gandżo

Bez osłuchania moto cięzko będzie Ci powiedzieć czy to "normlane" cykanie. Miałem ZR550 i delikatne cykanie było słychać, w końcu silnik chłodzony powietrzem. Możliwe ze uszczelka puściła pod którymś kolektorem wydechowym, miałem taki przypadek w ZR550, cykało identycznie jak zawór z za dużym luzem zaworowym. Jeśli nie masz pewności co do informacji poprzedniego właściciela odnośnie oleju to wymień olej już teraz i mozesz gęstrzejszy zalać np 20w50. A nowy olej wycisza :D Przy okazji zlej olej z chłodnicy, zawsze to więcej o pół szklanki nowego oleju ci wejdzie do silnika. No i filtr :buttrock: ZRy dobre sprzęty. :lalag:

Vulkan 750 4,5-5 chociaż po powrocie z Francji (polskie drogi, miasto, niemieckie autostrady 120-130km/h, sakwy i 50kg bagażu,) spalanie średnie wyszło 4,1

:eek: Z całym szacunkiem ale z taką wiedzą to lepiej zostaw to moto w świętym spokoju, albo potrenuj pierwsze na silniku z kosiarki.

Opisz dokładniej w jaki sposób gaśnie. Nagle/stopniowo słabnie/............. Gaźniki kiedy robiłeś?

Nigdy bo są hydrauliczne kasatory luzów zaworowych, ale ciśnienie sprężania możnaby zmierzyć. przeważnie muszę go zgasić na OFF i odpalić ponownie Ja bym zaczął od sprawdzenia elektryki, a szczególnie od wyłącznika zapłonu na kierownicy. On może nie łączyć, albo ma zwarcie i krótkotrwale wyłącza zapłon (gasi silnik na stałe i musisz zgasić na OFF i wtedy przypadkiem zwarcie w tym gaszaku znika) lub gasi silnik i po chwili go włącza i to podowuje strzelanie w tłumik. Strzelanie w tłumik jest efektem krótkotrwałego wyłącznia zapłonu i ponownego włączenia zapłonu. Sam piszesz ze jak włączysz zapłon przełącznikiem OFF to wtedy silnik można zapalić. W moim VNie każdorazowe wyłączenie i włączenie zapłonu podczaj jazdy powoduje strzał w tłumik (niepolecam tego czynić). Możesz zacząć od sprawdzenia gaszaka silnika na kierownicy.

Podaj dokładniejsze objawy tego gaśnięcia. Gaśnie nagle? czy powoli słabnie i go muli i po kilkuset metrach całkiem gaśnie?

A jeśli w serwisówce nie ma podanych obrotów dla synchro to ustawiamy na obrotach biegu jałowego ?? czy tez nalezy je podkręcić na 1600/1700 dla potrzeb synchro?

Pozwolicie że zadam pytanie odnośnie samej synchronizacji gaźników. 1. w jakim celu do regulacji ustawia się obroty 1600/1700? 2. czy w silnikach r4 r2 v2 v4 również ustawia się obroty 1600/1700 czy też obroty powinny być inne dla różnego typu silnika?! Pytam, bo kolega ma wakuometry zegarowe i ustawialiśmy synchro silnika r4 na obrotach "luzu" takich jakie zalecał manual czyli 1300-1400. Czy było to wielkim błędem wpływającym na wyniki synchro???

Lekko lejesz wodą z butelki aż błoto dokładnie nasiąknie, pędzlem błoto zruszasz, spłukujesz i tak do skutku.

Napisz dokładniej czemu? Nabiłem moim VN750 prawie 8 tys km i nie oszczędzam go- niejedną rzędową 600tke z lat 90tych spod świateł mieszam :D . Trzeba pilnować wymian oleju silnikowego, bo samokasatory luzu zaworowego są czułe na stary olej.

Zdejmij siedzenie i poszukaj pod nim naklejki fabrycznej (o ile jeszcze taką masz) z danymi serwisowymi. Na tej naklejce poszukaj VALVE CLARENCE (czy jakoś tak to powinno pisac).

ŻÓŁF uzyskał pełną odpowiedź od pana P.D. a mimo to miał pretensje że była ona nie jasna. Nie wiem jak można było to jaśniej opisać?!

Kolego nie sztuką jest z każdą śmieszną byle pierdołą lecieć z pytaniem do fachowca :banghead: Pomyśl że Pan P.D. musiał wiele razy sam dochodzić do odpowiedzi "jak to działa?!" i ile czasu/nerwów/pieniędzy stracił. Podejrzewam że kiedy zaczynał przygodę z japońską mechaniką motocyklową to niewielu ludzi w Polsce widziało w ogóle Japońca na oczy. Więc nie dziw się że na głupie pytanie dostajesz niemądrą odpowiedź. Pomyśl trochę jak coś działa to sam uzyskasz odpowiedź jak można to naprawić. Myślenie jest najtrudniejszą pracą, więc dlatego tak niewiele ludzi ją wykonuje. pzdr

można prosić o repair/service manual do Kawasaki GPZ / KZ / ZX 750 z roku `85? [email protected] Dzięki.

Pisząc że obniżyli punkt momentu obrotowego nie pisałem że za sprawą wałków bo uznałem ten fakt za oczywisty.

Miałem Zefira550 a teraz kumpel ma GPZ550.. jeździłem GPZtą kumpla więc mam porównanie. Budową silniiki nie różnią się prawie niczym, poza kształtami obudowy. ZR ma niżej moment obrotowy i od 5,5tys obr ma kopa, a GPZ kopa ma dopiero przy 7,5 tys obr. ZR ma bardziej elastyczny silnik niż GPZ 550. Splanie niemalże takie samo. max moc ZR bez blokad to 50KM, zblokowane miały 37 i chyba 22 KM. Więc ZR ma tylko 50KM bo japońce obniżyli punkt max momentu obrotowego pz5rez co zwiększyli elastyczn9ośc cilnika w zakresie średnich i niskich obrotów. ZR to już raczej turystyk, a GPZ to bardziej sport w klasie starszych 550tek.

Ku sprecyzowaniu widzę ze niektórzy mylą wysprzęglik hydrauliczny ze sprzgłem typu hydraulicznego a które to sprzęgło nie jest stosowane w żadnym z waszych sprzętów bo jest stosowane w nich sprzęgło typu ciernego. Więc odróżnijcie wysprzęglnik hydrauliczny od sprzęgła hydraulicznego. To nie to samo.

Witam, mam pytanie odnośnie Kawy ZN 700 (właściwa pojemność to 650 ccm). Model ZN był produkowany tylko przez 2 lata. Silnik to rzędowa 4-ka. Czy silniki z ZN 700 były montowane również do innych modeli Kaw? Jeśli tak, to do jakich. Z góry dziękuję za odpowiedź.

Najbezpieczniejszy będzie półsyntetyk o parametrach podanych w manualu, ewentualnie na korku wlewu oleju.

Myślałem już o tym żeby czasy sprawdzić w taki sposób, ale w 4 manualach jakie mam nie ma żadnych danych. W google.com też nic nie znalazłem.

Wałki mają oznaczenia IN, EXH więc nie ma możliwości pomyłki.

:icon_twisted: Niestety ale te znaki się zgrywają. Pod napisami IN, EX (jakieś 2mm pod niimi) są inne poziome kreski, które na tym rysunku pokryły się z linią oznaczoną numerem 5. A te pozostałe kreski widoczne na rysunku, i połozone pod pewnym kątem w stosunku do linii nr 5 to nie wiem do czego służa, w każdym razie na pewno nie do ustawiania rozrządu. W manualu nic nie pisze do czego one mogą służyć.

No dokładnie też mam wrażenie że przesunięcie jest o pół ząbka, a nie o ząbek. Klepanie zaworów o tłoki, to raczej nie normalna sytuacja i fabryka by tego tak nie wypuściła. Ostatnio miałem okazję przysłuchać się na kilku zlotach kilku sztuką GPZ500, i faktycznie słychać takie cykanie, ale nie metaliczne klepanie, jak w tej GPZ o której debatujemy.

To własnie miałem na myśli pisząc o tych podcięciach. Po wymianie ślizgów dam znać jak się silnik sprawuje. Dzięki za pomoc.

Dobrze rozumiesz. Odlegóść była nieprawidłowa. Co wiecej ze ślizgu który jest napinany napinaczem odpadł kawałek bieżni ślizgu o długosci ok 5cm i początkowo myślałem ze to było przyczyną przeskoczenia łańcuszka i zmiany ilości bolców między kołami zebatymi wałków rozrządu. Po wymianie ślizgu i ustawieniu rozrządu problem nie ustąpił. Wciąż słychać metaliczne bardzo głosne stukanie. Zastanawiają mnie te 2 pozostałe ślizgi czy one czasem nie powodują że znaki na wałkach rozrządu nie pokrywają się idealnie z krawędzią głowicy (rożnica ok 3mm). Tłoki mają fabrycznie podcięcia pod zawory, więc chyba z tego powodu są te fabryczne podcięcia, gdyż dokładność odległosci tłoki-zawory jest bardzo duża. To może ta różnica 3mm robi cały problem. No chyba ze sie mylę z tymi fabrycznymi podcięciami na tłokach.