Skocz do zawartości

Heffi

Forumowicze
  • Postów

    333
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Heffi

  1. moim skromnym zdaniem - jest to pomysl oki - ma wiele zalet - ale jak to bywa sa tez i wady ZASTANAWIAM SIE CZY NIEKTORYM Z pseudoMOTOCYKLISTOW jadacych na bani albo bez prawka nie wpadnie do pustego lba coby uciekac przed takim policjanten - i co wtedy - wiadomo motocykl policyjny ma co sezon nowe oponki i jest odpowiednio servisowany (mowimy tu o duzych motocyklach - a nie 250ccm do konwojowania) kierwca zazwyczaj umie bardzo duzo - robi kursy "przypominajace" przed kazdym sezonem co w porownaniu z pseudakiem daje mu ogromna przewage - ale ta przewaga niekoniecznie musi sie skonczyc zatrzymaniem podejrzanego - zapewne predkosci podczas ucieczki i posciugu beda wzrastac - co zwieksza procent wypadkow ze skutkiem smiertelnym i to niekoniecznie samych "zainteresowanych" a rowniez potencjalnych gapiow - no chyba ze jest w polskim prawie jest jakis paragraf dotyczacy poscigu za motocyklem
  2. hd sa tak niestabilne jak kazde inne moto - jezeli ktos nie umie jezdzic to nawet samochod dla nego jest niestabilny
  3. mam od zeszlego sezonu (poczatku) kurtke MODEKA OUTBACK - MELVILLE 1. jakosc wykonania bardzo oki 2. wodoodpornosc mogla by b yc ciut lepsza - ale ogolnie jestem z tego "dzialu" rowniez zadowolony - uwazam ze wszystkie kurtki poza guma przemokna w odpowiednio mocnej ulewie - a ta modeka naprawde dlugo stawiala opor wodzie. 3. dwie podpinki (membrana + ocieplacz) swietnie daja rade dy jest tak do +7stopni ponizej nie zdaja egzaminu - natomiast po odpieciu obu kurtka staje sie bardzo powtarzam bardzo przewiwna (idealna na tem okolo 30 - 35 stopni) oczywiscie przy tym zostaja w niej wszystkie protektory. ale nie ma tak slodko zeby wszystko bylo idelnie ma ona jeden bardzo duzy minus - USTAWIENIE KOLNIERZYKA JEST ZA SZEROKIE PRZEZ CO NIE DA SIE WYELIMINOWAC WIATRU WPADAJACEGO ZA KURTKE (sprawe zalatwia bandama albo kolnierz - ale nie o to w tym chodzilo przeciez) pozdro all
  4. i tu sie z Toba nie zgodze nie chodzi o oszczednosc w produkcji (smiem twierdzic ze te dekle sa drozsze w produkcji niz metalowe. aluminiowe) tu chodzi o to aby maksymalnie "odchudzic" moto - co wplynie na jakosc prowadzenia oraz osiagi (zapewne jeszcze trochu czesci znajdziesz w motorku ktore sa "plastikowe" a w starszych moselach byly robione z metalu lub aluminium) - to akurat dobrze swiadczy o produxencie.
  5. sorry ale nic nadzwyczajnego nie bylo robione na tej afryce - klv-lem robie tak samo (nie zmienia to faktu ze na afryce mozna zrobic wiecej niz na klv-le - w terenie.)
  6. Dzięki za świetną zabawę w Szafie! :bigrazz: Miło bylo Was wszystkie poznać, mam nadzieję ,że się jeszcze nie raz spotkamy. Puki co zapraszam w imieniu Amazons na zlot pod Warszawę 18-20 maja, będzie duzo świetnych atrakcji! Karolina (PinkString)
  7. zwroc uwage na to iz jest to matczarny - z polyskiem efekt bylby zupelnie inny (chyba gorszy) - a fakt srzecik zacny pozdro all
  8. Heffi

