Skocz do zawartości

fabi

Forumowicze
  • Postów

    314
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez fabi

  1. Witam. Posiadam na sprzedaż taką koszulkę http://www.sklep.formacjaraster.pl/t-shirt...-129-id-12.aspx w rozmiarze XXL. kolor czarny. Sprzedaję bo niestety przestrzelilem się z rozmiarem. Rozmiar XL byl niedostepny myslalem ze XXL jakos ujdzie niestety nie uszedl :icon_razz:, także koszulka jest nowka sztuka nie smigana raz tylko wyjeta z folii przymierzona, z powrotem schowana i czeka na nowego włąściciela. ja mam 180cm wzrostu, 90kg wagi dla porownania jakbys ktoś sie zastanawiał czy na niego będzie ok. a to aukcja z allegro. http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=314787482 cena 30zl odbior osobisty w Wawie w tygodniu a w weekendy w Płocku.
  2. jakos tak ze 2 miesiace temu jak zimowalem moto do mycia uzylem wlasnie nafty. Wszystko pieknei schodzi a lancuch sie swieci jak psu jajka :flesje: polecam :crossy:
  3. chce kupic takie buty http://www.allegro.pl/item304359981_buty_n...uper_cena_.html moja stopka wynosi w bardzo dokladnym pomiarze prawie tak co do milimetra 28,4-28,5 cm. w/g rozmiarow na stronie: 43---28.0cm 44---28.8cm i teraz wlasnie nei wiem co brac? czy buty powinny lezec ciasniej? jesli tak to 43 luzniej to 44. co byscie wybrali? ps.dodam tylko ze mialem okazje przymirzyc uzywany bucik wiec pewnie juz troche rozciagniety .Rozmiar 45(w/g strony 45---29.5cm) i przyznam ze wydawal mi sie sporo za duzy :banghead:
  4. Witam. Mam pytanko do osob, które kupily sobie buty na scigacza przy uzyciu internetu. Jak wiadomo przymierzyc nie ma jak w zwiazku z tym sprzedajacy kaza zmierzyc dlugosc stopy a na stronie podaja dl.wkladki i odpowiadajacy temu rozmiar buta. Czy jak mierzyliscie stope to mierzyliscie ja co do milimetra i taka dokladnie dlugosc podawaliscie sprzedajacemu czy do dokladnego pomiaru dodawaliscie np. 1cm wiecej i dopiero wtedy taki but lezy jak ulal?? jak mierzyliscie stope?od grubego palucha do najbardziej wystajacego miejsce na piecie? :icon_razz: wszelkie uwagi mile widziane bo niechcialbym potem pisac ze mi but lezy przy ciasno i czy sie jeszcze ulozy i uciagnie jak z kombiakem :biggrin: pozdrawiam.
  5. jako ze od kilku lat co roku pojawiam sie w tym miejscu to skorzystam z okazji i sie wypowiem.Polska ibiza czyli Mielno :banghead: Miasteczko melanzu,narkotykow i sexu. Ja raczej wpadam tam po to pierwsze i ostatnie rzecz jasna :D.to jest moja mekka bede tam przyjezdzac co roku chocby tylko na weekend.Sami mlodzi ludzie,po ulicach wolnym tempem jezdza lanserzy pokazujac swoje lsniace 4 kolka, sporo przypakowanych karkow i mnostwo fajnych dziewczyn ;) miejscowosc nie za duza ale ze tak powiem wszystko co potrzebne zwarte wiec nie trzeba pokonywac nie wiadomo jakich odleglosci przenoszac sie z klubu do klubu itd. troszke dresiarni sie trafi no ale to jak wszedzie :) Oczywiscie tak jak zachwalilem tak odradzam ludziom ktorzy potrzebuja sie zrelaksowac, wypoczac lub wyciszyc :) MIELNO RULEZ
  6. To jest moj pierwszy w zyciu kombinezon, nie przymierzalem nigdy kombiakow powiedzmy za 3000zl wiec nie mam dobrego odniesienia. Mozliwe ze gdybym przymierzal takowe to bym sie swoim zdolowal :buttrock: W kazdym badz razie napisze ci moje pierwsze wrazenia przed i po zakupie. 1. Milo zaskoczylem sie gdy sprzedawca wyciagnal i pokazal mi je na 'zywo'. Wygladaja duzo fajniej niz na zdjeciach ktore widzialem na allegro. Np. taki model 720 na allegro calkowicie mi sie NIE podobal. Na miejscu okazalo sie ze na zywo taki model wyglada 100% lepiej i moj kolega sie na niego wreszcie zdecydowal :banghead:. 2. Kombiaki wygladaja bardzo porzadnie. Ochraniacze,szycia wydaja sie byc solidne. Po zalozeniu czuje sie ze jest sie 'chronionym' 3. za 850zl otrzymujesz nowy kombinezon. Ladnie wygladajacy i solidnie wykonany. Ja bym ci polecil tymbardziej jak masz ograniczony budzet. Trwalosci jeszcze nie przetestowalem. Nie jestem w stanie zagwarantowac ze ci sie nie popruje po sezonie albo nie wydarzy sie cos innego :) Choc przyznam ze jak czasem go przymierzam i proboje go rozciagnac to wyczyniam takie wygibasy ze chyba jakby mial sie popruc to by to juz zrobil ;) pozdro
  7. uffff no to sie uspokoilem bo juz sobie wkrecalem ze mnie sprzedajacy wydupczyl az milo ;) choc martwi mnie jedna rzecz bo raczej bluzy pod kurtke nie wrzuce i jak ja bede jezdzil jak bedzie powiedzmy 1 marzec i ok 10 stopni? :) zmarzne pewnie kurcze :P no chyba ze taki przylegajacy do ciala kombiak inaczej utrzymuje cieplo niz wiuchajaca za duza kurtka :) no nic pozyjemy zobaczymy :)
  8. kurcze slucznie :) przeszukalem archiwum forum a zapomnialem o googlu :D dobry artykul thx
  9. Pierwsze wrazenie : wyglad- zajebisty, wykonanie - solidne po sezonie napisze jak wrazenia, czy nie wyladowal popruty w 10 miejsach na smietniku :) dalem 850zl noo ale nie zbaczajmy z tematu :D
  10. Witam. Tak sie zastanawialem i nie wiem czy dobrze wymyslilem jakie sa objawy zuzytego napędu. Co o tym świadczy biorac pod uwage wygląd zew i zachowanie sie napedu?? Napewno gdy skonczy sie nam mozliwosc naciagu lancucha i lancuch wisi luzno. ale co jeszcze?? Mechanik ze mnie zaden dlatego pytam bo pewnie po tym sezonie bede musial wymienic napedzik i chcialbym wiedziec jakie beda objawy( nie wiem przeskakiwanie lancucha moze jeszcze??, jak wygladaja zeby w zebatce w przypadku zuzycia??) podzieli sie ktos wiedza? :) pozdro
  11. Witam. Wlasnie zakupilem pierwszy w zyciu (nowy) kombinezon Tschula model #107 (http://www.tschul.de/shop.pl?f=NR&c=0107R&t=tschul_temartic&KAT=Motorradkombis&TITEL=Motorrad-Lederkombi%20aus%20Rindsleder). Wczesniej jezdzilem w samej kurtce pod ktora wrzucalem bluze+polar i jeszcze na luzie wchodzila :). (No coz tak to jest jak sie nie przymierza tylko przez allegro kupuje 'na oko'). Przyzwyczailem sie do luznej kurtalki ktora troche trzepotala przy wiekszych predkosciach. No ale nie o tym mowa. Przychodze do goscia ktory daje mi przymierzyc kombiaka wszedlem w niego ale czulem sie dosc "opiety". Ten kombiak jest jakby ciutenke przyciasny(wszystkie ochraniacze sa na miejscu, dl.rekawow i nogawek u spodni jest dobra no ale luznych ruchow w nim nie mam czuje sie troszke jak robocop :D. Koleszka mi powiedzial ze to czesty objaw ludzi ktorzy nie smigali nigdy wczesniej w kombinezonie,ze musi dobrze przylegac do ciala bo ma wkoncu chronic jezdzca, Stwierdzil ze kombiak sie uciagnie i ulozy do ciala po przejechaniu paru godzin na moto. I chcialem zapytac jakie byly wasze odczucia bo juz sam nie wiem czy dobrze zrobilem ze mu zaufalem :crossy: Jak u was leza wasze kombiaki? tez na poczatku sie tak czuliscie ??czy faktycznie wasze kombinezony ulozyly sie po przejechaniu ilus tam kilosow i zrobily sie odrobinke 'luzniejsze'? podzielcie sie wrazeniami :)
  12. jesli chodzi o awaryjnosc czesci itd to niestety nie posiadam wiedzy. Natomiast mialem okazje przejechac sie ta maszyna. Silnik o pojemnosci 600. Krotka mowiac po przejazdzce bylem wielce zawiedziony. No ale co czlowiek to inny gust. Podejrzewam ze 900 spisuje sie duzo lepiej bo ta 600 byla dla mnie troszke mulowata. Dla porownania dodam ze gdy przejechalem sie cebra f2 o tej samej pojemnosci moje wrazenia byly duzo fajniejsze.
  13. no wlasnie nie posiadam AC i dlatego padlo to pytanie. tak myslalem ze jakby mi sie wydarzyla taka sytuacja to raczej z wlasnej kieszeni musialbym najpierw wylozyc a pozniej ewentualnie dochodzic swoich roszczen dluga i mozolna droga. dzieki za odpowiedzi oby mi sie taka sytuacja nigdy nie wydarzyla. odpukac w niemalowane .....puk...puk....puk
  14. wlasnie sie przymierzam do kupna taniego kombiaka i stoje przed wyborem. Retbike kontra Tschul. chetnie poslucham opinii o 'ciulu'
  15. heh tak wlasnie myslalem ze palne tym pytaniem :) no ale coz kto pyta nie bladzi tym bardziej ze koleszka z ktorym wymienialem chlodnice tez do konca nie znal odpowiedzi i zaczal gadac ze motocyklowe plyny maja jakies inne srodki uszlachetniajace bla bla bla itd itp wiec musialem sie upewnic w temacie :) pozdro
  16. ja tez czasem boje sie ostrzej zlozyc w zakrecie. obawiam sie ze kolo zlapie uslizg na jakims zwirku itd ktorego nie zauwaze a ze nie mam odpowiednich spodni to moglbym troche przytrzec kolano :) moze sie jeszcze kiedys przelamie w sumie dopiero 1 sezon za mna :)
  17. Witam. Otoż cały poprzedni sezon przejezdzilem na jakims samochodowym plynie chlodzacym bodajze Castrola i musze powiedziec ze nic strasznego sie nie dzialo. Jednak nasuwa mi sie pytanie jaka jest roznica miedzy samochodowym a motocyklowym plynem chlodniczym???powiedzmy ze oba plyny sa dobrej marki.
  18. Tak dzisiaj rozmyslalem sobie jadac samochodem i musze przyznac ze nie wiem jak to jest :icon_mrgreen: sytuacja jest jasna podczas kolizji samochod vs samochod :biggrin: swoje autko reperujemy z polisy sprawcy. jednak zastanawia mnie sprawa gdy np potrace pieszego z jego winy ( wylezie w niedozwolonym miejscu pijany itd) koleszka przezyje oczywiscie rozwali mi mache szybe i nie wiem co tam jeszcze ;) kto mi zwroci pieniadze za naprawe?
  19. ja tez moge zaprzeczyc :biggrin: kiedys rozbilem sobie mandat 200zl na 4 raty. oczywiscie nikogo nie pytalem tak ot sobie postanowilem ze wplace po 50 zl i w 4 miechy splace. 1 rate wplacilem i zapomnialem o tym mandacie ( szczerze mowiac w glebi ducha mialem nadzieje ze moze zapomna :banghead:) no ale nie zapomnieli i po jakims czasie pan komornik zglosil sie do mnie po kase nie uwzgledniajac wplaconej raty. dobrze ze mialem kwitek wplaty wiec zaplacilem te 50zl mniej. :)
  20. po tej wypowiedzi stwierdzam ze jestes bardzo zdecydowany na kupno tej maszyny. skoro masz pieniadze i przekonanie to kupuj i sie nie zastanawiaj. tylko zeby potem nie bylo........
  21. fabi

    Kazachstan wiosna 2008

    wstepnie zaciekawil mnie pomysl jednak gdy zobaczylem koszt wyjazdu rzedu 4-5 tys to troszke mi mina zrzedla :) ale bede sledzil ten watek i kibicowal wyprawie. chetnie poczytam sobie o wrazeniach z wyprawy pozdrawiam
  22. to i ja doloze 3 grosze bo jak czytam twoje wypowiedzi to musze powiedziec ze bardzo podobnie myslalem . a planowalem sobie tak. kupie gpz 500 na pierwsze moto pojezdze kilka lat na spokojnie sie objezdze napewno mi ta moc wystarczy na kilka sezonow 5,5 do setki male spalanie na mocniejszym pewnie sie wyloze itd itp. zycie szybko zeryfikowalo te plany. nie powiem bylem zadowolony bardzo z motoru. na poczatku wsiadlem banan na ustach mowie o kuzwa ale rakieta :) uuuu pojezdze nim sporo.jednak po 3-4 miesiacach intensywnego jezdzenia "czegos" zaczelo mi brakowac mocy/przyspieszenia/emocji/adrenaliny/ w zwiazku z tym sprzedalem maszynke(krotko mowiac znudzila mi sie). Analogiczna historie moge opowiedziec o moim koledze ktory w tym samym czasie zakupil i sprzedal tylko ze wlasnie wspomnianego gs500e. Ja mialem maszynke z 2001 kolezka z 1991. Dodam tylko ze uwazam iz dobrze postapilem zaczynajac od tego motoru :-) tylko ze gdybym mial nowki sztuki to bym dopiero sie wkopal i stracil. Moja rada: motorek dobry lecz ja bym zakupil uzywany np rok 2000 (przeciez takim tez pojezdzisz dlugo) a potem zycie pokaze.
  23. a co to za rady jesli mozna wiedziec? ja wlasnie wymienilem napinacz wraz z lancuszkiem i nie chcialbym go zbyt szybko zalatwic :icon_twisted:
  24. na tym pierwszym filmiku widac ze ojciec sie bardziej przejal skuterem niz dzieciakiem :icon_mrgreen: wzor ojca :buttrock:
  25. I odnoszac sie przy okazji do watku dlaczego jestesmy na forum odpowiem. chociazby dla tego. Super artykul. Zbycho zburzyles moj swiatopoglad :icon_twisted:. Od teraz sie gleboko zastanowie co zalac do baku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...