Priest666

No proszę ja Ciebie..... jest takie coś od dłuższego czasu na rynku... chociaż w Polszy nigdzie nie spotkałem... Tutaj Pozdrawiam :clap:

mmm757 ... należy Ci się puchar za zajebiaszczą szkołę wybebeszania wydechów :) :)

A nad czym się tu zastanawiać...? :biggrin: Podoba się.. to nabywaj... jak nie jesteś przekonany.... to daj sobie spokój... Osobiście... gdyby taka cena była za taki osprzęt dwa lata temu, to bym kupił od ręki.. poszedłem w gmole i spacerówki na nich montowane.. aale.... to jest moja subiektywna opinia. Pozdro...

Wieesz.. nie chodzi mi o odległość... ino o prędkość... W zeszłe wakacje wybrałem się na Wolin.. i dojechałem sobie spokojnie... ze średnią prędkością ok 90km/h ... Jechałem półtora dnia.. Po części było to spowodowane deszczem, który złapal mnie z kumplem za Gnieznem... a po części tym, ze kumpel się musiał na fajke zatrzymywać częściej nieco i jechaliśmy raczej tak typowo easy rider stajla. No ale co tammmm ...... na 99% jadę we wrześniu ... :) Pozdro... P.S. Takk.... wiemmm ... możecie sobie darować te komenty na temat 90km/h ;) Po prostu była to moja pierwsza daleka wyprawa... a nie lubię popierdzielać po drogach, których nie znam...

Dobrze już dobrze :icon_question: :icon_mrgreen: wierzę :bigrazz: Mam nadzieję, ze po drodze nic mnie nie zaskoczy z terminem wrześniowym.. i spokojnie będziemy mogli się napić cuzamen .. podziwiając maszynki ... :bigrazz: Pozdro wielkie!!!

Czołem... Ja tak samo jestem otwarty na propozycje.. Może być Iron, może być spotkanie na terenie bajzlu. Ino optowałbym za piatkiem jednak... w sobotę z rana uderzam jeszcze dopatrzeć na bajzlu pare rzeczy, ale potem zmywam sie z Samiczką na działencję do lasu.. a nie ukrywam, ze chętnie bym się z wami wszystkimi spotkał... Jest też propozycja troszku bardziej oddalona terminem.. ale aleeee... ok. 15stego czerwca Marynarz robi zlot w Ozorkowie... Pewnikiem nie jest tam jak w Kletnie, ale jest okazja co by wychylić parę kufli tudzież podrzeć ryja przy ognichu... To taka mała dygresja od tematu... :icon_razz: W każdym bądź razie... ja jestem w piatek bardziej na luzaku, a w sobotę bardziej już formalnie. Pozdrawiam wszem i wobec...

Na ul. Smutnej...

Ja nie zapomnę jak jeden fiut pozwolił mi przejechać cały placyk... 8mka, slalom itd.. potem powiedział, żebym zrobił wszystko jeszcze raz... bo był błąd. No to dawajta.. znowu wsio zrobiłem... i koleś do mnie z tekstem że ósemka idealna i wszystko byłoby na 5, gdybym się upewnił przed ruszaniem czy nic nie jedzie. A w moim przypadku bedzie powtórka... fakin szit... Noż k... sie zagotowałem normalnie. Mógł pajac powiedzieć... Na szczęście za następnym razem poszło gładko i bezboleśnie. Raz się tylko spociłem jak hyhy na mieście miałem zawrócić na ulicy i mi przy zakręcaniu zgasł :smile: :bigrazz: a wiedziałem ze podparcie dyskwalifikuje totalnie... no i dawaj kręcę starterem elektrycznym.... załapał.. ja tu już się pocę bo moto mi się kładzie... rura.. i jakoś poszło. :lalag: Pozdrawiam serdecznie ...

Dzięki za odpowiedzi :P To nie zostaje mi nic innego... jak zakreślić grubym kolorem datę wrześniową... i odliczać :) :)

Podobnie uważam, że było serio na poziomie... a obszedłem wsio ze dwa razy... i nie spotkałem się z jakimś chamstwem czy cuś... No chyba że mi umknęło... Pozdro...

No to powiedzmy... ze przy tych 100-110 dałbym radę :notworthy: Szybciej nie.. bo nie mam szyby i łeb urywa :eek: ... Poza tym moja 535 powyżej tych prędkości zaczyna wyć... Zobaczę jak to będzie po zmianie wydechów... Dzięki za odpowiedź... Pozdrawiam ...

