ks-rider

Muss man mit leben :icon_mrgreen: A w okolicach o ktorych wspominales nie bywalem. Zgadza sie, ale nawet dla mnie jest upierdliwe toczyc sie 80 km/h. Przelot z Chamonix do Basel / granicy zajal mi chyba z 7 godzin. Coz, wypada tylko powiedziec, miales szczescie :icon_mrgreen: :crossy:

Mysle, ze nie predko, segment jest tak maly, ze po prostu sie nie bedzie oplacac. :crossy:

40 CHF za rok - nizszych niema Hotele w Szwajcaji sa znacznie drozsze, placilem za jedynke ca. 50 - 60 € POle namiotowe w CH to z regoly 20 € Policja jest, nawet na gorskich drogach, na autostradach zresztatez. W Austri jest ich mniej. :crossy:

1. Co wogole znaczy skacowani ? Sprecyzujesz pojecie " Skacowani " ? ? ? Jkaim trzeba byc debilem aby nawet na nastepny dzien nie zdawac sobie sprawy z teho ile sie wczesniej wypilo, ile organizm wydala, ile potrzeba do calkowitego wydalenia alkoholu z organizmu ? To az takie trudne ? 2. Kwestia co najwyzej objetosci pojemnika ( kufla ), o koncentracji / stezeniu alkoholu nie wspomne. Na Oktoberfest 2 piwa to 2 litry , w knajpie 2 litry moga rownac sie 6 - ciu piwom. 3. To jaki procent musial by byc aby dla Ciebie bylo to wystarczajace ? ? ? Dla mnie 1 / 100 to juz za duzo ! :crossy:

Pisalem nie o roku a o raptem dwoch dniach 1. Sorry ale dlaczego mam zrezygnowac z alkoholu tylko dlatego, ze jedna, droga, czy trzecia nacja nie potrafi sie z nim obchodzic ? 2. Ty wez sie ogarnij, te pierdoly o pawelkach, jablkach czy o innych gawedach przedszkolakow mozesz sobie miedzy bajki wlozyc. Generalnie nie slyszalem jeszcze przypadku aby ten kto zostal zatrzymany i w 100 % wiedzial o tym, ze jest trzezwy, przyjal na klate zabranie mu PJ bez wczesniejszego badania krwi. 3. Wez sobie moze spojrzyj w statystyki jakei wartosci panuja w Europie, zainteresuj sie tematem i sprawdz jak ma sie o do badan lekarskich - ilosc promili a prowadzenie pojazdow. Co wazniejsze kultura picia alkoholu tez robi swoje ! Podasz jakis patent jak to obejsc ? :icon_mrgreen: ZTapewniam Cie, ze w USA mundzejsze glowy niz Twoja nad tym myslaly, i jakos nic nie wymyslily. :icon_mrgreen: :crossy:

Bilans Siateczny to zabranych 990 PJ, ( to pamietam dokladnie,)440 wypadkow i cos kolo 40 zabitych :crossy:

Widzisz, mialbys cycki, zdalbys za pierwszym razem :icon_mrgreen: :crossy:

Milosz a tak miedzy nami to czasem poprzez wlasnie starodriverskie przyzwyczajenia oblewasz, bo Ci sie " spieszylo " a trzeba bylo po prostu zaczekac. Z drogoiej strony przyznaje Ci racje. :crossy:

No widzisz ják sie dzisiaj dobrze rozumiemy :icon_mrgreen: mysle, ze nie zazyczyla by sobie tylko wziela by Electre, a Ty na nowym nabytku ( GS 500 ) :icon_mrgreen: by sie dzialo :icon_mrgreen: :crossy:

No to teraz jeszcze zone na kat. A i B musisz wyslac :icon_mrgreen: :crossy:

Co znaczy wykrakal :icon_razz: ? ? ? Gdeybys go dzisiaj nie zalozyl, to molbys znalesc temat w ktorym bym o to pytal :icon_mrgreen: Gdybys nie zdal za pierwszym podejsciem to zastanawial bym sie jak to dajesz rade na moturze :icon_mrgreen: W zdaniu egzamin nie chodzi tylko o zdolnosci psychomotoryczne, ale i o pokazanie jak sie jest " otrzaskanym " w ruchu publicznym, jak radzi sie sobie z sytuacjami jakie on stwarza. A zawistnym nigdy nie bylem. :icon_razz: I pogratulowac, jakby nie bylo :icon_mrgreen: :crossy:

Tak jak powiedziales, kazdy jest inny i kazdy widzi to inaczej. W tym wlasnie celu jest prawo. 0,2 jest karalne, a 0,199999 juz nie. Alkomaty maja bledy. Dlatego policjant zdecydowal na ponowny test. Bylo by 0,2 mialby po prawku. Pomijam juz fakt, ze mogl to rozwiazac inaczej, pobranie krwi, ponowne pobranie krwi po 20 min i bylo by wszystko jasne. Zdecydowal inaczej - jego problem. Wydaje mi sie wiec, ze wiedzial co robi, rownie dobrze mogl oddac PJ i pozyczyc dalszej szerokiej drogi. W tym momencie sam policjant zlamal prawo. P.S. Bylem kontrolowany przez takich " nadgorliwych panow " ktorzy to nie raz chcieli a wrecz domagali sie posmarowania, mimo, ze bylem trzezwy z 0,0 promila. :crossy:

Iteraz wziolbym dobrego adwokata i zaskarzyl nadgorliwego pana policjanta o straty moralne oraz wszelkiego rodzaju ..... ale o tym powie juz adwokat. :crossy:

Mogliby, ale NIE sa i jeszcze dlugo nie beda, niestety. Kary za prowadzenie po alkoholu sa za niskie, za prowadzenie bez uprawnien, o juz wogole kpina ! :crossy:

Zgadza sie, tlko jak juz pisalem wczesniej, Yaris nie jest dpuszczony do szkolenia. :crossy:

Na to pytanie moge Ci odpowiedziec dopiero po sprawdzeniu map jak wroce z PL do domu. :crossy:

Generalnie te same problemy. Do ego to osobiste przekonanie. W rozmowach z kolegami slyszy sie opinie, ktore niestetz nie przekonuja do zakupu. Auto ma byc bezproblemowe, a takich jest jak na lekarstwo, a jezeli sa to kosmicznie drogi service - Volvo :icon_mrgreen: :crossy:

Osobiscie ostatnio tylko IXS, ewentualnie BMW. P.S. Non plus ultra to sportowz model rekawic IXS'a z Gore-Tex'em wiec sie da ! :crossy:

Szwajcaria jest fajna ale dla swiezakow :icon_mrgreen: Ograniczenia do 80 km / h mi osobiscie nie leza, wole francuskie - 90 km/h. drogi szwajcarskie, wcale nie sa az takie dobre, tu znowu generalnie francuskie sa lapsze ( austriackie - najlepsze ). W CH polecilbym Ci okolice Andermatt'u, Francja musowo Alpe d'Huez - jk dotad na nic lepszego nie trafilem, a troche sie tego przerobilo. t mozesz troche poszperac http://www.youtube.com/results?search_query=koch1210&oq=koch12&aq=0&aqi=g1&aql=&gs_sm=c&gs_upl=4353l9293l0l12849l6l6l0l2l2l0l265l795l0.1.3l4l0 Francja ma o polowe tansze noclgi - pola namiotowe. W Austri plce za Zimmer 15 Euro a w CH 20 Euro za miejsce na polu namiotowym. :crossy:

Dana techniczne juz przestudiowales, wybierz ten ktory najbardziej Ci sie podoba, albo ten najwiekszy :icon_mrgreen: i oby Ci dobrze sluzyl. :crossy:

Bo dzisiejszego diesel'a ciezko zapowietrzyc, zbiornik i system podawania paliwa jest skonstruowany tak abys go do zera nie wyjezdzil - czyli zawsze odetnie Ci doplyw zanim wyjezdzisz cale paliwo. :crossy:

Jezeli wg tabeli rozmiar sie zgadza, to problemu moze niebyc. Pytanie tylko w jakiej wielkosci airbag'i matka natura ta kolezanke wyposazyla ? Jezeli kolezanka jest typem BMW - Brett mit Warzen ( w wolnym tlumaczeniu - rowna jak decha do prasowania ) to moze bedzie to jako tako wygladalo :icon_mrgreen: W przeciwnym wypadku z estetyka moze byc problem :icon_mrgreen: :crossy:

Grzegorz dzieki Msasz racjre trzeba bylo pisac, od razu, ze wypad zaczyna sie i konczy w OSLO. :crossy:

Siemka ! Pszkuje jakichs fajnych tras na tydzien czasu w Norwegi. Dojazd do Norwegi nie jest liczony. Bede wdzieczny za wszystkie pomysly. z gory dzieki. :crossy:

Orietuje sie ktos ile tam taki nowy Enfield kosztuje ? :crossy: