Skocz do zawartości

enduroguy

Forumowicze
  • Postów

    3086
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez enduroguy

  1. Gratuluje fury oby sluzyla dluuuugo Musze Cie zaskoczyc ale ceny czesci do Twojej huski sa nieco inne niz do DT80 W motorlandzie wrzucaja korby od DT50 - sa ponoc identyczne!. Sam bralem lozysko na swozen od 50cm3 do Dt80
  2. Jeszczeq dosc istotne jest to ze ten KX to niestety z tego co widze rocznik 88', a za taki motocykl w tym momencie duzo kasy sie nie wezmie :lalag:... Musisz sobie zadac pytanie czy za kase z KX'a kupisz jakas konkretna maszyna :) . Jezeli maszyna nie sprawia problemow to bym zostawil i doskonalil swoje umiejetnosci wlasnie na niej . Pzdr
  3. kmx z kdx'em w sumie nie ma nic wspolnego :lalag: . KDX jest enduro wzorowany m w duzym stopniu na KX125 91' . Swietnie widac to patrzac na rame, plastiki oraz wiele podzespolow w silniku. Wg. mnie jest to kompromis miedzy prawdziwym hardem a lajtowym enduro. Mamy bardzo fajne wlasciwosci do jazdy w terenie, a koszty utrzymania sa duzo nizsze :) PZDR
  4. Widze ze jest niebieska no w zwiazku z tym stuka tlok na swozniu. A bym zapomnial ze ma do regeneracji amory i jest przepalona zarowka z tylu. Powazniej: Moglbym pisac ze to przeszczep bo ma zmienione blotniki ale to bzdura. Wg. mnie musisz sam ocenic czy ten motocykl spelni twoje oczekiwania, bo to ma byc sprzet dla ciebie a nie dla forumowiczow. Jak nie klepie, p[racuje rowno i nie ma lluzow to nic tylko brac :lalag: Pzdr
  5. hej, Z tego co sie orientuje na husqvarne sa 2 lata gwarancji takze o takie rzeczy jak czesci zamiennie i serwis nie musisz sie martwic :clap: . kumpel niedawno kupil taka maszyne i narazie jest zachwycony w 100% . wczoraj tylko siakos niefortunnie upadl i pogielo mu chlodnice :/ . NIe wiem czy jest to spowodowane zla konstrukcja tego elementu czy po prostu nie mial farta.
  6. IMO to Dr'ka ma 5-7km wiecej Baron ile ta TT'tka wazy?
  7. KLX jest wysilony? Klocilbym sie co do modelu 250cm3, poniewaz dysponuje taka moca jak moja XLR250 (28km). Polecanie mocnej 600cm3 po 10 konnym rowerze jest wg. mnie smieszne i zupelnie mija sie z celem. Moze z waszej perspektywy te motocykle sa do opanowania ( no bo to fakt ) , ale gwarantuje ze wasze zdanie ulegloby diametralnej zmianie jakby waszym poprzednim i jedynym motocyklem bylo ww. Dt80. Po prostu Ptasiorr bedzie mial 0 przyjemnosci z jazdy w lesie i tyle. U mnie ludzie smigajacy np. 8 sezonow w ostrym enduro (gory, bagna...) kupuja po 600cm3 m.in. DR'ki350. Chyba cos w tym jest no nie?
  8. w 80cc czesci zmienia sie czesciej, ale sa one sporo tansze! .... dlatego na twoim miejscu raczej zastanowilbym sie nad jakims typowym enduro. tutaj koszty utrzymania sa jednak duzo, duzo nizsze....
