Adam M.

Wszystko jest mozliwe po wypadku, bo sily dzialajace przy uderzeniu sa b.duze, a wspolczesne sporty zbudowane jak najlzej. Tak ze w ta wytrzymalosc walu to ja bym za bardzo nie wierzyl. A czy mozna jezdzic ? Pewnie ze mozna, zobaczymy tylko czym sie to skonczy. To niezbyt bliski przyklad ale wal w mojej BSA byl zle zrobiony przez fabryke, jedna przeciwwaga byla ciezsza od drugiej co powodowalo wibracje. Skutkiem bylo poluzowanie sie lozyska glownego w polowce karteru, gdybym tego w czas nie zlapal to mialbym jajo zamiast tego otworu i karter do wyrzucenia. Adam M.

Przez "pusty wydech" rozumiem wybebeszony kompletnie fabryczny tlumik. Przelotowy tlumik mozesz zalozyc i ew przeregulowac gazniki na troche bogatsza mieszanke w zakresie srednich obrotow, jesli okaze sie to niezbedne. Niczym szczegolnym to nie grozi. Adam M.

Haha, zalezy z czym sie lepiej czujesz. Nie slyszalem o przypadku urwania spinki, slyszalem o przypadkach urwania zaniedbanych lancuchow. Adam M.

Przytkane dysze / przeloty urzadzenia wolnych obrotow dadza podobne objawy. Adam M.

Przelotowy wydech tzn przelotowy tlumik ??? To troche cos innego niz "pusty wydech". Adam M.

To ostatnie jest bardzo prawdopodobne, tak samo jak zanieczyszczenie kranika, warto sprawdzic go na pozycji PRI i ON zasilajac silnika z dodatkowego zbiorniczka z paliwem. Jesli chodzi o tylny hamulec to oprocz zapieczenia tloczkow warto sprawdzic otworek wyrownujacy cisnienie w pompie hamulcowej - bardzo maly obok otworu laczacego zbiorniczek plynu z pompka hamulcowa. Adam M.

Jezeli motocykl uderzyl o ziemie bokiem, przetarl pokrywe altka i uderzyl kolem magnesowym o asfalt to co najmniej koncowka na ktorej siedzi kolo moglo sie skrzywic.Zeby zbadac co i jak nalezaloby wyjac wal i pomierzyc bicie w przyrzadzie lub chociaz w klach tokarki. Adam M.

Spaliny to nie tylko dwutlenek wegla, mozna tam znalezc wiele innych gazow i substancji, ale mozemy ogolnie przyjac ze jest to mieszanina gazow. Tak samo jak powietrze jest mieszanina roznych gazow, w sklad ktorych wchodzi rowniez tlen, ktory w trakcie spalania zmienia sie w dwutlenek wegla, tlenek wegla i cos tam jeszcze. Nie ma to dla mnie wiekszego znaczenia bo rozpatrujemy stosunek paliwa do mieszaniny gazow, zwanej powietrzem w momencie gdy w gazniku powstaje mieszanka PALIWOWO POWIETRZNA, a nie np paliwowo tlenowa. Potem w komorze spalania silnika tez mamy ta sama sytuacje - rozpatrujemy stosunek dawki paliwa do mieszaniny gazow na ktora sklada sie swiezo pobrane z ladunkiem mieszanki powietrze i spaliny. Dlatego jezeli ten stosunek zmienia sie na niekorzysc paliwa ( bo czesc swiezego ladunku mieszanki wyleciala w fazie przeplukania komory ) to nazywam to zubozeniem mieszanki. W fabrycznym tlumiku motocykla z silnikiem 2 suwowym za dyfuzorem znajduje sie przegroda, ktorej zadaniem jest ( razem ze zwezajaca sie czescia dyfuzora ) zawrocic ten ladunek swiezej mieszanki korzystajac z fali zwrotnej powstalej w ukladzie. Ma to efekt doladowania dynamicznego silnika 2suwowego i w momencie gdy przegrode usuniemy, czy przewiercimy to po prostu tracimy ten efekt. Stad zmniejszenie mocy max. Oprocz tego wszelkie wymiary rury wydechowej, dyfuzora - jego czesci rozchylajacej sie, najwieksza srednica rozchylenia, dlugosc nastepujacej po niej czesci walcowej jak rowniez kat stozka pod ktoym dyfuzor sie schodzi by przejsc w koncowke tlumika, srednica tej koncowki jak rowniez jej dlugosc jest dostosowana do charakterystyki gaznika, silnika i wysokosci obrotow silnika, krotko mowiac zalezy od tego do jakiego celu dany silnik ma sluzyc. wyscigu czy normalngo poruszania sie z punktu A do B. Dlatego proby zrobienia sciganta z przecietngo jezdzidelka w wypadku silnika suwowego maja dla amatora bardzo male szanse powodzenia. Adam M.

Widze chlopcze ze nikt cie jeszcze tak naprawde nie "zje*al". Ja ci tylko powiedzialem prawde w oczy i to wszystko. A ze nie jest zbyt przyjemna - trudno, w kazdym razie wiesz na czym stoisz. Adam M.

Sprawdziles to moze na hamowni ??? Adam M.

Tak dla czystego cwiczenia zadzwon do dealera Suzuki i zapytaj o cene kroccow, mozesz rowniez sprobowac Larsona z tym ze kupno uzywek nie wchodzi w gre - stara guma oprocz twardnienia zmniejsza wymiary i w stare krocce nie wlozysz gaznikow. Przewody WN sa w Suzuki GS integralne z cewkami, tak ze cena tez jest powalajaca, chyba ze chcesz sie pobawic z demontazem i montazem nowych przewodow. O wydechu juz nie mowie, GS tez najlepiej chodzi na oryginale. Tak jak pisalem w innym watku o GS550 - jak masz wolne jakies 5K zl oprocz ceny zakupu i stale dochody to stara japonia ma sens. W dodatku podstawa sukcesu to kupienie motocykla w jak najlepszym stanie wizualnym i technicznym. Adam M.

Stalo sie to co najczesciej sie staje przy domowych przerobkach ukladow wydechowych, ze straciles troche mocy. Tlumikow w dwusowach sie nie przerabia ( bez wiedzy i hamowni ) o czym sie przekonales na wlasnej skorze. Tez mozesz sprobowac wzbogacic mieszanke podnoszac iglice o jeden zabek ( jesli to mozliwe ) lub podkladajac podkladke (gdy nie ma regulacji ) ale caly wic tlumika w dwusowie polega na wykorzystaniu zjawisk falowych w celu zwiekszenia napelnienia cylindra. Jezeli cos tam zmienisz to o wiele latwiej jest popsuc niz poprawic. Teraz moze byc tak ze mimo wiekszego zuzycia paliwa osiagow nie poprawisz, no ale trzeba sprobowac i zobaczyc. Adam M.

No a co to sa spaliny? Jest to powietrze zawierajace substancje powstale po spaleniu poprzedniej porcji mieszanki paliwowo powietrznej. W zwiazku z tym dawka benzyny odmierzona przez dysze paliwowa gaznika zostanie zmieszana z czystym powietrzem pobranym przez gardziel gaznika i w komorze spalania z powietrzem zanieczyszczonym czyli spalinami. Jezeli tej czystej mieszanki bedzie tam mniej niz zalozyl konstruktor - bo przy zalozeniu "sportowego" tlumika z wiekszym przelotem wieksza czesc mieszanki trafi do ukladu wydechowego w fazie przeplukania komory spalania - to ogolnie stosunek paliwa do powietrza w komorze spalania ( tego czystego z gaznika i tego brudnego, spalin ) zmieni sie na niekorzysc paliwa, czyz nie ? Dlatego pisze ze po zalozeniu "sportowego" tlumika nastapi zubozenie mieszanki w komorze spalania. Adam M.

Jeszcze raz powtorze, GS 550 na pustym wydechu jechac nie bedzie w kazdym razie w srednim zakresie obrotow, czyli tam gdzie go sie najczesciej uzywa - wszlkie zwyzki mocy w okolicach czerwonej linii napewno tego nie zrekompensuja. Adam M.

Daj mi na priwa swoj adres, bo nie mam skanera, a nie bede go kupowac specjalnie do tego manewru. Adam m.

Skad wiesz ze masz problem z przerywaczem ? Masz ogolnie problem bo kupiles stara japonie bez wystarczajacej ilosci kasy aby ja dac do warsztatu do przegladu czy doprowadzenia do porzadku i teraz myslisz ze na forum damy ci korespondencyjny kurs mechaniki motocyklowej za darmo ? I tak bez kasy sie nie obejdzie bo z tego co napisales wynika ze trzeba wymienic krocce gumowe mocujace gazniki do glowic ( samoczynne wchodzenie na wysokie obroty ), przewody wysokiego napiecia ( " kopanie od silnika ") i wydech ( " czy pusty wydech bedzie pasowal" ). Oprocz tego mozliwe ze wiele innych czesci. Jak nie masz kasy i pojecia o mechanice to kupujesz MZ, czy Jawe i jezdzisz za male pieniadze, ale masz z tego radoche. Obecnie radze sie zamienic na taki, koniecznie dobrze jezdzacy i wygladajacy motocykl i zapomniec o Suzuki. Adam M.

Jezeli w tej samej objetosci komory spalania, przy tym samym sprezaniu masz mniej mieszanki niz poprzednio, to co wypelnia ta przestrzen ? Adam M.

To czy bedzie pasowac to zagadnienie drugorzedne, to ze nie bedzie jechac to wiekszy problem. Adam M.

Zmieniajac wydech z oryginalnego na "sportowy" zwiekszasz przeplyw spalin przez ten tlumik - sadze ze na tym to polega i wzwiazku z tym zubazasz mieszanke. Wydech i ssanie to uklad naczyn polaczonych - jezeli zubozyles mieszanke to moze warto ja wzbogacic jak pisze Tomek, choc oczywiscie wypalenie zaworow ci nie grozi. W kazdym razie uwazam ze warto sprobowac i sprawdzic jak chodzi z troche bogatszymi nastawami. Adam M.

To jest prawdopodobnie ZX 1100 A1 & A2 z lat 83 - 85, w kazdym razie taki schemat mam w swoim Clymerze o Kawach 1000 / 1100. Podaj adres to ci wysle kopie schematu. W tej instalacji lecialy glownie moduly umieszczone pod siedzeniem ( od drgan ). Sama instalacja jest dosc skomplikowana ale mozna zrobic :) Niecierpliwi wkladali gazniki od wersji gaznikowych 1100. Chodzi lepiej na orginalnym wtrysku. Adam M. PS. Do odpalenia to sie kupuje sprzety za max 500 zl, bo czesto trzeba silnik wymienic zeby odpalic.

Jezeli ten motocykl tak ladnie pracuje, jak wyglada to nie jest to zadna pulapka (oprocz ewidentnego przekretu z rocznikiem - choc to moze byc rowniez nieporozumieniem a nie przekretem ). Z tego co widac to jest kompletny i w dobrym stanie wizualnym, sadze ze import z kads, bo w Polsce by sie taki nie uchowal. 80 tys to tak 1/4 przebiegu tego silnika, tyle ze rakieta to on nie jest. Niestety, zeby to sprawdzic to trzeba tam byc, odpalic i sie przejechac. Nawet jesli ma trafiony uklad ladowania aku - co jest pieta achillesowa serii GS - to warto go wziac za ta cene jezeli mechanika jest w takim stanie jak wyglad. Adam M.

Metoda czyszczenia ultradzwiekami nie jest niczm nowym ani nadzwyczajnym, popularna metoda jest tez "pranie" gaznikow w maszynie przypomunajaca pralke Franie z PRL ( i ta metoda czyszcze swoje gazniki ) i jest to chyba najblizsze tytulowego pytania o "gotowanie" gaznikow, historia z piaskowaniem wydaje mi sie drobnym nieporozumienem. ;) Adam M.

Jak masz wersje z zaslepionym ustawianiem mieszanki to nie ma mozliwosci oczyszczenia gaznikow. Trzeba b.delikatnie przewiercic zaslepki, wykrecic srubki regulacyjne zapisujac ilosc obrotow do delikatnego oporu i wowczas oczyscic uklad wolnych obrotow. Adam M.

Najprawdopodobniej tak z powodu identycznej ramy. Adam M.

Nie ma znaczenie jaki kupisz, chodzi glownie o to zeby sie miescil wymiarami w Puszke i zeby mial jakies 12 - 14 Ah. Te rozne oznaczenia glownie okreslaja jak umieszczone sa klemy w stosunku do rurki odpowietrzajacej, albo czy jest tam miejsce na czyjnik poziomu plynu, jesli masz to urzadzenie w swoim moto. Adam M.