Skocz do zawartości

rispekt

Forumowicze
  • Postów

    659
  • Rejestracja

Treść opublikowana przez rispekt

  1. Ale to pewne? Na oficjalnej stronie wciąż widnieje 10.00 :roll: . Na 9 już nie dotrę na Plac Zamkowy :buttrock: . Pozdrawiam
  2. Na starej CB 750 mi się udało. Wjechałem między linie bez nadziei, że jest to wykonalne więc "urosłem" troszki kiedy pokonałem to g...:). Według mnie cała sprawa polega na odpowiednio dużym pochyleniu w stronę łuku. Jest to trochę ryzykowne bo łatwo można przecholować i położyć sprzęta. Jednak czym więcej zdecydowania i opanowania tym lepszy efekt :). Pozdrawiam.
  3. Nie widziałem na żywo tej 519-stki, może być interesująca. Trochę już tam wprowadzono nowszych rozwiązań. Mimo wszystko dziś to chyba biały kruk pośród wszystkich crossowych "Cesiek" :) . Pozdrawiam.
  4. Klasa fotki :buttrock: . Taka trasa to marzenie, klimat niesamowity.... Nie jakaś tam spieczona słońcem, oklepana Italia czy cóś :D tylko prawdziwa i fascynująca przyroda :eek2: . No coś pięknego... Pozdrawiam.
  5. Niestety nie byłem rok temu w Bielawie. A co do Mentosa - jeśli będą u nas jakieś pokazy z jego udziałem to zdam relację :crossy: . Dobrze by było żeby wreszcie pojechał na odpowiednim motocyklu. Inaczej lipa :roll: . Pozdrawiam.
  6. Widocznie ostatnio musiał poczynić jakieś postępy bo w tamtym sezonie na zawodach się skompromitował. Generalnie sprzęt zawodził bo gość, owszem, ma w sobie potencjał. Ja jednak wolę Waldka bo styl Mentosa to trochę taki rozpaczliwiec :? . Jak będzie dysponował odpowiednim motocyklem może zadziwić :crossy: . Życzę mu jak najlepiej, w końcu to gość z moich stron :crossy: . Pozdrawiam.
  7. Chodzi mi o Huberta D. ksywa - Raptowny Waldek :( . Jest kilku chłopa, tworzą formację Kamikaze Squad Lublin. Dosyć śmisznie to brzmi ale naprawdę nieźle sobie radzą. W tamtym sezonie rządzili na lotnisku w pobliżu Ryk, ale po upadku Jankesa (było z tego dużo szumu w TV) trochę przystopowano możliwość korzystania z niego. W tym roku jeszcze tam nie byłem więc trudno mi powiedzieć czy tam śmigają :| . Tutaj znajdziesz wszystko o tym towarzystwie :evil: :arrow: www.motocykle.13.net.pl Pozdrawiam.
  8. W Lublinie jest artysta który potrafi siadając na obcy motocykl bez dłuższych prób i wjeżdżania się w sprzęt przełożyć nogi przez kierownicę i rzucać go na koło :evil:. Tak właśnie gość rządził na rozpoczęciu sezonu w Wawie, mam to nawet nagrane. Na codzień ujeżdża plastiki a dorwał enduraka i robił takie cuda! Magik niesamowity :eek2: :( . Pozdrawiam.
  9. A tak to jest jak się człowiek najeździ i zmęczy... Wygodnie tak bez jasieczka pod główką :?: :mrgreen: :flesje: Pozdrawiam.
  10. A propo's wieku w którym trzeba zacząć żeby coś osiągnąć - mam (miałem) ten sam problem. Nie szło zapisać się do szkółki żużlowej bo trener twierdził, że w moim wieku to już po herbacie. I tu wielkim sercem wykazała się moja mamuśka! Zawsze trzęsąca się kiedy wsiadałem na moto, mająca pogląd na sprawę jak większość (czyli : kupił motocykl - skręci kark), wyprosiła u trenera żeby przyjął mnie do grupy! :) Dostałem się i było dobrze. Czasem żałuję, że nie ciągnąłem tego...Teraz to już w ogóle nonsens siadać na motocykl i myśleć, że coś można wywalczyć...Obiecałem sobie jednak, że kupię enduraka (kocham to) i nadejdą dobre czasy, że będę mógł wyszaleć się za wszystkie czasy...Tego mi trzeba ;) . Pozdrawiam.
  11. Ceny startują od 5.500, jak na Allegro. Co do papierów to nic nie było w opisie, trzeba by dzwonić do gościa. Aha, nie dodałem że wersja 800 cm3 to Diesel :eek2: ;) . Ogólnie od razu można poznać, że to ruski wynalazek. Nikt inny nie zbudowałby takiego paszteta :smile2: . I za to ich lubię :( :) :mrgreen: . Pozdrawiam.
  12. Być może większość to już widziała ale ja pierwszy raz na coś takiego się natknąłem, dlatego się podniecam :mrgreen: . Wertowałem giełdę na Weteranie Szos i gość oferuje sprowadzenie takiego sprzęta (ZIM). Silnik o pojemności 350, twierdzi, że taki jak od Iża. I podobno jest wersja 800 cm3 :eek2: :) . No ładnie, ładnie ;) ... Pozdrawiam.
  13. Castrol TT to postawa :notworthy: .Dużo dobrego się mówi,sam używałem - polecam :notworthy: . Pozdrawiam.
  14. A była taka opcja :?: Jeśli tak to git :notworthy: . Tylko nie wiem skąd braliby te silniki bo wyszły one przecież z produkcji :roll: . No i jak cała konstrukcja przetrzymałaby moc jakby nie było sportowego dwusuwa :roll: . Wie ktoś coś na ten temat?? Pozdrawiam.
  15. Jasne jest,że te WFM-ki nie mają żadnych szans konkurować z dzisiejszymi topowymi konstrukcjami.Myślę,że twórcy zdają sobie z tego sprawę,jak i z tego,że możliwości w stosunku do gigantów motoryzacyjnych mają nijak nieporównywalne :roll: .Ale nie o to chodzi.To ma być coś taniego,w miarę jeżdżącego,raczej niepozornego.Ja bym spojrzał na to z innej strony.Jest pewna grupa motocyklistów którzy z utęsknieniem czekają na wskrzeszenie czegoś swojskiego.Jeśli nie podejdzie się do tego pretensjonalnie to te motocykle idzie zaakceptować.Silnik,rama,zawieszenie - deja vu - chlubne lata PRL-owskiej potęgi :D .Jeździło się na tym i jeździ do dzisiaj,dobrze mówię? Owszem,chciałoby się śmigać czymś wywalonym w kosmos co byłoby Made In Poland ale my raczej tego nie doczekamy.Może nasze prawnuki? :D Całą akcję porównałbym do Enfielda.Odgrzany kotlet z minionej epoki może być kuszący przez to,że wyzwala jakiś czar archaizmu właśnie.Wszyscy ganiają szlifierami,nabijają dwa tysiące kilosów w weekend...A tu? Coś,czym można się delektować niekoniecznie siląc się na szybkość,mnogość,szpanerstwo itp. Powrót do korzeni jednym słowem.W naszych warunkach to raczej droga z przymusu ale jak najbardziej trzymam kciuki :D :D :D. Pozdrawiam.
  16. rispekt