  9. http://www.bikepics.com/pictures/639801/ http://www.bikepics.com/pictures/639802/ http://www.bikepics.com/pictures/639803/ http://www.bikepics.com/pictures/639804/ Jade sobie jade przez wyschniete jezioro wysoko krecona dwojeczka nagle ŁUP i mam jaja na baku (w pewnym miejscu po prostu zrobilo sie bagno). Wyciagalismy ja z tego scierwa z Tomski_01 i Eloelo przez 3 godziny. W pewnym momencie juz stracilem wiare ze sie uda :icon_exclaim: . Jednak przez jakis czas przygladal nam sie czlowiek od ktorego pozyczylismy lopate i w koncu zaproponowal ze za 50zl go wyciagnie. bylismy wycienczeni wiec nie bylo wyjscia ( godz 19) . Przyjechal vanem mitubishi i po ok 40minutach w koncu sie udalo. Straty: Pogieta kiera, wspornik tylnego blotnika i wszedzie masa tego mulu :biggrin:
  10. Czy ja wiem czy XR600 jest tak duzo ciezsza od DR350... Za ta cene TE410/610, XR600 albo wlasnie DR'ka
  11. no wlasnie XLR'y sa w bardzo roznych cenach. Ostatnio bylo kilka sztuk w bardzo przyjemnej cenie. Jedna z nich kupil enduroboj, a druga kupilem ja :wink: (ja dalem za zarejestrowana 3500zl, a ile Marcin nie pamietam). Ja tylko powiem ze XLR jest kure*sko uniwersalna. Naprawde super zachowuj sie w kazdym terenie, ale ma takze wszystko co powinien miec sprzet na szose (wygodna pozycja, kanapa, pelne oswietlenie - przednie lampy miooodzio). Moc ok. 30km w zupelnosci wystarcza. Waga 112kg. Na pierwszy rzut oka wyglada jak miejskie enduro, ale zapewniam ze pozory myla. Od modelu XR250 rozni sie przedewszystkim przednia lampa. Baja ma takze z tego co pamietam wiekszy skok z przodu. BTW. Za niedlugo bede sprzedawal swoja maszyna takze jakby co to pisz na PW albo GG :icon_biggrin:
  12. to nie "zabawka" tylko zabawka. w tym wypadku cudzyslow jest zbedny. Nadaje sie zeby pojezdzic wokol domu, najlepiej po utwardzonym podlozu. A co do rozmiarow to wystarczy zobaczyc na jakich kolach, a raczej koleczkach to stoi. To nie jest motocykl, to jest gadzet
  13. QUad jest fajny od czasu do czasu zeby byla jakas odmiennosc, ale na codzien niewyobrazam sobie zeby zastapil miejsce motocykla :biggrin: . A ze "ciele" to sie nie zgodze, bo to brzmi jakby jazda na quadzie byla nudna, a sam pojazd nie mial buta. Osobiscie po rundzie Raptorkiem 660 bylem zadowolony jezeli chodzi o moc :wink: Wypowiedz kolegi MORS'a to jakas pomylka... Quadem mozna skakac 2 razy wyzej? Smiech na sali... Na jakim torze bym nie byl w MP to bedzie hopa na ktorej quad nie doleci, natomiast motocykl jak najbardziej. A ze Adas sie nie zna to wiadomo :icon_biggrin: . Mial tylko model Husqvarny w skali 1:20 a quada pokazywal mu tata 2 razy na zdjeciu :icon_mrgreen:
  14. Tak jak pisze LuCZas - bez pelnego ognia bedzie zasmarkane :wink: . Pewnie macie jakies dojazdy na tor itp. gdzie idziecie na pol gazu no i wtedy maszyna wszystkiego nie przepali, w zwiazku z czym ten olej musi gdzie wyladowac :icon_biggrin: . W koncowce w KDX'ie mialem nawet specjalny wezyk ktorym splywal niespalony olej
  15. hahaha juz widze jak ktos w pelnym stroju w 30" upale pcha motocykl zeby go odpalic, potem lata 5 godzin i umordowany gasi go znowu 200metrow przed domem i pcha do garazu... i tak codziennie... MI sie nie chce przez dzialke motocykla przepchnac do garazu :wink: . Dobrasasiedzkie uklady z panami policjantami i nie dosc ze masz spokoj na osiedlu to jeszcze masz luzy gdziekolwiek by cie nie zlapali. A jak to frajerzy to chamstwo sie zwalcza chamstwem....
