JERY

ABS zdaje egzamin w moto, ale zauwazylem na tym filmie naduzycie. Koles na moto bez ABS odrazu zablokowal oba hamulce gwaltownie naciskajac na dzwignie. Wiadomo przeciez ze nikt tak nie zahamuje bo wie czym to sie konczy. To chyba celowe zagranie zeby pokazac wyzszosc ukladu z ABSem nad ukladem pozbawionym tego systemu.

Nie dziala youtube. Jak wroci do zycia to i linki zadzialaja :icon_razz:

Jak napisal autor, Hornet nie sluzy tylko do jezdzenia po zakupy do sklepu

Witam. Jestem posiadaczem Horneta i tez jestem zdania, ze to moto do stunu sie nie nadaje. Dyskwalifikuje go rozwiazanie ramy w ktorym silnik jest elementem nosnym. wydaje mi sie ze autor to wlasnie mial na mysli, dyskwalifikujac Horneta jako moto do stunu. Prosil bym aby osoby ktore nigdy nie bawily w sie w stun na tej maszynie o nie zabieranie glosu. Latwo jest sugerowac wyglupy na nie swojej maszynie i nie za swoje pieniadze. Moim zdaniem tylko osoby ktore bawily sie stunem na Hornecie maja "prawo" twierdzic ze to moto sie do tego nadaje. Moze autor zainteresuje sie innym wykorzystaniem Horneta. Na przyklad takim:

Gratki. Fajny filmik. Napewno mozna zobaczyc lepsze triki, ale to co juz umiecie jest na calkiem wysokim poziomie. Fajna muza i montaz. Jak to ktos juz napisal oglada sie ten filmik jak teledysk. Tak trzymac i podnosic sobie poprzeczke :)

Widze ze temat robi sie modny, wiec idziemy po bandzie ;) http://www.youtube.com/watch?v=S4GDsehURZc&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=W1ByZ4Z4_fY&feature=related

ROBOCOP i do tego sklonowany ;) A jaka organizacja. Koles sie wylozyl to odrazy pieciu z miotelka, 4 z choragiewkami :lapad: Tylko do pomocy zaden :) A tak serio. Konkretny film. Respect dla tych facetow.

Napewno tak. Swiatla mrugajace zrezerwowane sa dla sluzb "porzadkowych". Co prawda w kodeksie jest jeszcze mowa o barwie tych swiatel, ale kolor bialy rowniez jest uzywany przez te sluzby. Badz pewien, ze gdy policja Cie zobaczy z takimi swiatlami, to nie bedzie obojetna.

Poszukaj na ebay-u europejskim. Na sto procent widzialem stroboskopy. Jak podlaczyc zapewne opisane bedzie w instrukcji.

Moj znajomy wymienial wydech w czoperku (Suzuki) na wydech Devila. Moto jest na wtrysku. Moto na gwarancji. Operacja wykoana w serwisie polegala na oszukaniu sondy jakims gadzetem sprowadzonym przez serwis. Moto smiga gwarancja tez nie ucierpiala.

WOW, niezly koles ;) wstawiam linka do kolejnego jego filmiku. Mam wrazenie ze on jakos szkolke prowadzi. Jedzie jako lider zeby nastepni wiedzieli kiedy i jak mocno hamowac.

A co ze spodniami? Czy membrana w spodniach przykleja sie do nog? Czy ktos moze smiga w ciuchach streetfighter wersja skorzana?

Sluszna koncepcja Niecne... Skoro taki z niego artysta, to czemu sam sie nie skrempowal i nie zaglodzil na smierc? Nikt mu nie mowil ze artysci zyskuja rozglos po smierci?

To nie wina piasku czy innego ustrojstwa. Glownym powodem byla zla trajektoria. Widac wyraznie ze gdy probowal pokonac ten zakret, najpierw zaczal szlifowac podnozek. A ze brakowalo miejsca zeby sie zmiescic, to skladal moto dalej az w koncu puscily opony. Dziwne jest to, ze mial dla siebie caly pas, a mimo to chcial wziac ten zakret od wewnetrznej. Dlatego to jednak byla predkosc, bo jechal zbyt szybko zeby sie ustawic na zewnetrzna wylatujac z lewego zakretu . Albo poprostu zaczal za wczesnie sie do tego zakretu skladac.