    IFA BK 350

    Często tak właśnie śnię.Kiedyś,mam nadzieję,dam radę :roll: .Naprawdę cudo :D . Pozdrawiam.
  17. Podpiszę się pod CB 750.Jeździłem i mogę tylko pochwalić.Co prawda była to "ameryka" czyli Nighthawk ale to jeden pryszcz.Silnik ten sam,zawieszenie prawdopodobnie też.Ogólnie miód,motor pracuje miękko,a moc jest w zupełności wystarczająca.Prowadzi się zaskakująco lekko mimo,że wcale ździebełko to nie jest.W dwie osoby śmiało można planować wojaże,jest do tego stworzona :D .Co ze spalaniem nie wiem,pomiarów nie robiłem.Plus jeszcze jeden - mało kiedy się zdaża,że na taki motocykl decyduje się kat/morderca :D ,więc prawdopodobieństwo kupienia zajeżdżonej padaki trochę maleje.Z czystym sumieniem polecam :D . Pozdrawiam.
  18. Widziałem na żywo taką Jawę.Jeździ nią po Lublinie jakaś dziewucha.Tylko z daleka ją obserwowałem bo nie zajeżdżała na moto spotkania czy zloty.Nie wiem,może teraz już się zintegrowała z ekipą,wyleciałem trochę z obiegu więc trudno powiedzieć :roll: . Co do samego sprzęta...Oczywiście pełna tolerancja ale nie podoba mi się w ogóle.Same pojedyncze atrybuty jak stopniowane siodło,chrom,wyciągnięty widelec itp nie zrobią z czegokolwiek choppera.Żeby coś przyciągało oko musi być doskonałe po połączeniu tych rzeczy.A w tej Jawce wszystko po kolei jakby z innej bajki.Gryzą się ze sobą te kształty i topornością,przynajmniej mnie,odstraszają :? .Ale jak powiedziałem nic nie mam do tej marki,w dużym stopniu wpłynęła na rozwój motocyklizmu w Europie,a u nas to już legenda :D ...Jeśli już z tych Jaw miałbym coś wybrać,to tym Trampem bym się zainteresował.W miarę się prezentuje :D Pozdrawiam.
  19. rispekt

    IFA BK 350

    W aktualnym numerze ŚM (listopad) jest zapowiedź artykułu o tym motocyklu,który ma się ukazać za miesiąc.Patrząc na fotkę można się zaślinić.Nic,tylko modlić się do tak cudnego sprzęta :( . Pozdrawiam.
  20. Tego,że Ducati wypadnie dobrze można się było domyślić.Natomiast pochlebna recenzja Brevy może niedowiarków zaskoczyć.A ja tam swoje wiedziałem :wink: ...Lubię Moto Guzzi i już :( Pozdrawiam.
  21. rispekt

    Honda Shadow 500

    Miałem motocykl identyczny jak Vlaad (wizualnie). Oglądając zdjęcie w albumie zastanawiałem się nawet czy ten egzemplarz nie przechodził przez Jego i moje ręce :D . Ale zobaczyłem jednak parę róznic co wykluczyło taką tezę :lol: . Ogólnie motocykl godny polecenia. Miałem niezbyt zadbany technicznie egzemplarz (po poprzednim właścicielu) ale wkładając trochę kasy jeździłem jak król :lol: :D . Nawet w dwie osobu podróż Shadowką,jakby nie było małym motocyklem,jest przyjemna. Polecam :D . Aha,co do minusów...Własnie cena :roll: .Trudny wybór... Pozdrawiam.
  22. drogie panie... jedno trzeba zaznaczyc.te "szkoły jazdy" mają przygotować do egzaminu a nie nauczyć jeździć!!! co byśmy nie mówili taka jest prawda...dlatego nie wiem jakby właściciel takiego ośrodka chciał się szanować to i tak musi żółtodziobom kazać wałkować ósemkę i jakieś śmiszne slalomy :? ...sprawa priorytetowa w takim przypadku to zaliczenie egzaminu.bo czy w te kilkanaście godzin można naprawdę nauczyć kogoś jeździć motocyklem??? rżnijcie mnie tępą brzytwą a ja i tak się zaprę - NIE i ch*uj!! to jest niemożliwością i dobrze zdają sobie z tego sprawę instruktorzy jak i egzaminatorzy...wszystko to pic na wodę.uczysz się na własnych błędach w ruchu miejskim i na trasie.taka prawda :roll: . pozdrawiam.
  23. rispekt

    motocykl Zundapp

    sorry,że trochę zamącę ale przypomniała mi się taka rzecz sprzed kilku lat... jako młodzian szukałem sprzeta za przystępną kasę i najlepiej takiego żebym nie musiał się go wstydzić :P .któregos dnia brejdak dał cynk,że kumpel jego kumpla ma do sprzedania Zundappa.oczy mi się zaświeciły i jak usłyszałem cenę to zwariowałem! tyle co za średnio zadbaną MZ-kę! myślałem,że gość wygrzebał to w stodole u dziadka,nie kuma ile warte i chce to cudo puścić za psie pieniądze. umówił mnie "młodszy" z gościem konkretnego dnia ,na konkretną godzinę i...czekam. przyjechał...z początku nie myślałem,że to on.miał być cudny weteran a tu co?? jakaś ku**a osiemdziesiątka! takie ch*j wi co na rowerowych kołach 8O :arrow: :( .żaden old timer tylko zwykły motorek na zakupy :? i to faktycznie był Zundapp!! Zundapp Zundapp-owi nierówny :lol: :P pozdrawiam.
  24. dodam swój totalnie subiektywny głos: MOTO GUZZI Suzuki na pewno pod względem technicznym guruje ale nie wierzę,że "guzik" nie spełnia wszystkich wymagań trwałości i niezawodności jakie się stawia nowczesnym maszynom.dziś te różnice zacierają się bo żaden szanujący się (tym bardziej z historią - jak MG) producent nie może dać ciała.inaczej wypada z obiegu i tyle... a dlaczego wziąłbym Guzzi?? jest według mnie naprawdę ładne,nieszablonowe i u nas prawie egzotyczne :P (mimo wszystko).widziałem Brevę na targach w Wawie.cuuuuudoooooo :P .natomiast Suzi?? ani mnie grzeje ani ziębi.sprzęt bez swojego "ja".takie odnoszę wrażenie :roll: . pozdrawiam.
  25. faktycznie,może wnerwić taka sytuacja.niby nic poważnego ale jakiś tam,nawet mały znak na motocyklu i tak zostanie :? . zawsze z namaszczeniem stawiam sprzęt na podpórce bocznej albo centralnej.nie zdażyła mi się wpadka ale widziałem przypadki kiedy ktoś kładł moto bo pospiesznie i nieuważnie zabierał się za rozkładanie stopek.a potem sypał klient kur***i... :roll: . pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...