Skocz do zawartości

Priest666

Forumowicze
  • Postów

    565
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Priest666

  • Urodziny 11/09/1982

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Łódź

Osobiste

  • Motocykl
    Drag Star 1100
  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

397 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Priest666

KANDYDAT NA MOTONITĘ - polerant szprych

KANDYDAT NA MOTONITĘ - polerant szprych (19/46)

6

Reputacja

  1. Agnich.. wyjaśniłem w kolejnym poście moje faux pas ;)
  2. Pardon ... spałem dzisiaj 5 godzin :P a na kawę już patrzeć nie mogę :D ... Masz rację :) Też prowadzę coś małego, ale nigdy się nie zagłębiałem w tajniki czemu nie płacę :P ... Mam dobrą księgową co podpowiada co wrzucać w koszty i tyle ;)
  3. Faza... a kwota wolna nie wynosi przypadkiem coś koło 3k? Też dzisiaj rozmawiałem z księgowością ;)
  4. Priest666

    NORDKAPP 2012

    Tego kapelusza nam zabrakło.. i brakowało serio bardzo :D ... Środki na komary podobno skuteczne są te od autochtonów.. Nasze tak jak napisał Luca.. działają kilka minut. Odnośnie opon też się nastawiałem na wymianę po powrocie ..a tu zdziwienie.. prawie nic nie ubyło. Tradycyjny Dunlop D404. Może to kwestia mojej niedowagi :D :D EDIT: Głównie Faza musisz się nastawić na niskie temperatury.. W tym jest największe chyba (obok komarów :P ) wyzwanie. Pogoda (jak jeszcze będzie padało.. a u nas padało praktycznie codziennie.. nawet żeby chociaż godzinę albo dwie....ale codziennie :D ) to serio można się umęczyć.
  5. Priest666

    NORDKAPP 2012

    W Polsce nie ganiam a spalanie mam litr większe.. Serio to się dało odczuć po kulturze pracy silnika. Rok temu na Węgry jechaliśmy .. i nie było aż takiego spadku spalania... pomimo, że też nie zabijaliśmy się na trasie ;) ... No ale prawda gdzieś jest pewnie po środku jak zawsze :) Faza... Z tymi namiotami to serio ... uważaj bo im bliżej północy tym będzie większy wypizdów... i.... komary. Nie jakieś gówna ze skrzydełkami co mamy w Polsce. Sami Norwegowie mówią, że to jakaś dziwna odmiana ta na północy Finlandii ... My nie byliśmy w stanie rozbić namiotu.. tylko odpielismy do od bajka.. a potem przez 20 minut próbowaliśmy jakkolwiek go przymocować spowrotem.. bo tak gryzły. Wlatywały pod kask, do uszu, gryzły w powieki, wlatywały to paszczy. Pierwszy raz nie wiedziałem co robić i biegałem jak kretyn w kółko... :D Potem był problem żeby ruszyć bo tak atakowały. Po takiej akcji stwierdziliśmy że pier..my to i jedziemy bez zatrzymywania się. No i tak zrobiliśmy. 23 godziny w trasie a na nogach od około 30. Sikać trzeba było "na chodzonego" :D .. Wieczory przy ognisku odpadają kompletnie. SZCZELNE namioty i pasza w menażkach wcinana w środku. Teraz z tego można polewać, ale na miejscu w pewnym momencie była desperacja. Najważniejsze to ubrać się megaciepło... bo jeżeli chodzi o motocykl...to jak dawał radę po europie "bardziej południowej"...to da radę spokojnie na północy.Sprawdzić świeczki co by nie było akcji typu "okurwakurwa przerywa mi na podjeździe takim że japierdole umrę zaraz" :D :D i git. Sądzę, że Polska nieźle przygotowuje do tego typu wyjazdów i nie wydają się one po zakończeniu jakoś specjalnie ciężkie. Trzeba uważać na renifery i łosie. Tu przyznam dwa razy się prawie ze*rałem i miałem awaryjne hamowanie. A pierwsze spotkanie z renami hehe ... typu "ojaaaa renifer!! ...co on zrobi teraz? zaatakuje nas i zginiemy!" :D Nic nie atakuje... chociaż nie wiem jak niedźwiedzie bo udało nam się żadnego nie spotkać ;) Co do knajp.... hyyyyyhy... No tutaj to boli strasznie i lepiej kupić coś na zapas w Tallinie... bo Skandynawia ma horrendalne ceny alko i to w samych sklepach .. co dopiero w knajpach. Ale tutaj na prawdę mogę polecić Tallin jako źródło zaopatrzenia.Są specjalne sklepy niedaleko promów.. traficie po kursujących wycieczkach Finów :D Mają super eleganckie "turystyczne" wersje flaszek..czyli plastikowe :P (dla nas bomba.. nie było strachu że się w sakwach potłuczą).
  6. Priest666

