Arni

spokojnie uzytkować, a po 150 tyś producent przewiduje koniec zywotności silnika :D I wtedy mogą zacząc sie dziać dopiero cuda.

Tak czytam to wszytsko o nowoczesnych dieslach....i dochodze do wniosku, że jak kupowac nowy/nowszy samochód to chyba tylko z benzynowym silnikem. W temecie benzynówek nie jestem az tak daleko jak w dieslach, ale to chyba zdecydowanie mniej awaryjne jednostki jak sie czyta rózne recenzje.

Wam jest tak pilno do tego picia, że sie nie zdziwie jak impreza sie bezemnie odbędzie :D

Kur*osci ! Ale błąd zrobiłem ! Miało być DODAĆ o 3 ząbki, nie odjąć :P Sorry za dezinformacje !! Co do oleju - pod silinikiem znajduje się śruba spustowa oleju. Chyba trzeba odkręcić płyte żeby sie do niej dostać. Druga śruba znajduje się w przednim podciągu ramy, na wysokości kolektorów wylotowych przy cylindrze.

Sprzedający jezdził czarnym Subaru impreza STi ;)

Ja mówiłem o V70 tych poźniejszych. Wiem, że były też rzędówki,była tu nawet dyskusja o tym kiedyś. W porównaniu do mondeo, to wszytsko jest mniejsze ;) Jak postawiłem audi do garażu to nagle kupe miejsca sie wszedzie zrobiło. Jakoscią i standardem wykonania wnętrza również odbiega od forda. A4 bym bardziej do Focusa przyrównywał, niz do mondeo bo chyba to nie ta klasa wg. mnie Zaś najwiekszy plus mu się nalezy to za silnik. 1.9 pracuje super, spala zadziwiająco mało i miejmy nadzieje bedzie jak najdłuzej chodził bezawaryjnie.

Chuba odpuszczę sobie Metallike na rzecz AC-DC....na mecie juz byłem 2 razy a ac-dc tez słucham. Bilety tanie nie są, ale jakoś to pogodze :P

Klaudiusz - VAG niech sie zapadnie pod ziemę za wyprodukowanie 2.5 TDi :P. Bardzo ładne auto V70, szczególnie po lifcie ,ale koszty serwisowe + awaryjność silnika dla mnie go dyskwalifikują niestety. Sam koleś ktory go sprowadził mieszka w Ornecie,i stamtąd pochodzą też zdjęcia które zamiesciłem, wiec trafiłeś Patyk ;) Co do oblewania , to sam na pewno nie będe hehehe. Szkoda, że to nie lato...bo bibe było by gdzie zrobić :)

Chyba mówił o płynie do spryskiwaczy :icon_mrgreen:

Obleje sie, nich tylko weekend nastanie :cool:

Nie narzekam na razie na jego moc, jest wystarczający, choć 130 była by lepsza :P W tych budach były montowane jeszcze 90KM ale to jakies nieporozumienie.

Fontanne? przed domem? nie. :)

To zdjęcia u byłego własciciela na podwórku .To podwórko to mała klitka w porówaniu do mojego. Moje ma 2300m² i 2 posesje, wiec może być melanż lepszy niż Qlimax w Holandii :D :D hehe .Po opłatach wyszła na 22tyś. Podswietlenie schowka działa :)

Z tych trzech bierz 900rr.

Daawno juz sie niczym nie chwaliłem, wiec teraz skorzystam z okazji ;) Skasowałem poprzedni samochód i stanąłem przed wyzwaniem kupna kolejnego. Przebierałem między Octaviami,Volvo, Passatami b5fl, Audi A4....i padło na Audi :D Zrobiłem po niego niezłą wyprawe, bo 520km w jedną strone. Ale moge powiedzieć, że zaliczyłem Warmię, gdzie wczesniej jeszcze nigdy nie byłem heheh. Co mogę powiedzieć, to trafił mi sie bardzo zadbany egzemplarz, srodek czysty niepowycierany, silnik również bajka. Oby słuzył mi jak najdłużej ;) To rocznik 2000/2001, 1.9 TDi 115 KM http://img64.imageshack.us/img64/6900/bokg.jpg http://img64.imageshack.us/img64/2994/przody.jpg http://img138.imageshack.us/img138/7160/55591673.jpg

Ja miałem w swojej jak kupiłem fabryczne zębatki, i z tyłu zmieniłem na taką o 2 ząbki mniejszą. W teren było to już wystarczające, choć jezdziłem tez po drogach asfaltowych duzo, wiec zalezało mi żeby prędkosc max. tez nie była zbyt niska. Ale j ak chcesz upalac tylko w samym terenie, to zmiensz sobie o 3 ząbki z tyłu. Tak mi sie wydaje że było by to optymalne ustawienie.

Tak, mówiłeś mi kiedyś o tym. Ale przejezdziłem z tym równy rok i sie nie wysypało, na szczęscie :bigrazz: Jednak co do forda, to za gowniany silnik owszem należą mu sie solidne baty, ale złego słowa nie powiem o reszcie (wnętrze, komfort, gabaryty, cena/jakość itp.) Co do nierównej pracy na duzych mrozach to potwierdzam - moje Mondeo też chodziło nierówno jakieś 10-20s po odpaleniu i pozniej praca silnika była juz ustabilizowana.

Zgodnie z tym, co obiecałem piszę dalej jak sprawa wyglada. Otóż - przyznano mi odszkodowanie :D . Otrzymałem pismo informujace mnie o zakonczeniu sprawy na moja korzysć oraz wypłate częsci pieniędzy. Dlaczego tylko częsci pieniędzy? - to powszchna praktyka ubezpieczalni przy wypłacie odszkodowań bo nie pierwszy raz sie juz z tym spotykam, a adwokat to samo mi powiedział. Teraz pozostaje mi tylko wystosować pismo roszczeniowe o niezgodnosci wysokosci wypłaconych srodków w stosunku do kwoty na kosztorysie szkody. Mam nadzieje, że z odzyskaniem naleznej mi reszty uporam sie w jakiś miesiąc. Jednak najważniejszy jest tu fakt, że ubezpieczalnia uznała moja racje, i jak widać warto walczyć o swoje. Sprawa trwa troche ponad pół roku na dzień dzisiejszy ale uważam, że sie opłaciło.

Dobra, na razie chwale sie po cichu :P Kupiłem Audi A4 kombi, 2000r, 1.9 TDi, 115 Km. Pierwsze wrażenie - ergonomią i wykonaniem wnętrza nie dostaje mojemu poprzedniemu mondeo do piet ;) Na tle mondeo tez postaram sie porównywać całą reszte, bo di niego mam najlepsze odniesienie. Siedzenia są w miare wygodne, choć bez regulacji lędzwii oraz położenia siedziska. Kierownica reg. we wszytskich płaszcznach na szczescie pozwala zając optymalną pozycje za nią. Choc nie ukrywam - robiłem dłuzsze trasy poprzednim autem i odczuwałem duzo mniejsze zmęczenie własnej d*** ;) Zegary, bardzo czytelne, podswietlane na biało cyferki; również komputer pokładowy widoczny bez zarzutu choć troche ubogi w informacje. Ogólnie wnetrze nie sprawia wrażenia przestronnego, i takim tez niestety nie jest. Z przodu miejsca wystarczająco natomiast z tyłu - 2 osoby beda dotykac kolanami siedzeń przednich, 3 osoby z tyłu - ciasnooo! Bagażnik posiada dośc mocno wchodzące do wnętrza nadkola, co skutecznie zmniejsza jego pojemnosć. Silnik - znany wszytskim 1.9 TDi 115km. Mocą nie zachwyca, ujął mnie natomiast nadzwyczaj łagodnym odgłosem pracy oraz elestycznoscią, jakiej nie znałem nawet z wolnossacego diesla. Silnik sprawnie przyspiesza juz od 1.5 tyś, i nie szarpie gdy od tych obrotów przyjdzie mu ciągnąc nastepny bieg. Ponadto jego niezaprzeczalną (a tu najważniejsza i dla mnie decydującą zaletą ,ktora przesądziła o wyborze tego auta) jest sprawdzona opinia silnika trwałego i niezawodnego, ktora sprawia mi trudny do opisania komfort psychiczny :P Po moich przejsciach z Mondeo, i jego tendencja do kapryszenia elektroniką wtrysków CR( wsadzonych pieniędzy wspominał nie będe), wolałem sie przesiąć na coś technologicznie starszego, ale sparwdzonego i na pewnio mniej zawodnego niz moj były TDCi. Zebyscie widzieli moj banan na twarzy, jak wciskam gaz do oporu a tu auto przyspiesza! NIe zapalają sie żadne kontrolki, nie wchodzi zaden tryb awaryjny, auto zamiast zgasnac (jak to mial Ford kaprys,przy ostrym traktowaniu) ciagnie miarowo i równo do przodu :P Oczywiscie - teraz wyrażam sie w samych superlatywach, a wiadomo, że nic nie jest pozbawione wad. Jednak Swiadomośc tego, że mam silnik na ktorym mozna polegac w trasie jest dla mnie w tym momencie najcenniejsza hehe :D Mam zryta psyche,tak myśle jak to czytam teraz :icon_mrgreen: Porobie zdjęcia jeszcze i na pewno wrzuce jutro.

Chyba zdecydowana wiekszosc obecnie produkowanych turbodiesli 2.0 jest zasilana systemem common rail ktory to niestety ( a konkretnie wtryskiwacze ) ,maja tendencje do zacierania sie. Zapewne jakosc paliwa ma tu tez duże znaczenie. Ponadto, tania elektronika sterujaca silnikiem lubi sprawiac kłopoty, a jest jej w nowych autach cała masa. Nowoczesne turbodiesle są oszczędne, mają mase momentu obr. i bardzo duzą moc jak na pojemnośc silnika. Są wyżyłowane mówiac krótko, co wcale nie sprzyja zywotności. Miałem Forda tdci. Nie wiem czy duże fora tematyczne, na ktorych wypowiadają sie własciciele danych marek samochodów nazwiesz aż takim stekiem bzdur.

Np. po to żeby leciały znizki na ubezpiecznie na przyszłosc. A już nie mówie o wypadku na takim moto, bo skoro to enduro to i kolega po drogach też nieraz smignie. A jak strzelisz w kogos na drodze nie mając ubezpieczenia, rejestracji itd.......

Ładnie zrobiony, gratuacje ! . Zamyka blat? Jak sie prowadzi w pełnym pionie? Uważaj jak bedziesz 12'stki robić, bo stracisz tablice bo jest daleko wysunięta :icon_mrgreen:

Możesz to nazwać zakupem życia, gratuluje ! Kolega niedawno sprzedał bude z daichatsu za 1zł na allegro ;)

Rozglądam sie za autami, i probuje sie przekonać do Mercedesa C 250td (w202) w kombi. Silnik wiadomo jaki jest, natomiast nie trafia do mnie kompletnie stylistyka tyłu auta. O ile sedan wygląda fajnie, tyle kombi po prostu do mnie nie przemawia. Wiem że to klasyczna stylistyka, ale...zobaczymy czy ulegnie zdecydowanie nowoczesniejszej linii passata b5fl czy audi a4.

noo chłopie...tylko Ci gratulować ! Fura konkretnego kalibru, bardzo okazała.