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    znalazles go ????????
  9. Sprzet dopracowany i bardzo malo awarujny . przyjazny dla kierowcy troche gorzej dla pasazera (tu wiele zalezy od wzrostu uzytkownikow) konkludujac: POLECAM w 100% pozdro all
  10. apropos jazdy na swiatlach - przeciez ten przepis jest zajebisty - wszyscy ktorzy pisza dyrdymaly ze powinno ten przepis zostawic sie tylko dla wybranych grup "motocyklisci" to skrajni IDIOCI - albo nie jezdza moto albo nie zdaja sobie sprawy gdy jada - to nie patrza w lusterka sprostowania: katamaran bez swiatel a jeszcze w jakims ciemnym lub szarym kolorze (w pogode zla. lub podczas "szarowki") jest w naszych (czt motocyklowych) lusterkach bardzo slabo widoczny - a to za sprawa chociazby drgan od kierownicy lub krotszego spogladania w nie (skupiasz sie na jezdzie i obserwowaniu drogi i przewidywaniu - bardziej nizeli kierowcy katamaranow.) - samochod na swiatlach dostrzezesz o niebo szybciej. a apropos rozmawiania przez komorke w aucie: jak ktos rozmawia to sie rozprasza i owszem - ale to tylko kretyni moga twierdzic ze podczas jazdy nie mozesz rozmawiac bo sie rozpraszasz - nosz cholera sprobuj jechac z dzieckiem w aucie odwozac je do szkoly i nie rozmawiac z nim (toz to skrajny KRETYNIZM) chodzi o to w tym zakazie rozmow przez komorke - zeby skrocic do minimum czas oderwania rak (a co za tym dzie slabszej kontroli nad pojazdem) od kierownicy czy lewarka zmiany biegow czy wajchyu kierunkow. Rozmawiac mozesz korzystajac z odpowiednich urzaden (zestawowo sluchawkowych . glosnomowiacych) A APROPOS AUTOMATOW to sorry - aby rozmawiac uzywasz rak a nie nog - spoko nie musi zmieniac biegow - ale w naglym wypadku kierujac jedna reka (bo druga trzyma komorka) nie wykonsz tak szybkich obrotow kierownica jakbys to robil dwoma rekoma - i ten przepis jest tez ok.
  11. nie rozumiem [podejscia do sprawy. Ja zmienialem na cgypka i sobie chwale bardzo (fakt ze to juz nie moj sprzet bo sprzedalem go pod koniec sezonu zeszlego - tu jest link jak to cudo wygladalo: http://bikepics.com/members/heffi/99xv1600/ ) fakt ze sama przerobka byla dosc uciazliwa - dostajesz kpl z 3 rodzajami dysz i 3 roznymi iglicami - ale w instrukcji wszystko jest naprawde dobrze opisane - po zalorzeniu odpowiednich wystapil objaw zalewania swiec na ssaniu - sprawde zalatwily swiece tuningowe (jak chcesz to nazwe ci podam tylko musze sie dowiedziec u chlopakow w serwisie) tanie nie byly bo jedna kosztowala 130pln - ale efekt finalny byl tego wart NAPRAWDE
  12. odnosze wrazenie ze nawet General nie skumal teksciku Leona kominiarza (...BOGATEMU WOLNO...) - a sam General ten tekst wymyslil -ojoj no chyba ze ja juz sie pogubilem i sam nie kumam przebiegu rozmowy - hihihihihihi
  13. szkoda tej laseczki - ale coz wybrala sobie kierowce z IQ chomika - i ubrana w t-shirt - ajajaj az ciary przechodza apropos gostka co na winklu wyprzedzal po prawej stronie - ODWAZNY tak samo jak GLUPI a moze na odwrot GLUPI TAK SAMO JK ODWAZNY - jeden pies - szczescie go tym razem nie opuscilo gdyby wpasowal sie miedzy barierke a motocykl nie pomogloby nawet najlesze na swiecie ubranko pozdro all
  14. na klv-le miedzy 140 a 160 - prowadzi sie wtedy jak mazenie i pali ponizej 6.5 litra przy takiej predkosci moto ma jakies 5.5 tys obrotow na min - co daje duzy zapas mocy i predkosci w razie potrzeby (moto na 5 biegu rozkreci sie do 10.5tys obr/min i predkosci 225km/h) tak wiec mozna jechac 160km/h i tylko odkrecic manetka podczas przyspieszania - i moto idzie jka burza h-d miedzy 100 a 130 - moto pojedzie duzo wiecej - ale powyzej 120 to juz jest walka z wiatrem - spalania nie sprawdzalem w nim mysle ze przy tej predkosci to okolo 6 l. (z taka przecietna predkoscia jezdzimy w grupie dlatego tez tak a nie inaczej napisalem) pozdro all
  15. pomyslowosc (tak jak glupota) nie znaja granic - w tym przypadku - miesznka w/w skladnikow odniosla piorunujacy efekt wyszlo IDIOTYCZNIE pozdro all
  16. ja jezdze w modece - ale nie wiem o co chodzi - z tym twoim pytaniem - moze sprecyzuj pozdro all
  17. powiem tak - sprzedaje wlasnie moto o jakies 4 tys taniej niz cena rynkowa - i sprzedaje je dlatego ze upatrzylem sobie drugi i wlasnie takiea roznice za jaka sprzedaje musze dolozyc aby byc szczesliwym posiadaczem nowej maszynki. moto jest zacne i w stanie naprawde idealnym - wiec czasami zdarzaja sie takie okazje - moze w tym przypadku jest podobnie. nie szukaj innego tylko sie przejedz z kims kto sie zna aby zobaczyc tamto moto - nikt nit moze powiedziec czy moto jest oki czy moze to kupa - TYLKO PO OPISIE I ZDJECIU - pojedz zobacz dotknij i dopiero wtedy zdecydujesz. pozdro all
  18. zacznij od 250ccm nie wazne czy to bedzie virago czy rebelka - oba motorki sa wdzieczne i w miare bezawaryjne. pozdro all
  19. no to co ja sie bede powtarzal - faktycznie wina kolesia na moto - a apropos stylu jazdy w korku - faktycznie zauwazylem ze jadac 10-15 na/h podczas gdy puszki stoja a ja do ego blyskam awaryjnymi - to jest spokoj - gdy tylko puszki ruszaja wklejam sie pomiedzy nie i tez jest spokoj - to chyba najlepszy pomysl na korki pozdro all
  20. no troszku przesadziles z tymi 100tys rzedowki tej pojemnosci i z tak wyzylowanym silnikiem (czyli nie do przesady) przejezdzaja (gdy sa bardzo dobrze servisowane - a to sie nie zdarza) okolo 75tys - pozniej szlif nowe pierscionki pare detali (na dzien dzisiejszy okolo 2000-3000pln z robocizna) i mozna dalej 60tys robic pozdro all
  21. nic dodac nic ujac - bardzo powt bardzo "dorosle" podejscie zycze tysiecy km beaz najmniejszego szwanku pozdro all nic dodac nic ujac - bardzo powt bardzo "dorosle" podejscie zycze tysiecy km beaz najmniejszego szwanku pozdro all
  22. no i kupilo sobie dziecko nowy mebel do garazu - jak zrobi nim 500km w roku to duzo - po co oni kupuja te mebelki jak nie czuja klimatu (a pozatym maszyna wykonana super dobrze-jezeli chodzi o dopracowanie i detale - calosc mi sie nie podoba jako bryla zbyt duzo podobnych "bryl" juz istniej) to je moja subiektywna opinia pozdro all
  23. a ja bym olal na twoim miejscu rady i porady tu zawarte - bedzie tu tyle rad co osob piszacych - zrob tak jak ci serducho podpowiada - usiadz wez dwie kartki na jednej napisz za i przeciw w stosunku do 600 na drugiej za i przeciw w stosunku do 1000 - pozniej zsumuj porownaj i masz odpowiedz. pozdro - oby wybrany sprzet slozyl bezproblemowo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...