PeterS

Z innej beczki: Do ludzi z Krakowa - co sądzicie o zrzutce na prezenty świąteczne dla dzieciaków z któregoś z krakowskich domów dziecka? Domów jest coś 9 - można wybierać do woli... Szczegóły do ustalenia

No to po raz n-ty loguję się na imprezę z "plecakiem" Na 100%, oczywiście 8)

Pipcyk - co bys proponował z baków kroplowych, jesli chodzi o najmniejszą liczbę przeróbek? W etz bak mnie niestety nie urzeka

Oryginalny podchodzi, sprawdzałem :lol: :D A poważnie - jest cały, ale jak wiesz, jakoś mi się średnio podoba...

...czy bak od Junaka podejdzie do ETZ 250? Chodzi mi o długość + szerokość na belce ramy ETZ 250. JAk jest z mocowaniami, co przerabiać?

DEAL! 11.00, Billa (Elea), Mackiewicza

OK, jest tak - pasi mi jutro przed południem. Jakiś szybki (w miarę :lol: ) przelot w okolice Zbyha i z powrotem?

No problem - ja tez latam 85-90 :lol:

Ja też jeszcze nie wiem,w który dzien weekendu, pogoda ma być w obydwa, możemy gdzieś skoczyć (lightowo, do jakichś 100 km(?) łącznie - Ojców?) grzesiek, łapiesz się? A co z resztą? Zakończmy ten sezon z (jaka taką) klasą 8)

Jak na razie to chyba nie bardzo (przynajmniej mi nic o tym nie wiadomo). W każdym razie ja sezonu jeszcze nie skończyłem definitywnie, więc...? Co na to reszta krakowskich 4umowiczów?

Kapeć z tyłu ma wg mnie mniejsze znaczenie niż z przodu. Miałem przód 3.00, zmieniłem na zalecane 2.75 i b. widocznie poprawiło się wchodzenie w zakręty. Może więc bez sensu kombinować, szczególnie z przodem? Wychodzi na to, że głównym + jest wygląd...

No, 2. jest (pewnie) z powodu 1. :D Może szczotki są zbyt blisko i ścierając się za bardzo robią jakąś dziwną warstwę izolującą??? Trudno wyczuć W każdym razie - oby skończyło się dobrze

Ja też się piszę na tą imprezę :lol: Trzeba tylko ostatecznie(?) ustalić czy impreza jest z plecakami czy bez - wtedy tez będzie wiadomo jak się bawimy :lol: :lol: :lol: Będę w temacie (choć na necie jestem ostatnio niestety rzadko - więc jakby coś - raczej sms na 505099397)

Z Jawą w sumie pomysł niezły, ale wykonanie takie sobie - wygląda to trochę topornie, jakaś ona "kwadratowa" A co do MZ 301 Kanuni - z tego co pisali w ŚM, ma coś 23 KM (czyli 2 więcej iż 250, 251), Vmax. podana była chyba taka sama, ale wiadomo, że z wyciąganiem przez etki 125-130 km/h, to pierdoły :twisted:

Na początku zacznie Ci się sypac parę rzeczy na raz, co spowoduje depresję kieszeni :D ale później będzesz tylko lał wachę i raz na jakiś czas smarował i sprawdzał co ważniejsze podzespoły. Wtedy masz pewne, że MZ Cię nie zawiedzie na drodze. Kup etz 250 - jest stabilniejsza, wygodniejsza, ma więcej miejsca i lepiej nadaje się do średniodystansowej turystyki.

Pozostaje też kwestia kopcenia - moja etka na Elfie kopci zdecydowanie mniej niż na Mixusiu (ta sama ilość). Więc: 1. Wszystko się dokładnie wypala; lub 2. Wszystko dokładnie zostaje na tłoku i cylindrze :( Stawiałbym na to 1., ale inaczej tego udowodnić nie jestem w stanie (Wy z resztą też 8) ) Myślę jednak, że jakie takie porównanie można mieć rozbebeszając tłumik. Poza tym, jeśli coś jest dobre (tak przynajmniej się uznaje), to czemu odmawiać tego motorkowi, który bez protestu wiezie naszą d... w najdziwniejsze miejsca na tym świecie? :P :buttrock: :P

Mixuś jakoś mnie nie przekonuje. Leję go tylko jak mnie przyciska z kasą. Przeciw Mixolowi przemawia wg mnie tez to, że jest rzadszy od innych, droższych olejów - wynikaloby stąd, że szybciej spływa ze ścianek cylindra, bardziej narażając je na zdzieranie. Ale to tylko domniemanie; na to wszystko trzeba by było ustawić obok siebie kilka silników, pytowac im identycznie, lać różne oleje i co parenaście tys. km rozbierać i badać. Nie wiem, czy ktoś się pokusił o takie badania.

No to zapraszamy wgłąb RP, np. do ck Krakowa :P _______________________ No to jak Panowie, kroi się jakieś spotkanko? Jak coś - dajcie znać na komórę :P

Nast. razem będzie do tego jeszcze 1 ETZ 250, tylko wyznaczcie jakiś nowy termin, bo przegapiłem (ost. jestem rzadko na forum - najlepiej na 505099397)[/b]

No pewnie. Szkoda kasy, ważne, że MZ się toczy, cudów z nową swiecą nie będzie. Jesli już - kup sobie uczciwą DDRowską świecę polecaną przez producenta Etek - ISOLATOR. Lepiej juz nie będzie :lol:

Jeśli gaźnik wyregulowany, mieszanka OK, to...jeszcze....może....brać.... olej... :cry: Wtedy właśnie zarzucałoby swiecę :D Ale oby nie. Powodzenia! :(

Miałem Cesię 350 i b. miło wspominam (chociaż czasem miała humory i paliła na pych). Da sie tym całiem fajnie jeździć i gdy zadbasz o sprzęt dalsza traska niestraszna. Mój palił b. przyzwoicie (że się pochwalę 8) ) - 3,8l. przy ok 80 km/h. Trzeba był tylko często ustawiać zapłon, żeby tak paliła (spr. banalna, po jakimś czasie zajmuje po minucie na cylinder :lol: ). Żadnej poważniejszej awarii w trasie. Myślę, że wynalazek nie jest tak zły jak sie powszechnie sądzi. Ja raczej bym zamienił, tylko wyciągnął za Simka więcej, żeby mieć tzw. św. spokój z dokupywaniem części do CZ.

Ni to Virago ni to Marauder. Popieprzone to jakieś... :? Rzeczywiście nie ma co się w to pakować, bo to pewnie szajs straszny. Lepsze GS500E :(