    NORDKAPP 2012

    One są tak dokładnie oznaczone, że serio trzeba nieźle przysnąć, żeby ich nie zauważyć.. ale serio... nie warto przycinać pomiędzy nimi, bo są też kamerki :D i tak jak nie ma patroli na trasach (w ogóle ciężko spotkać policję. To nagle za Tobą pojawia się "znikąd" patrol i haltuje. Przy nas tak zatrzymali samochód który jechał za nami, wyprzedził i pruł dalej. .. potem chwila ciszy, i patrol zapie**ala.. Za jakiś czas kolesie stali na poboczu i spisywali tego co wyprzedzał. A kary są zajebiście wysokie.Przekroczenie prędkości o 30km to pożegnanie z prawkiem.Mniejsze kary to 500 euro. Autentycznie.. nie ma sensu przekraczać prędkości ale jest to na tyle sensownie wszystko oznakowane, że nie ma chamskiego walenia fotek zza śmietnika.Serio każdy fotoradar jest oznakowany z duuużym wyprzedzeniem, ale też na bank działa. Policja jest w miarę kulturalna. Na fotce ze skoczni w Lahti jest takich dwóch, którzy niby z głupia frant też wjechali na samą górę, a tak naprawdę robili mały zwiad środowiskowy.. skąd jesteśmy bla bla etc. ale w taki sposób, że wyglądało to na kompletnie luzacką gadkę.. Pogadaliśmy o trasie , Małyszu etc. Trasa w finlandii to około 90-100km/h. Najwolniej jest w Norge i tam można hopla dostać bo wszędzie te radary. Szwecja to 100-110 na autostradzie. Resztę rzeczywiście obgadać "na żywo". Też muszę się uporać z "robotą" i można się za jakiś czas ustawić na mieście. Pod koniec listopada przylatuje kumpel z którym jechałem więc można się wtedy jakoś spotkać.Będzie więcej do opowiedzenia :)
  7. Priest666

    NORDKAPP 2012

    Ja to nie wiem jak liczycie te koszta... W tym roku zrobiłem z kumplem Nordkapp jadąc Litwa, Łotwa Estonia, Finlandia, Norge. Wracałem sam przez Szwecję (bo nieco prościej). I zamknąłem się w 4 kaflach. Zrobione 8000km. Paliwo może i droższe, ale jakościowo zajebiste. Spalanie spadło mi o około litr. Pasza głównie swoja. Napakowane sakwy po dach ;)" Relację robiliśmy "na żywo" z miejsc gdzie się dało załatwić net (kumpel wziął laptopa na którego zrzucaliśmy 'newsy'). Spanie czasami na dziko.. czasami wspomagani znajomymi-znajomych-znajomych-przyjaciół a czasami na parkingu śpiąc "w siodle". 120km/h nie polecisz. Ograniczenia takie że w Finlandii prędzej uśniesz a nie przekroczysz prędkości ze względu na fotoradary które WSZĘDZIE działają... To samo tyczy się Szwecji i Norge. Tak czy siak trasa do zrobienia jak najbardziej. Może i płacisz na wjazd na Nordkapp... ale za to jest niezłe wrażenie z jazdą przez tunel pod morzem :D i serio.. warto. Trzeba trzymać kciuki za pogodę. Na samym Nordkappie dostaliśmy 0 stopni. W Finlandii mieliśmy 4-6. Chcesz więcej info to pisz... Sprawdź nasze relacje... Na razie jeszcze w bardzo słabej jakości (szybciej się wrzucało z lapka ;) ) .. pracujemy nad wersją pełnometrażową. Na razie takie tam różne rzeczy :D http://www.youtube.c...er/bandofpoland Jesteśmy też na fb ;) https://www.facebook.com/#!/pages/Band-of-Poland/164116363624410 ... wyprawa była PRAWIE medialna :P Ino nie za bardzo media się interesowały - "odezwiemy się" ;) . Pozdro! P.S. Tak .. jechałem na pustych wydechach i bez owiewki .. i dało radę :)
  8. No szkoda stary... zwłaszcza, że nie padało chyba pierwszy raz ;)
  9. Kolo.. chcesz zareklamować stronkę, to wal wprost a nie wpierdalasz linka do wszelkich możliwych działów... że niby nie wiesz, nie znasz się etc.
  10. Tradycyjnie już po raz czwarty zapraszam na imprezę do Zduńskiej Woli. Z roku na rok impreza się rozrasta, a ci co byli wiedzą, że jest godnie :) Załączam plakat z informacjami. Pozdro!
  11. A nie telepie wam wtedy kaskiem? Miałem szybkę (notabene krótką..taką zasłaniającą tylko nie całą klatkę piersiową) i cały podmuch szedł w kask tak, że czułem się jak by mi ktoś sprężarką dmuchał z przerwami w bok kasku... Po kilku dniach wyściółka wygniotła się o cały rozmiar :( Zdenerwowałem się i zdjąłem ustrojstwo w diabły. Jakich firm macie szyby?
  12. Z tą wygodą to też jest tak, że jak by się chciało totalnego komfortu, to lepiej wsiąść do samochodu ;) ale z drugiej strony dobrze jest dostosować motocykl do warunków atmosferycznych naszego kraju, gdzie niestety albo pizgawica, albo taki upał że jak pies s*ał to tupał...
  13. Thunderbike jest niestety wciąż mało popularny jeżeli chodzi o wydechy.. W zeszłym roku udało mi się okazyjnie kupić model Dragpipes i gadają tak: Ogólnie zadowolony jestem bardzo. Nie robiłem żadnych regulacji. Spalanie w okolicach 5 litrów na trasie. Na dłuższych trasach nie męczy i nie ryczy a bangla :) P.S. Wracając do tematu podróży na DSie .. Motocykl wygodny na tyle, że zsiadasz z niego tylko na tankowanie :D Chociaż chyba się starzeję, bo zaczynam myśleć o szybie bo dłuższa jazda powyżej 110km/h staje się dla mnie męcząca jeżeli chodzi o napór wiatru. No ale może to tylko to jesienne powietrze ;) Pozdro
  14. LOL :D P.S. Miro wrzuć to na forum onetu... chyba tylko tam jeszcze z tym nie byłeś :D :D
  15. Priest666

    Witamy na forum Łódź

    Zdecydowanie popieram Jaquziego :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...