-
Postów
1434 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez lukasz-aprilia
-
Jak juz pisalem postepowanie w sprawach o wykroczenia nie zna szeroko rozumianej instytucji postepowania przygotowawczego. Nie ma tez mozliwosci odmowy skladania zeznan ze wzgledu na ryzyko obciazenia osoby najblizszej. Prosze dokladnie przeczytac tresc art. Art. 183. § 1. kpk Świadek może uchylić się od odpowiedzi na pytanie, jeżeli udzielenie odpowiedzi mogłoby narazić jego lub osobę dla niego najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe. Jak widzicie ani slowa o wykroczeniach! Choc po tych wypowiedziach przytoczonych z forum policyjnego widze, ze wiekszosc z nich raczej improwizuje, bo tez za bardzo nie znaja procedury wykroczeniowej. Szkoda tylko, ze wiekszosc z nich nie jest chetna do dyskusji na gruncie prawa :banghead: . Ale oczywiscie nalezy probowac z nimi w luznej formie dyskutowac troche o prawie - mi sie juz wiele razy w ten sposob udalo pomoc klientom jak i samemu wybrnac z klopotow. Ostatnio mielismy taki przypadek: dzwoni policjant do nas do Kancelarii - "Wasz samochod parkowal w miejscu niedozwolonym - czy znalazlby ktos czas, aby przyjsc i porozmawiac o tym problemie". No to oczywiscie mnie wyslano na rozmowe (z reszta to ja go troszke krzywo zaparkowalem). Sprawa szla o strefe zamieszkania na osiedlu - jak wiecie mozna parkowac tylko w miejscach wyznaczonych. Skoro sprawdzili, ze samochod na kancelarie rejestrowany to dla pewnosci zrobili foto miejsca zaparkowania. Policjant juz rece zacieral, ze sie bedzie nade mna pastwil - ale szybko stracil ochote na dyskusje. Pyta sie mnie czy wiem co zrobilem zle. Ja mu mowie, ze domyslam sie, ale za chwile przekonam Pana, ze samochod stoi prawidlowo. Zrobil wielkie oczy i oddal mu inicjatywe. Pytam sie wiec go czy zna takie rozporzadzenie w sprawie znakow i sygnalow drogowych. Odpowiedzial dumnie, ze zna :flesje: . No to pytam sie go po ktorej stronie w Polsce stawia sie znaki drogowe (pomijajac oczywiscie wyjatki). Zbaranial - nie wiedzial co ma powiedziec. Wytlumaczylem wiec mu, ze ich znak o strefie zamieszkania to moze mnie w dupe pocalowac, bo stoi po lewej stronie i to w dodatku kawal od drogi osiedlowej - niemal na srodku trawnika. Koncowka byla jednak najlepsza: Rozporzadzenie moze i tak stanowi, ale ja musze cos zrobic w tej sprawie, bo szef mi karze. Moze byc pouczenie? :smile: Oczywiscie na pouczenie sie zgodzilem. Tydzien pozniej znak przestawili na wlasciwa strone ;) . PS> od pewnego czasu dla pewnosci w dokumentach od moto mam wlozona legitymacje sluzbowa - tak dla pewnosci, zeby wiedzieli, ze chetnie podejme dyskusje na o prawie :D
-
Takie bajki jak ta powyzej to tylko na MiniMaxie moga pokazywac :banghead: . Gosc wprowadza ludzi w blad strzelajac w rozne czesci kodeksu i wmawia ludziom, ze wszyscy policjanci to idioci, ktorzy bezradnie rozkladaja rece przy pierwszych wykretach obwinionego. Kilka bledow na dzien dobry: - w wykroczeniach nie ma podejrzanego. Jak juz cos jest obwiniony - ale to tez od chwili wniesienia wniosku o ukaranie do sadu. W sprawach wykroczeniowych nie ma wyraznie oddzielonego postepowania przygotowawczego z cala gama srodkow zapewniajacych prawo odmowy skladania wyjasnien, odmowy odpowiedzi na konkretne pytanie itp. W sprawach o wykroczenie cala procedura rozpoczyna sie od prowadzenia czynnosci wyjasniajacych - m.in. przesluchania ujawnionych osob - celem ustalenia czy popelniono wykroczenie czy nie. Prawo do skladania wyjasnien - lub tez odmowy skladania wyjasnien - przysluguje obwnionemu dopiero od chwili wniesienia wniosku o ukaranie. Co prawda nie ma on obowiazku udowadniania swojej niewinnosci, ale zycie pokazuje, ze odmowa skladania wyjasnien zazwyczaj dziala na szkode. Oczywiscie nie mozna wykluczyc takiej sytuacji, ze na zdjeciu z fotoradaru jest inna osoba niz nasz przedmiotowy obwiniony (ewidentna roznica w wygladzie), a zainteresowany nie chce ujawnic czy zna ta osobe i jak ona sie nazywa. Mysle, ze sad mialby tu pewnien klopot, bo nasz kodeks nie zna odpowiedzialnosci "zastepczej" (skoro nie chcesz podac kto - to winnym bedziesz ty). W takim wypadku zapewne wymigamy sie od mandatu za fotoradar, ale trafi nas inna "mila" niespodzianka. Wszystkie zeznania sa spisywane po pouczeniu o odpowiedzialnosci z art. 233 kk - a wiec odpowiedzialnosci za falszywe zeznania. Skoro na etapie postepowania wyjasniajacego nie przysluguje nam prawo do odmowy zeznan (czy tez zeznawania nieprawdy) to takie umyslne zatajanie danych osoby, ktora prowadzila pojazd jak nic podpada pod 233 kk. Nie wiem wiec czy warto jest w takim momencie ryzykowac zafundowaniem sobie sprawy karnej zagrozonej kara 3 lat pozbawienia wolnosci? Jesli to nie my prowadzilismy to nie wiem z jakich powodow mielibysmy skupiac cala zlosc organow scigania na sobie i za wszelka cene kryc faktycznego sprawce. A jesli na zdjeciu to my to i tak nasza odmowa przyznania sie nic nie wywalczymy. Przeciez bedzie trzeba stanac przed sadem i pokazac wlasna mordke. A moze na potrzeby wymigania sie od mandatu ktos zdecyduje sie na operacje plastyczna? :smile: Jak dla mnie cala instrukcja tego goscia to jedna wielka bajka, byc moze pisana przez studenta prawa, ktory cos slyszal, ale jeszcze za bardzo nie wie co i zupelnie nie zna realiow sadowych. A realia sadowe sa takie, ze w tak drobnych sprawach sedno tkwi nie w wykazaniu winy obwinionego, a udowodnienia swojej niewinnosci.
-
Podbródek do kasku Airoh - pilnie poszukiwany
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na kuba_gsxr temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Pelny asortyment Airoh'ow ma Uhma-Bike. Ale nie liczyl bym za bardzo na to, ze podbrodek uszczelni Ci kask i przestanie podwiewac. Niektore kaski po prostu tak maja - dobre na male predkosci, zbyt "przewiewne" na latanie po trasie. PS> podaj jaki to konkretnie model Airoha. -
Studzienki kanalizacyjne
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na Olsen temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
O - i to jest przyszlosciowa mysl. Najpierw projektujesz wystajace studzienki, zeby potem mogly je tiry zza wschodniej granicy ubic i rozjezdzic do poziomu asfaltu. :wink: A tak jak zrobia studzienki na rowni z asfaltem to te same tiry rozjezdza je tak, ze po pol roku sa 5cm ponizej asfaltu. :icon_razz: A swoja droga to po studzienkach widac jak nawet najnowsze drogi "pracuja". Czesto smigam odcinkiem 500-800 metrow calkowicie nowej drogi. Studzienki oczywiscie na asfalcie i to prawie idealnie pod rozstaw kol tirow. Przez pierwsze 3 miesiace jechalo sie droga idealnie rowno i cicho. Teraz samochod zaczyna delikatnie podskakiwac. Za kolejne 3 miesiace pewnie bedzie trzeba je omijac. Nie ma to jak jakosc polskich drog i dopuszczalna masa tirow :wink: . -
Spodnie (dżinsy, jeansy) motocyklowe
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na polokokt temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Tak - mam je wlasnie na sobie (oczywiscie po wyjeciu wkladek z kevlaru, co by pewnych czesci ciala w domu zbytnio nie przegrzac :icon_razz: ). Takie jeansy robi polski producent - Motto. Tutaj masz test tych spodni: http://www.skutery.net/akcesoria-produkt.asp?id=78 Co do ich "zastepczej" roli w stosunku do tekstylnych spodni motocyklowych: ja bym im takiego atrybutu nie przypisywal. Po pierwsze sam kevlar moze i dupe uchroni przed przetarciem (lub przypalaniem), ale po co Ci cala dupa z trzaskanymi stawami i kolanami. Ochraniacz z kevlaru jest plaski i zupelnie nie-energochlonny. Przy standardowym upadlu jego rola bedzie wiec znikoma... Przod jeansow od wewnatrz jest podszyty jakby podszywka. Rzeczywiscie jest w nich cieplej niz w zwyklych spodniach. Cieplej to jednak nie znaczy ze tak samo jak w grubych motocyklowych. Na chlodne dni stanowczo za malo. Latem na krotki wypady po chlebek i wino dobre - na trase jednak zbyt duze ryzyko. -
Testy beda i na skutery.net i na motocyklmanii. Co dokladnie dostane do testow - sam nie wiem. Wiem tylko, ze w poniedzialek Uhma-Bike ma wyslac do mnie paczke z 3-kaskami. Dokladnie nie podali co, bo jak pisalem sami dopiero jutro dostana nowe modele. Nie ma sprawy - pierwsze wrazenia opisze na forum.
-
Z tego co sie dowiedzialem dopiero jutro bedzie u glownego importera na Polske paczka z nowosciami. W poniedzialek kilka nowosci ma trafic do mnie na testy - wiec jesli bedzie tam TR1 to w pierwszej kolejnosci sie nim zajme.
-
Co może zrobić mi policja.. ??
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na Kali00 temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Motocykl moze nabyc osoba, ktora ma przynajmniej ograniczona zdolnosc do czynnosci prawnych - a wiec m.in osoba od 13 roku zycia. W przypadku zakupu przez taka osobe wazne jest jedynie, aby czynnosc ta zostala potwierdzona (zaakceptowana) przez opiekuna takiej osoby (rodzica). Zaakceptowanie nie koniecznie musi miec forme pisemna - wystarczy,ze rodzic bedzie z dzieckiem w sklepie i w jego obecnosci bedzie dokonywal sie zakup. -
Widze, ze niektorzy to od razu z armaty chca walic i prosto do sadu leciec z pozwem - i co by bylo w takim przypadku? Przegrana sprawa jak drut! I koszty sadowe w plecy... :icon_razz: Jesli juz chcesz pomeczyc troche sprzedawce to warto jednak znak tak podstawowe prawa jak rekojmia za wady. Rekojmia za wady fizyczne rzeczy obowiazuje przez rok od dnia zakupu. Jednakze fakt wystapienia wady nalezy zglosic najpozniej w ciagu 1 miesiaca od dnia ujawnienia (wykrycia) wady. Z rekojmi mamy dwa glowne uprawnienia: - domaganie sie obnizki ceny zakupu - dostarczenie rzeczy wolnej od wad Wybieramy co nam sie bardziej kalkuluje, wzywamy sprzedawce na pismie dajac mu 14 dni na realizacje naszych roszczen i czekamy na odpowiedz. Dopiero po uplywie tego terminu (jesli nie spelni naszych roszczen) mozemy wyslac sprzedawcy oswiadczenie o odstapieniu od umowy kupna-sprzedazy i wezwac go do zwrotu pieniedzy i odbioru motocykla. Dopiero brak reakcji na wezwanie do zwrotu pieniedzy moze uzasadniac pozew sadowy. Niestety trzeba tego dochodzic w procesie - nie da sie tego szybko, tanio i prosto zalatwic nakazem zaplaty.
-
Dla tych którzy wstrzymują się z rejestracją
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na rad3k temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Trzeba miec OC - ale to rowniez nie stanowi problemu. Po wykupieniu ubezpieczenia najpierw wpisza ci numery czasowej rejestracji, a po otrzymaniu stalego dowodu przeprawia ci na wlasciwe numeru. U mnie po prostu kobieta z PZU poprawila wpis w komputerze, a na moim swistku przekreslila dotychczasowe numery, wpisala wlasciwe i przystawila pieczatke - co by to na bardziej wiarygodne wygladalo. -
Prostownik 12V do akumulatora 6v
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na Marcin Neo temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Zamiast myslec i przeliczac jak uzyskac wlasciwy prad przy akumulatorach 6V bezpieczniej jest ladowac zwyklym uniwersalnym zasilaczem do sprzetu RTV (taki z regulacja V). 500 mA i 7,5V beda wystarczajace, aby ozywic aku. -
prace spoleczne
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na pozdro600 temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Sedzia udzielajac Ci takich wskazowek nieco uproscil cale zagadnienie. Generalnie nie ma takiej instytucji, ktora powodowalaby, ze kare grzywny mozna od tak sobie zamienic na prace spoleczne na zyczenie skazanego. Mozliwosc zamiany przewiduje art. 25 § 1 wykroczen: Art. 25. § 1. Jeżeli egzekucja grzywny w kwocie przekraczającej 500 złotych okaże się bezskuteczna, można po wyrażeniu zgody przez ukaranego zamienić grzywnę na pracę społecznie użyteczną, określając jej rodzaj i czas trwania. Praca społecznie użyteczna trwa najkrócej tydzień, najdłużej 2 miesiące. Przepisy art. 20 § 2 i art. 21 § 1 stosuje się odpowiednio. Musialbys wiec jakos wykazac, ze nie jestes w stanie zaplacic takiej grzywny, ze np. od dnia wyroku zmienila sie Twoja sytuacja majatkowa. Mozna tez motywowac to inaczej - ze wieksza czesc zarobkow przeznaczasz na nauke, ze pomagasz w utrzymaniu rodzicow itp. Ale trzeba to poprzec zaswiadczeniem o zarobkach, jakimis innymi zaswiadczeniami, moga byc rowniez pisemne oswiadczenia rodzicow, ze pomagasz im finansowo w utrzymaniu. Pismo powinno wygladac mniej wiecej tak (ukladu niestety na forum nie uda sie podac, ale zapewne wiesz co po prawej a co po lewej) ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Warszawa dnia 29.03.2006 Sąd Rejonowy Wydzial Grodzki w Warszawie skazany: Jan Kowalski zam........................ dotyczy sprawy V K ....../05 WNIOSEK o zamiane kary grzywny na pracę spolecznie uzyteczna Uprzejmie prosze o zamanie kary grzywny, orzeczonej wyrokiem z dnia ............ Sadu Rejonowego Wydzial Grodzki w Warszawie w sprawie .........../05 w rozmiarze 2.000 zl na prace spolecznie uzyteczna UZASADNIENIE Wyrokiem Sadu Rejonowego w Warszawie w sprawie ........... zostalem m.in skazany na kare 2.000 zl. Powyzsza kara przekracza moje mozliwosci finansowe i jest wyjatkowo dotkliwa dla mnie i moich najblizszych. Pracuje w .................... i zarabiam .............zl miesiecznie Dowod: zaswiadczenie o zarobkach Na utrzymaniu mam 2 maloletnich dzieci. Zona nie pracuje. Oprocz tego finansowo wspieram moich rodzicow, ktorzy utrzymuja sie tylko z renty. Nie posiadam zadnych oszczednosci ani majatku. W tej sytuacji nie bede wstanie zaplacic grzywny. Jan Kowalski ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Uprzedzam jednak, ze zamiana grzywny na prace spoleczna nie jest czyms wyjatkowo czestym w sadach (przynajmniej w mojej okolicy). Po pierwsze sad nie dysponuje znaczna ilosci "zamowien" na prace spoleczne, a po drugie prace te nie sa ani lekkie ani przyjemne - zazwyczaj jakies sprzatanie trawnikow lub inne malo ambitne prace. Chcialbym tez zwrocic Ci uwage, ze jest jeszcze inna metoda zlagodzenia skutkow grzywny - mozesz sie zwrocic do Sadu, aby rozlozyl Ci grzywne na raty. Jest to bardzo powszechne i stosowane w 99% przypadkach. W zaleznosci od sytuacji finansowej sad rozlozy ci grzywne na odpowiednia ilosc rat. Dla pewnosci zawarlbym taki ewentualny wniosek w powyzszym pismie - czyli w linijce wniosku dopisujesz: "ewentualnie: - o rozlozenie orzeczonej grzywny na raty". pozdro Lukasz - wasz forumowy prawnik :) PS> nowy system forum skasowal moja range specjalna. A juz sie do niej przyzwyczailem... :bigrazz: -
wolne wydechy a przegląd
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na grzber temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Inna sprawa to ile punktow diagnostycznych ma pomieszczenia przeznaczone do badania poziomu halasu silnika? Z diagnostami jest roznie, niektorzy maja troszke nienormalne pomysly. Na poprzednim badaniu trafilem na takiego, ktory wymyslil sobie, ze mam mu hamowac na rolkach przeznaczonych do badania sily hamowania samochodow. Oczywiscie problem byl nie we wjechaniu na te rolki (czy tez moze raczej metalowa nakladke) czy skutecznosci moich hamulcow - ale w tym, ze po prawej stronie mialem niezakryty tunel. Gdybym zechcial sie podeprzec prawa noga jak nic wpierd***lbym sie tam prosto z motocyklem :) . A co do opon to niewielu diagnostow wie jak maja one wygladac w motocyklu. Zawsze mozna powiedziec, ze to taki sportowy typ - prawie jak slicki, ale super trzymaja w kazdych warunkach :bigrazz: . -
Wiosenne wjeżdżanie się w maszynę
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na Olsen temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
U mnie dokladnie to samo. A ze asfalt w wielu miejscach wciaz mokry to dodatkowo "usztywnia" mnie przed zakretami. Niezle jaja mialem dzis rano. Mgla taka, ze za cholere nic nie widac - a ja krotka trase sluzbowo z roboty musialem wykonac. Nie dalo sie jechac z zamknieta szybka w kasku, bo tak wilogoc osiadala, ze zupelnie tracilem orientacje. Na prostej raczej troszke odkrecalem co powodowalo, ze nie bylo widac w pore zakretow - i z koniecznosci musialem sobie przypomniec jak sie dobrze skladac w winklach :) . -
Ja wstawilem stozka, ale nieco w inny sposob. Z racji, ze u mnie byl papierowy filtr, bez mozliwosci czyszczenia i to w cenie blisko 100 zl kupilem jeden, duzy filtr stozkowy, wymiarami zblizony do orygnialnego filtra. Wsadzilem go do oryginalnego airboxu (juz taki oryginalny nie jest - musialem minimalnie powiekszych okno od strony wlotu powietrza, bo stozek nie chcial wejsc zgodnie z kierunkiem montazu) i problem rozwiazany. Filtr nadaje sie do czyszczenia, moto troche bardziej mruczy na wolnych obrotach, a osiagi pozostaly takie same. Regulacji tez nie musialem przeprowadzac, bo mimo 2 tys na tym filtrze kolor swiec pozostal taki sam.
-
Problemy z policją :/
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na Marcin17Tbg temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Mozna tez na to spojrzec z drugiej strony: - skoro sa dwa motorowery o takich samych numerach to zapewne jeden z nich ma przebijane numery. - skoro ma przebijane numery to jest duze prawdopodobienstwo, ze albo pochodzi z kradziezy, albo z innych powodow nie mogl legalnie wejsc do ruchu na drogach. Rozumiem, ze dla bezposrednio zainteresowanego jest to przykra sprawa, ale jesli olejemy wszystko i nikt nie bedzie sie interesowal tak oczywistymi przekretami jak rejestracja dwoch pojazdow o takich samych numerach indywidualnych - to trudno, aby spadla liczba kradziezy. Jesli jestes pewny, ze przy Twoim Simsonie nie bylo nic manipulowane to siedz cierpliwie i czekaj na wynik ekspertyzy. -
Czy moga zabrac prawko??
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na gixer temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
No i to jest podstawa, ktorej masz sie trzymac. Przepis mowi o dwoch etapach zaptrzymania: daje znak z dostatecznej odleglosci oraz wskazuje miejsce zatrzymania. Jak wiec policjant poruszajac sie w pojezdzie jadacym w przeciwlegla strone mial wskazac ci miejsce zatrzymania? Ma tak sprawne rece, ze obracaja mu sie w barku o 180 stopni razem z lizakiem? :)) Grunt to dokladne czytanie przepisow i analizowanie doslownie kazdego wyrazu. :notworthy: Policjantow na pierwszej rozprawie mogles wiec rozlozyc jednym pytaniem: w jaki sposob wskazali zatrzymywanemu miejsce zatrzymania. Gdzie ono sie dokladnie znajdowalo? -
Problemy z policją :/
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na Marcin17Tbg temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
1. Jesli numery Simsona beda trefne stracisz motorower bezpowrotnie. 2. Nie radze nic wyjmowac z Simsona. Jesli wyjdzie to na jaw bedziesz mial spore klopoty. W takich przypadkach lepiej siedziec grzecznie i modlic sie, zeby prokuratura nie wpadla na pomysl zrobic ci sprawe karna za przestepstwo przeciwko wiarygodnosci dokumentow (skoro numery byly przebijane to wprowadziles stacje diagnostyczna i wydzial komunikacji w blad). -
Czy moga zabrac prawko??
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na gixer temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Zakaz prowadzenia pojazdow mechanicznych (a wiec potoczne zabranie prawa jazdy) jest surowa kara przewidziana za ciezkie wykroczenia lub wystepki przeciwko bezpieczenstwu w ruchu. Nie bede wymienial tu wszystkich sytuacji, w ktorych grozi orzeczenie takiego zakazu. Wskazany przez Ciebie kodeks ruchu drogowego okresla jedynie przeslanki kiedy to Policjant ma prawo zatrzymac blankiet prawa jazdy. Nie ma to nic wspolnego z orzeczeniem zakazu prowadzenia pojazdow - bo w razie takiego orzeczenia bez wzgledu czy masz druk prawa jazdy czy nie i tak nie mozesz prowadzic pojazdow mechanicznych (wszystkich lub okreslonego rodzaju). Oprocz przytoczonego przez ciebie przepisow jest jeszcze artykul, ktory mowi, ze policja ma prawo zatrzymac prawo jazdy jesli istnieja uzasadnione podejrzenia, ze sprawca popelnil czyn za ktory sad ma prawo orzec zakaz prowadzenia pojazdow. Natomiast podstawa orzeczenia sadowego zakazu prowadzenia pojazdow mechanicznych jest art Art. 92 § 2 i 3 kodeksu wykroczen. Art 92: § 2. Kto w celu uniknięcia kontroli nie stosuje się do sygnału osoby uprawnionej do kontroli ruchu drogowego, nakazującego zatrzymanie pojazdu, podlega karze aresztu albo grzywny. § 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 2 można orzec zakaz prowadzenia pojazdów. Skoro namierzyli Twoje numery i w ich przekonaniu nie zatrzymales sie do kontroli to mieli prawo zatrzymac Twoje prawko. Jak sie bronic? Powyzsze wykroczenie (unikanie kontroli drogowej) mozna popelnic tylko umyslnie. Musisz wiec udowadniac, ze nie miales zamiaru unikac poddania sie kontroli, a jedynie nie miales pojecia, ze wystawiony lizak dotyczy Ciebie. Radze tez dokladnie poczytac ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI w sprawie kontroli ruchu drogowego. Powinna tam byc dokladna procedura zatrzymywania pojazdow do kontroli. Jesli zatrzymanie nie bylo prawidlowe - trudno abys ponosil za to skutki. Sorry ja dzis nie dam rady tego rozporzadzenia przesledzic, bo padam z nog. :notworthy: Obawiam sie tylko, ze przegapiles mocno sprawe. Apelacja to szybka pilka - nikt tam sie nie bawi ponowne przeprowadzanie dowodow itp. Apelacja moze obalic wyrok jesli: - sad I instancji naruszyl prawo materialne (nie te przepisy, zla interpretacji itp.) - sad I instancji naruszyl przepisy prawa procesowego (blednie przeprowadzony proces pod wzgledem formalnym) - sad I instancji zle ustalil stan faktyczny sprawy (a wiec np. nie dal wiary temu, ze myslales, ze sygnal zatrzymania dotyczy innego samochodu). - sad I instancji orzekl razaco surowa kara. Przygotuj sie wiec dobrze, bo zazwyczaj cala rozprawa apelacyjna trwa 10-15 minut. Najpierw sedzia-sprawozdawca krotko przedstawia pozostalym o co chodzi w sprawie, potem wypowiada sie prokurator i na koncu Ty - masz jedna szanse powiedzic cos ladne czym naklonisz sad do zmiany lub uchylenia wyroku. Zycze powodzenia! -
No i pozamiatane :( - doszły fotki
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na Tommi temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Bardzo ciekawe wnioski bieglego... :rolleyes: Czyli delikatnie chcial powiedziec, ze Tommi nie umie jezdzic i sam wyskoczyl z motocykla, bo przestraszyl sie wlasnego cienia.. :) Jednoczesnie sam sobie przeczy - manewr obronny jest podejmowany wowczas, gdy inny uczestnik ruchu zachowa sie wbrew przepisom o ruchu dorogowym i wymusi anormalne zachowanie na kierujacym innym pojazdem. A moze powinnismy przyjac, ze kierowcy samochodow maja prawo sprawdzac czy motocyklista potrafi prawidlowo wykonywac manewry obronne??? Bo przeciez motocyklista nie ma zadnych praw na drodze, przeszkadza samochodom i wobec tego powinien byc przygotowany w kazdej chwili na "katapultowanie" sie z motocykla :unsure: Durniejszych wnioskow juz dawno nie czytalem. -
No i pozamiatane :( - doszły fotki
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na Tommi temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Juz Tommiemu odpisalem na pirva, ale moze sie to przyda nastepnym wiec wyjasniam: Zasadnicze znaczenie ma tu tresc postanowienia sadu o dopuszczeniu dowodu z opinii bieglego. W tresci postanowienia (osobne postanowienie lub koncowka protokolu rozprawy na ktorej sad postanowil dopuscic bieglego) nalezy przeczytac co dokladnie biegly ma sprawdzic - czyli jaki zakres ma miec jego eksperyza. Z informacji przedstawionych przez Tommiego wynika, ze biegly chyba nie zauwazyl, ze ma do czynienia ze sprawa wykroczeniowa - a nie cywilna o odszkodowanie. Jego opinia w glownej mierze sprowadza sie do ustalen, czy Tommi kladac motocykl przyczynil sie do zwiekszenie szkod powstalych w pojezdzie. A to - dla stwierdzenia winy obwinionego przed sadem grodzkim - ma drugorzedne znaczenie. Zazwyczaj w takich sprawach przedmiotowym pytaniem do bieglego jest ktory z uczestnikow ruchu naruszyl przepisy o ruchu pojazdu i spowodowal zaistniale zdarzenie. Co do zalatwienia kolejnej opinii: Generalnie wniosek o dopuszczenie kolejnego bieglego sklada sie na rozprawie, po "zweryfikowaniu" (przesluchaniu bieglego, wytknieciu mu nieustalonych rzeczy, wykazaniu istotnych sprzecznosci itp) obecnej opinii. Skoro biegly wbrew twierdzeniu wszystkich swiadkow przyjmuje, ze oba pojazdy jechaly jednym pasem to sa uzasadnione podstawy, aby wnosic o powolanie innego bieglego. Opinia bieglego jest zwyklym dowodem - tak samo podlega ocenie w konforntacji z caloksztalem materialu dowodowego w sprawie. Nie wiem na jakim etapie jest sprawa (czy czasem sad na najblizszym terminie nie bedzie mial ochoty konczyc sprawy) wiec przedstawilem Tommiemu dwie mozliwosci: albo wniosek na rozprawie po wysluchaniu bieglego, albo opinia z wlasnej inicjatywy gotowa juz na rozprawe. Wlasna opinia: Koniecznie musi ja sporzadzic rzeczoznawca z listy bieglych sadowych. Inaczej taka opinia - w konfrontacji z istniejaca juz opinia nie bedzie miala wiekszego znaczenia. Przy wlasnych opiniach jest jeszcze jeden problem. Bilegy - aby sporzadzic opinie musi miec wglad do calych akt sprawy. Bez postanowienia sadu nikt go do tych akt nie dopusci. A wiec Tommy musialby dodatkowo zainwestowac w kserowanie akt sprawy. Cena sadowego ksera jest ustalona przez ministra - 1zl za strone :). Jesli juz uda sie zalatwic wlasna opinie to warto dogadac sie z bieglym, aby stawil sie bez wzywania przez sad na najblizszy termin rozprawy. Jak wiecie sama opinia nie wystarczy - nikt jej przeciez nie bedzie w sadzie glosno odczytywal. Oprocz opinii musi stanac biegly i odpowiadac na pytania stron odnosnie sporzadzonej opinii. "Biorac" ze soba bieglego odetniecie sadowi mozliwosc oddalenia wniosku dowodowego (dopuszczajacego kolejna opinie) jako wniosku w ewidenty sposob zmierzajacego do przedluzenia postepowania. Skoro biegly bedzie razem z wami to nie ma wtedy koniecznosci przerywania rozprawy i wyznaczania kolejnego terminu. -
Problem z odpaleniem RF600R
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na Cyman temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
No i sposob z oproznianiem gaznikow na zime okazal sie strzalem w dziesiatke! Dzis bylo pierwsze pozimowe uruchamianie Suzi. Silnik zagadal w ciagu moze 10sekund krecenia. Od razu prawidlowo wszedl na obroty ssania i zadnego pierdzenia, zdychania i innych dziwnych rzeczy jakie mialem poprzedniej wiosny. Tak powinno byc - wkladasz aku po zimie do motocykla, naciskasz starter i po chwili slyszysz ladny dzwiek z tlumika :) . -
Miałem sobie kombinezon ;(
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na fabiq temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
W olsztynskim sadzie ze sprawami cywilnymi nie jest tak zle - zazwyczaj sprawa trafia na wokande w ciagu 2 miesiecy. Sam proces cywilny nie bedzie tu skomplikowany, bowiem sad bedzie w wielu kwestiach zwiazany ustaleniami sadu karnego - co do faktu, ze kombinezon byl kradziony, co do winy sprzedawcy itp. W zasadzie proces cywilny bedzie sprowadzal sie wiec do wykazania ceny jego zakupu i faktu jego zakupu bezposrednio u tego sprzedawcy. A z tym Fabiq nie bedzie mial zadnych problemow, skoro kupowal kombinezon przy swiadkach. Koszty? Liczac, ze kombinezon kosztowal 500 zl, glowny koszt (nie liczac adwokackich :) - ale to akurat w ostatecznosci obciazy trefnego sprzedawce) bedzie stanowic wpis sadowy w kwocie 25 zl (5% wartosci przedmiotu sporu). PS> ja rowniez obawiam sie, ze bedzie zarzut paserstwa. -
Miałem sobie kombinezon ;(
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na fabiq temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Obawiam sie, ze na tym nasze mozliwosci "skarzenia" sie skonczyly. Sprawa poszla nieco inaczej, niz to wygladalo na poczatku. Po pierwsze zanim zlozylismy wniosek o sporzadzenie postanowienia o zatwierdzeniu przeszukania i zatrzymania rzeczy - prokurator rejonowy wydal juz takie postanowienie. Z racji tego, ze wnosilimy rowniez o ustosunkowanie sie do zasadnosci decyzji o wydaniu dowodu rzeczowego pokrzywdzonemu - prokuratura rejonowa potraktowala nasze pismo jako zazalenie na postanowienie o zatwierdzeniu zatrzymania rzeczy. Prokuratura Okregowa niestety poszla po najmniejszej linii oporu tlumaczac zasadnosc wydania rzeczy tym - ze od chwili kradziezy nie uplynelo 3 lata - a wiec wlasnosc kombinezonu rozpoznanego przez pokrzywdzonego nie mogla przejsc na Fabiq'a. Niestety zupenie nie ustosunkowali sie do podnoszonych zarzutow o naruszeniu przepisow o dowodach rzeczowych i ulatwienia w ten sposob roli pokrzywdzonego w czasie procesu. Z racji, ze bylo to zazalenie, rozpatrywane przez organ nadrzedny (prokuratora okregowego) - dalsze zazalenie moim zdaniem nie przysluguje. Dla pewnosci polecilem jeszcze Fabiqowi sprawdzic dokladnie, czy na pismie nie ma zadnego pouczenia co do odwolania. Przejzalem tez przepisy i niestety odnosnie dowodow rzeczowych nie mozna tez zalic sie do sądu. Pozostaje czekac na decyzje w jakiej roli w procesie bedzie wystepowal Fabiq. Jesli przedstawia akt oskarzenia za paserstwo no praktycznie nie ma szans na odzyskanie pieniedzy za kombinezon. Jesli sprawa pojdzie tylko w kierunku sprzedawcy kombinezonu pozostanie domagac sie na drodze cywilnej zwrotu pieniedzy wylozonych za zakup trefnego kombinezonu. -
Żadnarmeria wojskowa
lukasz-aprilia odpowiedział(a) na rad3k temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Zandarmeria ma uprawnienia w zakresie konroli pojazdow bardzo zblizone do uprawnien Policji. Koniec miesiaca sie zbliza, wiec pewnie chcieli sobie troche dorobic :) . Co do uprawnien Strazy Miejskiej i innych organow kiedys opisalem to tutaj: http://www.skutery.net/artykuly.asp?id=118 Obecnie dodac tam mozna jedynie to, ze trwaja prace nad nowelizacja ustawy prawo o ruchu drogowym m.in w zakresie przyznania ustawowego prawa straznikom do poslugiwania sie radarem i fotoradarem (z uwagi na brak ustawowego zezwolenia praktyke taka kwestionowal TK)