ks-rider

1. Szkoda, ze robiac taki film nie zwrocili uwagi na to aby " kursant " ubrany byl odpowiednio a). odpowiednie obowie ochronne b). rekawiczki c), spodnie ochronne ale to juz "maly"szczegol Nie wiem przed czym sie wzbraniac uczac dwoma technikami ruszania na wzniesieniu, moi robia to jednym i drogim sposobem. Oczywiscie nie neguje bzdurnego rozporzadzenia, ktos pisal juz o tym w innym temacie w zeszlym roku. Co do finansow to wypowiem sie wieczorem teraz ide szkolic. :crossy:

Misiu, po pierwsze co to za firma ktora nie posiada telefonu stacjonarnego - lipa wieje az do Mexico City. Zlecaqsz robote osobie ktra ma firme czy prywatnie. 1. W firmie nie placisz zadnych zadatkow, bo poto maja firme ( a jezeli juz to symboliczne sumy na material ) W przypadku osoby prywatnej ktora cos tam na czarno rzezbi spisuje sie umowe pisemna. Swego czasu chcialem aby w polnocnej PL wykonano mi na zamowienie taka przyczepke, dwoch gosci mialo mala firme, produkowali czesci do motocykli i aut z GFK. Nie chodzilo o duza kase bo o ca. 1500 pln'ow . Odmowilem i zapytalem, czy jako firma nie maja 1500 zlotych ? ? ? To co Wy za firma jestescie ? ? ? Mieli wykonac ( skorupa stala przed firma ) przesuneli trzy terminy na obrebie 9 miesiecy, jeden z nich prysnol do UK'u wraz z " firmowymi pieniedzmi " i tyle go widziano. Czasami niema co sie podniecac tylko trzezwo przemyslec co sie robi, oszczedza pozniej mase nerwow. P.S. Tarcza fajna ale jak na nia patrze i wyobraze sobie jej stabilnosc to dreszcze mnie przechodza ze ktpokolwiek o sredniej inteligencji moze taka zamontowac do jakiegokolwiek pojazdu nie obawiajac sie, ze przy pierwszym hamowaniu ta mu popeka lub po prostu sie rozleci ! Ten kto bedzie mial taka tarcze przy swojej trajce temu bedziesz mogl xxxxxxxxxx bo za nia zaplacil wiec mial prawo zamontowac. Ty mozesz co najwyzej popatrzec i pozazdroscic, a swoich praw dochodzic na drodze sadowej - taki lajf. :crossy:

Sprawa w sumie jest bajecznie prosta, pismo do Bruxeli albo wytoczenie procesu z tym, ze przy tym ostatnim zwiazane jest to z kosztami ale chyba w PL jest jakis zwiazek instruktorow nauki jazdy ktory powinien sie tym zainteresowac ! :crossy:

Jak widac Polak potrafi :crossy:

Takiego testu jeszcze nie widzialem :crossy: JAk do tej pory byly trzy jeden byl z dupy wziety dwa byly obiektywne. :crossy:

Dzisiaj wpadl mi w lapy najnowszy test opon. Na dzien dzisiejszy jajlepiej occiely Bridgestone'y S 20, az mi sie wierzyc nie chcialo. W Czerwcu mam szkolenie na torze i zastanawiam sie czy na ta okazje nie zalozyc czegos sportowego, licze na to, ze Motorrad do tego czasz przetestuje wszystko co w tym roku wyjdzie z nowosci. W efekcie koncowym zobaczymy czy BT utrzyma sie na I - szym miejscu. :crossy:

Material wierzchni w przypadku szlifa idzie jak palce w stringi, wazniejsza jest wewnetrzna konstrukcja / uszycie. Jedne tez juzbposzly na asfalcie, poza obiciem bodra ( bo protektorow nie wstawilem ) nic nie uszkodzone. BMW robi motocyklowe jeansy ktore sa prawie dobre jak skora - wada jest cena - spodnie ponad 250,- € :crossy: Zamowil bym trzy rozmiary ( jeden w dol i jeden w gore ) odeslac zawsze mozesz, Louis to nie POLO. Swegon czasu zamiescilem test jeansow motocyklowych, gdzies w archiwum powinien jeszcze byc. :crossy:

