Spoko, idąc Twoim tokiem myślenia powinniśmy poginać skuterami 50 cm3 - no przecież i tak się jedzie, śpieszyć się nie ma co... :) Ehhh, jeśli nie wiesz czym jest dreszcz emocji, podświadoma chęć rywalizacji to mogę Ci tylko współczuć, jednak większość z nas motocyklistów posiada moto nie tylko do przemieszczania się z punktu A do B ale również po to żeby odczuwać radość i satysfakcję z jazdy.
Zaś to że torów w kraju jak na lekarstwo powoduje że ludzie szukają choćby takiej namiastki jak ściganie się na światłach...