ks-rider

Ciesz sie, ze zyjesz w kraju o nazwie POLSKA ! W Niemczech gdy dostal bys 3 punkty musial bys stawic sie na dywanik do urzedu i gesto sie tlumaczyc. Gdy wylapalbys nastepne 3 punkty zabrano by Ci uprawnienia i zablokowano mozliwosc wykonywania zawodu na 10 lat. :crossy:

Dokladnie :icon_mrgreen: Co z tego, ze piszesz prawde ktora jest NIEPOLITYCZNA ! ! ! Jest tu spora czesc mlodych dla ktorych jestes idolem, carem Bogiem i ruskim naczalnikom :icon_mrgreen: i ktorzy biora z Ciebie przyklad, o tym, ze moderatorowi nie przystoi nawet nie wspomne ! Popraw sie wiec, bo NKWD moze zlozyc Ci niespodziewana wizyte :icon_mrgreen: :crossy:

Zaraz Ci Nezka albo ktos inny napisze, ze takiej opcji nietu :icon_mrgreen: :crossy:

Lysy, w sumie to masz calkowita racje, to juz wcale nie tak dlugo ! :icon_mrgreen: Zgadza sie, powinna byc kara 5000,- i zakaz robienia uprawnien na 3 lata, punkty to nawet jako pieszy mozna wylapac, przynajmniej w Niemczech. Po redukcji punktow do 8 - osmiu tez u nas bedzie ciekawiej, zwlascza, ze niektore beda sie redukowac dopiero po trzech latach :icon_mrgreen:

Dokladnie ! :crossy:

Jak bys im dala plyn do naczyn i szmatke, to by zepsuli. :icon_mrgreen: :crossy:

U mnie sniegu niema. Jakby mi maszyny nie zakosili to tez bym jeszcze smigal, zwlaszcza, ez dzisiaj fajna pogoda byla. :crossy:

A bez plynu by sie nie dalo ? ? ? :crossy:

Tak apropo ile tata ma lat ? Roznica bedzie jak z 125 - ki na motorower albo rower. Osobiscie üpolecil Bym mu jezeli juz cos slabszego to CBF 600 z ABS'em :crossy:

1. O jakim kraju mowisz ? Napewno nie o Polsce ! 2. Zgadzam sie z tym calkowicie, nawet 100 pln'ow bylo by za duzo ! 3. jEZELI SIE NIE WIE JAK ZACHOWAC SIE W SYTUACJI AWARYJNEJ / PODBRAMKOWEJ TO DLACZEGO DAWAC GAZ ? :crossy:

Jak widac z lektory nie kazdy wie i nie kazdy rozgranicza. Logiczne jest, ze tych wypadkow ktore powoduja motocyklisci jest mniej, niemniej one sa . Co do wrzucania kogokolwiek do wspolnego wora to nie bede sie specjalnie wypowiadal, bo moglo by sioe co niektorym escetom nie spodobac. Nie wiem czy Borki juz byly, czy dopiero beda, proponuje twrocic uwage jak to wyglada na zlotach ilu najeba*ych motocyklistow pali gume, buja sie miedzy zlotowiczami - strach sie bac. Na forum pojawija sie co jakis czas linki do zrodel w ktorych pijany motocyklista..... Yuby, a Ty nie jestes wrzucony do tego pedalskiego wora gdy wsiadasz do swojego Accorda ? Nie kazdy zna Cie osobiscie i nie kazdy wie, ze od czasu do czasu karniesz sie moturem wokol komina. Moze tez zamiast wypisywac pedaly w katamaranach czy pedaly w TIR'ach spoj´rzymy na to troche globalniej. Moze gdyby wszyscy zrozumieli, ze ruch publiczny sklada sie z roznych pojazdow ktore musza nauczyc sie razem ze soba koegzystowac bylo by ogolnie latwiej. Motocyklisci nie sa wszyscy cacy, a niemotocyklisci sa wszyscy beeeee. Dla mnie osobiscie kolizja i wypadek to dzielenie wlosa na czworo - po prostu nie rozgraniczam tego. Katamaranierze nie potrafia patrzec w lusterka, hmmmmm, to moze szkolenie kat. B kuleje a wlasciwie jezdzi juz na elektrycznym wozku elektrycznym ? Dlaczego wiec nikt ich na kursach nauki jazdy tego nie ucy ? Dlaczego na egzaminie przepuszcza sie takich slepcow ktorzy rzy skrecie nie ogladaja sie przez ramie, dlaczego zdaja slepcy ktorzy przed zmiana pasa ruchu nie patrza w lusterka I NIE SPOGLADAJA W BOK ABY WYELIMINOWAC MARTWE PUNKTY LUSTEREK ? ? ? Tak jak sie szkoli takie pozniej sa efekty, slepcy na ulicach ! :crossy:

Dobrze zrobiles, ze wziales adwokata i niedaj sobie wmowic czegos innego. :crossy:

Moment, mowimy o podwyzszeniu wysokosci mandatow dla ogolu kierowcow w ruchu drogowym, czy jedynie o podwyzszeniu dla motocyklistow ? A moez motocyklisci zostana z tej podwyzki wylaczeni ? ? ? :icon_mrgreen: Yuby, Nezka proponuje Wam lektore na chlodne wieczory https://www.google.d...iw=1204&bih=542 Jezeli sa problemy z otwarciem strony to proponuje wbic w google " motocyklistra zabil pieszego na przejsciu dla pieszych " i milego czytania zycze ! :crossy:

Nezka, weidz sobie na ktorys z internetowych portali i moze poczytaj ilu kierowcow zgarnia pieszych na przejsciach w wiekszych miastach, a nie pitolisz, ze takich przypadkow niema. https://www.google.de/#hl=de&output=search&sclient=psy-ab&q=smierc+na+przejsciu+dla+pieszych&oq=smierc+na+przejsciu+dla+pieszych&gs_l=hp.3...2480.12433.0.13041.32.30.0.0.0.0.374.5307.0j24j5j1.30.0...0.0...1c.1.dtShAhzNs04&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.&fp=9426460e62d707b3&bpcl=35466521&biw=1204&bih=542 :crossy:

Tu zgadzam sie z Toba calkowice, i niestety jest to smutna rzeczywistoscia nie tylko w PL ale i w innych krajach. Mozna narzekac, ale z drugiej strony zobacz ile drog pobudowano w PL za unijna kase. Nie nalezy zapominac, ze rzymu tez w tydzien nie zbudowano. :crossy:

1. Myslisz, ze w Niemczech jest inaczej ? Od 3 – trzech lat na trasie Centrum Wschod jest ograniczenie predkosci na drodze expresowej gdzie bylo ograniczenie do 70 km/h – obecnie jest 30 km/h ktorymi nie porusza sie nikt poza naulami jazdy i nauczycielami jazdy, taki lajf. 2. Klas, przeczytaj moze moja wypowiedz jeszcze raz, bo niestety zrozumiales ja na opak, przynajmniej ta czesc o kursach i PJ. Zgodze sie, ze kierowca z jakims tam starzem powinien cos tam reprezentowac. Tylko co z tymi ktorzy swoje czasy swietnosci maja juz 20 – 30 lat za soba ? Do gazu z nimi ? Co do autostrady to w Niemczech masz minimum 61 km/h w PL 40 km/h. I jezeli ktos nie czuje sie na silach aby na prostej te 60 km/h jechac, to prawodawca mu wlasnie to gwarantuje, bez wzgledu na to czy mi sie to podoba czy nie, najwyzej przyjade do domu 30 sek pozniej – tyle bowiem trwalo by opoznienie spowodowane wyprzedzeniem marudy czy moze kilku marud. Mnie tez wkurza jak mi sie ktos wolniej wlecze ale niestety musze to zrozumiec. A to, ze w PL sytuacja jest takja a nie inna to juz inna bajka, Po prostu na wykladach teori nie przyklada sie wagi do wytlumaczenia mlodym ludziom, ze podpisujac wniosek na PJ nie dostaje sie gwarancji do zapierda*ania w kazdej sytuacji ani licencji do zabijania. :crossy:

Ale co Was to wali, ze adwokat sobei tyle zazyczyl ? Chlopak wygra sprawe a frajar z katamarana bedzie musial pokryc wszystkie koszty jakie powstaly, wiec podejrzewam, ze sie frajer nauczy. Lysy, nie zawszte bez papugi daje sie rade. Mnie szczyl skasowal na moto i mimo jasnej sprawy i notatki policyjnej stwierdzajacej jego wine + kilku swiadkow nie dostalem kasy za zniszczone skorzane kombi, helm, buty rekawiczki plecak. za niestawienie sie w robocie i straty z tego tytulu musialem w niemczech zaplacic kare konwencjonalna wysokosci 2 000 € ( w umowie o dzielo mialem wpis o 50 000,- € - sprawa sadowa i sedzia uznal, ze majac takie zlecenie nie powinienem byl jechac na krotko przed do PL i narazac sie na jazde motocyklem ktora jest bardzo niebezpieczna. Sad polski nie uznal szkod ciuchow ani kary konwencjonalnej To sie kuswa nazywa polska sprawiedliwosc ! :crossy:

1. Wiec wypowiem sie inaczej. Ustawodawca ma w dupie nasze bezpieczenstwo ! Pytanie tylko co kto rozumie poprzez „ nasze „ bezpieczenstwo. Ustawodawca jezeli juz to troszczy sie o bezpieczenstwo wiekszosci i o bezpieczenstwo slabszych uzytkownikow ( niekoniecznie jednosladow z 600 czy lytrem ) 2. Nikogo nie interesuje, czy kogos stac na kurs i egzamin, zasada prosta jak dymanie, mie masz kasy, nikt Ci nie kaze, nikt nie zmusza. Nigdzie nie jest napisane, ze PJ na lytra MUSI miec kazdy ! Co do egzaminowania i udupiania, jest temat o nowych egzaminach, chcesz wejdz tam, podyskutujemy. Moim zdaniem idzie ku lepszemu, a inna bajka, ze szkolacy na w/w kategorie tez chca jakos zyc ! Bulek w sklepie tez na kredyt nie dostajesz, chcesz je jesc tzureba zaplacic, jak Cie nie stac, to jedz chleb. 3. Statystyki ucieczek z tego co wiem ida na kozysc policji. Jezeli ktos ucieka to jest debilem i jezeli sie rozwali to moim zdaniem pies go drapal. Rownie dobrze mozna by napisac, ze bandytow tez nie gonic bo zagrozenie na drodze. Coz chce sie miec poprawe bezpieczenstwa i zmiany ku lepszemu to niestety trzeba sie z tym pogodzic. 4. No i ? jeden probuje, a inny podniesie i pogoni. Klas, nie wypowiadaj sie prosze na temat, czy ja mam pojecie czy tez nie. Jestem w PL czesciej niz Ci sie to wydaje, jezdze po roznych trasach czasami wale 2000 km w dwa dni wiec raczej wiem o czym pisze. Przez kilka lat jezdzilem trasa Kolbaskowo – Gdansk gdzie miedzy Kolbaskowem a Szczecinem mozna bylo kuswicy serca dostac – autostrada a ograniczenia 50 – 70 – 50 – 70 itd. Gdy widze tez jak co niektorzy jezdza, to juz nawet sie nie denerwuje, tylko sam sobie tlumacze, misiu, nie denerwuj sie, oni po krostu nie umieja - tak jak twoje kursanty ! :icon_mrgreen: Przykladow mozna by mnozyc. Jezeli drogowcy zapomnieli usunac znaku to sad to kuma, przynajmniej kiedys kumal. gdyby w PL nie bylo tyle „ Tumiwisizmu „ i ludzie pisali by na biegu pisma w odpowiednie miejsca to moze by sie to i zmienilo, moze ! :crossy:

A nei macie mozliwosci wykupienia tylko na miesiac ? Jak u nas ? :crossy:

Pytanie tylko kto decyduje o tym, ze ograniczenie jest z dupy wziete ? To, ze dzisiaj jestes piekny i mlody i masz lepsze panowanie nad pojazdem niz 80 letni kapelusznik nie zmienia faktu, ze ograniczenie zostalo stwozone dla najslabszego uczestnika ruchu, a nie dla najleüszego - w mysl zasady lancuch jest tak mocny, jak jego najslabsze ogniwo. He, he, tu przyznam Ci racje ! ! ! Sam zastanawiam sie dlaczego nikt jak do tej pory nie wpadl na pomysl zatrudnienia o 100 % ( lub o 500 % ) wiekszej licby policjantow w drogowce. Nic tylko kntrolowac pojazdy, wyciagac z ruchu pijakow, malolatow bez uprawnien i podobnych. Mysle, ze przy panujacej ulanskiej fantazji do zmiany mentalnosci potrzeba by tak z jedno pokolenie :P :crossy:

Ryhu, szkoda, ze zamiesciles ten link a nie ten drogi w ktorym ten sam reportaz jest mniej okrojony, proponuje obejrzec sobie akcje z Seat'em a pozniej sie zastanowic czy warto wstawiac sie za takim jednym czy drugim debilem. enjoy http://www.youtube.com/watch?v=LA0ZOv3XKlk&feature=player_embedded#! Nie, jak na razie wszyscy ´zyjemy w Europie gdzie mniej wiecej sa takie same przepisy o ruchu drogowym. Nie chodzi mi tu o teren niezabudowany ( przynajmniejn w "rozsadnym" zakresie przekroczenia ) ale ciarki mnie przechodza gdy widze debili sadzacych tak czy to po wsiach czy to po miastach i kraj niema tu nic do rzeczy, zwlaszcza, ze wyszkolenie kierowcow w PL pozostawia duzo do zyczenia. :crossy:

No to w czym problem ? Sa gorsze drogi to nalezy jezdzic wolniej, czym sie wiec burzyc, ze kary beda wieksze ? Jak wyzej, w czym problem ? Nie twierdze, ze ze po Polsce jezdzi sie fajnie czy przepisowo, ale to niestety na skutek debilnego ustawiania znakow ograniczajacych predkosc ( zapominalstwa sciagniecia znakow po robotach drogowych ) oraz wiekszosci innych uzytkownikow drog ktorzy maja przepisy za nic. :crossy:

Alo taki niuans, ze Tobie sie to tylko tak wydaje. Jezeli w jakims panstwie drogi sa lepsze a w innym gorsze to prosze o odpowiedz w ktorym panstwie bedzie sie jezdzic szybciej a w ktorym wolniej ? :crossy:

Zawsze mozesz pogadac z szefam, moze zaplaci z firmowych, a tak na marginesie, z jakiej kieszeni masz placic jak nie z wlasnej ? Mandat ma bolec, i niekt nie zagwarantpwal w konstytucji, ze jak dostaniesz mandat to nie ponosisz zadnych innych konsekwencji. Kara ma bolec i bedzie bolec, na zachodzie tez nie jest inaczej. Bo jeszcze mlody jestes, z wiekiem horyzonty sie rozszerzaja Znasz powiedzenie, ze slepi w karty nie graja ? To nie wiesz, ze jak przekroczysz dana predkosc to Ci zabiora ? Sorry, ale jakos nie moge zalapac gdzie lezy problem. Jak Cie z roboty raz zwolnia, to na drugio raz zanim docisniesz gaz, to sie piec razy zastanowisz, czy warto ryzykowac. I wlasnie o to w tej grze chodzi ! Yuby, moja mloda miala 34 KM, maszyna rozwilaja 140 km/h wiec w miescie 90 wiecej mozna bylo z palcem w dupie, moc nie ma tu nic do rzeczy, to sprawa nastawienia. Nezka, widac malo forum czytasz, w tym roku jeden z forumowiczow malo nie strzelil 11 letniego chlopaka nie gdzie indziej jak wlasnie na przejsciu dla pieszych, szczescie na tyle, ze zanim go strzelil zablokowal przednie kolo i sie przeszlifowal, wiec nie tak do konca z ta Twoja teoria. Pozatym, czy te nowe zaostrzone przepisy dotyczyc beda tylko i wylacznie motocyklistow ? ? ? Czy moze beda dotyczyly WSZYSTKICH uzytkownikow drog ? W Niemczech obecnie kary ida w gore o 100 % i jakos nikogo to nie wali, bo ludzie sa na tyle swiadomi, ze wiedza co bedzie gdy przegna, jak widac tej swiadomosci brakuje co niektorym Polakom. :crossy:

Taka ktora przewiduje taryfikator. Mi to tam rybka, w kazdym razie co niektorych mlodych gniewnych to moze nieco ostudzi. :crossy: