vasiliy

ten motocykl jest piekny i genialny w swej prostocie - szalenie mi sie podoba. jego stylistyka i idea wg. ktorej powstal moze albo odrazu zrazic lub wrecz przeciwnie. dla mnie taki prosty i surowy naked to cos pieknego - szkoda ze w Polsce prawie go nie ma...

3 lysych drechow z malczaka na swiatlach przez szybe mnie pytala co to za pojemnosc na co ja ze 750 -a oni "ooooo". w sumie CMka dla laika mogla wygladac na dorosly motocykl choc ma tylko... 125ccm :D bylem tez kilkakrotnie podpuszaczany w Mielcu, szczegolnie przez jedno i to samo sparciale BMW. chlopaki chyba tez mysleli ze jade jakims wiekszym motocyklem :D nie dawalem sie podpuszczac i tak mi zostalo do teraz choc wiekszosc samochod obecnym moto bym objechal. ale po co? :P Pozdrawiam Maciek

zawsze nocuje pod namiotem lub ostatecznie wspieram agroturystyke. najbardziej jednak lubie namiot - nie ma nic lepszego. tanio, niezaleznie i ten klimat. a z ranka na juwelku robic jajecznice i po polowym sniadanku dalej w droge. zadne tam hotele nie dadza tego klimatu podrozowania. mowie oczywiscie o nocowaniu pod dobrym namiotem a nie szmelcu z tesco z przemakalnoscia ~1000 mm. Pozdrawiam Maciek

ok, wiec sie wycofuje :) szkoda tylko ze malo jest ludzi (poczatkujacych) ktorzy potrafia sie tak 'pohamowac' na motocyklu [swiadczy o tym niestety ilosc wypadkow z udzialem mlodych na szybkich sprzetach...] Pozdrawiam Maciek

po pierwsze: pierwszy motocykl nie musi porazac moca i osiagami :!: nie musi tez "wyrywac w kosmos" jak napisales/as ;-) jesli chcesz, wiecej o CMce mozesz przeczytac na mojej stronie (link ponizej) Pozdrawiam Maciek

moze sie troche czepiam, ale jakie Ty miales doswiadczenie jak po raz pierwszy wsiadles na motocykl (a byla to R6)? pytam, bo nie rozumiem stwierdzenia ze "Jezeli ktos ma ochote jezdzic jak ci*a na sportowej 600tce przez pierwsze miesiace to jego sprawa". nie rozumiem tymbardziej, ze nie wierze ze wymiatales w pierwszych miesiacach posiadania i wogole jezdzenia moto. raczej ze napisales to bez ironii, to sie wycofuje ;-) Pozdrawiam Maciek

witam musisz sie zastanowic nad tym czy uciulasz kase na japonca - jesli tak - bierz Honde! CB 400 to ten sam silnik co CM400, a CMki troche znam. silnik jest bardzo trwaly a jego kontrukcja bardzo prosta (wiec mysle ze nie mialbys problemow z ewentualnymi naprawami czy wymiana czesci). o niezawodnosci tej jednostki Hondy niech swiadczy fakt, ze jeszcze do nie tak dawna silnik bardzo podobny, z tym ze o poj. 250, byl motnowany w Hondzie Rebel. jesli wychaczysz fajny egzeplarz CB to z pewnoscia bedziesz sie dlugo cieszyl z jazdy. pamietaj: jesli takie moto z poczatku lat '80 ma przebieg 35 tys. to zazwyczaj (czyt. zawsze - bo nie ma cudow) znaczy ze ma 135 tys. pamietaj tez, ze w podobnych cenach chodza takie rybki jak suzuki gs 400 czy tez yamaha xs 400. co do czesci, to nie ma problemu - sa one dostepny chociazby w larssonie. musisz sie jednak liczyc ze beda one dorzsze niz do demoluda. Przykladowe ceny: - zebatka przod: 33 zl - zebatka tyl: 95 zł - łańcuch: 177zł - aukumlator (w zaleznosci od firmy) 89zl - 120zl - 165zl - komplet uszczelek: 148,96 swoja droga nie ma co porownywac CZ 350 do CB 400 bo pod kazdym wzgledem lepsza jest ta druga. pozostaje kwestia ceny. http://www.bikez.com/bike/index.php?bike=19684 - tutaj masz kilka podstawowych danych dotyczacych Hondy. Pozdrawiam Maciek