No moze i udalo by sie przy tej predkosci przejechac ten zakret. Glownym powodem byl zly tor jazdy. Dalej jak w dominie o czym napisalem wczesniej. O predkosci napisalem bo gdyby jechal wolniej to: skorygowal by tor jazdy lub udalo by mu sie jednak lyknac ten zakret.

Za szybko -> zla trajektoria -> za mocne zlozenie -> zerwanie przyczepnosci Wniosek: za szybko

Wpisalem "światła" w wyszukiwarce i na trzech stronach wynikow nie znalazlem podobnego tematu :/ P.S. Dzieki

Takie pytanko. W calkowitej ciemnosci granica zasiegu swiatel jest dobrze widoczna. Na jaka odleglosc powinny swiecic swiatla mijania a na jaka odleglosc powinny swiecic swiatla drogowe. Wiem ze najlepiej jest udac sie do warsztatu, ale przeciez mniej wiecej mozna to ustawic samemu. Na przyklad gdy swiatla mijania powinny oswietlac droge na odleglosc 100m a mi oswietlaja na 50m, to podnosze lampe tak, aby oswietlala droge na odleglosc 100m i tez bedzie dobrze bez wizyty w warsztacie.

Moja wypowiedz odnosila sie do komentow forumowiczy a nie do slow Barrosy. Poza ostatnim zdaniem.

Zle mnie zrozumiales. Nie chodzi mi o robienie podkladu pod farbe zaroodporna. Chodzilo mi o uzycie farby zaroodpornej jako "podkladu". Bralem pod uwage powloke galwaniczna ale to jest drogie. Po drugie farbe latwiej usunac gdyby efekt byl nie zadawalajacy. Z powloka galwaniczna bedzie ciezko. Chyba tylko obrobka mechaniczna wchodzila by w gre jesli chodzi o usuniecie powloki galwanicznej. Po trzecie, powloka galwaniczna tez sie wypala i zmienia kolor. Chyba nici z mojej koncepcji.

Tak myslalem, ale mialem nadzieje ze troche to cieplo odizoluje. Na tyle by zwykla farba sie nie spalila.

Pieprzenie. Wylewacie krokodyle lzy, a gdybyscie tylko mieli mozliwosc jazdy w takim fabrycznym teamie, posikali byscie sie ze szczescia. W sporcie wyczynowym zawsze beda pieniadze. Ktos kto wyklada ogromna kase na team walczacy o najwyzsze miejsca, chce conajmniej wyjsc na zero a najlepiej cos zarobic. W polsce wiekszosc zawodnikow sciga sie za wlasna kase i chcecie mi powiedziec ze wam sie to podoba?? Ze nie wspomne o tych co faktycznie ta kase na swoje starty wykladaja. Teraz gadacie ze kasa zabija sport a potem jest biedolenie ze nie ma kasy, na wyszukiwanie mlodych talentow i ich rozwijanie. A kto ta kase ma wylozyc? Efekt jest taki ze zawodnikami sa Ci, ktorych na to stac, a nie potencjalnie utalentowani. Rozumiem rozzalenie Barrosa, ale o tym ze przez te wszystkie lata ktos placil za to zeby mogl sie scigac jakos zapomnial.

Hmmm. a co myslicie o takim rozwiazaniu, zeby pomalowac najpierw farba zaroodporna, i na wierzch polozyc zwykla farbe o interesujacym mnie kolorze? Farby zaroodporne sa, ale nie w kolorze zlotym niestety. Czy jak pomaluje zwykla farba uzywajac zaroodpornej jako "podkladu", to czy ta zwykla farba sie spali?

Masz racje. Nie chodzi o to by sie przekomarzac. Calkiem mozliwe. Pewnie sam sobie zaprzecze, ale to rozwiazanie z silnikiem jako elementem nosnym, nie jest takie slabe. Niestety nie jest to idealne rozwiazanie w moto uzywanym do stunu. Panowie. Ja nie mowie ze sie nie da stawiac na gumie itd, bo hornet jak najbardziej daje rade. Dyskusja nie dotyczy tego czy sie da, tylko jakie sa tego konsekwencje. I pod tym katem twierdze ze jesli ktos nosi sie z zamiarem kupna moto, i chce sie bawic w stun, to powienien wybrac moto bardziej wytrzymale niz Hornet, bo konsekwencje pierwszych prob na Hornecie moga mocno uderzyc po kieszeni.

Ja widzialem 4 sztuki z urwanymi mocowniami silnika. Ty widziales jednego ktory wytrzymywal ostre katowanie. Wnioski do wyciagniecia zostawiam zainteresowanemu.