  16. nad czym tu sie zastanawiac... TO motorower takze nie mozna wsadzic mega szerokiej gumy bo go zmuli. Proponowalbym 100 szerokosci i nic wiecej
  17. Podzwoń posklepach. Po co z Twojego województwa? Przecież istenieje poczta polska czy kurier :)
  18. Bzdura... To jest 4suw i moze jeszcze latać i latać. A co do stroju to mialem TS'ke za ktora dalem 800zł i latalem na niej w pelnyms troju dlatego pisanie ze jak motocykl jest marny to mozna latac w czapce z daszkiem jest bez sensu.
  19. NO ja mam wersje Baja i moc z tego co pamietam 29km (kilka km wiecej niz u konkurencji :biggrin: - w standarcie gaznik z pompka przyspieszajaca), spalanie to poezja bo nawet w ciezkim terenie niemozliwe jest przekroczenie 6l/100km. MAszyna mimo ze nie wyglada jest dosyc lekka. Wazy mniej od DT125r a IMO to dobre osiagniecie jak na 4t z tamtych lat. Silniki maja opinie niezniszczlnych i z tego co widze takie sa. Zawieszeniem jestem milo zaskoczony. Odziwo nawet na torze MX jakos sobie radzi a do enduro to bajka :D . Z tylu regulacja napiecia wstepnego sprezyny i regulacja odbicia,z przodu natomiast twardosc regulujemy iloscia powietrza w lagach (sa zaworki). Co tam jeszcze... Aluminiowe obrecze D.I.D., chlodnica oleju dzieki ktorej nie musimy sie tak martwic o przegrzanie HOndziny, oczywiscie 2xtarcza ( z przodu 2 tloczkowy zacisk bardzo skuteczny). Akumulatora nie ma (az dziwne ze bez niego obsluguje te 2 potezne lampy), ale to dobrze bo zawsze kilka kg mniej! KTM to to nie jest, ale za te pieniądze lepszego 4paka nie dostaniesz na bank.
  20. z tą wagą to mega bzdura. waże siakoś nie całe 60kg i zawias pracuje w calym zakresie. wg. mnie po prostu jednemu jest latwiej a drugi potrzebuje czasu zeby nauczyć sie dobrze latać. enduro to ryzykowny sport bo mogą Cię zaskoczyć korzenie, wały, drzewo na środku drogi i nigdy nie jesteś pewien co sie czai za zakrętem. Może spróbuj sobie wyjezdzic jakąś trase, którą dobrze poznasz i cwicz na niej!?
  21. Ja bym raczej pomysłal o japoncu z silnikiem CZ bo niskie koszty utrzymania, ale mamy zawieszenie i fajne prowadzenie :D . Ja nie wyobrazam sobie CZ'ty na dłuższym wypadzie enduro ( nawet te 100km laskiem w obie strony) . Ona po prostu strasznie męczy. Oj muszę Cie zmartwić, ale w terenie ciężko Ci bedzie rozwalic japonskie enduro 125cm3
  22. Na emule masz sountrack'i do NC1 i NC2. Do Revelation199 to w google szukasz no i potem ręcznie sciagasz :) . W NC3 tak samo. Jakbys mial problem ze sciagnieciem to wal na GG bo mam wiekszosc mp3 z tych filmow
  23. Hej, Mi też początkowo w Olku krzykneli dużo za te częsci do zaworu ktore potrzebowałem (chyba 900zł). Potem pogadałem, popytałem czy nie da rady taniej i odziwo mialem orginalne nówki za 350zł (2 wałki+ głowny pręcik). To że bez sprawnego zaworu idzie tylko górą to standart ale z ruszaniem nie powinno byc wiekszego problemu jak mocniej odkrecisz.
  24. Przecież Ci napisałem? Co chcesz jeszcze wiedziec? Jakie to ma znaczenie czy są miedziane, plastikowe czy ulepione z kupy? Niestety nie podam Ci jaki to stop moge tylko powiedziec ze są metalowe. http://www.chk-rs.com/kdx/KDX07.jpg <--- cały zawor wydechowy w czesciach http://www.kmx-125.com/kmx/Werkstatt/Techn...xikon/kips1.jpg http://www.kmx-125.com/kmx/Werkstatt/Techn...xikon/kips2.jpg Zasada działania w KMX (w kdx'ie w zasadzie to samo) Pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...