A takie pytanie nieco z zupełnie innej beczki... tak zwane... z dupy... :icon_mrgreen: :biggrin: Jakie mieliście prędkości przelotowe? :smile: Ciekawi mnie to bardzo bardzo... bo nie wiem jaka średnia krajowa wyszła dla klasy "VIRAGO" :smile: .. i jak bardzo od niej odstaję ... Pozdrawiam serdecznie!!!! Mam nadzieję, że na wrzesień uda mi sie do was dołączyć... (chociaż ktoś coś proponował co by zrobić zlot gdzieś bliżej centrum... co by każdy miał tak samo daleko ;) )

Kurdekurde... do kletna nie dałem rady. W wawie na rozpoczęciu byłem..... w częstochowie tysz... Szkoda ino że forum padło i nie dało się spiknąć bardziej cuzamen... Jak na złość... Na bajzlu będę na 100% więc ino czekam na jakiś punkt zborny i godzinę.. co by oblookać facjaty z którymi się pisze tak fajno :icon_mrgreen: Pozdrawiam serdecznie...

LINK Tu będzie podane..... Pozdro...

Chodzi o to..... że się pogoda zrobiła nareszcie w miarę.... i wszyscy jak jeden mąż ruszyli na autobahna :icon_mrgreen: sprawdzać jak się maszynki toczą w tym sezonie ... Nie wiem jak reszta, ale ja właśnie tak robię ... prawie codziennie :icon_mrgreen: a co drugi dzień uderzam na lublinek... pooglądać samolociki. Jest takie fajne miejsce w połowie lotniska gdzie można przy samej siatce się zatrzymać... i pooglądać jak startują i ladują różne dziwadła :) Pozdrawiam serdecznie ... :icon_mrgreen:

Dałem do punktu gdzie sprawdzają akumulatory - możesz po prostu podskoczyć do sklepu z akumulatorami - .... zapytałem czy da radę na tym jeszcze śmigać..... popatrzyli... pomierzyli ... zalali (nie wiem tylko czy samą wodą .. czy też elektrolitu dolali)... naładowałem elegancko...... i smigam drugi tydzień... Pozdro...

A powiedz proszę..... takie te zatyczki to normalne za pare zeta z apteki? Co się lepi jak plastelinę i fokle? Miałem podobny przypadek po zimie... tak samo wyciągnąłem go co by umyć i fokle.... patrzę..... i nie wierzę normalnie.... pusto w środku..... totalna susza.... Tak samo nie mam pojęcia co było przyczyną... Pozdrawiam serdecznie!!!

Witam ... Też mam matiza :icon_razz: i co więcej... alusy mam do niego!! No ale to dlatego że na salonie dawali w promocji (serio serio) ... Proszę zaznaczyć w dokumentacji zbieranej do portretu typowego kierowcy matiza, że ja jako sezonowy jego użytkownik nie zajeżdżam drogi nikomu, nie katuję silnika (bo wacha droga) .. a i dbam o niego jak o motocykl prawie... no bo po co potem mam płacić za łatanie progów? Matiz też samochód... dobry dla motocyklisty... mały i tani w utrzymaniu. :icon_mrgreen: Pozdrawiam serdecznie :)

Ja pewnikiem zawitam około 20stej... Umówiłem się z fumflem.. ale przywitać się napewno podejdę... jeżeli was tam rozpoznam jakoś :icon_mrgreen: Pozdrawiam...

U mnie też dymiła po zimie nieco... ale rozgrzała sie i śmignąłem sobie 100km w okolicach Łodzi... Sprawdziłem nawet kawałek autostrady... Całkiem w cipke że tak powiem :icon_exclaim: :icon_mrgreen: Szkoda że jak tylko słońce się schowa to się zimnica straszna robi... no ale jeszcze pare dni i będzie luzik tak sobie pomykać do samej nocy... Przy okazji sprawdziłem nowy kask, który kupiłem z myślą o plecaczku.. Uvex Jet 100. Jak dla mnie spoko. Wygodny i ciepło w uszy :icon_mrgreen: Do zobaczenia na trasie!!!! :icon_mrgreen:

Normalnie Mad Max IV :icon_biggrin: :icon_biggrin: Pozdrawiam...

Napiszcie coś więcej :D Sprawdziliście bunkry? Z Tomaszowa to jest 5 minut drogi... :icon_rolleyes: Opiiszcie wrażenia kurde... a nie tak tajemniczo : żałuj że cie nie było .... :icon_mrgreen: Pozdrawiam serdecznie!!! :buttrock:

Jutro ma być koło poniżej 5 stopni w okolicach Łodzi... ale jeszcze się łudzę że nie będzie tak zimno... Miałem wstawić serce i wyruszyć na mały rekonesans.. Nie chce jednak szaleć przy paru stopniach bo hyh rozłożę się akurat na ocieplenie :icon_rolleyes: Pozdro....

Dołącz może też linka skąd kupowałeś.... :) Pozdro....

Niee strasz staryy :) mam nadzieję że u mnie się to tak szybciorem nie posypie :icon_mrgreen: - przejechałem na nowych tylko ok. 200 km pod koniec sezonu... Pozdrawiam ....