 zł. Pozdrawiam, Mario.
  17. Witam, W dziale enduro-motocross jest dyskusja na temat zbroi: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=41794 pozdrawiam, Mario.
  18. Ja od kilku tygodni jeżdżę w EVS Ballistic. Zbroja bardzo wygodna (porównywaliśmy z Utiką i ... co tu dużo gadać - nie ma porównania), przewiewna i przy okazji dość ładna :). Ochraniacze umieszczone są na miłym w dotyku materiale (a nie na siatce), bez problemu można nosić na gołe ciało. Nie wiem jak wygląda kwestia ochrony - nie było jeszcze żadnej gleby - ale tworzywo użyte w ochraniaczach wygląda solidnie i jest również dość elastyczne, nie powinno popękać przy byle nacisku. Pozdrawiam, Mario. p.s. A to ja w EVS-sie ze złamanym lusterkiem :clap: http://www.enduro-adventure.com/fotki/cpg1...album=12&pos=15
  19. Zakupiłem ostatnio buzer EVS na siatce (przewiewnym materiale) i jestem bardzo zadowolony. Jest bardzo wygodny, nic się nie przesuwa i świetnie nadaje się pod kutrkę, z której wyjąłem wszystkie "latające" ochraniacze. Pozdrawiam, Mario.
  20. Ja trzymam moto na dużym parkingu podziemnym i dość często (zwłaszcza zimą :D ) urządzam sobie przejażdżki między zaparkowanymi samochodami. Faktycznie, przejeżdżając na dość wysokim enduraku pod wiszącymi lampami czasem wydaje mi się, że zaraz któraś z nich będzie moja ;) , ale dla mnie większym problemem są zbyt czułe alarmy, które uaktywniają się kiedy tylko mocniej odwinę ... Wtedy do akcji wkraczają emeryci z ochrony i uprzejmie proszą mnie o zaniechanie "straszenia" zaparkowanych fur. Pozdrawiam, Mario.
  21. O jezu! I pewnie beemkie mu zabrali .... DZIADU - wytłumacz się bo cię złe ludzkie języki wzięły w obroty :D
  22. Każdy z tych motocykli ma swoje bardziej "uterenowione"wersje: Honda XL - R, RM, Suzuki DR - Dakar, Yamaha XT - starsze modele i odmiana TT. Może powinieneś poszukać takiego sprzęta - chyba, że chcesz zbiornik na wymianę ale pamiętaj, że nie ma motocykla uniwersalnego i do jazdy w terenie wypadałoby zmienić w nich trochę więcej niż zbiornik ... Pozdrawiam, Mario.
  23. I jeszcze podobno nieźle tańczy :biggrin: :icon_biggrin: :icon_mrgreen: PEŁEN SZACUN :icon_biggrin:
  24. Kumpel, z którym czasem latam kupił XT z 96 roku. Sprzęt jest technicznie bez zarzutu, na asfalcie mimo mniejszej mocy silnika zostawia moją XL w tyle. Największy problem - to pozycja do jazdy w terenie: kiera jakaś taka wąska i wygięta trochę turystycznie (jak w rowerze - ale zawsze można ją zmienić), jednak pozycja jeźdźca to zupełna porażka jeśli masz więcej niż 175 cm wzrostu. Nogi ugięte jak na nocniku, a jazda na stojaka zupełnie odpada przez geometrię kierownicy. Ta XT jest obecnie do sprzedania (myślę, że pójdzie za jakieś 6k), ręczę za stan techniczny ale odradzam ten sprzęt jako hardcorowe urządzenie do katowania w terenie. Świetnie za to nadaje się dla niewysokiego amatora małej turystyki z elementami off-roadu. Pozdrawiam, Mario.
  25. A słyszałeś kiedyś o znakach przestankowych ??? Łatwiej byłoby zrozumieć treść wypowiedzi. Co do polecanych szkół - to na tym Forum politycznie poprawne jest polecanie zajęć prowadzonych przez Tomka Kulika :biggrin: . Sam nie miałem jeszcze okazji przekonać się o skuteczności Jego szkoleń, ale wiele dobrego na ten temat czytałem. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...