Skocz do zawartości

PeterS

Forumowicze
  • Postów

    343
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PeterS

  1. Wg mnie niepotrzebnie kopiesz ją tyle przy wyłaczonym zapłonie - świeca się zalewa i pozamiatane. 2x ze ssaniem i na włączonym zapłonie powinno wystarczyć - etka sama zapali kiedy tylko to bedzie możliwe :)
  2. PeterS

    Dom Dziecka - Kraków

    Też jestem za pomysłem, żeby zebrana kasa poszła na Dzień Dziecka :)
  3. Też przymierzam sie do ochraniaczy (ale pod skórzane spodnie - w kolankach już coś czasem strzyka 8O ). Z obserwacji - plastykowe mogą się zsunąć (j.w.), oprócz tego plastiki najbardziej popularne (tj. na rolki) dobrze leżą gdy noga jest wyprostowana lub LEKKO zgięta. Przy większym zgięciu odstają i niemiło cisną w miejscach mocowania. Chyba lepiej kupić miękką lekko ogrzewaną "skarpetkę" z gąbką na kolano.
  4. PeterS

    gdzie namiot?

    W MZ z kufrem -namiot ląduje na stelarzu kufra - pomiędzy kufrem a siedzeniem, na to może jeszcze wejść karimata i dobrze sprasowany śpiwór.
  5. TS-ka sama w sobie jest juz extra klasykiem, po co z nią kombinować? Ale z etz- czemu nie? W sumie wyszło tak sobie :| ale pieprzyć efekt, wazna fantazja :mrgreen: Może by tak forumowi mechanicy zabrali się za podrobienie takiego garnka na cylinder :?: :?: :?: MZ250LC to fajnowy patent do upowszechnienia!
  6. PeterS

    szukam towarzystwa

    No właśnie :mrgreen:
  7. Nie czytałem tego, ale z tego co powyżej to rzeczywiście żenada. Z resztą laska jest znana z tego typu przygód (kto ją wpuścił do ŚM??? :eek2: ), były już rozprawki jak to przeżywała zrobione ostatnio prawo jazdy, jak to kupiła Gienka 250 i zrobiła nim pierwsze pare km, jak to Gienio miał awarie i stał unieruchomiony na jakiejś tam drodze, a potem sie okazalo, że jak się chce jechać, to trzeba przekręcic kranik paliwa... :mrgreen: i takie tam pierdoły. Wniosek jest prosty - nie wierzcie prawnikom! :mrgreen:
  8. PeterS