dzieki Dori. chcilbym isc w srode na badania i oddanie krwi z tym ze moi rodzice sa przeciwni - maja przeczulenie poniewaz chresnica mamy zostala zarazona sepsą podczas wlasnie rutynowego pobierania krwi... a rodzicom wbrew troche glupio robic - jak ich przekonac? pzdr. Maciek

mysle o tym zeby zaczac oddawac krew, chcialem to robic juz wczesniej ale ograniczenie wiekowe nie pozwalalo. moglby ktos napisac co trzeba zrobic by oddac krew? - gdzie sie udac na badania, gdzie sa stacje krwiodastwa - przy szpitalach ? nic o tym nie wiem - dlatego pytam. pozdrawiam Maciek

ja natomiast zdawalem 17 listopada w Rzeszowie i zachowanie egzaminatora mi sie nie podobalo. nie rozgrzal motocykla, po ktory samemu musialem sobie pojsc do WORDowskiego garazu, nie dal mi zrobic "rundki zapoznawczej" a na miescie przegonil mnie ponad pol godziny po miejscach ktorych nie bylo na trasie... pomijam fakt ze bylo ok 3 stopni i na przemian padal snieg, deszcze i grad. ale oplacilo sie i z tego sie ciesze :!: :) gratuluje Macku Pozdrawiam (też ;)) Maciek

jak sie cwiczy tego typu rzeczy to napewno nie naraz a juz zdecydowanie nie jadac jeden za drugim :!: :? beda mieli nauczke, to wszystko

nie no - perełka poprostu. bardzo mi sie podoba. motyw muzyczny to czysta klasyka i swietnie pasuje do nagrania, jestem ciekaw czy synchronizowales sceny do muzyki? bo w niktorych momentach fajnie to wyszlo (zaczynajacy sie motyw muzyczny wchodzil w momencie nowej sceny). i jeszcze jedno - pod koniec te liscie sam nasypales? :) p.s. chyba mnie ten film zainspirowal i sproboje tez sam cos nakrecic! pzdr.

brawo, podzielam zdanie kolegi w 100%. 125 ccm to na POCZĄTEK bardzo dobre rozwiązanie, tym bardziej ze masz A1 wiec dopoki nie zrobisz A molgbys podszlifowac umiejetnosci, nauczyc sie zachowan na drodze itd.. a zebys glupio nie wygladal (skoro takie masz zdanie) to mozesz popatrzec za jakims enduro tej pojemnosci. jest tez duzy wybor zarowno z 4suwow jaki i 2 suwow. Chociazby niemala Aprilia Tuareg, Yamaha DT czy tez Suzuki DR. a NSR to nie "sam plastik"? :-Dco do czesci to nie zrazaj sie tym ze u "Ciebie nie ma" bo czesci najlepiej zamawiac przez neta np. z larssona czy klasy. jest to chyba tez tansze rozwiazanie niz zamawianie oryginalow od dealera. Pozdrawiam Maciek

strona dopiero raczkuje dlatego nie ma co byc sceptycznym. jak rozwinie skrzydla to mysle ze bedzie to kawal dobrej roboty, ale na to trzeba czasu (nie od razu Krakow zbudowano). wszystko zalezy od Ciebie - musisz poprawic bledy ortograficzne - to rzecz ktora nie ma prawa miec miejsca tymbardziej na poczatku dzialalnosci strony [zniecheca ludzi] - proponuje aby zdjecia otwieraly sie w nowej stronie - menu po lewej stronie jest troche nieczytelene - proponuje odzielic kazdy link przerwa i tak to rozplanowac aby tekst odnosnika zmiescil sie w jednej linii Pozdrawiam i zycze powodzenia Maciek