Najlepiej w testach obciely Jeans'y Louis'a fakt, ze sa o 100 pln'ow drozsze ale wierz mi, ze warto. Kevlarowe wstawki na tylku, kolanach biodrach i boku. + protektory kolan. :crossy:

Tak szczerze mowiac to zastanawiam sie ile czasu zajelo by mi wykrecenie 8 - mki z przyczepa do tylu i jak by to na poczatku wygladalo :icon_mrgreen: To zaden problem, o ile w ruchu ulicznym potrafisz zrobic koperte :icon_mrgreen: Tomek, spoko, zapomnieli tylko dodac, ze motocykle wezma z filmu gwiezdne wojny :icon_mrgreen: A tak na powaznie to przy tej ilosci debilizmu to krew czlowieka moze zalac ! :crossy:

Zdolny, pech chcial, ze trafilo na Ciebie, rownie dobrze moglo trafic na kogos innego. Ne jestem Ci osobistym wrogiem, ale pomoc Ci tez nie jestem w stanie pomoc. Nie bede Ci pisal. ze wiedzialem, ze tak bedzie. obecnie co najwyzej moge zadac Ci pytanie, czy naprawde chcsz pojsc do sadu na sprawe apelacyjna bez prawnika ? ? ? Zrobisz jak bedziesz chcial, mje zdanie znasz. :crossy:

No coz, trzeba bedzie porzed wyprawa kupic Moskito net i kapelusz z siatka :icon_mrgreen: :crossy:

Wybierz sie, naprawde warto :crossy:

Jakim debilem trzeba byc aby cos takiego wprowadzic ? :banghead: :crossy:

Taaaaaaa, znowu te teorie spiskowe :banghead: Byles kiedys na jakiejs imprezie w parku maszyn czy przy kontroli w celu dopuszczenia ? Mozesz zostac niedopuszczony za brak rekawiczek, brah metki atestujacej niepalnosc w ciuchach, ( mowa o katamaranach ) i innych takich pierdulach ktore w pale sie nie mieszcza. Po to jest regulamin ktory nalezy spelnic. Nie potrafisz - zostajesz wykluczony - chyba proste. A to, ze komus to nie pasi to troche inna bajka. Dokladnie, trzeba bylo zmienic nazwe a nie nansile trzymac prestiz. Nie zauwazyles, ze scigaja sie ludzie ktorzy maja kase ? Zasponsoruj sobie obojetnie jaki pojazd i startujesz, doswiadczenie rzecz nabyta :icon_mrgreen: :crossy:

Fila, komary mialy byc w Finlandi a nie Norwegi wiec jak jest ? :icon_mrgreen: :crossy:

Szczerze mowiac NIC ! W tym celu jest literetura fachowa, no chyba, ze ktos lubi experymentowac, mnie osobiscie na to niestac. Kupuje to co lepsi odemnie uznali za dobre. :crossy:

I tu lezy nomenklaturychny problem :icon_mrgreen: Oryginalnie nazywa sie to Lenkstummel :icon_mrgreen: Bylo tak a jest tak ( zolte z LSL ) :crossy:

Zaraportowac mozesz, byle bys do mnie ze szwagrem co to boks trenuje nie przyjechal :icon_mrgreen: Spoko,bedziesz zadowolony. :crossy:

To, ze te gumy sa kiepskie pisaelm juz w zeszlym roku w Maju, wklejajac test z Motorrad'u jednak fan'i teori spiskowych uwazali inaczej. :crossy:

1. To juz tlum ! Konflikty zaprogramowane. 2. Tak jak powiedzieli przedmowcy, o ile chcesz wogole wrocic, to jestes zmuszony jechac przepisowo. 500 km mozna bez problemu nakrecic ale w 12 – 13 albo wiecej godzin, zwlaszcza gdy po drodze chcesz cos zwiedzic, wtedy zrywasz sie o swicie i masz open end. 3. Jak wyzej, preferowac mozesz ale zycie toczy sie swoimi prawami, o tym wspomnieli juz przedmowcy. 4. Karme chcesz zabrac ze soba, OK, a co z tym lososiem ? Nie mam pojecia ile on tam kosztuje ale znajac norweskie relacje to najtaniej bedzie go zlowic samemu za kupionego trzeba zaplacic. Pozostaej wiec pytanie kiedy chcesz lapac jezeli planujesz nawijac 400 – 500 km dziennie ( przy 400 km jest to juz bardziej realne. A nie bedzie po poiwrocie Ci jej brakowalo ? :icon_mrgreen: Moje dziecko powiedzialo wlasnie, ze nie jedzie, zona sie zastanawia ale mysle, ze sobie odpusci, no chyba, ze bede musial jej jeszcze pare fajnych horrorow podpowiedziec. Znajomi jechali trase Hamburg – Nordkap – Hamburg w 7 dni, tyle, ze na 125 – kach. Moj przyjaciel natrzaskal na trasie chyba z 1000 ( tysiac ) zdjec, bedac kiedys u niego zobowiazany bylem je wszystkie obejrzec- dzieki temu z Nordkap'u jestem wyleczony – za nudne i za proste ( drogi ). Jeden z uczestnikow wyprawy o maly figiel nie stracil palcow u dloni bo zapomnial zabrac cieplejszych rekawiczek a w 125 – kach podgrzewanych manetek nie bylo. Cieple rekawice, grube skarpety ( o reszcie nie wspomne ) to podstawa. Sam w tym roku wybieram sie do Norwegi, w ktorej jeszcze nie bylem i tez lykam kazda informacje jak mlody pelikan. Najprawdopodobniej pojade sam, przyjaciel o ktorym pisalem nie bedzie mial urlopu, bo ten wykorzysta do naprawy dachu w swoim domu, a szkoda. Najbardziejn cioekawilo by mnie w jakim terminie zaplanowac aby nie miec deszczow ale z tego co liznalem, to jedna wielka loteria. :crossy:

Generalnie to bylo by fajniej gdyby tej szybki nie bylo, jakosc bylaby znacznie lepsza. Tym razem mialem ze sobo najgorsza kamere jaka posiadam, pod wzgledem filmowania wiekszego bledu nie dalo sie popelnic - duzo drgan zakonczonych wylamaniem sie gwintu statywu. Wyprawa a raczej moto a konkretnie pozycja dala w kosc, dlatego zmienilem kierownice na superbike co sprawilo cod, miod, malina i orzeszki, niestety dopiero po podrozy. No pogoda potrafi byc zdradliwa a co gorsza zmienna, przed wjazdem slonce po wyjezdzie deszcz, tym razem tylko w pierwszym i ostatnim dniu choc kazdej nocy byla burza. :crossy:

Si, to sem ja :icon_mrgreen: Tylko caly oprotektorowany, dlatego taki pokazny :icon_mrgreen: :crossy:

Siemka co prawda troche czasu minelo, ale jakos nie moglam sie zabrac do opisu i do wklejenia. Szwajcaria i Francja enjoy https://picasaweb.google.com/ksrider/Urlaub0711SchweizFrankreich# :crossy:

I tu jestes stronniczy, Cenie sobie Triumph'a czy inne motocykle innych marek, niestety w mojej subjektywnej opini jak dotad nierma nic lepszego- Owszem Tuono prowadzi sie bajecznie, tylko co z tego jezeli silnik powiedzmy po 20 000 km ..... http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/106243-aprilia-rsv4/page__st__100 Poczytaj co pisze kolega Mor http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/147085-aprilia-v4r-tuono/ :crossy:

Szkoda, ze St. Bernardino musieliscie pokonac w deszczu ! :crossy: