Stary po co ryzykować. Jak wspomniał kolega wyżej to nie R1 gdzie tarcze są bóg wie jak wielkie i bóg wie z czego za 100zł spokojnie dorwiesz uzywke i pewnośc będziesz miał, że jak się rozpedzisz to zahamujesz.
Jedno i to samo. Sypiace się badziewie na, którym jednego sezonu bez awarii nie przejeździsz. Kup juz lepiej jakąś biegową używkę dobrej firmy za tę samą kasę. Będziesz dużo bardziej zadowolony...
Ja myślę, że to się w końcu zmieni, ale żeby zmienić kulturę prowadzenia to niestety potrzeba duuużo czasu. Trzeba uzbroić sie w cierpliwość i jeździć uważnie :bigrazz:
Kupiłem dziś Cagive Planet i jestem bardzo zadowolony. Jest jednak mały problem... na biegu jałowym silnik tak trochę ''tłucze'' gdzieś z wnętrza, ale jak nacisne sprzęgło pukanie znika... Kumple mówią żeby to olać... Jak sądzicie co to może być???
Co ty mu opowiadasz takie rzeczy??!! Jak tylko koleś ma tę kasę to kupno nowego to oczywiście najlepsze rozwiązanie!!! Nowe Husqvarny są naprawdę dobre.