Witam Mam male pytanie (i nie chce zakaldac nowego tematu), ze wzgledu na to ze egzmin mam w czwartek (17.11) prosze o szybka odpowiedz ;) Czy na placu podczas egzminu na kat. A mam miec wlaczone swiatla? Moj instruktor mowi ze nie, czy ma racje? Pozdrawiam Maciek

hmmm... a to nie jest tak ze 60 specjalistycznych na kat. A (A1) + 180 pytań zasadniczych? byc moze sie pomylilem :( Pozdrawiam Maciek

temat poruszany kilka krotnie na 4um, warto zagladnac do "archiwum" - ale warto tez odswiezyc i powtorzyc co i jak... no wiec 2 lata temu robilem A1. wymogi to ukonczone 16 lat, badania lekarskie + badanie widzialnosci przestrzennej, ukonczony kurs. cena kursu taka jak kat. A, egzamin wyglada identycznie jak na kat. A ale zdaje sie na motocyklu do 125 ccm (czyli np. krzychu-985 bedzie w Rzeszowie zdawal na Simsonie S53, gdy ludziska na A zdaja tam na Yamasze SR 250. :() egzamin mysle ze wiesz jak wyglada: przygotowanie do jazdy, slalom, 8semki, ruszanie pod gorke i miasto. oczywiscie trzeba tez zdac teorie - taka sama jak na kat. A (z tego co pamietam to razem jest 240 pytan). gdy masz zrobione A1 to po ukonczeniu 9. miesiaca 17. roku zycia mozesz przystapic do kurs na kat. A (tylko czesc praktyczna kursu) a po jego ukonczeniu i po ukonczeniu 18. roku zycia do egzaminu (rowniez tylko czesc praktyczna - teorii sie juz nie zdaje). chyba wszysto juz wiesz. Pozdrawiam Maciek

dzis pstryknalem nowe fotki motorka, wiec zapodaje na 4um: http://www.motorfan.emil.tnp.pl/revere/revere5.jpg http://www.motorfan.emil.tnp.pl/revere/revere6.jpg http://www.motorfan.emil.tnp.pl/revere/revere7.jpg http://www.motorfan.emil.tnp.pl/revere/revere7bc.jpg http://www.motorfan.emil.tnp.pl/revere/revere8.jpg http://www.motorfan.emil.tnp.pl/revere/revere9.jpg http://www.motorfan.emil.tnp.pl/revere/revere10.jpg http://www.motorfan.emil.tnp.pl/revere/revere11.jpg http://www.motorfan.emil.tnp.pl/revere/revere12.jpg Pozdrawiam! Maciek

wlasnie zmienilem motocykl, w starym moto mialem pokazna szybke w obecnym nie mam jej wcale. roznica jest ogromna. co prawda CMka nie rozwijalem jakis duzych predkosci ale przy 90 km/h lecialem jak by nigdy nic - zero uciazliwosci ze strony pedu powietrza. teraz moto mam troszke szybsze, i chociaz nie wiele na nim jezdzilem bo mam go dopiero od ponad tygodnia (po za tym egz. na A mam 17 listopada) - to juz widze ze przy 100 - 110 bez zadnego "wiatrochronu" zaczyna sie robic ciezko - a przy wiekszych predkosciach nie ma co - jazda jest uciazliwa. roznice widze diametralna i dlatego pierwsza moja inwestycja w nowe moto to bedzie wlasnie jakas zgrbna szybka ktora z pewnoscia podniesie komfort podrozowania. Pozdrawiam Maciek

wiem co czujesz, w niedziele przerzucilem sie z CMki (125ccm) na NTVke i roznica jest OGROMNA. spokoj przy wyprzedzaniu, to poczucie ze "napewno zdaze". ale mysle ze jazda na slabszym sprzecie uczy pokory i ostroznosci na drodze (chociazby przy wyprzedzaniu).ja mam jeszcze ten problem ze mam tylko A1 a egz. na A mam ustalony na 17 listopada wiec nie wiem czy zdaze (przed sniegiem i minusowa temperatura). a Twoja XJta bardzo ladna, zawsze mi sie podobal ten motocykl - taki "lekki i szybki". Gratuluje serdecznie! Do zobaczenia na trasie, Pozdrawiam Maciek

4umowym masakratorem zwierzakow jestem chyba ja, CMką przejechalem 2 koty i psa. koty nie przezyly, pies raczej tak :) pisalem o wszystkim na forum bo zawsze to glupio i przez pewien czas ma sie na sumieniu zabite zwierzaki. ani raz sie nie wywrocilem na szczescie bo wszystkie zwierzaki dostaly podnozkiem (TYM SAMYM [prawym]) a nie wpadly pod kola - mam jakiegos wyjatkowego pecha...

szkoda tylko dzwieku kosiarki ale w zamierzeniu na A1 to motorek super(choc strikte scigacze nie sa "w moim typie), cena tez niezla :!: podoba mi sie malowanie, CBRki tez chyba takie maja. jesli jest sprawny i chodzi jak nalezy to naprawde za taka kase wyrwales super sprzecik :!: p.s. na kat. A jednak nie rozdrabnial bym sie na 125 ccm. pelnego baku, szerokich drog, gumowych drzewek, przyczepnosci i bezawaryjnosci! p.s.2. no Grzechu nie spodziewalem sie ze kupisz tego typu moto 8O :) Gratuluje i pozdrawiam (oraz czekam na odpowiedz na PW :)) Maciek

wraznie z jazdy to 20 km od miejsca kupna do Mielca. powiem tak: zupelnie nowa dla mnie pozycja za kierownica, jestem jeszcze nie przezwyczajony do takiego pochylenia do przodu i zgietych nog ale mysle ze pierwsze wrazenie po jezdzie w takiej pozycji bylo jak najbardziej pozytywne. i powiem ze na zakretach czuje sie jakos "pewniej" niz na chopperku - jakos latwiej, bardziej gladko sie je bierze (a te 20 km to droga calkiem calkiem kreta z ostrymi zakretami). po za tym dla mnie to nowy wymiar mocy po zmianie z 12,5 KM CMki na 60 KM moto. ciesze sie ze mam mocny, zrywny motocykl, bo jestem przez to bezpieczniejszy na drodze. zeby wyprzedzic cos typu TIR czy autobus na CMce (125ccm) musialem dluugo sie przygotowywac, a tutaj - momencik i jest juz za mna (wyprzedzalem po drodze 2 autobusy :D). to sie chyba nazywa "bezpieczenstwo czynne" :) . no coz, w 20 km nie pozanalem teog motocykla na tyle abym mogl cos wiecej napisac. ale na weekendzie ma byc cieplutko :) - nie moge sie doczekac :!: Pozdrawiam Maciek

chyba wiem co czujesz, wczoraj rowniez kupilem nowy motocykl :) no wiec bezawaryjnosci, szerokiej drogi, gumowych drzewek, przyczepnosci i ZDROWEGO ROZSĄDKU przede wszystkim! Pozdrawiam Maciek

dzieki serdeczne wszystkim, jeszcze nie ochlonalem na dobra sprawe (a tu do matury trzeba sie uczyc :P ) cud ze ma gdzie stac w bezpiecznym miejscu ;)' date=' choc i tak musze na drugi koniec miasta isc/jechac zeby moc pojezdzic... ale przyzwyczailem sie juz przez te 2 lata :P Pozdrawiam wszystkich [szczegolnie tych ktorzy maja moto na 2 koncu miasta :)'] Maciek 'vasiliy'