    wyprawy na mz

    Witam Spoko, da się jeszcze znać Marianowi i Rafałowi B i można by zrobić powitanie wiosny na Słowacji (jak w tamtym roku - co o tym sądzicie?) A co do moich planów - w tym roku chciałbym obskoczyć zlot w Faak am See w Austrii (ale to dopiero na pocz. września)
  9. Wreszcie ktoś odważny, sam to wstydziłem się przyznać - mam też podświetlanego Mikołaja na kierownicy (niedługo Wielkanoc, trzeba będzie zmienić na baranka z żerzuchą), miśka na przyssawki pod owiewką, polerowane szczęki hamulcowe w tylnym kole (tuning), breloczek BMW do kluczy i oczywiście w pizdu frędzli:mrgreen: Rozważam podniesienie tyłu (cross :) ) :mrgreen: A powaznie - najlepiej załóż zębatkę zdawczą 18 (tj. o 1 mniejszą) - sam tak zrobiłem i różnica jest wyraźnie widoczna - nie trzeba aż tak miszać biegami, pod górę ładnie przyspiesza, 5. wrzucasz efektywnie juz przy 70 km/h, motorek jest zdec. przyjemniejszy w prowadzeniu, w ogole nieocenione w jeździe turyst. i w 2 osoby.
  10. Witam Mam pytanie o docieranie etki 250 po kapitalce - ile kilometrów, prędkość, obroty, ilość oleju, przerwy i wszystko co się z tym wiąże + Wasze spostrzeżenia. Ugadałem sprawę z billy`m i chciałbym to jeszcze uzupełnić. Ew. poproszę o link do tego tematu, bo jakoś nie mogę znaleźć :)
  11. Teoretycznie można to pospawać, ale z trwałością i ceną tego pewnie bez rewelacji. Z kolei nowe ustrojstwo bez pompki kosztuje (przynajmniej u mnie) w okolicach 100 PLN. Więc chyba lepiej kupić z rozbitego japońca całość i mieć spokój.
  12. W moim oryginalnym tez nic nie ciekło, ale pewnego razu przestał łapać na jedną stronę :cry: Stare może były lepsze, opinie o nowych pompach etz słyszałem tylko mało pochlebne, ciekną... Węgierskie są ponoć megasyfiaste, widziałem juz kilka etz z husteczkami do nosa przy klamkach i zbiorniczkach :lol: , znajomemu gostkowi kapalo po rękawie, takie historie...
  13. Ano dlatego Misiu :D , że oryginalny padł a nie opłaca się dokupywac emzetowskiego, bo przeważnie leje. Opinia o oryginałach jest nienajlepsza, ponadto facet ze sklepu z częściami MZ powiedział, że już nie sprowadzają, bo mieli 100% zwrotów, przewaznie po tygodniu...
  14. Specjalnie bym na to nie liczył, ale ne wiem. Tak samo jak wątpię, czy sama pompka (tak to zrozumiałem, bo za 20 PLN) weszła by do obudowy pompki ETZ. Ja mam całość z góry - tj. przewód, pompę, zbiornik płynu, bajer od stopu i klamkę od CB 400, przewód H. w zasadzie podszedł do siodła hamulca etz, tylko, że trzeba było założyć kilka podkładek i nie wchodzi z góry jak oryginalny, ale z boku. Ale nie wiem, czy tak samo byłoby u góry. Chyba nie :?:
  15. Z bajerów w moim pędzidle: Wentylowana tarcza grill na lampę wyższa owiewka wyższa kierownica pompa hamulcowa od Hondy sakwy kufer opona 4.00 z tyłu na wiosnę - spacerówki
  16. Witam Wiadomo, że kazdy tu radzi, co mozna by zrobic i w efekcie wychodzi na to, żebys rozebrał całe moto, łącznie z kołami :lol: Ale zanim zajrzysz do układu paliwowego, obadaj spr. dodatkowego wyłącznika prądu, jeśli taki masz. U mnie robił lekkie zwarcie, iskra była niby spoko, ale za mała, żeby przerobić mieszanke i po max. kilku minutach zdychał. Odkrycie tego zajęło dobrych parę dni... A jeśli już paliwo, odwróć o 90 stopni gaźnik (bez zdejmowania ;)), wyciągnij oslone (?) komory pływakowej i zobacz czy pływaki są OK ustawione (w etz 250 po 87 roku to 28mm przy zamknietym dopływie i 35mm przy otwartym - sprawdź dla etki Twojego rocznika), to moglo powodować ew. zarzucanie świecy. Ale to tylko sugestia
  17. PeterS

    MZ chper...

    Co się tak czepiacie przerabianych etz-ek? :banghead: Wg mnie moto is moto i kazdy ma święte prawo przerabiania go sobie jak mu sie podoba albo jak mu wygodnie (chocby to była MZ). Gostkowi należy sie uznanie, że zrobił coś w miarę ciekawego z motorkiem będącym i tak niełatwym materiałem do przeróbek. A że dźwięk i elastycznośc silnika nie te, to inna sprawa. Sam zrobiłbym to wszystko trochę inaczej (przede wszystkim siodło :banghead: ), ale uważam, że dobrze, że ktoś wreszcie ruszył "świętą etz", podczas gdy poprzerabiane Janki sa na porządku dziennym.
  18. Było zajebiscie, dzięki PGR! Własnie, jedynym mankamentem było to, że nie do końca było wiadomo kto jest kto, a późnym wieczorem to juz zupełnie 8)
  19. sorry, pojarało mi się :oops: to miało byc do wcześniejszego postu Jagdtigera, że jazda w zimiej jest możliwa i to nie musi byc debilizm.
  20. No jasne, że sie da jeździć. Przyjemności jest + - 30% stanu wyjściowego :lol: , ale dobre i to. Od razu człowiekowi lżej :D
  21. K J M' date=' ile razy mam się jeszcze wpisywać???? PeterS x2[/u']
  22. Dzieki! Zastanawiam się, co by mogło jeszcze podejść (z baków bardziej "pospolitych" na naszym rynku)? Macie jakies sugestie..?Od SHL-i wygląda super, tylko trochę krótki (w zasadzie niewielki problem) i kranik jest w osi baku (w zasadzie wielki problem :D ).
  23. Od 251 jest jeszcze gorszy :twisted: Ale jako, że temat ten jest w dziale "Mechanika MZ" a nie "Przy piwie", poproszę o konkrety :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...